Podłoże do kaktusów

[staedt]

No nic, grys będzie przynajmniej na dekorację innych roślin. Co do keramzytu - tylko taki był i szukałem wszędzie i nie ma mniejszych, sądzę, że będzie ok.

-- N 16 cze 2013 12:05 --

przy okazji zobaczę jakie pH ma Combo Sana (mierzony przez pH computer)
dam znać

[staedt]

pH Combo San'a 6,38-6,40

[staedt]

Witam ponownie,

Więc jest już po całej operacji (nie wiem tylko czy w dobrym wątku piszę)
Film z korzeniami: http://youtu.be/L-Z4YspMIWg
Jak wyjmowałem kaktusa z ziemi praktycznie był sam pył.

Oto "okaz" z nowym podłożem i doniczką z dziurką (nie wiem czy dodać podstawkę)

Drenaż - keramzyt 4cm (wybierałem jak najmniejsze z opakowania).
Piasek trochę z nim wymieszany, trochę drobnych kamieni z ogródka i na sam koniec ziemia.
KAKTUS NIE PODLEWANY. Trochę go tylko zwilżyłem "opryskiem" deszczówką.

Zapowiadają upały ale powstrzymuje się od podlewania. Boje się tylko o poparzenie-czym dolną część "przykryć, okryć? hmmm
Upały:
http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pog ... 0,1,0.html
ale korzystam z http://www.meteo.pl/

Na fotografiach poniżej trochę chyba za dużo dałem drenażu, co Wy na to?






Pozdrawiam!!!

[popiolek69]

Szczerze to za dobrze to nie wygląda, toż to prawie sama ziemia a powinno być odwrotnie, więcej piachu/żwiru itp, do tego trochę tylko (plus minus 30%) ziemi.

[staedt]

Sugerujesz ponowne przesadzenie?
Ps. Żwir ja już zgłupiałem-jak on ma dokładnie wyglądać?
Piasek to mam na myśli "z budowy"? Czy ze sklepu akwarystycznego?

Może ktoś mi podać jakiś "dobry" sklep w Warszawie lub okolicach abym mógł chwilę porozmawiać o podłożu bo już kompletnie zgłupiałem.
Poza tym będę wdzięczny za podanie linków w sieci CO MAM KUPIĆ.

[blabla]

Ciesz się, że ostatnio robiłem prelekcję na temat przesadzania kaktusów i mam trochę poglądowych zdjęć:


Zabawki przygotowane do imprezy pt. "przesadzanie".


Przesiana i sucha ziemia do kaktusów firmy Substral


Płukany kwarcowy piasek tynkarski o grubości 0-1,5mm w cenie po jakieś 10zł/t w pobliskiej żwirowni. Za 20 wiader po 20l, które sam muszę załadować płacę w zależności od humoru obsługi 5-20zł. Na każdej budowie wiaderko będzie kosztować pewnie 1 piwo. Można pójść do sklepu akwarystycznego i ten sam piasek kupić po 10zł za 2 litry jeśli ma się za dużo kasy.


Podstawowe podłoże do moich roślin: 2 części suchej ziemi + 5 części piachu


Żwir o grubości ziaren 0,5-1,0cm używany jako drenaż i posypka. To też kupuję w żwirowni w cenie piasku. Można kupić taki żwir również w akwarystycznym, czasem w dużych marketach ogrodniczych, ale trzeba pilnować by nie był to grys marmurowy z uwagi na odczyn.


Sadzenie roślinek: drenaż, u mnie ~1-2cm grubości


Sadzenie roślinek: właściwe podłoże


Sadzenie roślinek: posypka, u mnie 1-3cm grubości w zależności od wielkości rośliny i systemu korzeniowego.

Ponieważ Twój cereus jest większą roślinką niż moje kurduple grubość zarówno piasku jak i żwirku może być większa, max. 2x to, co w moim przypadku.

Mam nadzieję, że teraz wszystko jest już jasne.

[staedt]

Dzięki blabla
WIEEELKIE DZIĘKI

[FishHunter]

Nie musisz takiego kopca usypywać.
Ale ziemia niestety do wymiany , po wszystkim delikatnie możesz pędzelkiem obczyścić roślinę.

[mCm86]

Twój post Tomku, w którym wykorzystujesz zdjęcia z prelekcji powinien być gdzieś przyklejony jako przykładna instrukcja komponowania podłoża. Myślę, że opisałeś to na tyle dobrze, że wiele z pytań pojawiających się w tym wątku nie pojawiałoby się w przyszłości Dodatkowe poparcie słów zdjęciami będzie bardzo pomocne dla osób mających problem z robieniem własnego podłoża dla kaktusów.

[staedt]

Witam ponownie!

Dzisiaj dokonałem ponownego przesadzenia kaktusa wg. "tutoriala" blabla , Pana Tomka któremu wiele zawdzięczam.
Na samo dno duży żwir (3 cm) zakupiony w sklepie akwarystycznym,
następnie ziemia (wysuszona, przesiana) do kaktusów Substral (ciężko ją dostać) wymieszana z dużą ilością piasku (dodałem też żwirku),
następnie umieszczając kaktusa, obsypywałem go piaskiem i ziemią Substral (zmieszaną), starałem się aby było jak najwięcej żwirku i piasku zamiast ziemi,
na samą górę pozwoliłem sobie posypać podłoże drobnym żwirkiem.
PS. Tego "kopca" musiałem tak ułożyć bo doniczka nie przyjęła więcej "towaru". Sądzę, że jest ok.

Czekam na opinie lub krytykę

Oto moje fotografie:








Pozdrawiam!

[FishHunter]

Ta co prześwituje nadal nie wygląda na typową mieszankę, sam jutro wstawię zdjęcie jak wygląda moja.
Nadmiar weź na później , upychanie na siłę nic nie da.

[onectica]

następnie ziemia (wysuszona, przesiana) do kaktusów Substral (ciężko ją dostać) wymieszana z dużą ilością piasku

ale zwróciłeś uwagę, że piasek piaskowi nierówny?

PS. Tego "kopca" musiałem tak ułożyć bo doniczka nie przyjęła więcej "towaru".

Jak 'nie przyjęła', to po co?



I oczywiście go nie podlałeś jeszcze? Bo nie powinieneś tego od razu robić.

[staedt]

FishHunter

To co prześwituje, tzn? na którym zdjęciu? Mieszanka NIE BYŁA UPYCHANA mówiąc kolokwialnie "na maxa" ale też trzeba wsiąść pod uwagę rozmiar kaktusa.
Chętnie zobaczę Twoje zdjęcie.

Pozdrawiam!

następnie ziemia (wysuszona, przesiana) do kaktusów Substral (ciężko ją dostać) wymieszana z dużą ilością piasku

ale zwróciłeś uwagę, że piasek piaskowi nierówny?

Oczywiście, że tak. Wybrałem jak największy ale bez przesady. Kierowałem się "instrukcją" Pana Tomka ("blabla"). I tak to wygląda.

PS. Tego "kopca" musiałem tak ułożyć bo doniczka nie przyjęła więcej "towaru".

Jak 'nie przyjęła', to po co?

Musiałem chociaż trochę ugnieść, przygnieść etc, (przy tym rozmiarze kaktusa) aby podczas np. wiatru itp mój okaz się nie wywrócił z doniczką. Uwierz mi-wszystko było mieszane i "ugniatane" jak w najmniejszym stopniu-w końcu woda musi "uchodzić" też i górą a przede wszystkim dołem....

I oczywiście go nie podlałeś jeszcze? Bo nie powinieneś tego od razu robić.

OCZYWIŚCIE, ŻE NIE. Czekam z tydzień, do dwóch tygodni.