Rabata cebulowa i co dalej?

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
adamanna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2645
Od: 24 kwie 2008, o 23:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Rabata cebulowa i co dalej?

Post »

Ja zrobiłam odwrotnie najpierw posadziłam byliny , a jesienią powtykałam pomiędzy wszystkie cebulowe mniej więcej dobierając kolory, jaki będzie efekt zobaczę wiosną bo to świeża rabata
Awatar użytkownika
orlik z lasu
100p
100p
Posty: 167
Od: 21 sty 2015, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Rabata cebulowa i co dalej?

Post »

Zgadzam się z przedmówcami co do roślin jednorocznych, jako uzupełniacze po tulipanach. Osobiście korzystam z stokrotki, pozłotki. które same się rozsiewają i cała moja praca sprowadza się do usuwania nadmiaru sadzonek. Rok temu testowałam z limnantesem. Zastanawiam się czy się rozsiał sam, ale w razie czego zebrałam nasiona 8-) .
W tamtym roku również zaczęłam tworzyć rabaty z ważnym udziałem traw ozdobnych, pomiędzy którymi posadzone są m.in. tulipany. Już tulipany rosną pomiędzy kostrzewą Gautiera. Jak tylko tulipany przestana dominować, to rabata nie będzie pusta. Kombinuję też z trawami wysokimi i liliami tygrysimi, bo mam ich mnóstwo i nie wiedziałam, co z nimi zrobić. Tym bardziej, że te lilie kwitną krótko, a potem stoi taki łysy pęd. Więc zasadziłam parę cebul lilii wśród traw wysokich - efekty w tym roku.
Traw jest dużo, zwłaszcza takich które wypuszczają nowe źdźbła dość późno - warto poświęcić trochę czasu na znalezienie coś dla siebie.
Volvosia
100p
100p
Posty: 195
Od: 3 kwie 2013, o 16:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łęczna i okolice

Re: Rabata cebulowa i co dalej?

Post »

Ja jako wypełniacz wykorzystuję młode orliki, własnej produkcji. Po przekwitnięciu obcinam kwiatostany, zostają same liście, które się rozrastają. Na jesieni posadziłam goździki. Te same się rozsieją, mam nadzieję.
Asia
joanna1984k
100p
100p
Posty: 177
Od: 21 mar 2014, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zielin Woj. zach- pomor.

Re: Rabata cebulowa i co dalej?

Post »

:) Fajny wątek ;:215 ;:215 Ja mam tez nową rabatkę -na razie cebulową- tulipany, narcyzy , lilie , zimowity, orliki, hiacynty i teraz wsadziłam litarę . Później myślałam posadzić aksamitki i żeniszka , żeby tak sobie rosły do jesieni i nie wiem czy dobry pomysł- jak myślicie??
Zielony zakątek Asi http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=77283" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
asta6265
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2409
Od: 8 sty 2012, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Rabata cebulowa i co dalej?

Post »

joanna1984k pewnie, że fajny będzie pięknie.
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Awatar użytkownika
Mariusz DLW
200p
200p
Posty: 429
Od: 10 mar 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Karkonosze
Kontakt:

Re: Rabata cebulowa i co dalej?

Post »

A ja tulipany sadzę wyspowo, pomiędzy nimi zostaje puste miejsce (fakt, że to goła ziemia, sama w sobie niezbyt ozdobna) i w te puste miejsca sadzę dalie, gdy przyjdzie czas. Dalie rosną, a w tym czasie tulipany powoli zasychają, aż w lecie wykopuję je spośród rozrośniętych dalii, tak że już nie widać dziur po nich. A kiedy przymrozki zetną dalie, wykopuję je i sadzę tulipany... I tak w kółko od dwóch lat. Już chyba robi się to nudne ;:218
Mariusz
Kaktusowy wątek sprzedażowy - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=68063" onclick="window.open(this.href);return false;
Tomekwie
50p
50p
Posty: 86
Od: 23 sty 2015, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rabata cebulowa i co dalej?

Post »

Witam
Wrzucę swoje 3 grosze do tego ogródka.
Jest to temat chyba bardzo trudny. Jeżeli chcemy dosadzać jakieś rośliny do kwitnących latem np. lilie to moim zdaniem wszystkie rośliny które rosną w podobnych warunkach , s nie tworzą zbyt zbitych korzeni utrudniających wzrost roślinom cebulowym będą dobre. W wielu wypadkach przy roślinach cebulowych wymagających suchego lata obsadzanie rabaty roślinami źle tolerującymi suszę jest moim zdaniem niewskazane , a już w przypadku korony cesarskiej wręcz niedopuszczalne . Każde dodatkowe podlewanie rabat w okresie letnim bardzo źle wpływa na cebule ( zwłaszcza tulipany , hiacynty czy irysy grupy reticulata , nie wspominając już o szachownicy ). Moim zdaniem należy do tego tematu podchodzić dość ostrożnie jeżeli nie chcemy stracić wielu cebul .
Pozdrawiam Tomek
Awatar użytkownika
elissa
200p
200p
Posty: 223
Od: 10 mar 2011, o 09:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Rabata cebulowa i co dalej?

Post »

Fajny wątek.... tak się zastanawiałam jak zagospodarować miejsce po cebulach... I do głowy przychodziły mi tylko astry i cynie.... te pamiętam z dzieciństwa. A tu proszę - można pokombinować jeszcze inaczej ;:138 To forum to prawdziwa skarbnica wiedzy i doświadczeń :tan :tan
Pozdrawiam, Ela
Awatar użytkownika
Mariusz DLW
200p
200p
Posty: 429
Od: 10 mar 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Karkonosze
Kontakt:

Re: Rabata cebulowa i co dalej?

Post »

Tomekwie pisze:Witam
Wrzucę swoje 3 grosze do tego ogródka.
Jest to temat chyba bardzo trudny. Jeżeli chcemy dosadzać jakieś rośliny do kwitnących latem np. lilie to moim zdaniem wszystkie rośliny które rosną w podobnych warunkach , s nie tworzą zbyt zbitych korzeni utrudniających wzrost roślinom cebulowym będą dobre. W wielu wypadkach przy roślinach cebulowych wymagających suchego lata obsadzanie rabaty roślinami źle tolerującymi suszę jest moim zdaniem niewskazane , a już w przypadku korony cesarskiej wręcz niedopuszczalne . Każde dodatkowe podlewanie rabat w okresie letnim bardzo źle wpływa na cebule ( zwłaszcza tulipany , hiacynty czy irysy grupy reticulata , nie wspominając już o szachownicy ). Moim zdaniem należy do tego tematu podchodzić dość ostrożnie jeżeli nie chcemy stracić wielu cebul .
Pozdrawiam Tomek
Zgadzam się - jeśli ma się zamiar zostawić te stepowe (lubiące suche lato) cebule w ziemi, to rzeczywiście podlewanie dosadzonych np. dalii może im zaszkodzić. Jeśli zaś się je wykopuje, to nie widzę problemu. Będą miały suche lato np. na strychu (jak u mnie).
Mariusz
Kaktusowy wątek sprzedażowy - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=68063" onclick="window.open(this.href);return false;
Volvosia
100p
100p
Posty: 195
Od: 3 kwie 2013, o 16:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łęczna i okolice

Re: Rabata cebulowa i co dalej?

Post »

Tomekwie pisze: W wielu wypadkach przy roślinach cebulowych wymagających suchego lata obsadzanie rabaty roślinami źle tolerującymi suszę jest moim zdaniem niewskazane , a już w przypadku korony cesarskiej wręcz niedopuszczalne.
To korona cesarska wymaga bezwzględnej suszy w lecie? Czyli konieczne jest wykopywanie jej po kwitnieniu?
Asia
Awatar użytkownika
Saskja
200p
200p
Posty: 458
Od: 8 lut 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie
Kontakt:

Re: Rabata cebulowa i co dalej?

Post »

Nie przesadzałabym. Wykopuję tulipany co trzy lata, w międzyczasie normalnie pozostają w ziemi. Ponieważ na tej samej rabacie mam byliny i niskie krzewy, zdarza mi się je podlewać, poza tym przecież pada deszcz i nie da się uniknąć wilgoci w glebie. Inne cebulowe, np. hiacynty i narcyzy, mam w ziemi cały czas - nic im nie jest, mają się świetnie.
Awatar użytkownika
Mariusz DLW
200p
200p
Posty: 429
Od: 10 mar 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Karkonosze
Kontakt:

Re: Rabata cebulowa i co dalej?

Post »

Saskjo, to pewnie zależy od wielu czynników - wilgotności gleby, ilości gryzoni w okolicy itd. Też mam tulipany, których nie wykopuję, ale te, które wykopuję, rosną, kwitną i rozmnażają się dużo lepiej. I nie są zjadane przez nornice. Mam jednak znajomych, u których nie wykopywane tulipany gniją w ziemi. U mnie są zjadane w dużej części - głównie pod koniec lata i jesienią.
Za to narcyzy... Stare, odporne odmiany rosną nie wykopywane latami, i mają się dobrze. Nowe, piękniejsze, są wrażliwe na wszystko, jeśli ich nie wykopię, w kolejnym roku prawie nie kwitną, bo większości cebul już nie ma. Padły. Nie wiem, czy to grzyby, czy szkodniki, czy coś innego (bo chyba nie myszy, myszy narcyzów nie jedzą, o ile wiem).
Mariusz
Kaktusowy wątek sprzedażowy - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=68063" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
orlik z lasu
100p
100p
Posty: 167
Od: 21 sty 2015, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Rabata cebulowa i co dalej?

Post »

Kiedyś w TV oglądałam inny sposób zagospodarowania tym razem cebul tulipanów. Propozycja polega na tym, że kilka (lub nawet więcej) cebul rzuca się pod konary np. jabłoni, lub innych drzew i tam, gdzie padną należy je zasadzić.
Sama tak zrobiłam. Mój błąd polegał na tym, że zasadziłam młode cebule, które na 100% nie zakwitł. Po dwóch latach, od kiedy wypróbowałam ten sposób, może zakwitnie kilka. Do tego ich nie wykopuje. A trawa pod drzewami jest koszona najpóźniej, jak się da i z pominięciem liści (jak dobrze, że ta czynność prac nie należy do mnie).
Kolejny problem wynika z ewentualnym wykopaniem cebulek i przesuszeniem ich. Powtykam patyki, aby wiedzieć, gdzie są cebule. Zamiast tulipanów będzie patykowe pole :;230
Myślę już nad innym zagospodarowaniem tego terenu - tzn. mniej pracochłonnego.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”