
Mieczyki dzielimy się doświadczeniami Cz.1
-
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Moje już tydzień w ziemi 

- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Ja dzisiaj oglądałam moje i też nie które mają kiełki .Te z kiełkami można zaprawić?
- zelwi
- 500p
- Posty: 704
- Od: 27 cze 2007, o 09:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Luboń k. Poznania
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Krysiu - zazdroszczę Ci takich bulwocebul. Zdrowe i wielkie
reniuniek - można zaprawiać, ale obchodź się z nimi ostrożnie.

reniuniek - można zaprawiać, ale obchodź się z nimi ostrożnie.
Tomek
- myrtille1986
- 1000p
- Posty: 1007
- Od: 23 mar 2010, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Radom
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
To przed wysadzeniem cebul do ziemi trzeba je obrać ze skorupek??
Pozdrawiam Jagoda :-)
--> Spis moich wątków
--> Spis moich wątków
- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Wzięłam się dziś za jałowca, by odzaskać utracone ziemie.
Problem jest taki, że po usunięciu połowy zobaczyłam, że ziemia jest taka jakby, hm, jałowa (pewnie dlatego, że pod jałowcem
...). Może taka jest tylko z wierzchu, nie wiem, nie miałam już energii, by zobaczyć, jak wygląda 5 cm głębiej. Tak czy inaczej to chyba nie jest dobra ziemia dla mieczyków (radziłaś Krysiu, by była dobrze uprawiona, a przecież tam przez lata nic nie rosło poza tym, że tak go nazwę, bydlakiem). Co mogę do niej dodać, żeby była lepsza i stwarzała odpowiednie warunki dla cebulek? Pewnie kompost nie wystarczy.
Nie znam się na tym, więc proszę o pomoc. Torfu? Kupionej ziemi ogrodowej i wymieszać?



Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Obłamałam dziś kiełek w odmianowym mieczyku od Anity, będzie coś z niego? 

- zelwi
- 500p
- Posty: 704
- Od: 27 cze 2007, o 09:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Luboń k. Poznania
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Tak, mieczyki mają obok pąka głównego dwa pąki zapasowe przewidziane na wypadek takich numerów 

Tomek
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Dzisiaj będę sadzić moje mieczyki .Moge zamoczyć w Actellic a za godzine w Kaptanie i potem do ziemi,bo potem dopiero będę mogła we wtorek posadzić.
- Krycha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 783
- Od: 26 mar 2010, o 08:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
myrtille1986 no, przydałoby się obrać po pierwsze, żeby sprawdzić jak wygląda cebulka, po wtóre, aby środek grzybo, czy owadobójczy w całości ja pokrył.
Dyshia Nie wiem jaka bywa ziemia pod jałowcem, podejrzewam, że kwaśna trzeba by było ją zwapnować jakąś garstkę wapna rozsiać i przekopać. Ja czasami wapno rozsiewam po wierzchu już po posadzeniu roślin. Przydałby się obornik, ale podobno niespecjalnie lubią się z wapnem. Może jeszcze worek ziemi np. z Biedronki i jakiś nawóz np. azofoska, parę garści wymieszać z ziemią.
Ja sadzę moje mieczyki na ziemi z obornikiem. Anitkaaa nasza Królowa mieczyków nie poleca, niektóre odmiany są wrażliwe na obornik. Pewnie tak.
Dyshia Nie wiem jaka bywa ziemia pod jałowcem, podejrzewam, że kwaśna trzeba by było ją zwapnować jakąś garstkę wapna rozsiać i przekopać. Ja czasami wapno rozsiewam po wierzchu już po posadzeniu roślin. Przydałby się obornik, ale podobno niespecjalnie lubią się z wapnem. Może jeszcze worek ziemi np. z Biedronki i jakiś nawóz np. azofoska, parę garści wymieszać z ziemią.
Ja sadzę moje mieczyki na ziemi z obornikiem. Anitkaaa nasza Królowa mieczyków nie poleca, niektóre odmiany są wrażliwe na obornik. Pewnie tak.
- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Jak będę w weekend w markecie, to zobaczę, co, jak duże i za ile, bo jeśli wapno jest pakowane w 20 kg worki, to nie będę prosić faceta, by sobie takie coś na plecy zarzucał.
Nie wiem, jakie tam może być pH, ale obok rosną cebule wiosenne i wygladają "kwitnąco", a ziemi niczym nie wzbogacałam, poza rozsypanym nawozem jesiennym w listopadzie. To chyba mieczyki sobie też poradzą, muszę tylko poprawić strukturę tej gleby. Ale ... zanim do tego dojdzie, muszę jeszcze wychapać z połowę tego, co z jałowca zostało i korzenie...
Herbata i do roboty. 



- Krycha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 783
- Od: 26 mar 2010, o 08:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Dyshia Zbieraj skorupki jajek, można je pokruszyć i wkopać, albo moczyć w wiaderku z wodą i tym podlewać ziemię.
Jeśli ziemię chce się zakwasić można zbierać fusy z kawy i herbaty, ja choć mam duży ogród nigdy takich rzeczy tj odpadków nie wyrzucam na śmietnik, ani do zlewu.
Jeśli ziemię chce się zakwasić można zbierać fusy z kawy i herbaty, ja choć mam duży ogród nigdy takich rzeczy tj odpadków nie wyrzucam na śmietnik, ani do zlewu.
- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Ja wszystkie odpadki organiczne wyrzucam na kompost.
To jeszcze wrócę do tego tematu, jak już będę się przymierzać do sadzenia. Teraz mam dwie sprzeczne wizje w głowie, i trochę mi zajmie, aż się na którąś zdecyduję. 


-
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Mi wyszedł pierwszy 'Zizane' z ziemi 

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
A ja wypatrzyłam dobrych 5 lub 6 botanicznych z zeszłego roku, tych podkiełkowanych i przesadzonych do ogródka 

regulamin
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Ja też jeszcze nie posadziłam mieczyków i sądziłam, że jestem bardzo spóźniona. Brakuje mi w kwietniu czasu i zimnica była a ja przeziębiona. Dobrze, że trafiłam na informacje - przepis na sadzenie mieczyków. O tym obrywaniu cebul nie wiedziałam.
A jak wyglądają krokosmie, otrzymałam od Ciebie piękny zestaw. Jeszcze raz dziękuję.
WESOŁYCH ŚWIĄT
A jak wyglądają krokosmie, otrzymałam od Ciebie piękny zestaw. Jeszcze raz dziękuję.
WESOŁYCH ŚWIĄT
Pozdrawiam Krystyna