Liliowce -Hemerocallis cz.11
-
- 200p
- Posty: 222
- Od: 17 paź 2011, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Z każdym kolejnym zdjęciem mocniej zapadam na liliowcowe choróbstwo.
Nie mogę się doczekać lata.
Wasze zdjęcia, kolekcje roślin niezmiennie mnie czarują.
Nie mogę się doczekać lata.
Wasze zdjęcia, kolekcje roślin niezmiennie mnie czarują.
Pozdrawiam Paulina
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1360
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Liliowce to miłośc na zawsze
- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Trochę pozytywnego lila-różu na dobranoc
liliales - cieszę się, ze działa
miki331 - masz zupełną rację
liliales - cieszę się, ze działa
miki331 - masz zupełną rację
-
- 50p
- Posty: 75
- Od: 3 sie 2009, o 19:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
czy liliowce pachną?
- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Jedne nie, inne tak....zdarzają się nawet mocno pachnące....mam taką pachnącą siewkę, która mnie oczarowała nie tylko kwiatem, ale i mocnym zapachem.
Jednak ten zapach nie zawsze jest obecny i nie wiem dokładnie co wpływa na jego obecność i moc, która też bywa zmienna. Z moich obserwacji wynika, że podczas chłodniejszej pogody zapach jest intensywniejszy.
pachnąca siewka 6/14
Jednak ten zapach nie zawsze jest obecny i nie wiem dokładnie co wpływa na jego obecność i moc, która też bywa zmienna. Z moich obserwacji wynika, że podczas chłodniejszej pogody zapach jest intensywniejszy.
pachnąca siewka 6/14
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5840
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Na mnie robią ogromne wrażenie pełene kwiaty w kolorze łososiowym, białe i jak mają mocno karbowane brzegi. Wszystkie są piękne ,ale na tych zatrzymuję się dłużej
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Ellaaa - "terapia" świetnie działa, od razu robi się pozytywny nastrój.
Przyznam, że ja nie zwracam szczególnej uwagi na to, czy liliowce mocno pachną. Zawsze zachwycam się ich kwiatami. Lubię wszystkie ale najbardziej te z falbanami, "zębami" i wzorzyste, a na końcu listy znajdują się pająki (chyba, że mają "zęby" lub wzory)
Przyznam, że ja nie zwracam szczególnej uwagi na to, czy liliowce mocno pachną. Zawsze zachwycam się ich kwiatami. Lubię wszystkie ale najbardziej te z falbanami, "zębami" i wzorzyste, a na końcu listy znajdują się pająki (chyba, że mają "zęby" lub wzory)
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Mam pytanie, czy ktoś z Was wie, jak poradzić sobie z ziemiórkami. Są moją "zmorą". Przed wysiewem nasion ziemię wsadzam do mikrofali na ok. 7-10 min, żeby zabić bakterie, zarodniki grzybów i ziemiórki, ale te wstrętne małe muszki ze swoimi obrzydliwymi larwami i tak się pojawiają. Szukałam na nie skutecznego środka- ale ten naprawdę skuteczny Nomolt już został wycofany. Polysect nie działa.Stosowałam nicienie, ale pomogły tylko na chwilę. Tablice lepowe są ok ale też nie "załatwiają sprawy". Może macie jakieś sprawdzone sposoby na pozbycie się tego "draństwa". Obawiam się, że znowu zniszczą mi bardzo dużo młodych siewek.
Będę wdzięczna za każdą radę
Pozdrawiam
Małgosia
Będę wdzięczna za każdą radę
Pozdrawiam
Małgosia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1128
- Od: 7 kwie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Ja stawiałam żółty kubek z wodą i płynem do naczyń. Szkaradziejstwo topiło się, wprawdzie nie od razu ale się ich pozbyłam.
Marta
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2861
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Ja na szybach przylepiam żółte plastry, sypię do doniczki czosnek granulowany, podlewam wodą z rozdrobnionym czosnkiem,
wlewam fusy od kawy. Trzeba konsekwentnie pilnowac przez okres ok. 2 tygodni, wtedy giną nastepne pokolenia ziemiórek.
Oprócz tego stawiam szklaneczki z wodą, sypię kurkumę(żółte) i do tego wlewam trochę octu z kroplą ludwika.
wlewam fusy od kawy. Trzeba konsekwentnie pilnowac przez okres ok. 2 tygodni, wtedy giną nastepne pokolenia ziemiórek.
Oprócz tego stawiam szklaneczki z wodą, sypię kurkumę(żółte) i do tego wlewam trochę octu z kroplą ludwika.
Pozdrawiam Ela
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Marto (3 KOTY) i Elizo52 dziękuję Wam za rady. Wypróbuję, może się uda.
Zastanawiam się też, czy zastosować jakiś środek chemiczny typu Decis czy Actelic?
Pozdrawiam
Małgosia
Zastanawiam się też, czy zastosować jakiś środek chemiczny typu Decis czy Actelic?
Pozdrawiam
Małgosia