Problem z liśćmi: grzyb czy poparzenie słoneczne ?

Awatar użytkownika
dotii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1454
Od: 18 cze 2012, o 07:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warmińska kraina ( 53°59'N 20°24'E)
Kontakt:

Re: Pomocy! Co zaatakowało mojego storczyka?

Post »

Może to atak wełnowca
Mój zielony raj.
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
natka_211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2053
Od: 18 lip 2014, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ol

Re: Pomocy! Co zaatakowało mojego storczyka?

Post »

Jeśli to wełnowiec lub inne paskudztwo to będzie to widoczne w podłożu ( w przypadku wełnowca może też on się pojawić na pędach). Trzeba sprawdzić.
NauticalRose
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 3 lis 2014, o 19:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomocy! Co zaatakowało mojego storczyka?

Post »

W podłożu nic nie widzę, a korzenie są mięsiste i zielone. Nie pozostaje mi nic innego jak obserwować dalej tę sierotkę :) Będę dawać znać czy przeżył i jak to dalej wygląda :)
Dziękuję serdecznie za pomoc :)
anka13
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 17 sty 2015, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z liśćmi-grzyb czy poparzenie słoneczne?

Post »

Z góry przepraszam, jeśli proszę o pomoc w niewłaściwym miejscu, jestem nowa na tym Forum i mimo przeglądu interesujących mnie wątków i użycia wyszukiwarki nie znalazłam rozwiązania trapiącego mnie problemu.
Poniższe fotografie przedstawiają jednego z moich falków; uprawiam go od roku, doczekałam się szczęśliwego ponownego kwitnienia, nigdy nie miałam z nim najmniejszego problemu. Korzenie są w bardzo dobrej kondycji. Pomimo, że w grudniu ub.r. zaschły pąki kwiatowe, nie wpadłam w panikę. Jednak "to" spowodowało, że bardzo się zmartwiłam.
Jeden z liści już został przez mnie wycięty, a dwa pozostałe .... spójrzcie sami ....

Obrazek

I od spodu ...

Obrazek

Jeśli ktokolwiek jest w stanie mi pomóc, będę wdzięczna...
Ania
natka_211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2053
Od: 18 lip 2014, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ol

Re: Problem z liśćmi-grzyb czy poparzenie słoneczne?

Post »

To mi przypomina wirusa mozaiki cymbidium (tak się to fachowo nazywa). Wielu storczykarzy na sam oddźwięk, że to wirus dostają gęsiej skórki. Wirus często jest przenoszony przez owady gryząco-ssące. Często jest tak, że dany storczyk jest już zainfekowany będąc w sprzedaży ale poprzez dobrą kondycje rośliny wirus się nie uaktywnia. Pod wpływem stresu tj przesadzenie, zła kondycja rośliny spowodowana zalaniem itp powoduje uaktywnienie się wirusa. Jeśli nie jest to dla Ciebie bardzo ważna roślina, była niedroga i w 100% (tzn jeszcze ktoś z dłuższym stażem uprawy niż ja to potwierdzi) to po prostu wyrzuć roślinę, bo jeśli masz jeszcze jakieś rośliny w kolekcji i np zbiorowo je "kąpiesz" to inne rośliny mogą się zarazić albo jeśli np pojawią się ziemiórki czy inne paskudy to rozniosą chorobę po wszystkich kwiatach i utracisz wszystkie rośliny. Ja w swojej kolekcji mam takiego falka (phal liodoro), trzymam go w izolatce już od ponad roku (zdjęcia dla porównania możesz zobaczyć gdzieś u mnie w wątku). Trzymam kciuki za to, żebym jednak się myliła, bo sama nie lubię wyrzucać kwiatów.
Awatar użytkownika
Emila707
500p
500p
Posty: 666
Od: 2 sie 2013, o 14:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Lubelskie!)

Re: Problem z liśćmi-grzyb czy poparzenie słoneczne?

Post »

W takich przypadku radzę zniszczyć roślinę i jej nie rozmnażać. Na niektóre wirusy nie ma leku. Istnieją szczepionki dla roślin, jednak same niekiedy przewyższają wartość rośliny. Więc jeżeli nie jest to jakiś rzadki i drogi storczyk, lepiej nie ryzykować zarażenia innych. Wyrzucić wraz z całą doniczką. Można też zrobić badania i potwierdzić, czy ma tę chorobę w specjalizującym się w tym laboratorium.
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam ;:196 , Emila ?
anka13
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 17 sty 2015, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z liśćmi-grzyb czy poparzenie słoneczne?

Post »

Natko i Emilio,
dziękuję Wam za podpowiedź :) sprawdziłam również w necie opisy i "portrety" tej choroby wirusowej i jeszcze raz poddałam dokładnym oględzinom storczyka - moim skromnym zdaniem zmiany na liściach nie przypominają zamieszczanych na portalach...
Nie jest to żaden drogi czy wartościowy okaz, jednak mam do niego spory sentyment - rok temu uratowałam go od zagłady, odwdzięczył się wspaniałym drugim kwitnieniem ... korzenie są w ( tfu, tfu ) w doskonałej kondycji, a na pędzie kwiatowym śpi pąk.
Być może zapomniałam o najważniejszym: krótko przed zapoczątkowaniem tych zmian przeniosłam całą kolekcję z pokoju do kuchni; w obu pomieszczeniach jest ta sama wystawa, wsch-płd, jednak w kuchni stoi kuchenka gazowa ... tylko ten storczyk zareagował w ten sposób na zmianę.
Odizolowałam nieszczęśnika od reszty i pilnie obserwuję. Bardzo nie lubię gdy jakakolwiek roślina kończy w koszu na śmieci ...
Jeszcze raz dziękuję :)
Ania
natka_211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2053
Od: 18 lip 2014, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ol

Re: Problem z liśćmi-grzyb czy poparzenie słoneczne?

Post »

Pewnie, ratuj jak tylko masz możliwość. Kosz zawsze będzie czekał
Awatar użytkownika
Jagodaaa
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 6 gru 2014, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Problem z liśćmi-grzyb czy poparzenie słoneczne?

Post »

Witam wszystkich serdecznie , może i na moje pytanie ktoś będzie potrafił odpowiedzieć , dziś przyniosłam do domu nowego Storczyka , ma poro liści bo wg mnie aż 6 par liści , na jednym z liści zauważyłam dziwną zmianę , ciekawość mnie zżera co to ? (: Zdjęcie jedno jest podświetlane lampką od spodu liścia, pod spodem nie zauważyłam nic niepokojącego ;))

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Emila707
500p
500p
Posty: 666
Od: 2 sie 2013, o 14:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Lubelskie!)

Re: Problem z liśćmi-grzyb czy poparzenie słoneczne?

Post »

Aniu, rzeczywiście nie wspomniałaś o fakcie przenosin kwiatów z jednego okna na drugie, ale nie sądzę by kuchenka gazowa mogła zaszkodzić. Chyba że kwiat wisiał na ścianie(lub był ustawiony blisko kuchenki), a opary gotujących garnków na niego "dmuchały". Przed rozpoznaniem "co dolega" naszemu storczykowi, należy zawsze podawać więcej szczegółów, czasem dotyczących nawet błahostek.
Od góry i dołu liść wygląda jak poparzony, jednak zastanawiające są te zostające okrągłe ciemno zielone plamki..
Dobrze zrobiłaś oddzielając go od reszty. Więc bacznie obserwuj. :)
Oczywiście nikt nie lubi wyrzucać swoich kwiatów.
A teraz mała charakterystyka choroby;
Na liściach pojawiają się jasne lub ciemnozielone plamy. Nie które wirusy w określonych grupach roślin(każdy wirus jest przystosowany do konkretnego gatunku), sprawiają że liście i płatki kwiatów ulegają przebarwieniu. Zaś pewne grupy tych wirusów, mogą tak uszkodzić roślinę, że jej liście aż odpadną. A sama roślina zatrzyma się w rozwoju, może też i w tym przypadku skończyć się na przebarwieniu.
W tym wypadku moja wiedza, to wiedza podręcznikowa. Sama nie miałam jeszcze takiego przypadku u siebie.
Oczywiście ratować zawsze warto, jednak w niektórych wypadkach należy brać pod uwagę wyrzucenie.
Mam nadzieję że Ty tego nie będziesz musiała robić i o by, to była tylko kuchenka. :D

Jagodaaa, to mi wygląda na chorobę grzybową. Dla pewności poradź się specjalisty w sklepie z ochroną roślin. Oraz obserwuj, czy zmiana się nie powiększa - porównując z fotografią. :)


Zawsze powinniśmy zwracać uwagę przed zakupem; na stan liści, kwiatów, korzeni, oraz w poszukiwaniu szkodników. Niestety, niekiedy serce wygrywa z dobrym rozsądkiem.
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam ;:196 , Emila ?
anka13
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 17 sty 2015, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z liśćmi-grzyb czy poparzenie słoneczne?

Post »

Emilio :)

Dziękuję :) Dodam tylko, że z sześciu liści, które miał ten storczyk, trzy zostały "zaatakowane". Zmiany następowały w szybkim tempie, najgorszy liść usunęłam. Jednak i te dwa nie dawały mi spokoju .... zdecydowałam się ucięcie chorej tkanki, miejsca cięcia zasypałam węglem drzewnym i ustawiłam biedaka w izolatce. Od tygodnia nie zaobserwowałam rozprzestrzeniania plam, zostawione liście zrosiłam od spodu odstaną wodą i czekam :)
Po cichu zastanawiam się, czy zmiany tego typu mogło wywołać przenawożenie zbyt silną dawką nawozu ... no cóż, czas pokaże :)
Rośliny wyrzucam w ostateczności, kiedy mam 100% pewność, że wszelkie zabiegi zawiodły.

Pozdrawiam,
Ania
anka13
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 17 sty 2015, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z liśćmi-grzyb czy poparzenie słoneczne?

Post »

Witam ponownie :)
Wbrew zdrowemu rozsądkowi i podpowiedziom, aby jak najszybciej wyrzucić storczyka ze zmienionymi liśćmi, postanowiłam o niego zawalczyć.
Przesadziłam delikwenta do nowego podłoża; wcześniej dokładnie oczyściłam system korzeniowy z obumarłych korzeni, ucięłam zgniłe końcówki, dokładnie wypłukałam całość z resztek starego podłoża ( usuwając kawałek gąbki i martwą ćmę ! ), osuszyłam, ranki bardzo skąpo posypałam cynamonem ( nadmiar zdmuchnęłam ) i ułożyłam w wyszorowanej doniczce. Codziennie obserwuję, jak zachowują się korzenie - póki co nie podlewam.
Tak wygląda storczyk po 3 tygodniach od reanimacji.

Obrazek

Pozdrawiam serdecznie,
Ania
natka_211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2053
Od: 18 lip 2014, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ol

Re: Problem z liśćmi: grzyb czy poparzenie słoneczne ?

Post »

Aniu wygląda nieźle, a czy dobrze widzę, że są żółte przebarwienia na liściach?
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”