Przycinanie pędu storczyka po kwitnieniu
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3109
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
A ja robię tak, że zostawiam łysy pęd na kilka tygodni. Jeśli zacznie się zasuszać, to obcinam nad trzecim, czwartym oczkiem. Roślina sama wie czy z ostatniego oczka coś wypuścić czy zasuszyć pęd całkowicie.
Czasem pęd się w ogóle nie rusza, a roślinka w tym czasie wypuści nowy pęd.
Gdy storczyk kwitnie bardzo długo, lepiej od razu po kwitnieniu uciąć pęd u nasady, dzięki temu roślina powinna odpocząć. Ja mam takiego Phal, który kwitnie od września, teraz wycięłam mu jedną łodygę, mimo, że się przedłużała, druga kwitnie, ale gdy tylko zgubi kwiaty to ją obetnę. Jak łodyga się przedłuża przez kilka miesięcy to w końcu wygląda to jak długi patyk z jednym, dwoma kwiatkami, czyli niezbyt atrakcyjnie.
Czasem pęd się w ogóle nie rusza, a roślinka w tym czasie wypuści nowy pęd.
Gdy storczyk kwitnie bardzo długo, lepiej od razu po kwitnieniu uciąć pęd u nasady, dzięki temu roślina powinna odpocząć. Ja mam takiego Phal, który kwitnie od września, teraz wycięłam mu jedną łodygę, mimo, że się przedłużała, druga kwitnie, ale gdy tylko zgubi kwiaty to ją obetnę. Jak łodyga się przedłuża przez kilka miesięcy to w końcu wygląda to jak długi patyk z jednym, dwoma kwiatkami, czyli niezbyt atrakcyjnie.
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
-można poczekać aż zasuszy sama,
-można uciąć nad ostatnim oczkiem z którego Nie wyrastał kwiat,
-można zostawić i poczekać na przedłużenie pędu,
-można obciąć tuż na początku i wsadzić do szklanki tam też może wypuścić pęd albo keiki.
wybór należy do Ciebie jeżeli roślina jest zdrowa i ma ładny system korzeniowy to zostaw, jeżeli roślinka jest słaba to obetnij.
pozdrawiam.
-można uciąć nad ostatnim oczkiem z którego Nie wyrastał kwiat,
-można zostawić i poczekać na przedłużenie pędu,
-można obciąć tuż na początku i wsadzić do szklanki tam też może wypuścić pęd albo keiki.
wybór należy do Ciebie jeżeli roślina jest zdrowa i ma ładny system korzeniowy to zostaw, jeżeli roślinka jest słaba to obetnij.
pozdrawiam.
- -ewelina-
- 500p
- Posty: 677
- Od: 14 sie 2007, o 23:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
tilia, nie skracam łodygi kwiatowej po kwitnieniu ponieważ Phalaenopsis bardzo często wypuszcza pędy z bocznych oczek choć bywa, że zdecyduje inaczej ...
Ten ze zdjęcia poniżej wybrał schnięcie pędów tylko do jakiegoś momentu, więc skróciłam , a chwilkę po tym mym oczom ukazało się keiki
Keiki zakwitło na roślinie matecznej i któregoś dnia ( bez mojego udziału ) wybrało samodzielne życie
Dziś rośnie we własnej doniczce, zakończyło drugie kwitnienie , a mamusia wydała na świat kolejne dziecię
Pozdrawiam,
Ewelina
Ten ze zdjęcia poniżej wybrał schnięcie pędów tylko do jakiegoś momentu, więc skróciłam , a chwilkę po tym mym oczom ukazało się keiki
Keiki zakwitło na roślinie matecznej i któregoś dnia ( bez mojego udziału ) wybrało samodzielne życie
Dziś rośnie we własnej doniczce, zakończyło drugie kwitnienie , a mamusia wydała na świat kolejne dziecię
Pozdrawiam,
Ewelina
- ice-baby26
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 5 lis 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Phalaenopsis kolor kwiatów a ucinanie pędu
Witam,
rośliny są moją pasją od zawsze, jednak na storczyki choruję od ponad 2 lat dzięki mojemu ukochanemu-podarował mi na urodziny mojego pierwszego storczyka o dużych białych kwiatach. Później dostałam fioletową miniaturkę, białego z fioletowymi żyłkami, żółtego, różowo-żółtego o woskowych płatkach, białego w plamki-dalmatyńczyk oraz cambria a ostatnio fioletowego peloric.
Chcę się podzielić informacją jak kolor kwiatów może wpłynąć na decyzje czy pęd kwiatostanowy ucinać czy zostawić. Podział poniżej:
- kolor różowy i biały: można obciąć całkowicie lub obciąć na drugim oczkiem. W drugim przypadku pęd lub pędy są słabsze, wykształcające małe, nieliczne kwiaty.
-kolor żółty: pęd należy uciąć tylko wtedy gdy jest całkowicie uschnięty, ponieważ nowe kwiaty tworzą się zwykle na szczytach pędów (przedłużanie się pędu)
-żółte płatki i barwny rysunek: pędu nie należy ucinać, gdyż na jego szczycie powstają nowe pąki. Co prawda na przedłużającym się pędzie otwarte jest jeden lub dwa kwiaty ale kwitnienie może przekroczyć rok
-kolor purpurowy: generalnie podczas kwitnienia otwiera się mniej kwiatów w tym samym czasie niż w przypadku innych kolorów, podobnie jak hybrydy o żółtych kwiatach na wierzchołku kwiatostanowym powstają nowe paki, więc kwitnienie może się nawet rozciągać na kilka lat, dlatego nie ucinamy pędu,
Inspiracja do przeanalizowania tej zależności była książka "Storczyki. Najpiękniejsze gatunki, pielęgnacja i uprawa" Olaf Gruß-Manfred Wolff.
Stwierdzam, że ta zależność się sprawdza w przypadku moich podopiecznych. Dodam od siebie, że mój phalaenopsis o kwiatach białych z fioletowymi żyłkami tylko przedłuża łodygę i stosunkowo krótko kwitnie, w odwrotności do woskowego który długo kwitnie i wypuszcza odgałęzienia, a po ucięciu pędu gdy zaczął on brązowieć zachował go do następnego sezonu- jeszcze nie wiem czy z bocznych pędów będą keiki czy dalsze pąki.
Na forum wyczytałam też, że dzieli się phalaenopsisy na wielokwiatowe-na warżce mają nitkowate wyrostki i barwne. W przypadku tych pierwszych ucina się pęd nad 3 oczkiem a w przypadku barwnych nie ucina się, bo można potem czekać długo na ponowne kwitnienie.
Zachęcam do rozwijania wątku i pisania o swoich spostrzeżeniach.
pozdrawiam
p.s a oto moja "brygada piekności"
moja gromadka
miniatura keik- mamusia została nieświadomie przelana (kupiona w spagnum), po wycięciu pęd był w wodzie i po około 1,5 roku ukazał się keik
stroczyk wariat - mój pierwszy i zaskoczył mnie bo kwitł cały rok, jeszcze nie wiedziałam, że one tak mogą:P
dalmatyńczyk- przywieziony z norwegii
fioletowe żyłki-pąki
fioletowe żyłki
limonkowy
peloric
woskowy
moje dzieci w pracy:P
"kotek" cambria
rośliny są moją pasją od zawsze, jednak na storczyki choruję od ponad 2 lat dzięki mojemu ukochanemu-podarował mi na urodziny mojego pierwszego storczyka o dużych białych kwiatach. Później dostałam fioletową miniaturkę, białego z fioletowymi żyłkami, żółtego, różowo-żółtego o woskowych płatkach, białego w plamki-dalmatyńczyk oraz cambria a ostatnio fioletowego peloric.
Chcę się podzielić informacją jak kolor kwiatów może wpłynąć na decyzje czy pęd kwiatostanowy ucinać czy zostawić. Podział poniżej:
- kolor różowy i biały: można obciąć całkowicie lub obciąć na drugim oczkiem. W drugim przypadku pęd lub pędy są słabsze, wykształcające małe, nieliczne kwiaty.
-kolor żółty: pęd należy uciąć tylko wtedy gdy jest całkowicie uschnięty, ponieważ nowe kwiaty tworzą się zwykle na szczytach pędów (przedłużanie się pędu)
-żółte płatki i barwny rysunek: pędu nie należy ucinać, gdyż na jego szczycie powstają nowe pąki. Co prawda na przedłużającym się pędzie otwarte jest jeden lub dwa kwiaty ale kwitnienie może przekroczyć rok
-kolor purpurowy: generalnie podczas kwitnienia otwiera się mniej kwiatów w tym samym czasie niż w przypadku innych kolorów, podobnie jak hybrydy o żółtych kwiatach na wierzchołku kwiatostanowym powstają nowe paki, więc kwitnienie może się nawet rozciągać na kilka lat, dlatego nie ucinamy pędu,
Inspiracja do przeanalizowania tej zależności była książka "Storczyki. Najpiękniejsze gatunki, pielęgnacja i uprawa" Olaf Gruß-Manfred Wolff.
Stwierdzam, że ta zależność się sprawdza w przypadku moich podopiecznych. Dodam od siebie, że mój phalaenopsis o kwiatach białych z fioletowymi żyłkami tylko przedłuża łodygę i stosunkowo krótko kwitnie, w odwrotności do woskowego który długo kwitnie i wypuszcza odgałęzienia, a po ucięciu pędu gdy zaczął on brązowieć zachował go do następnego sezonu- jeszcze nie wiem czy z bocznych pędów będą keiki czy dalsze pąki.
Na forum wyczytałam też, że dzieli się phalaenopsisy na wielokwiatowe-na warżce mają nitkowate wyrostki i barwne. W przypadku tych pierwszych ucina się pęd nad 3 oczkiem a w przypadku barwnych nie ucina się, bo można potem czekać długo na ponowne kwitnienie.
Zachęcam do rozwijania wątku i pisania o swoich spostrzeżeniach.
pozdrawiam
p.s a oto moja "brygada piekności"
moja gromadka
miniatura keik- mamusia została nieświadomie przelana (kupiona w spagnum), po wycięciu pęd był w wodzie i po około 1,5 roku ukazał się keik
stroczyk wariat - mój pierwszy i zaskoczył mnie bo kwitł cały rok, jeszcze nie wiedziałam, że one tak mogą:P
dalmatyńczyk- przywieziony z norwegii
fioletowe żyłki-pąki
fioletowe żyłki
limonkowy
peloric
woskowy
moje dzieci w pracy:P
"kotek" cambria
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11982
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Phalaenopsis kolor kwiatów a ucinanie pędu
Piękny początek kolekcji . Co do obcinania lub skracania pędów, wnioskuje po wyglądzie końcowki: jeśli jest zeschnięta, obcinam lub skracam, jeśli jest jasna i widac, ze rośnie, zostawiam.
Re: Phalaenopsis kolor kwiatów a ucinanie pędu
Witam
Co do obcinania to przy starszych storczykach po kliku kwitnieniach wiem czy dany egzemplarz przedłuża pęd czy nie. A w przypadku nowych bardziej niż kolorem kwiatów kieruję się tym, czy storczyk należy do wilekokwiatowych, woskowych czy jest w typie multiflora.
Otoczenia w pracy można pozazdrościć
Co do obcinania to przy starszych storczykach po kliku kwitnieniach wiem czy dany egzemplarz przedłuża pęd czy nie. A w przypadku nowych bardziej niż kolorem kwiatów kieruję się tym, czy storczyk należy do wilekokwiatowych, woskowych czy jest w typie multiflora.
Otoczenia w pracy można pozazdrościć
- ice-baby26
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 5 lis 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Phalaenopsis kolor kwiatów a ucinanie pędu
Storczykowa pisze:Piękny początek kolekcji . Co do obcinania lub skracania pędów, wnioskuje po wyglądzie końcowki: jeśli jest zeschnięta, obcinam lub skracam, jeśli jest jasna i widac, ze rośnie, zostawiam.
Masz racje, ja sama tak robię. Niektórzy jednak doradzają, żeby pęd ucinać nawet jeśli jest zielony, żeby pobudzić rozkrzewianie. Z drugiej strony może spowodować, jak napisałam wcześniej, że kwiaty i pęd będą słabe lub zahamuje się kwitnienie na dość długo. Moja siostra ma falka białego z różowymi "ustami" kwitnie nieprzerwanie od 2 lat oczywiście z przerwami na odgałęzienie pędu i rozwój pąków ale wg mnie pęd jest słabszy niż ten pierwotny, ale kwiaty szczególnie wielkością nie odbiegają od pierwszych.