Chory storczyk - porady

ODPOWIEDZ
justysia2306
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 31 maja 2010, o 15:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z nową Orchideą

Post »

Witam. Miałam niestety taki sam problem. Kupiłam dwa kwiaty i zadowolona przyniosłam do domku. Jeden miał duże piękne kwiaty i kilka pąków, drugi miał mniejsze kwiatki i mnóstwo małych pączków!!! Cieszyłam się że będą pięknie rozkwitały. Niestety, po kilku dniach - małe pączki z drugiego kwiatka poopadały, kilka kwiatów też, ponadto zżółkł mi liść i wyglądał bardzo brzydko. Pierwszy trzymał się dobrze, poczekałam trochę - dodałam nawóz (akurat miałam w pałeczkach choć nie jest polecany za bardzo) i ucięłam listek, posypując rankę cynamonem (tak jak mi doradzono na forum). I mój drugi kwiatek wypuścił mnóstwo nowych pączków - łodygi urosły- wygląda pięknie. Myślę więc, że u ciebie jest tak samo, że zaszkodziła mu po prostu zmiana miejsca.
Posłuchałam też rady, że pałeczki mogą źle się rozpuszczać i spalić korzenie (jednak służyły moim kwiatkom), więc pokroiłam na małe kawałeczki i wrzuciłam do wody. Teraz podlewam już wodą z nawozem, żeby było równomiernie.

Poniżej link do zdjęć w czasie, gdy był problem z białym storczykiem.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=35127

Teraz z kolei mam problem z drugim storczykiem, opadają kwiaty i ma bardzo brzydkie korzenie. Na szczęście wypuszcza nowe korzenie i nawet nowe listki, więc jest nadzieja że będzie dobrze. Skorzystam z rady wcześniejszej i dokładnie obejrzę korzenie i usunę te, co są brzydkie.
Lajla
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 20 lip 2010, o 17:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Problem z nową Orchideą

Post »

to faktycznie podobnie jak u mnie bo dzisiaj zobaczyłam że jeden z lisci który był wyprostowany ku górze lekko opadł w dół. Nie żółknie ale już nie stoi do góry, więc sytuacja podobna. A jaki nawóz powinnam mu kupić?
p.s.
jak długo te kropelki będą się utrzymywały w doniczce? Nie rzucą mi się glony?
Lajla
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 20 lip 2010, o 17:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Problem z nową Orchideą

Post »

A jeszcze zapytam, bo słyszałam że jak orchidea choruje, to trzeba przestawić ją w ciemne miejsce gdzie nie dociera światło, moja tymczasem stoi na oknie jak słońce świeci, to opuszczam rolety i nie wiem czy ją powinnam przenosić czy nie. Powiem szczerze, że się boję, bo raz już ją przeniosłam, a potem przeczytałam, że nie powinno się zmieniać miejsca. Więc czy powinnam ją przenieść czy już lepiej ją zostawić tak jak stoi? Strasznie mi przykro, że to wszystko się z nią dzieje, nie chcę aby umarła. :( Nie mam ręki do kwiatków niestety.
Awatar użytkownika
Asiula5432
50p
50p
Posty: 59
Od: 10 cze 2010, o 19:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Kalisza

Re: Problem z nową Orchideą

Post »

storczyki lubią światło skoro go cieniujesz w największe słońce to moim zdaniem to jest najlepsze miejsce dla twojego storczyka wydaje mi sie, że powinna tak stać pozdrawiam
Lajla
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 20 lip 2010, o 17:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Problem z nową Orchideą

Post »

Dzisiaj dostałam nową Orchidkę. Jest naprawdę wysoka ma 90 cm. Od razu się w niej zakochałam mam nadzieję że wszystko będzie z nią w porządku. Od razu postawię ją na okno obok mojej pierwszej orchidki. Czy powinnam zdjąć jej folię?

Obrazek
http://www11.speedyshare.com/files/2351 ... oad/o1.jpg
Obrazek
http://www11.speedyshare.com/files/2351 ... oad/o2.jpg
Obrazek
http://www11.speedyshare.com/files/2351 ... oad/o3.jpg
Obrazek
Obrazek

Proszę trzymajcie kciuki!!!
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2422
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z nową Orchideą

Post »

Lajla...Po pierwsze ....nic takiego nie istnieje jak orchidka.
Nie ma co się przyzwyczajać do określeń ,które w swiecie orchidei nie istnieją.
Będą usuwane z treści.
Masz orchideę .Po polsku używamy raczej określenia storczyk. Tożsame określenie i ..polskie.

Zdjęcia się nie otwieraja/u mnie/
Storczyk tylko ma opakowanie do transportu -bezwzględnie usunąć w domu.Bywa powodem tarapatów ze storczykiem, gdy zostanie "zaparzony".Im krócej w nim przebywa, tym lepiej.

pzdr.JOVANKA

ps
- juz się otwierają zdjęcia :P krzyżykiem. :P
a dopisek Twój ...
Proszę trzymajcie kciuki!!!
co to oznacza? za co trzymać kciuki :za storczyka czy za Ciebie. :lol: ?
Bo on da radę ;:108 gdy mu pomożesz.... wiedzą.
A Ty...musisz nadążyć z tą wiedzą ;:37 .

Masz klasycznego przedstawiciela hybryd Phalaenopsis ; po polsku mozemy pisać :falenopsisa i tak tez wymawiamy.Odmieniamy również wg zasad polszczyzny.
To w przeciwieństwie do łacińskiej nazwy Phalaenopsis ,która jest nieodmienna.

Ot...takie są niektóre zasady dla storczyków :P

Powodzenia JOVANKA
Lajla
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 20 lip 2010, o 17:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Problem z nową Orchideą

Post »

eh.. nie wiedziałam że aż taki problem gdy nazywam swojego kwiatka orchidką - według mnie brzmi lepiej niż storczyk. A kiedy mam ją podlać skoro nie wiem kiedy była podlewana po raz ostatni? W ogóle z tym podlewaniem to też różne zdania słysze. Niektórzy mówią że kąpać 20-30 min w wodzie i polewac liście, druga wersja że kąpać 15 min i spryskiwać i liście i kwiaty, a w kwiaciarni mówili że nie wolno spryskiwać ani moczyć kwiatów, więc sama już nie wiem :(

Dopisek:
prosze o trzymanie kciuków za mojego pierwszego storczyka o którym założyłam wątek aby przetrwał i o nowego aby się zaklimatyzował. Ja pogłębiam swoją wiedzę dzięki temu forum i postaram się być pilnym uczniem :)
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2422
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z nową Orchideą

Post »

Z nazwami....jest ten problem , ze są pewne ustalenia.To nie jest dzika dziedzina, ktoś przed nami już podregulował nazewnictwo.
Oprócz tego co ważne, wypowiadasz się publicznie. Ta sekcja jest merytoryczna ,dość mocno specjalistyczną z uwagi na dziedzinę.. Takie ustawienie na forum nigdzie nie jest z zasady rozrywkowe.
Na naszym przestrzegane.
Warto od początku bytności przyjąć zasady prawidlowego nazywania rzeczy po imieniu. :lol: czyli tak jak należy.
Wyszukiwarki tez pracują dla haseł prawidłowych ,a nie dla wymyślonych.

Co do podlewania... nie ma ścisłych reguł; każdy ma inne warunki .Sam wypracowuje zasadę pielęgnacji obserwując reakcję kwiatów.Stąd różne zdania.
Warto poczytać :co trzeba robić aby nie zasuszyć i nie zalać
Jakie warunki musisz zapewnić uprawiając .Czyli podstawy uprawy trzeba przerobić.Wszyscy to muszą wchłonąć.
I nie ma rady. Niestety tylko poradami nie pożyją .
Na forum problemy o których piszesz omawiane były wiele razy.Trzeba szukać podpowiedzi ;nie powtarzamy.

W pierwszych krokach podpowiem jak podejść do problemu:
*Aby wiedzieć co masz w doniczce ,niestety musisz sprawdzić sama i ocenić.
*Jezeli zbyt wilgotno osuszyć papierowymi drenami od spodu doniczki.Jak wyciągną nadmiar to... :P miały za mokro.
*Obserwować póżniej i wybadać tym samym jak przesycha podłoże w ciągu ilu dni teraz gdy ciepło.
*Dla nauki wyjąć z ozdobnych osłonek.Musisz obserwować co się dzieje z korzeniami.
Teraz, dodatkowo wpakowane w drugą, mają mniejszą szanse na wysuszanie.
I...cieszyć się kwiatami póki są. Myślę, że dla piękna były kupowane :lol:
Następne może będa za rok.

Jest literatura,są portale storczykowe ;warto korzystać z opracowań.
Podstawowe treści --->przewodnik dla początkujących-zakładka Phalaenopsis
powodzenia JOVANKA
Lajla
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 20 lip 2010, o 17:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Problem z nową Orchideą

Post »

W tym nowym kwiatku było wbite serduszko na patyku i tak ktoś wbił, że przebił 2 korzenie. Są takie z dziurą, jakby je ktoś wygryzł. Myślicie, że to będzie miało wpływ na storczyka?
efcia111
200p
200p
Posty: 282
Od: 3 cze 2010, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ok Wrocławia

Re: Problem z nową Orchideą

Post »

Może się wdac infekcja. Dobrze by to bylo zdezynfekowac cynamonem lub weglem. Ale jak juz to jest stara rana to chyba nie ma wiekszego sensu
Pozdrawiam, Ewa :)

Moje storczyki :D
gemms
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 10 sie 2011, o 02:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Proszę pieknie o pomoc! Cos niedobrego dzieje sie z moim kwi

Post »

Witam!
No to od poczatku... storczyka dostalam w marcu. Zaznaczam, ze to moj pierwszy w zyciu... dlatego nie wiem jak z nim postepowac... Znam generalne zasady, malo wody, lubi wilgotnosc, nie za duzo swiatla..., ale z kwiatkiem dzieje sie cos niedobrego, a ze to kwiatek bardzo dla mnie wazny, prosze Was o pomoc...
A wiec... storczyk dlugo pieknie kwitl, do okolo czerwca. Pozniej sukcesywanie tracil kwiatki, az opadly wszsytkie. Nie wiedzialam czy to dobry znak... Zaczelam szukac jakis porad w Internecie. Gdzies pisano, ze to normalne, ze jest teraz w stanie uspienia, i nie nalezy go podlewac.. na innych stronach z kolei, ze nalezy mimo wszsytko, ale rzadko...W kazdym razie, chcac pomoc kwiatku, przestawilam go do salonu, postawilam na polce w dosc sporej odleglosci od okien. (wczesniej byl w biurze bez okien) i nie podlewalam, a przynajmniej tak myslalam. Obserwowalam go od czasu do czasu, ale wcale nie bylo z nim lepiej. Dwie odnozki zaczely usychac od gory. Jedna z nich podcielam ( nie wiem czy dobrze). Druga lekko uschnieta na razie jest zostawiona... Jakis czas temu zauwazylam, ze zzolky mu trzy listki.
Dzis juz sie powaznie zaczelam o niego martwic.... znowu weszlam w Internet... zaczelam czytac fora..po przeanalizowaniu watkow. postanowilam wyjac go z doniczki, aby obejrzec korzenie ( byl w przezroczystej oslonce, a na to ceramika uniemozliwiajaca zobaczenie korzeni)..ii O ZGOROZO! po zdjeciu ceramiki zobaczylam ze do polowy przepelniona jest woda..!!!! (Najprawdpodobniej podlewala go mama, nie wiem jednak jak czesto i w jakich ilosciach:((((() Wyjelam kwiatka z oslonki, zeby go obfotografowac i Wam pokazac i prosic o rade , co z nieszczesnikiem zrobic! Prosze, powiedzcie ze da sie go uratowac i co zrobic.. na noc zostawiam go na gazetach, tak jak teraz jest, zeby podsechl...
Stan jego jest nastepujacy...
Listki...
Z trzech pozolklych listkow.. po wyjeciu kwiatka z przezroczystej oslonki 2 odpadly:(
Jeden listek jest pozolkly miekki i opadajacy... tak jakby wiedl, ale sie trzyma jeszcze ( cos z nim zrobic?)
Koncowka jednego listka uschla (odlamalam ja, nie wiem czy dobrze. teraz lisc ma postrzepoiona koncowke)

Korzenie...
Wiekszosc na dole zielona, u gory zolta..
Niektore przy nasadzie pognile, dalej zasuszone

Odnozki..
Dwie na gorze uschniete, w tym jedna podcieta..
Reszta w miare... choc sa dosyc sztywne i suche ( nie wiem czy to dobrze)

Prosze, powiedzcie co zrobic! i Gdzie go trzymac..
Czy podcinac lodygi? Czy poucinac suche korzenie? Czy wysuyszyc podloze w ktorym byl dotychczas czy kupic cos nowego?

Dodam, ze jestem obecnie za granica (jeszcze miesiac).. wiec zakup wszelkiej specjalistycznej ziemi jest utrudniony:( (Jestem w srednio cywilizowanym kraju)
ps. Mam w jednym pokoju klimatyzacje. Moze tam polozyc kwiatka? Czy to mu dobrze zrobi?

Dziekuje slicznie za pomoc!!!


Obrazek
By llupese at 2011-08-09

Obrazek
By llupese at 2011-08-09

Obrazek
By llupese at 2011-08-09

Obrazek
By llupese at 2011-08-09

Obrazek
By llupese at 2011-08-09

Obrazek
By llupese at 2011-08-09

Obrazek
By llupese at 2011-08-09

Obrazek
By llupese at 2011-08-09

Obrazek
By llupese at 2011-08-09

Obrazek
By llupese at 2011-08-09
Awatar użytkownika
szymka
500p
500p
Posty: 599
Od: 21 lip 2007, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Proszę pieknie o pomoc! Cos niedobrego dzieje sie z moim kwi

Post »

Gemms Twój storczyk to phalaenopsis i wygląda naprawdę nieźle.
Pęd kwiatowy zasycha, bo zakończyło sie kwitnienie i to się zadażą,
czasem przedłuża się i pojawiają się na nim kwiatki.
Kiedy zaschnie, możesz go obciąć, na granicy suchej i żywej tkanki,
zostawiając kilka milimetrów tej suchej.
Zaschniętych korzeni jest niewiele, ja w moich kwiatkach nie obcinam ich.
Pozostałe są zielone, więc nie ma się czym martwić.
Żółtych liści nie obrywaj, roślinka wysysa z nich ostatnie soki dla siebie,
kiedy zaschną zupełnie, z czasem same opadną.
Jeśli zasycha końcówka, możesz ją delikatnie obciąć,
ale zawsze zostaw kilka milimetrów żywej tkanki.

Storczyki lubią rozproszone światło, nie bezpośrednie,
bo poparzy im listki.

Więcej informacji znajdziesz tutaj http://orchidarium.pl/rodzaje/index.html
Po prawej stronie zakładka phalaenopsis :D

Powodzenia w uprawie :wit
When nothing goes right, go left.
Pozdrawiam, Kasia
gemms
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 10 sie 2011, o 02:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Proszę pieknie o pomoc! Cos niedobrego dzieje sie z moim kwi

Post »

Dziekuje slicznie za wszelkie rady i za poinformowanie o gatunku:)!
Chcialam jeszcze zapytac...
1. Czy warto go polozyc do pokoju z klimatyzacja? Czy tam mu bedzie lepiej?
I druga sprawa...
2. Jak go podlewac? Do tej pory podlewalam odstana woda mineralna, ale wczoraj przeczytalam, ze niedobrze jak woda ma duzo wapnia, a niestety moja mineralka ma go sporo. Czy lepiej podlewac go moze przegotowana odstana woda?
Aaa.. i jeszcze:) Czy podelwac go w tradycyjny sposob, czy moze lepiej zastosowac metode "wiaderkowa";) (moczyc przez 15 min, po czym wyjac)
Aaa.. i jeszcze jedno,
3. czytalam gdzies ze dobrze jest storczyki odzywiac? Jak wygladaja takie odzywki? Sa w plynie? I czy nalezy je stosowac rowniez po przekwitnieciu kwiatka (w stanie takim jakim moj kwiatek jest obecnie?) Czytalam, ze nalezy odzywiac kwiatka raz w tygodniu. Zgadza sie?

I na koniec jeszcze takie nietypowe pytanie.. czy przewozil ktos kiedys swojego storczyka samolotem?:) Zastanawiam sie na zapas, jak to zrobic, i czy sie w ogole da:/

ps. Kasia, Dzięki za mile slowa, juz myslalam, ze z kwiatkiem cos niedobrego sie dzieje!:)
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”