Epikaktusy,kaktusy itp... - King Midas
- King Midas
- 500p
- Posty: 594
- Od: 11 lis 2010, o 13:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Epikaktusy,kaktusy itp... - King Midas
Witam Wszystkich
Pozyskałem kilkanaście owoców hybryd Epiphyllum X Echinopsis i w związku z tym mam pytanie.Czy ktoś ma doświadczenie w czyszczeniu nasion Epis?Prosiłbym o podpowiedż.
Wyczytałem gdzieś że najlepiej owoce te poddać wstepnej fermentacji(ale nic więcej w tym temacie nie było) i wtedy dużo łatwiej wypłukać nasiona.
Pozdrawiam
Arek
Pozyskałem kilkanaście owoców hybryd Epiphyllum X Echinopsis i w związku z tym mam pytanie.Czy ktoś ma doświadczenie w czyszczeniu nasion Epis?Prosiłbym o podpowiedż.
Wyczytałem gdzieś że najlepiej owoce te poddać wstepnej fermentacji(ale nic więcej w tym temacie nie było) i wtedy dużo łatwiej wypłukać nasiona.
Pozdrawiam
Arek
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Epikaktusy,kaktusy itp... - King Midas
Sugeruję standardowe podejście. Czyli ja bym włożył owoce do skarpety lub pończochy, dokładnie je zmiażdżył i następnie ich zawartość dokładnie wypłukał w wodzie. W ten sposób usuniesz lepki miąższ, który ma dużo cukru i właściwie uniemożliwia wysuszenie owocu.
Po gruntownym przepłukaniu, wysuszeniu i "wydmuchaniu" wszystkich pozostałych paprochów masz nasiona gotowe do wysiewu.
Po gruntownym przepłukaniu, wysuszeniu i "wydmuchaniu" wszystkich pozostałych paprochów masz nasiona gotowe do wysiewu.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- King Midas
- 500p
- Posty: 594
- Od: 11 lis 2010, o 13:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Epikaktusy,kaktusy itp... - King Midas
Tomku dzięki za podpowiedż.
Tak też robię.Z wypłukaniem miąższu większego problemu nie ma ,za to na ziarnach pozostaje trudna do usuniecia otoczka.W wodzie wygladaja jak żabi skrzek.Zapewne w naturze służy to do przyklejenia w podłożu.Po wyschnięciu częściowo sie złuszcza.
Ale ciekawi mnie jak fermentacja wpłynełaby na zdolnośc kiełkowania?
Pozdrawiam
Arek
Tak też robię.Z wypłukaniem miąższu większego problemu nie ma ,za to na ziarnach pozostaje trudna do usuniecia otoczka.W wodzie wygladaja jak żabi skrzek.Zapewne w naturze służy to do przyklejenia w podłożu.Po wyschnięciu częściowo sie złuszcza.
Ale ciekawi mnie jak fermentacja wpłynełaby na zdolnośc kiełkowania?
Pozdrawiam
Arek
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Epikaktusy,kaktusy itp... - King Midas
Otoczkę trzeba też usunąć w trakcie płukania. Nie ma się co szczypać z mokrą skarpetą. W czasie płukania trzeba nią mocno miętosić aż wyciśnie się cały ten paskudny śluz. Czasem to trwa 10 minut lub dłużej.
Nie mam doświadczenia z kiszeniem nasion. Echinopsisowe kiełkują dobrze bez tego zabiegu. Jak jest z epifitami to nie ma zielonego pojęcia. Moim zdaniem może to pomóc, ale może też uszkodzić nasiona i wtedy nic nie wykiełkuje. Zależy jaki typ pleśni/bakterii w owocu się rozgości.
Nie mam doświadczenia z kiszeniem nasion. Echinopsisowe kiełkują dobrze bez tego zabiegu. Jak jest z epifitami to nie ma zielonego pojęcia. Moim zdaniem może to pomóc, ale może też uszkodzić nasiona i wtedy nic nie wykiełkuje. Zależy jaki typ pleśni/bakterii w owocu się rozgości.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- chaveiro
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1135
- Od: 26 sie 2011, o 17:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytom, Śląsk
Re: Epikaktusy,kaktusy itp... - King Midas
Arku miałem podobny problem z nasionami Dragon Fruit (Hylocereus undatus), które dostałem z kawałkami owoców od szefa (przywiózł sobie te owoce z Tajlandii dodatkowo były trochę przejrzałe a co za tym idzie bardzo słodkie i z początku była masakra potem jakoś poszło), trochę czasu mi zajęło usunięcie tego wszystkiego z nasion, najlepiej to usuwać w ciepłej (nie za bardzo) wodzie lepiej to świństwo się wypłukujeKing Midas pisze:za to na ziarnach pozostaje trudna do usuniecia otoczka.W wodzie wygladaja jak żabi skrzek.
P.S. Nie wiesz może jak długo dojrzewają owoce na Schlumbergera'ch?
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Epikaktusy,kaktusy itp... - King Midas
Epiphyllum x Echinopsis? To w ogóle jest możliwe? ;)
Mariuszu, owoce grudnika dojrzewają chyba 3-4 miesiące. Jak zmieni kolor (u mnie, a właściwie u znajomej, zrobił się różowy) to można zrywać, czyścić i ewentualnie siać, jeśli pora odpowiednia.
Mariuszu, owoce grudnika dojrzewają chyba 3-4 miesiące. Jak zmieni kolor (u mnie, a właściwie u znajomej, zrobił się różowy) to można zrywać, czyścić i ewentualnie siać, jeśli pora odpowiednia.
- chaveiro
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1135
- Od: 26 sie 2011, o 17:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytom, Śląsk
Re: Epikaktusy,kaktusy itp... - King Midas
Aleksandrze dzięki za odpowiedź, coś w rodzaju koloru owocu Melocactus'a?
-
- 50p
- Posty: 75
- Od: 7 gru 2011, o 21:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Epikaktusy,kaktusy itp... - King Midas
Podłącze się jeszcze do pytania związanego z grudnikiem, w czasie kwitnięcia podlewać go odzywką do kaktusów ?
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Epikaktusy,kaktusy itp... - King Midas
Mariuszu, coś podobnego, ale nie identycznego. Z tego co wiem, to niektóre mają czerwone owoce.
Bzyk - odrobina nawozu nie zaszkodzi, choć ja nie zasilałem i mimo owocu dalej nie zasilam. Radzi sobie świetnie.
Bzyk - odrobina nawozu nie zaszkodzi, choć ja nie zasilałem i mimo owocu dalej nie zasilam. Radzi sobie świetnie.
- chaveiro
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1135
- Od: 26 sie 2011, o 17:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytom, Śląsk
Re: Epikaktusy,kaktusy itp... - King Midas
No chodziło mi o kolor (przeważnie różowy u melaków), ja podlewam wodą i w sumie podczas tegorocznego kwitnienia raz podlałem wodą z nawozem
EDIT:
Przepraszam, że tu w twoim wątku Arku taka dyskusja się rozwinęła, może powinna być przeniesiona do wątku o grudnikach
EDIT:
Przepraszam, że tu w twoim wątku Arku taka dyskusja się rozwinęła, może powinna być przeniesiona do wątku o grudnikach
- King Midas
- 500p
- Posty: 594
- Od: 11 lis 2010, o 13:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Epikaktusy,kaktusy itp... - King Midas
Aleksandrze
Epiphyllum x Echinopsis? To w ogóle jest możliwe? ;)
Też mnie to ciekawi.Nie jestem genetykiem ale wtym przypadku dotyczy to hybryd po obu stronach.Zapylałem pyłkiem h.Echinopsisa co nie znaczy że tak musiało być.Ostatecznie to ogródek a nie sterylne laboratorium.
Ale swoją drogą warte zastanowienia po obu stronach występują bardzo podobne kwiaty-wielkośc, kształt,barwy itd.
Dla przykładu
Pozdrawiam
Arek
Epiphyllum x Echinopsis? To w ogóle jest możliwe? ;)
Też mnie to ciekawi.Nie jestem genetykiem ale wtym przypadku dotyczy to hybryd po obu stronach.Zapylałem pyłkiem h.Echinopsisa co nie znaczy że tak musiało być.Ostatecznie to ogródek a nie sterylne laboratorium.
Ale swoją drogą warte zastanowienia po obu stronach występują bardzo podobne kwiaty-wielkośc, kształt,barwy itd.
Dla przykładu
Pozdrawiam
Arek
- King Midas
- 500p
- Posty: 594
- Od: 11 lis 2010, o 13:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Epikaktusy,kaktusy itp... - King Midas
Witam
Widzę nikt głosu nie zabiera czyżby temat nieinteresujący?
Aleksander Ciebie interesuje genetyka
a czy to możliwe?
http://www.ebay.pl/itm/3-x-Trichocereus ... 2a17badeca
a to jeden z największych hodowców hybryd.
Pozdrawiam
Arek
Widzę nikt głosu nie zabiera czyżby temat nieinteresujący?
Aleksander Ciebie interesuje genetyka
a czy to możliwe?
http://www.ebay.pl/itm/3-x-Trichocereus ... 2a17badeca
a to jeden z największych hodowców hybryd.
Pozdrawiam
Arek
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Epikaktusy,kaktusy itp... - King Midas
Dopiero dzisiaj wszedłem na forum ;)
Sprawa wygląda tak: aporocactus może być zapylony pyłkiem epi i daje płodne potomstwo. Trichocereus może być zapylony pyłkiem echinopsis, również dając płodne potomstwo. Są wiec bardzo podobne genetycznie. Skoro więc udało się zapylić epi pyłkiem echinopsis, to trichocereusa pyłkiem aporocactus ;). Żeby tylko dało się w internecie znaleźć jakąś pracę na ten temat, to byłbym wniebowzięty .
Choć w sumie to nie powinienem pytać, czy to jest możliwe, skoro natura sama nas tak zaskakuje - przykładem niech będzie Oreocereus celsianus x Lobivia ferox rosnąca w naturze (hybryda bezpłodna). Zdjęcia można sobie w Google znaleźć.
Sprawa wygląda tak: aporocactus może być zapylony pyłkiem epi i daje płodne potomstwo. Trichocereus może być zapylony pyłkiem echinopsis, również dając płodne potomstwo. Są wiec bardzo podobne genetycznie. Skoro więc udało się zapylić epi pyłkiem echinopsis, to trichocereusa pyłkiem aporocactus ;). Żeby tylko dało się w internecie znaleźć jakąś pracę na ten temat, to byłbym wniebowzięty .
Choć w sumie to nie powinienem pytać, czy to jest możliwe, skoro natura sama nas tak zaskakuje - przykładem niech będzie Oreocereus celsianus x Lobivia ferox rosnąca w naturze (hybryda bezpłodna). Zdjęcia można sobie w Google znaleźć.