Złamany pęd kwiatowy falenopsisa
Re: Złamany pęd kwiatowy falenopsisa
Przez własną głupotę złamałam świeżo wyrastający pęd kwiatowy. Rósł tak dziwnie, że chciałam go wyprostować i potem trzask na moje oko miał 1,5 cm ale mimo wszystko strasznie mi go szkoda.
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Złamany pęd kwiatowy falenopsisa
Zostawiłam i widzę, że wyrasta nowy pęd Oprócz tego z drugiej strony właśnie pokazał się drugi pęd kwiatowyrena77 pisze:Możesz zostawić, tak jak jest. Z pędu mogą wyrosnąć nowe kwiaty albo keiki. Jeśli nie, po prostu sam uschnie.
Teraz się zastanawiam w jaki sposób przymocować pędy do podpory, żeby się znowu nie złamały.
Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Re: Złamany pęd kwiatowy falenopsisa
Poczekaj, aż będzie odpowiednio długi. Potem możesz przymocować do podpórki np. specjalnym klipsem.