Strata storczyka z niewiadomej przyczyny
Re: phalenopsis pomocy!!
Czy to aby na pewno przeciąg a nie jacyś lokatorzy bez zameldowania ? .Moje stoją od wiosny do jesieni w przeciągach i nic się nie dzieje
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: phalenopsis pomocy!!
Halinko jeśli storczyk stoi na przeciągach to prędzej czy później pojawiają się przędziorki a jak pojawią się na jednej roślinie i jest przeciąg to z powodzeniem przejdą dalej.
Re: phalenopsis pomocy!!
Gdy dostałem storczyka od kuzynki (przelany, potem wysuszony na wiór), włożyłem go do wody. ty możesz dać go np. do bardzo przepuszczalnego podłoża, podlewać, ustawić go w miejscu dobrze nasłonecznionym (moje rosną i kwitną w kuchni o wystawie południowej).
Spryskuj często. wyliże się z tego, to bardzo łatwe w ujprawie storczyki.
Spryskuj często. wyliże się z tego, to bardzo łatwe w ujprawie storczyki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: phalenopsis pomocy!!
Ze spryskiwaniem byłabym ostrożna... nieumiejętne spryskiwanie przyczynia się albo do przypalenia liści przez słońce albo do zgnilizny. Pamiętajmy o tym, że to hybrydy, które zostały tak skrzyżowane by z powodzeniem można by było się nimi opiekować na domowym parapecie bez żadnych dodatkowych zabiegów. Ewentualnie by zwiększyć wilgotność wokół rośliny albo stawiamy je gęsto na parapecie z innymi roślinami (jeśli wszystkie rośliny są zdrowe, wolne od wirusów i szkodników) albo stawiamy na podstawkę z wilgotnym keramzytem. Na forum jest wiele informacji na temat tego typu hodowli wystarczy poszukać i poczytać i wszystko będzie jasne. Odradzałabym spryskiwania (ale każdy ma swój sposób rzecz jasna ). Zamiast tego by wspomóc roślinę można na listkach umieścić wilgotne waciki kosmetyczne delikatnie zamocowując je spinaczem (wacik z wierzchu i pod spodem spięty spinaczem).
Re: phalenopsis pomocy!!
Mam taki układ mieszkania że przy każdym otwarciu okna wiatr hula a ja zaduchu nie lubię więc tak mam przez całą dobę a latem dodatkowo mam na okrągło działający wentylator .Kwiaty przez lata musiały się z tym pogodzić i nigdy nie miałam żadnych szkodników Te przędziory z którymi teraz walczyłam pojawiły się wraz z roślinami zakupionymi na Allegro i ujawniły gdy wyjechałam na urlop.Zresztą wiele osób które dokonały zakupu u tego sprzedawcy ma ten sam problem.Ale nie w tym rzecz...Zastanawiam się czy te objawy to faktycznie w wyniku przeciągu No bo niechby opadły kwiaty ..Ale żeby przy obecnych temperaturach chorowały z tego powodu liście ?natka_211 pisze:Halinko jeśli storczyk stoi na przeciągach to prędzej czy później pojawiają się przędziorki a jak pojawią się na jednej roślinie i jest przeciąg to z powodzeniem przejdą dalej.
Re: phalenopsis pomocy!!
Nie, lokatorów żadnych nie ma.
Czy przeciąg? pewności nie mam, ale to jedyne co przychodzi mi do głowy. Ostatnio jak było bardzo gorąco, to wietrzyłam mieszkanie otwierając okna na przelot i stawiając wentylator tak że owiewał tego storczyka, za kilka dni roślina dosłownie nagle zrzuciła prawie wszystkie liście i część kwiatów.
Ten storczyk to był naprawdę zdrowy okaz, obejrzany przeze mnie dokładnie, nie ma przędzorków ani innego robactwa. Mam go od jakiegoś 1,5 miesiąca i w tym czasie zrzucił jeden listek od dołu, ale to normalne, a tutaj jednego dnia pożółkły 2 liście i odpadły, następnego dnia kolejne dwa liście od razu wręcz żółciutkie i też odpadły...i to stało się właśnie po intensywnym wietrzeniu mieszkania podczas tych koszmarnych upałów.
Ja też rozumiem, że kwiaty ucierpiały w wyniku zmiany temperatury ale prawie wszystkie liście? właściwie to został mu teraz jeden liść zielony a drugi jest żółty.
Oby został ten jeden liść zielony... Postawię go na kamyczkach w drugim pojemniku z wodą na dnie. Czyli radzicie żeby zdecydowanie go teraz nie moczyć?
Czy przeciąg? pewności nie mam, ale to jedyne co przychodzi mi do głowy. Ostatnio jak było bardzo gorąco, to wietrzyłam mieszkanie otwierając okna na przelot i stawiając wentylator tak że owiewał tego storczyka, za kilka dni roślina dosłownie nagle zrzuciła prawie wszystkie liście i część kwiatów.
Ten storczyk to był naprawdę zdrowy okaz, obejrzany przeze mnie dokładnie, nie ma przędzorków ani innego robactwa. Mam go od jakiegoś 1,5 miesiąca i w tym czasie zrzucił jeden listek od dołu, ale to normalne, a tutaj jednego dnia pożółkły 2 liście i odpadły, następnego dnia kolejne dwa liście od razu wręcz żółciutkie i też odpadły...i to stało się właśnie po intensywnym wietrzeniu mieszkania podczas tych koszmarnych upałów.
Ja też rozumiem, że kwiaty ucierpiały w wyniku zmiany temperatury ale prawie wszystkie liście? właściwie to został mu teraz jeden liść zielony a drugi jest żółty.
Oby został ten jeden liść zielony... Postawię go na kamyczkach w drugim pojemniku z wodą na dnie. Czyli radzicie żeby zdecydowanie go teraz nie moczyć?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: phalenopsis pomocy!!
A przypadkiem w te upały nagrzany przez słońce storczyk (i ogólnie temp) nie został podlany zimną wodą??
Re: phalenopsis pomocy!!
Natka-Teraz to ja już zgłupiałam ...Ja w upały zawsze podlewam chłodną wodą o temperaturze pokojowej a dolewam ciepłej tylko zimą ...Powinno się podlewać rano więc nawet w upały storczyk nie powinien być jeszcze rozgrzany...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: phalenopsis pomocy!!
Chodzi mi o to, że w upały od samego rana było już 25-27 stopni w domu. Jeśli ktoś trzyma storczyki na parapecie wschodnim to już od samego rana storczyk dostaje pierwszych promieni słonecznych. Czasami nie zwracamy nawet na to uwagi i np w taki to piękny upalny dzień lejemy po prostu do pojemnika wodę z kranu (wiem bardzo dużo osób używa deszczówki ale są rejony, w których to woda z kranu jest naprawdę dobrej jakości) śpiesząc się nie zwracamy uwagi na temperaturę. I chlup do doniczki i bieda gotowa. Jeśli podlewasz odstaną wodą to w ten upał miała podobną temperaturę do temp. otoczenia. Stąd moje pytanie i podejrzenie, że w pośpiechu storczyk został podlany zbyt zimną wodą, bo oprócz tego podejrzenia może chyba być tylko jedno- spalenie przez słońce. Aby wykluczyć którąś ewentualność pytam się o dalsze fakty.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: phalenopsis pomocy!!
Inez bez zdjęć, nikt nie jest w stanie określić czy podlewać czy nie. Opis stanu rośliny to za mało. Napisz jak był pielęgnowany, co ile podlewany i jak. W jaki sposób był nawożony? I wrzuć zdjęcie z samą rośliną tzn od góry, z boku i zbliżenie na podłoże.
Re: phalenopsis pomocy!!
Natka, właśnie teraz sobie przypomniałam, że dzień lub dwa przed tym jak nagle zaczął żółknąć moczyłam go, wodą z kranu...niestety nie pamiętam czy ta woda była zimna czy letnia...wlałam do miski i namoczyłam...raczej woda była letnia, tak jak zawsze mam ustawiony kurek od kranu. Ale może nawet ta letnia woda była za zimna w porównaniu do temp. powietrza.
Dziwne tylko, że pozostałe storczyki mają się dobrze i nie żółkną, nie więdną, a były wszystkie razem w tej samej wodzie moczone.
Reszta storczyków stoi w innym pokoju, w zacisznym miejscu gdzie nie ma przeciągów, natomiast ten ustawiłam w reprezentacyjnym miejscu....gdzie były mocne przeciągi jak wietrzyłam mieszkanie, no i owiewał go wentylator.
Podłoże w tym momencie jest suche. Jest to kora, w której został kupiony.
Korzenie powietrzne są zdrowe, jest ich dużo.
Właśnie w tym momencie odpadł mu przedostatni liść, został już tylko jeden, który jeszcze jest zielony.
Oto zdjęcia rośliny, jeszcze z zółtym liściem:
Pielęgnacja:
Mam go od około 1,5 miesiąca, w tym czasie był moczony po przeschnięciu podłoża (jak korzenie były srebrne i nie było skroplonej wody na osłonce), w tym czasie to było chyba 2 albo 3 razy, w tym raz na pewno z nawozem.
Nigdy nie stał na oknie, zawsze na komodzie obok okna, więc przegrzanie, przypalenie nie miało miejsca.
Dziwne tylko, że pozostałe storczyki mają się dobrze i nie żółkną, nie więdną, a były wszystkie razem w tej samej wodzie moczone.
Reszta storczyków stoi w innym pokoju, w zacisznym miejscu gdzie nie ma przeciągów, natomiast ten ustawiłam w reprezentacyjnym miejscu....gdzie były mocne przeciągi jak wietrzyłam mieszkanie, no i owiewał go wentylator.
Podłoże w tym momencie jest suche. Jest to kora, w której został kupiony.
Korzenie powietrzne są zdrowe, jest ich dużo.
Właśnie w tym momencie odpadł mu przedostatni liść, został już tylko jeden, który jeszcze jest zielony.
Oto zdjęcia rośliny, jeszcze z zółtym liściem:
Pielęgnacja:
Mam go od około 1,5 miesiąca, w tym czasie był moczony po przeschnięciu podłoża (jak korzenie były srebrne i nie było skroplonej wody na osłonce), w tym czasie to było chyba 2 albo 3 razy, w tym raz na pewno z nawozem.
Nigdy nie stał na oknie, zawsze na komodzie obok okna, więc przegrzanie, przypalenie nie miało miejsca.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: phalenopsis pomocy!!
A jak miał sucho to od razu kąpałaś go wodą z rozcieńczonym nawozem czy najpierw namoczyłaś go w samej wodzie?
Nigdy nie kąpiemy storczyków razem w tej samej wodzie (to zabezpieczy nam storczyki przed ewentualnym zainfekowaniem np insektami jeśli, któryś jest chory)
Zawsze przed kąpielą w nawozie mocze swoje storczyki najpierw w samej wodzie, ponieważ to pomaga uniknąć przepalenia korzeni przez nawóz (dawka o 1/3 mniejsza niż zaleca producent)
Ewentualnie może być też tak, że zakupiony storczyk ma w środku gąbkę lub mech, który jest obsypany korą i korzenie w środku mają nadmiar wody i gniją.
Musisz sobie odpowiedzieć na te pytania. Nie wiem w jaki sposób dokładnie nawozisz i jakim nawozem. I nie wiem co jest w środku w podłożu.
Ogólnie patrząc na korzenie w doniczce to wyglądają nieźle ale koniecznie sprawdź co jest w środku. Jeśli gąbka czy mech to będzie trzeba ją wywalić i zmienić podłoże (nawet jeśli kwitnie). Po zdjęciu widać, że podłoże jest albo zasolone albo to efekt twardej wody (biały nalot na podłożu).
Nigdy nie kąpiemy storczyków razem w tej samej wodzie (to zabezpieczy nam storczyki przed ewentualnym zainfekowaniem np insektami jeśli, któryś jest chory)
Zawsze przed kąpielą w nawozie mocze swoje storczyki najpierw w samej wodzie, ponieważ to pomaga uniknąć przepalenia korzeni przez nawóz (dawka o 1/3 mniejsza niż zaleca producent)
Ewentualnie może być też tak, że zakupiony storczyk ma w środku gąbkę lub mech, który jest obsypany korą i korzenie w środku mają nadmiar wody i gniją.
Musisz sobie odpowiedzieć na te pytania. Nie wiem w jaki sposób dokładnie nawozisz i jakim nawozem. I nie wiem co jest w środku w podłożu.
Ogólnie patrząc na korzenie w doniczce to wyglądają nieźle ale koniecznie sprawdź co jest w środku. Jeśli gąbka czy mech to będzie trzeba ją wywalić i zmienić podłoże (nawet jeśli kwitnie). Po zdjęciu widać, że podłoże jest albo zasolone albo to efekt twardej wody (biały nalot na podłożu).
Re: phalenopsis pomocy!!
Nie, nie, mam go za krótko aby to był efekt nawożenia lub zbyt twardej wody. Niemniej dzięki za spostrzeżenia.