Cambria - co jej dolega ?

ODPOWIEDZ
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2422
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

:lol: :lol:

Witam- przy *cambriach* to trzeba się oswoić z takim widokiem, a nadto.. zrozumieć o co tam chodzi.
Widok sfatygowanych pseudobulw---> to często efekt starości. :( Nic nie trwa wiecznie.
W cambriach widać najszybciej to przemijanie z racji ich *sztucznego* tworzenia....A i bywa, że często wręcz jest niemożliwe utrzymanie przy zyciu roślin... w dalszej naszej uprawie.
Ja to określam--->schodzą do ZERA!!

Inną sprawą są warunki uprawy . Zwracają uwagę gąbki i inne materiały w podłożu.
Dla hodowców :P pewnie nie ma problemu -linie sa zautomatyzowane, rośliny systematycznie otrzymuja w metodach kropelkowych swoje racje zywnościowe , wilgotność jest constans.To wszystko uwzględnia rodzaj podłoza.
U nas doznaja szoku , niestety nasza niewiedza i metody uprawy domowej doprowadzają często do złych relacji dla podłoża * z fabryki*.

Stąd :idea: tez wiekszość z nas stosuje całkowitą wymianę podłoża na własne wypróbowane podłoże lub częściową wymianę.
Zasada:wiemy co tam mamy, obowiązuje.
Storczyki mogą rosnąć we wszystkim :P tylko trzeba umieć je prowadzić.

Pytanie o Topsin:
ozdobne rośliny---->przeciwdziałanie i ochrona:
na mączniak prawdziwy, szara pleśń, plamistość liści i kwiatów, fuzariozy, werticilioza, rak pędów róż 0,1- 0,15% (1-1,5 ml w 1 l wody)
Dla storczyków proszę przyjąć 1ml/ 1 litr wody--->stosujemy interwencyjnie i prewencyjnie
w ochronie p/grzybowej. Działa układowo, może być stosowane lokalnie na liściach jak i do podłoza.
Zabieg dwukrotny trzeba przeprowadzić w odstępie 2-3 tygodni.
Podobne działanie ma Previcur 607...

Kilka informacji :
Cambrie mają tendencje do samorzutnego tworzenia plam w wyniku nadmiernej ilości światła
/uwrażliwienie po przodkach :lol: / i nie!! zawsze plamy sa związane z infekcjami.
Wszystkie storczyki w procesie starzenia manifestują ten fakt zmianą koloru liści ,w róznym stopniu uszkodzeniami itpppppp.
To wszystko jest wkomponowane w życie rośliny.

W przypadku potwierdzenia sobie, ze psb już są nieczynne i mogą stanowić potencjalne żródło infekcji w wyniku własnej ,naturalnej zgnilizny -taki twór wraz korzeniami starymi usuwamy.
Wszystko czym tniemy,okolice podlegaja dezynfekcji.

pozdrawiam J ;:76 OVANKA
Awatar użytkownika
joannna
200p
200p
Posty: 335
Od: 29 mar 2008, o 21:51
Lokalizacja: Gravesend

Post »

Bardzo ale to bardzo serdecznie dziękuję Wam wszystki
przeprowadziłam operację,usuwania chorych psb,nie wiem co robić z plamami na liściach jest ich coraz więcej.Mam Topsin M i Bravo 500 SC który środek jest lepszy :?: :?:
Awatar użytkownika
Wanda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 29 mar 2008, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek

Post »

Topsin stosowałam i pomógł, natomiast tego drugiego środka nie znam.
Awatar użytkownika
joannna
200p
200p
Posty: 335
Od: 29 mar 2008, o 21:51
Lokalizacja: Gravesend

Post »

Czytałam troszkę o chorobach i szkodnikach i mam pytanko
Czy te plamy na liściach to może być efekt żerowania wciornastki?
Awatar użytkownika
dorela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1110
Od: 25 lut 2007, o 15:26
Lokalizacja: wlkp

Post »

Joasiu ,obejrzyj dokładnie ,zapobiegawczo możesz czymś spryskać ,ale tak jak pisała Jovanka może to być "taka jej uroda"
pozdr Dorota
Moje storczyki
Alicja Z
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 3 lis 2008, o 18:34
Lokalizacja: Gdynia

Chore liście cambrii i inne kłopoty.

Post »

Tak się niestety składa, że zaraz po przedstawieniu moich storczyków muszę prosić o pilną pomoc. Na mojej cambrii oprócz zbliżającego się kolejnego kwitnienia zauważyłam zmiany na liściach. Bardzo mnie to zmartwiło, bo niestety nie wygląda to dobrze. Proszę pomóżcie!!!

Obrazek Obrazek
Obrazek

A tak wyglądają korzenie.

Obrazek

Mam też kilka innych wątpliwości.
Tak wyglądają liście jednego z phalenopsisów. Te starsze mają dziwne plamki. Młode liście ich nie posiadają. Poza tym storczyk rosnie zdrowo . Przynajmniej tak mi się wydaje .

Obrazek Obrazek

No i na koniec poradźcie kochani co zrobić by moja miltonia odzyskała zdrowszy wygląd. Jest taka wiotka, jakby przesuszona, ale jednocześnie boję się podlewać ja częściej bo boję się przelania.

Obrazek Obrazek


Proszę pomóżcie , zwłaszcza w sprawie cambrii !!!!
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2422
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Witaj Alicjo :P

Nooooo....można tak zrobić zdjęcia ,ze nie widać o co chodzi..
Nic nie piszesz o historii storczyków /dla mnie jawi się obraz Cam
brii sfatygowanej, aatakowanej infekcja bakt./grzybową w wyniku złych warunków/
Często taka przypadłość spotykana jest w liściach i psb , które już wyczerpały swoje funkcje życiowe.

Ale zgadywać nie należy.

Ze względu na to ,ze infekcja bardzo penetruje konieczne jest obcięcie tych liści /najlepiej na granicy zdrowej tkanki/.
Trzeba zachować ostrożność aby nie rozplenioć choróbska.Obowiązuje decynfekcja narzędzi i miejsc porażonych.Zastosowanie po dezynfekcji i osuszeniu miejsa cięcia Topsinu lub Previcur - to powinno wstrzymać rozwój na inne części rośliny.


Phalaenopsis - nie zauważam nic iepokojącego, lekki deseń na liściach jest konsekwencją
procesu hybrydyzacji.

Miltonia- tu zdecydowanie są błedy prowadzenia.Warunki jakie toleruje i wymaga sa opisane.
Przesuszanie skutezcznie niszczy storczyki wymagające własnie odmiennych warunków.

A tak z innej strony ciekawa jestem jakie masz doświadczenie w storczykach- ważne aby wiedzieć jak kierować rozmowę i jakich rad udzielać.


pozdrawiam JOVANKA


.
Alicja Z
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 3 lis 2008, o 18:34
Lokalizacja: Gdynia

Post »

Dziękuję pięknie za szybką odpowiedź. W związku z tym, że dopiero raczkuję na tym forum założyłam dwa tematy jeden przedstawiający moje storczykowe doświadczenia i przygody ... no i ten drugi z kłopotami . Mam małe mieszkanko w bloku i niestety zbyt mało sensownego miejsca dla kwiatów. Cambria była kupiona we wrześniu w jednym z marketów. Miała 4 pąki, kwitła na zachodnim oknie prawie dwa miesiące. Następnie kwiaty uschły i opadły . Po kwitnieniu zmieniłam jej miejsce. Niestety stanęła dalej od okna i być może to spowodowało zmiany chorobowe. Podlewam ją raz na 10 dni, w ten sposób, że przelewam wodą z filtra odwróconej osmozy. W tej chwili wróciła bliżej okna, ale izoluję ja od innych. Myślę ,że niedługo znowu zakwitnie, bo wypuściła młody pęd.

Miltonia natomiast kupiona była w tym samym czasie . Miała sporo pąków. Niestety stała w kuchni i wszystkie pąki zrobiły się brązowe i opadły :( . Teraz stoi na parapecie zachodniego okna. Myślę,że powinnam zwiększyć wilgotność, tylko nie bardzo wiem jak to zrobić . Wpadłam na pomysł, zamówienia specjalnego wąskiego akwarium , które miałoby stanąć na parapecie, ale muszę z realizacją troszkę poczekać.
volcowitch
ZBANOWANY
Posty: 748
Od: 8 lip 2008, o 13:03

Post »

Też uważam że to zły dobór wilgotności. Proponuję zakup nawilżacza. Rozwiąże wszelkie problemy.
Najlepiej ultradźwiękowy ze sporym zbiornikiem.
Alicja Z
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 3 lis 2008, o 18:34
Lokalizacja: Gdynia

Post »

Pomysł z nawilżaczem super. W dodatku z zakamarków pamięci wygrzebałam, ze mamy gdzieś "zakopany" nawilżacz. Co prawda nie ultradźwiękowy, ale zawsze jest to jakieś rozwiązanie .
Pytanie do Jovanki. Czym zdezynfekować liście po obcięciu , a przed użyciem środka?
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2422
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Alicjo
koniecznie poczytaj o uprawie poszczególnych storczyków.każdy ze storczyków ma odmienne wymagania i to trzeba honorować.
W przeciwnym razie następują problemy,czasami zbyt póżno z interwencją.

Ustawienie Miltoniopsis w akwarium nie jest właściwym rozwiązaniem,owszem lubi wilgoć ale mniej .w powietrzu. W uprawie jest ważny kompromis temperatury i wlgotności podłoza oraz balansowanie okresem wegetacji. To akurat w przypadku tego dość trudnego storczyka.
Obawiam się czy takie planowane rozwiązanie będzie skuteczne bez pełnego sprzętu techncznego.

Cambria z porażeniem infekcyjnym liści nie może być narażona na nadmiar wilgoci ,więc ostrożnie z tymi mgłami!!
Dezynfekcja?? drinkami alkoholowymi /min.60% mocy/alkoh..izopropykowy, ratyfikowany
inne ew.woda utleniona w roztworze.


Volcovitch
- zakup nawilżacza nestety ,nie rozwiązuje wszystkich problemów .Mam kilka różnych ze względu na wielkość kolekcji storczyków ,stosuje od lat.I
tylko mozna powiedzieć ,ze nawilżacze pomagają rozwiązać problem wilgotności powietrza /lokalnie/ I tylko pomagają,ale niektórym wręcz szkodzą..

Podstawą naszych działań niech pozostaną jednak warunki i troska o nie po stronie posiadacza storczyka-.To w pierwszym rzędzie znajomość (choćby w minimalnym stopniu) wymagań poszczególnych swoich storczyków i cyklu wegetacyjnego /co , kiedy i jak to się dzieje z rośliną /.

W przypadku Miltoniopsis hybr.,bo w tym przypadku to jest ten storczyk wymagaia są szczególne . To trzeba prawie reżimowo przyswoić i zastosować.
Wilgotność jak pisałam jest istotna ale nie w powietrzu .To nie jest tylko teorią ,ale wynikiem praktyki.I wbrew opiniom czasami głoszonymi :P jest niestety storczykiem trudnym.

powodzenia JOVANKA
pucca87
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 11 lut 2009, o 14:36
Lokalizacja: dolnośląskie

Cambria - co jej dolega ?

Post »

Witajcie!
Mam problem z moją cambrią, która po przesadzeniu zaczęła żółknąć i pojawiły się jakieś brązowe plamki na liściach. Przesadziłam ją w podłoże Hollas. Jest ono dość drobne, może to jest przyczyną?
A może też to, że roślinka z doniczką jest wsadzona w doniczkę z keramzytem? Okno mam od południa, więc światła ma wystarczająco, a może za dużo? Czy da się ją uratować? Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam, Ula ;-)
***********************************
Kocham Ciebie... i storczyki :-*
Awatar użytkownika
Wanda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 29 mar 2008, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek

Re: POMOCY! CAMBRIA ŻÓŁKNIE :(

Post »

Bulwy się już marszczą, wyglądają na starawe. To normalne. Czekaj, aż wypuści młode. Na tych i tak już nie zakwitnie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”