Uprawa storczyka nad wodą.
Uprawa storczyka nad wodą.
Witacie ! Postanowiłem założyć ten wątek, ponieważ nie ma takiego w tym dziale. Odrazu na wstępie, piszę, że to jest eksperyment.
Zaczęło się od tego: 1 rok temu dostałem keiki miniaturki(1 rok temu została odcięta od rośliny macierzystej)... Miała dorodne korzenie i była już w stanie samodzielnie żyć. Wsadziłem ją do drobniej kory, która nie była przepuszczalna(dopiero potem to zauważyłem). Rosła sobie tak przez rok, myślałem, że jest okazem zdrowia bo wypuszczała cały czas korzenie i liście. Miesiąc temu zmarniała.... listki straciły jędrność. Wyciągnąłem z doniczki poobcinałem stare, zgnite korzenie. Okazało się, że wszystkie były martwe. Reanimacja zaczęła się odrazu. Reanimacja nad wodą w kieliszku na szampana. Po tygodniu efekty były następujące: 1 korzeń. Teraz ma 3 korzenie + 1 młody listek.
Warunku uprawy: Woda jest wymieniana co 3 dni, korzenie jak na razie nie są zraszane, najdłuższy korzeń jest ok. 3mm nad wodą, stoi ok. 70-80 cm od okna południowego, niekiedy przestawiam na parapet, żeby miał więcej światła, temperaturą dosyć duża w dzień ok. 25 stopni C, wilgotność także wysoka, bo są wszędzie porozstawiane są miseczki i chusteczki nasączone wodą. na razie nie planuje przesadzać go do żadnego podłoża, czas pokaże. Zdjęcia i informacje o aktualnym stanie phalenopsisa będę umieszczał systematycznie. Pozdrawiam !
Zaczęło się od tego: 1 rok temu dostałem keiki miniaturki(1 rok temu została odcięta od rośliny macierzystej)... Miała dorodne korzenie i była już w stanie samodzielnie żyć. Wsadziłem ją do drobniej kory, która nie była przepuszczalna(dopiero potem to zauważyłem). Rosła sobie tak przez rok, myślałem, że jest okazem zdrowia bo wypuszczała cały czas korzenie i liście. Miesiąc temu zmarniała.... listki straciły jędrność. Wyciągnąłem z doniczki poobcinałem stare, zgnite korzenie. Okazało się, że wszystkie były martwe. Reanimacja zaczęła się odrazu. Reanimacja nad wodą w kieliszku na szampana. Po tygodniu efekty były następujące: 1 korzeń. Teraz ma 3 korzenie + 1 młody listek.
Warunku uprawy: Woda jest wymieniana co 3 dni, korzenie jak na razie nie są zraszane, najdłuższy korzeń jest ok. 3mm nad wodą, stoi ok. 70-80 cm od okna południowego, niekiedy przestawiam na parapet, żeby miał więcej światła, temperaturą dosyć duża w dzień ok. 25 stopni C, wilgotność także wysoka, bo są wszędzie porozstawiane są miseczki i chusteczki nasączone wodą. na razie nie planuje przesadzać go do żadnego podłoża, czas pokaże. Zdjęcia i informacje o aktualnym stanie phalenopsisa będę umieszczał systematycznie. Pozdrawiam !
,,Wiem, że nic nie wiem"
Radosław
Radosław
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Uprawa storczyka nad wodą.
Gratuluje! Jednak zdecydowałeś się na założenie tego wątku. Czekam ze zniecierpliwieniem na dalsze relacje z eksperymentalnej uprawy "obiektu x"
P.S. Mam nadzieję, że się uda i będzie pięknie wyglądać
P.S. Mam nadzieję, że się uda i będzie pięknie wyglądać
- anetka12
- 100p
- Posty: 135
- Od: 4 kwie 2013, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Uprawa storczyka nad wodą.
oo ciekawe jak się sprawdzi ta metoda:) Będę obserwować postępy
of course you should be afraid of the dark, you know what's out there...
moje storczyki
pozdrawiam, Aneta
moje storczyki
pozdrawiam, Aneta
Re: Uprawa storczyka nad wodą.
Także jestem ciekaw. Na ten moment jest bardzo dobrze.
,,Wiem, że nic nie wiem"
Radosław
Radosław
- Borg
- 200p
- Posty: 310
- Od: 29 kwie 2013, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kwadrant Delta
Re: Uprawa storczyka nad wodą.
Fajnie, że tu się udało. Na vandę taka kuracja nie podziałała.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Uprawa storczyka nad wodą.
Borg poważnie? Myślałam, że wszystkie z rodziny storczyków mogą zareagować na tego typu zabieg.
- Borg
- 200p
- Posty: 310
- Od: 29 kwie 2013, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kwadrant Delta
Re: Uprawa storczyka nad wodą.
No widać nie zawsze chcą.
Moja vanda zaczęła gnić od środka, prawdopodobnie za wysoko ją podlewałem. W końcu nie było już innego wyjścia niż obciąć cały zgniły trzon z korzeniami. To co zostało włożyłem do koszyczka z odrobią kory i umieściłem go w wazonie z wodą. I przez kilka miesięcy liczyłem na to, że wypuści nowe korzenie, niestety nic z tego. Bardzo długo liście nie usychały, ale od spodu nic się nie chciało zadziać. Aż w końcu liście też zaczęły żółknąć i dałem sobie spokój.
Teraz poluję na kolejną vandę do ubicia. ;)
Moja vanda zaczęła gnić od środka, prawdopodobnie za wysoko ją podlewałem. W końcu nie było już innego wyjścia niż obciąć cały zgniły trzon z korzeniami. To co zostało włożyłem do koszyczka z odrobią kory i umieściłem go w wazonie z wodą. I przez kilka miesięcy liczyłem na to, że wypuści nowe korzenie, niestety nic z tego. Bardzo długo liście nie usychały, ale od spodu nic się nie chciało zadziać. Aż w końcu liście też zaczęły żółknąć i dałem sobie spokój.
Teraz poluję na kolejną vandę do ubicia. ;)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Uprawa storczyka nad wodą.
No fakt, nieraz się nie udaje misja ratunkowa...
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 6 lip 2014, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Uprawa storczyka nad wodą.
Super, że miniaturka wypuściła nowe korzonki. Możesz powiedzieć jak ją zamocowałeś nad kieliszkiem, żeby nie wlatywała do wody?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Uprawa storczyka nad wodą.
Tosiula wydaje mi się, że Radek jej nie mocował w żaden sposób, ona swobodnie sobie leży w kielichu i opiera się o kieliszek liśćmi. Ja akurat podobnie reanimuję swojego biedaka ale z użyciem przeciętej butelki pet (możesz sobie zobaczyć mocowanie u mnie w wątku-moja kolekcja storczyków)
Re: Uprawa storczyka nad wodą.
Dokładnie, siedzi sobie na listkach. Tylko ten największy muszę podeprzeć patyczkiem bo się wywraca Czyli tak naprawdę ma tylko najstarszy liść na krawędzi.
,,Wiem, że nic nie wiem"
Radosław
Radosław
Re: Uprawa storczyka nad wodą.
Aktualizacja Na jednym korzonku(średnim) była od jakiegoś czasu mała, czarna, sucha plamka. Prawdopodobnie źle postawiłem albo się przechyliła i przylegała do szkła. Ale teraz już z boku widać zieloną końcówkę. To nie jest żadna pleśń, czy coś w tym stylu bo korzeń dalej rośnie i plamka jest sucha. Na zdjęciu niestety słabo widać bo nie umiałem zrobić perfekcyjnej fotografii z tak bliska Ogólny stan miniaturki jest bardzo dobry, efekty widać z dni na dzień ! POZDRAWIAM
,,Wiem, że nic nie wiem"
Radosław
Radosław
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Uprawa storczyka nad wodą.
Radku gratuluje czekam aż kieliszek się wypełni bujnie korzonkami, przemyśl sprawę z mocowaniem jakby się pojawił pęd kwiatowy, bo wtedy to dopiero będzie się ruszać roślina. Czy może już masz jakiś pomysł??
-- 8 sie 2014, o 20:03 --
P.S. na twoim miejscu ucięłabym ten suchy trzon, jest martwy i nic z niego chyba nie będzie (sterylny ostry nóż w dłoń i do dzieła )
-- 8 sie 2014, o 20:03 --
P.S. na twoim miejscu ucięłabym ten suchy trzon, jest martwy i nic z niego chyba nie będzie (sterylny ostry nóż w dłoń i do dzieła )