Narcyzy,żonkile - cz. 1

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
Yvona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1559
Od: 31 sie 2011, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
ania2478
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 11 lut 2013, o 12:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

obiecywałm sobie ze już żadnych cebul narcyzów nie dokupię ... wystarczyła wizyta w ogrodniczym i nałóg zwyciążył mam kolejne 20 cebul....muszę szybko posadzić co by mąz nie widział nowego nabytku ;:oj
Marzenka79
1000p
1000p
Posty: 5043
Od: 27 lis 2011, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

Ja upatrywałabym u siebie choroby gdybym choć 300 cebulek co roku nie dokupiła...Teraz w OBI poprzeceniali wszystkie cebulki po 1.98-nakupiłam sobie tulipanków,krokusów no i narcyzków :tan
limonkaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 kwie 2013, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

Raz posadzisz i nie musisz je co roku wykopywać, mogą śmiało rosnąć przez kilka lat na jednym miejscu ...a na wiosnę kolorowy zawrót głowy .....
Bożena
Marzenka79
1000p
1000p
Posty: 5043
Od: 27 lis 2011, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

Bożenko nie do końca tak jest-narcyze są bardzo wrażliwe na choroby grzybowe i na szkodniki.U mnie ładnie rozrastają się peticusy-reszta średnio na jeża.
Awatar użytkownika
bohoda
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 23 lis 2013, o 12:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

Ja mam pospolite żółtego koloru. Wiosną kwitną całe kępy. Pięknie to wygląda.
Pozdrawiam
pysia34
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 48
Od: 22 wrz 2009, o 17:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie
Kontakt:

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

Ja w tym roku posadziłąm różowy Replete zobaczymy na ile różowe się okażą w rzeczywistości. Tylko ze posadzone 300szt zawsze będzie niezależnie od koloru wyglądało ładnie.
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6239
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

Mam nadzieję, że nie był to zakup od firmy w której ja kupowałam różowe narcyzy... :( , nie było problemu, ze kolor nie ten, bo kwiatki nie wyrosły. ;:145
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
Galadriela
500p
500p
Posty: 926
Od: 22 wrz 2009, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kotlina Warszawska

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

Ja miałam Replete (niestety nicienie mi go wykończyły) był bardziej morelowy:
Obrazek
Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6239
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

Miałam i ja, ale już nawet nie mam pojęcia co mogło je zjeść. Kupowanie w dziwnych sklepach ma to do siebie, że ściąga się do siebie różne szkodniki...
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
ibizaa
1000p
1000p
Posty: 1778
Od: 9 lut 2011, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

Utrapieniem dla narcyzów jest tzw. mucha narcyzowa - biała gruba larwa która siedzi w cebulce i wyżera środek a na wiosnę wylatuje mucha, te larwy potrafią zeżreć wszystkie cebule jednego sezonu, niestety 2 lata temu ja sama miałam taki przypadek - ponad 40 odmian narcyzów posiadałam w sporej ilości i nie został się ani jeden ;:145
A jeśli chodzi o zwierzaczki myszowate to one nie tkną tylko narcyza bo jest on trujący dla nich.
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6239
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

Co do zwierzaków: Potwierdzam! Nornice itp ich nie tykają! Ale robale i owszem. Dlatego warto je kupować w sprawdzonych miejscach, bo robale nie pokazują się bez powodu, tylko przynoszone są najczęściej z cebulkami ;:124
Kilkanaście lat miałam narcyzy i nigdy nic im nie było, ot czasem jak zła pogoda, to nie zakwitły, ale kolejny sezon był Ok. Zachciało mi się ,,nowości w dobrej cenie" i zaczęło się! ;:223

-- 16 sty 2014, o 13:22 --

Tyle, tylko że co to znaczy sprawdzone miejsce... ;:131
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6239
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Żonkile i narcyzy

Post »

Te są dla mnie najcenniejsze:
Obrazek
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”