Serduszka okazała ( Dicentra spectabilis )
- Saskja
- 200p
- Posty: 458
- Od: 8 lut 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
- Kontakt:
Re: Serduszka okazała dicentra spectabilis
Moja serduszka gramoli się już na świat. Co roku rusza jako jedna z pierwszych
Pozdrawiam, Agnieszka
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
-
- 100p
- Posty: 134
- Od: 27 maja 2012, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie 6a
Re: Serduszka okazała dicentra spectabilis
Witam Saskja to już tak szybciutko, aż jutro zajrzę do mojej a nóż widelec może coś będzie. Moja księżniczka ocknęła się i wypuściła listki ale dopiero we wrześniu a już myślałam że nornice miały ucztę ( a miałam w tamtym roku plagę chyba , nijak tego nie mogłam się pozbyć i zainwestowałam w kotkę i stwierdziłam że ja to mam hopla jak nie ogród to koty bo już chcę drugiego )Miłego dnia
Pozdrawiam Jolka
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 3 mar 2014, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bolków
Re: Serduszka okazała dicentra spectabilis
Kupiłem w tym roku serduszkę, zaczęła rosnąc w opakowaniu, posadzić ją juz do gruntu czy czekać?
Re: Serduszka okazała dicentra spectabilis
Witaj,
Do gruntu -to jeszcze wg mnie za chłodno. Młode listki s? delikatne. Przymrozek im zaszkodzi. Może lepiej posadź do doniczki. Podlej i trzymaj w możliwie chłodnym i widnym miejscu. Jak przyjdzie "prawdziwa" wiosna to przesadź do ogrodu.
Do gruntu -to jeszcze wg mnie za chłodno. Młode listki s? delikatne. Przymrozek im zaszkodzi. Może lepiej posadź do doniczki. Podlej i trzymaj w możliwie chłodnym i widnym miejscu. Jak przyjdzie "prawdziwa" wiosna to przesadź do ogrodu.
Pozdrawiam
Olenka
Olenka
-
- 500p
- Posty: 607
- Od: 2 kwie 2011, o 22:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocław
Re: Serduszka okazała dicentra spectabilis
Oleńko,
Możliwie chłodnym i jasnym to znaczy, że mogę na balkonie, czy tam jednak będzie za zimno. W garażu mam chłodno ale i ciemno. Podobnie w piwnicy.
Możliwie chłodnym i jasnym to znaczy, że mogę na balkonie, czy tam jednak będzie za zimno. W garażu mam chłodno ale i ciemno. Podobnie w piwnicy.
Joasia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4858
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Serduszka okazała dicentra spectabilis
Nie musi być aż tak bardzo jasno.
Może być i chłodny garaż.
Jeżeli jest do tego jeszcze nie za jasno
to wstrzyma się wegetacja.
Możesz też postawić w domu
w jasnym pomieszczeniu,
wówczas szybciej Ci zakwitnie.
Może być i chłodny garaż.
Jeżeli jest do tego jeszcze nie za jasno
to wstrzyma się wegetacja.
Możesz też postawić w domu
w jasnym pomieszczeniu,
wówczas szybciej Ci zakwitnie.
Re: Serduszka okazała dicentra spectabilis
Zgadzam się z przedmöwczyni?Yoannak pisze:Oleńko,
Możliwie chłodnym i jasnym to znaczy, że mogę na balkonie, czy tam jednak będzie za zimno. W garażu mam chłodno ale i ciemno. Podobnie w piwnicy.
Jeśli kiełki nie za wielkie umieściłabym w tym chłodnym garażu. Rzeczywiście niska temperatura wstrzyma rozwöj roślinki i nie "wybiegnie" w tym mroku, bo nie powinna rosn?ć.
U mnie był dziś przymrozek - szyby rano skrobałam w samochodzie. Myślę więc, że dla obudzonych w cieple roślinek jeszcze za chłodno.
Pozdrawiam
Olenka
Olenka
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1559
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Serduszka okazała dicentra spectabilis
W przyszłym m-cu, jest u nas giełda ogrodnicza. Już postanowiłam: zakup czerwonej Valentine obowiązkowy
Z tym, że postaram się kupić już kwitnący egzemplarz, żeby 15zł nie wyrzucić , bo po tyle widziałam sadzonki.
Mam też ochotę na białą i bordową serduszkę wspaniałą
Z tym, że postaram się kupić już kwitnący egzemplarz, żeby 15zł nie wyrzucić , bo po tyle widziałam sadzonki.
Mam też ochotę na białą i bordową serduszkę wspaniałą
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Re: Serduszka okazała dicentra spectabilis
Na pobliskim targowisku
Sprzedawca twierdził, że bierze rośliny od lat z tej samej firmy i są zgodne odmianowo (zresztą stoi tam zawsze i zawsze od niego coś kupuję ). Niestety wywaliłam opakowanie. Tzn. kartonik, bo korzeń był zapakowany w worek z przyczepionym kartonikiem. Korzeń w torfie. Kartonik był w zielonym kolorze, dość duży. Z tej samej firmy kupiłam też peonię.
Może serduszka się zlituje i rozwinie kwiat?
Sprzedawca twierdził, że bierze rośliny od lat z tej samej firmy i są zgodne odmianowo (zresztą stoi tam zawsze i zawsze od niego coś kupuję ). Niestety wywaliłam opakowanie. Tzn. kartonik, bo korzeń był zapakowany w worek z przyczepionym kartonikiem. Korzeń w torfie. Kartonik był w zielonym kolorze, dość duży. Z tej samej firmy kupiłam też peonię.
Może serduszka się zlituje i rozwinie kwiat?
- Saskja
- 200p
- Posty: 458
- Od: 8 lut 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
- Kontakt:
Re: Serduszka okazała dicentra spectabilis
U mnie pąki kwiatowe serduszki zwarzył przymrozek, a było raptem -1. Chyba się zapłaczę. Wszystkie zrobiły się szare i smutno zwisają...
Pozdrawiam, Agnieszka
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
-
- 500p
- Posty: 607
- Od: 2 kwie 2011, o 22:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocław
Re: Serduszka okazała dicentra spectabilis
No tak ona jest wrażliwa.
Moją Albę w zeszłym roku do cna zjadły, żeby nie powiedzieć tego inaczej brązowe ślimaki. W tym roku kupiłam dwie nowe sadzonki ale są bardzo małe i pewnie ze dwa lata będę czekać aż nabiorą odpowiednich rozmiarów .
Moją Albę w zeszłym roku do cna zjadły, żeby nie powiedzieć tego inaczej brązowe ślimaki. W tym roku kupiłam dwie nowe sadzonki ale są bardzo małe i pewnie ze dwa lata będę czekać aż nabiorą odpowiednich rozmiarów .
Joasia
- biedronka52
- 50p
- Posty: 84
- Od: 2 lip 2011, o 18:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie-Ostrowiec
Re: Serduszka okazała dicentra spectabilis
Witam.chcę się dołączyć do wypowiedzi o serduszkach-ja też miałam przez kilka lat czerwone
serduszka i po ubiegłej zimie mi znikły chyba coś je zjadło.Wtym roku kupiłam 2 sadzonki białą
i czerwoną wsadziłam 10 kwietnia i już mi się odwdzięczyły,obie sadzoneczki pięknie kwitną
więc nie czekałam długo.Pozdrawiam Wanda
serduszka i po ubiegłej zimie mi znikły chyba coś je zjadło.Wtym roku kupiłam 2 sadzonki białą
i czerwoną wsadziłam 10 kwietnia i już mi się odwdzięczyły,obie sadzoneczki pięknie kwitną
więc nie czekałam długo.Pozdrawiam Wanda