Narcyzy,żonkile - cz. 1

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Marzenka79
1000p
1000p
Posty: 5043
Od: 27 lis 2011, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

I jeszcze najpiękniej pachną ;:173 ;:173
Awatar użytkownika
belladonna
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 27 sty 2014, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

Witam, jestem od niedawna na forum, ale staram się nadrobić zaległości, no i trafiłam tutaj. Powiem szczerze, że żonkile lubiłam tylko w wazonie (generalnie nie lubię żółtych kwiatów), ale pooglądałam zdjęcia i cóż... wymiękłam. Cudne! A zwłaszcza te białe! :wink:
Mam pytanie do fachowców: mogę wsadzić w ogródku parę cebulek na wiosnę, licząc cichutko, że jednak zakwitną, czy dać sobie na wstrzymanie i poczekać do jesieni?
Blanka
"Co jest złe, można poprawić, ale nie można poprawić czegoś, czego nie ma". Jodi Picoult
emalia112
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1406
Od: 14 sty 2014, o 19:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

A skąd wezdmiesz cebulki?Na ryneczku można kupic w kwietniu cebulki tulipanówi pewnie narcyzów, ale uważam, ze sprzedawcy, którzy je sprzedają sa nieuczciwi. Żonkile, tulipany krokusy, muszą sie w jesieni ukorzenić a potem przynajmniej 4 tygodnie byc schłodzone w temperaturze mniejszej jak+ 3 st. Tak, że w tym roku musisz odpuścić. Posadź w jesieni zakwitną w maju.
limonkaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 kwie 2013, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

Chyba że wsadzi do doniczki , postawić troche w cieple a pózniej do piwnicy chłodnej i na jesieni będą kwiaty na narcyzach :;230
Bożena
Bixxx
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1073
Od: 8 gru 2011, o 07:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

Belladonno - lepiej poczekaj do jesieni, będziesz mieć wtedy pełnowartościowe cebule, a nie jakieś "wybierki" nie wiadomo jak przechowywane.

Ale - można już kupić żonkile w doniczkach. Po przekwitnięciu trzymasz (podlewając i nie obcinając liści !!! ) w jasnym miejscu, późną wiosną sadzisz do ogródka i na przyszły rok masz pięknie kwitnące żonkile.

Przyznam, że lubię te żonkile Tete-a-Tete' (najczęściej spotykana w doniczce odmiana), jeśli więc znajomi mają zamiar wyrzucić przekwitnięte dekoracje wielkanocne lub trafi się jakaś przecena "umierających" w kwiaciarni, to zwykle trafiają one do mojego ogrodu. Odwdzięczają się za przygarnięcie kwitnąc bardzo obficie.
Zielonym do góry!!!
Awatar użytkownika
belladonna
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 27 sty 2014, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

Emalia, Limonkaa, Bixxx, dzięki. O to m.in. mi chodziło, żeby dowiedzieć się, czy te cebulki żonkili, które można kupić na wiosnę są wartościowe. Tulipanów jest przecież mnóstwo do kupienia, a mówicie, że zachowują się podobnie jak żonkile .... no to współczuję kupującym.
W każdym razie - będzie ciężko, ale jakoś dam radę do jesieni. Że też ja musiałam wleźć na wątek o żonkilach właśnie teraz...!!! :twisted:
Bixx Takie ofiarowane na święta wielkanocne, kwitnące drobinki wsadziłam już kiedyś na wiosnę do ziemi, ale chyba w następnym roku przekopałam, bo mi nic nie wyszło :cry:
Dzięki i pozdrawiam!
Blanka
"Co jest złe, można poprawić, ale nie można poprawić czegoś, czego nie ma". Jodi Picoult
Bixxx
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1073
Od: 8 gru 2011, o 07:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

No tulipany łatwiej się jednak ukorzenią, w tym roku można je było sadzić naprawdę długo. No ale sprzedawać je teraz, to już jednak przesada... Owszem, może ktoś sobie te cebule przechowa do jesieni, ale w warunkach domowych to trudne.
Zielonym do góry!!!
Awatar użytkownika
belladonna
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 27 sty 2014, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

Mam jeszcze jedno pytanie: czy żonkile/narcyzy się krzyżują? Czy jeżeli posadzę obok siebie żonkile żółte i białe albo biało-pomarańczowe, to za kilka sezonów wszystkie będą żółte?
Pytam, bo moja zacna i leciwa sąsiadka zza płotu, która od lat sadzi tulipany (podejrzewam, że była tu jeszcze za Niemca) twierdzi, że jeżeli posadzę obok siebie różne kolory tulipanów, to po kilku latach i tak wszystkie będą czerwone :) ...
A potem to już wsio kukurydza....
Więc jak to jest?
Blanka
"Co jest złe, można poprawić, ale nie można poprawić czegoś, czego nie ma". Jodi Picoult
Awatar użytkownika
Zibi_41
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2555
Od: 11 maja 2010, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Bytom

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

belladonna pisze:jeszcze za Niemca) twierdzi, że jeżeli posadzę obok siebie różne kolory tulipanów, to po kilku latach i tak wszystkie będą czerwone :) ...
A potem to już wsio kukurydza....
Więc jak to jest?
Troszkę nie tak :wink: Rosnąć sobie mogą śmiało , problemem jest ścinanie ich tym samym narzędziem.Przenosisz wtedy materiał genetyczny i pozostanie na rabacie tylko najsilniejsza odmiana , prawie zawsze właśnie ta czerwona :roll: :roll: :roll:
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3994
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

No nie, to jakieś opowieści dziwnej treści ;:oj . Od dwudziestu lat mam działkę, na niej przeróżne tulipany, ścinam je tym samym sekatorem i nie zauważyłam żeby od tego zmieniały kolor. Natomiast jest tak, że te stare odmiany, czerwone, żółte i pomarańczowo-czerwone są najzdrowsze i najsilniejsze. Nie chorują i nie giną, w przeciwieństwie do nowych cudeniek. Dlatego jak posadzi się rarytaski pomiędzy starymi odmianami, to po paru latach ich nie ma - co przecież nie oznacza, że zmieniły kolor, tylko zwyczajnie zginęły ;:145 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
belladonna
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 27 sty 2014, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

Zibi, Jode dzięki za odpowiedź. Cieszę się, że komuś chce się odpowiadać na banalne pytania. Najpierw poczekam do jesieni z posadzeniem, a potem ... pożyjemy, zobaczymy.
Z tymi starymi odmianami coś jest na rzeczy. Przetrwają najsilniejsi.
Blanka
"Co jest złe, można poprawić, ale nie można poprawić czegoś, czego nie ma". Jodi Picoult
Awatar użytkownika
-Iwona-
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4017
Od: 4 lut 2011, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

Proszę o powrót do tematu.
Wątek o tulipanach jest tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=31&t=64940
Marzenka79
1000p
1000p
Posty: 5043
Od: 27 lis 2011, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

Nie ma czegoś takiego jak żonkil-to raz,a dwa-na targach wiosną są sprzedawane cebule tulipanów,narycyzów czy hiacyntów-posadzone np w marcu normalnie zakwitną
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”