Szachownica cesarska(Fritillaria imperialis) Cz.3
- Laelia
- 200p
- Posty: 231
- Od: 17 lis 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Szachownica cesarska(Fritillaria imperialis) Cz.3
Część poprzednia - 2
Ja na jesieni posadziłam szachownice kostkowate i trzymam kciuki. Na razie nawet śladu nie widać
Loki, ile u ciebie jest stopni??? Już chyba pełnia wiosny?
Ja na jesieni posadziłam szachownice kostkowate i trzymam kciuki. Na razie nawet śladu nie widać
Loki, ile u ciebie jest stopni??? Już chyba pełnia wiosny?
Pozdrawiam
Magda
Magda
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12102
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )
Wiosnę mam od jakichś dwóch tygodni ? czyli mocno opóźnioną jak na francuskie warunki. Stopni mam około piętnastu w dzień, ale nocami jeszcze są przygruntowe przymrozki, wczoraj rano jak wstałem, wszystko było pokryte szronem.
BTW, moich szachownic kostkowanych też jeszcze nie widzę. Za wcześnie na nie.
Pozdrawiam!
LOKI
BTW, moich szachownic kostkowanych też jeszcze nie widzę. Za wcześnie na nie.
Pozdrawiam!
LOKI
Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )
U mnie kostkowanych też jeszcze nie widać, ale...właśnie przypomniałam sobie, że prócz do ogródka, wsadziłam kilka cebulek w doniczkę i zadołowałam ją w ogródku. Chyba wyciągnę ją i wstawię do domu (początkowo planowałam tą doniczkę postawić na stoliku na tarasie, gdy już zakwitną, ale jeszcze zastanawiam się, czy nie przytargać jej jednak do domu - chociaż z drugiej strony to ile dni ona kwitnie?, bo nie wiem czy jest sens - moje dołowane irysy żyłowane zakwitły w domu dokładnie 8 marca a dziś już przekwitają - chyba 20 stopni to za ciepło dla nich - a jak jest z szachownicą?, bo sadziłam ją pierwszy raz).
- sawczenko
- 200p
- Posty: 236
- Od: 12 lip 2013, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )
U mnie wyłazi perska. Daję jej ostatnią szansę, bo dwa lata z rzędu nie zakwitła Za to dzieli się jak ogłupiała.
-
- 200p
- Posty: 231
- Od: 4 lis 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 100 km na wschód od Wawy
Re: Szachownica cesarska(Fritillaria imperialis) Cz.2
Posadziłem jak wyżej napisałem 12/11 i na dziś jeszcze nie wyszła w ogóle z ziemi.
Mam się czym martwić. Niektórzy na swoich fotkach mają już kilka cm zieleniny
Mam się czym martwić. Niektórzy na swoich fotkach mają już kilka cm zieleniny
-
- 100p
- Posty: 123
- Od: 27 sie 2013, o 07:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazury, Mrągowo
Re: Szachownica cesarska(Fritillaria imperialis) Cz.2
U mnie również Szachownica Cesarska posadzona w październiku nie wzeszła. Wykopałem trochę ziemi nad cebulką i widać małe pędy w ziemi ale, czy wzejdzie w tym roku,to nie wiem. Obawiam się, że za późno posadzona została i nie wzejdzie w tym roku.
Chłop z Mazur
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Szachownica cesarska(Fritillaria imperialis) Cz.2
U mnie wszystkie wyszły nad poziom gruntu.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- 100p
- Posty: 123
- Od: 27 sie 2013, o 07:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazury, Mrągowo
Re: Szachownica cesarska(Fritillaria imperialis) Cz.2
A kiedy sadziłeś? Na jaką głębokość ?
Chłop z Mazur
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Szachownica cesarska(Fritillaria imperialis) Cz.2
Sadziłem 2 lata do tyłu. Gł. 20cm. Wyszły po kilka pędów. Cebule się pewnie podzieliły.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2860
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Szachownica cesarska(Fritillaria imperialis) Cz.2
Seedkris jak nie zakwitnie w tym roku, to w sierpniu przesadź ją w inne miejsce. Szachownica tak ma , jak nie odpowiada miejsce to się dzieli i nie kwitnie. Moja posadzona w 2014r nie kwitła ani razu tylko się dzieliła. W tamtym roku przesadziłam i proszę są efekty
i widać już że będzie kwitła
i widać już że będzie kwitła
Pozdrawiam Ela
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2860
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Szachownica cesarska(Fritillaria imperialis) Cz.2
Pozdrawiam Ela
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 24 sie 2016, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Szachownica cesarska(Fritillaria imperialis) Cz.2
Wow, ale bydlaki! U mnie niestety pogrom. 5 zgniło, została tylko jedna, która dopiero wychodzi z ziemi...
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2860
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Szachownica cesarska(Fritillaria imperialis) Cz.2
Maksio 4 lata temu też zgniły mi korony. Rabata na której rosły była przekopywana z 5 razy. O dziwo w tym roku jakimś cudem chyba pozostałość po zgniłej koronie wylazła mała korona, nie będzie kwitła, ale się odradza,
Zobacz obok niebieskiego kwiata
Zobacz obok niebieskiego kwiata
Pozdrawiam Ela