Jak uprawiać storczyki ?

ODPOWIEDZ
Kasia73
100p
100p
Posty: 113
Od: 8 cze 2013, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Od czego zacząć ??

Post »

Aniu, a ja bym upierała się, że te storczyki są przelane, w szczególności storczyk numer trzy ( ostatnie zdjęcie ). Te korzenie u góry są zielone, na dole żółte, jakby zaczynały pomalutku przymierzać się do gnicia. Jeszcze na dodatek korzenie wystające z dołu doniczki chyba nie są w najlepszym stanie. Myślę, że azibomba nie sugerowała się w podlewaniu przesychaniem podłoża. Może wystarczy je tylko podsuszyć ? Nie wiemy jak korzenie wyglądają wewnątrz doniczki. Miejmy nadzieję, że nie zdążyło im nic złego się stać.
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Od czego zacząć ??

Post »

Kasiu moze byc tak jak mówisz, ale samo żółkniecie korzeni jeszcze nie jest złym objawem jeśli są jędrne a na takie wyglądają. Możliwe, ze stały w osłonkach, które odcinały dostęp światła do korzeni, dlatego są one żółte bo nie wytworzyły chlorofilu. To bardzo częste w przypadku korzeni znajdujących sie głębiej w podłożu, ale w przypadku użycia osłonek, te z brzegu też tracą barwnik :) Wszystko wyjdzie w trakcie przesadzania, można będzie "pomacać" i przekonać się czy to korzeń zdrowy czy nadgniły :)
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
Marta25
500p
500p
Posty: 567
Od: 4 lis 2012, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Od czego zacząć ??

Post »

Zdadzam się z Dufin ;:108, dlatego nie będę powtarzała porad. Jeśli chodzi o żółte korzenie, to może być spowodowane tym, że roślinki stoją w osłonkach. U mnie wszystkie stoją w osłonkach i niektóre korzonki mają właśnie taki odcień.
Ogólnie roślinki widać, że mają się dobrze, korzenie są zdrowe. To, co rzuciło mi się w oczy, to odcień listka roślinki nr 3, niestety nie wiem, czym to może być spowodowane :roll:
Pozdrawiam,
Marta
Kasia73
100p
100p
Posty: 113
Od: 8 cze 2013, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Od czego zacząć ??

Post »

To dlaczego korzenie położone poniżej połowy doniczki są żółte, a u góry zielone ? Czy doniczka stoi w osłonce czy bez, dół zawsze przesycha wolniej. Moje phalaenopsisy stojące w osłonkach mają na całej wysokości kolor korzeni taki sam. Liście są klapnięte i nie świadczą o dobrej kondycji tego kwiatka, a z całą pewnością nie klapły od suszy. Chyba że jeszcze coś innego go męczy ? Może jakaś choroba albo szkodnik. Mam nadzieję, że się nie mądrzę i zostanie mi to wybaczone.
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Od czego zacząć ??

Post »

zależy jakie są osłonki, moja są płytkie i światło spokojnie dociera do górnej warstwy korzeni, może w tym przypadku tez tak jest. Poza tym nie można wszystkiego uogólniać, że u mnie tak to u innego tez tak musi być ;) Nie każde korzenie trzymane w osłonce muszą być żółte i nie każde muszą być zielone.. Wiele zależy od samej osłonki, od warunków w domu, od tego jak pada światło na roślinę itd. Nikt tutaj nie poradzi czarno na białym jaka jest dolegliwość i co trzeba zrobić, my możemy tylko zasugerować pewne rzeczy autorce wątku a to ona się musi sama rozeznać kto miał rację :) Mówię, sprawa się rozwiąże przy przesadzaniu, ale widziałam już zgniłe korzenie i te mi ich nie przypominają.. Korzenie są żółte ale jędrne i ja to odczytuję jako skutek braku światła. Autorka ma je już rok czasu, więc jeśli byłoby to przelanie to korzenie byłyby już w dużo gorszym stanie.

Również rzucił mi się w oczy ten dziwnie wybarwiony listek, ale nie mam pojęcia czego to może być efekt.. czy to choroba czy poparzenie.. za mało danych..

Kasia zauważ, ze "klapnięte" są tylko najstarsze liście a to normalne. Poza tym liście te są dość duże i mają prawi zwisać. Ważne, ze nie straciły turgoru, bynajmniej ja tego nie widzę, bo tkanka jest jędrna i nie widać pomarszczeń.
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Kasia73
100p
100p
Posty: 113
Od: 8 cze 2013, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Od czego zacząć ??

Post »

Nie będę się upierać, może masz rację. Ale z tym storczykiem numer trzy coś jest nie tak. Nawet stożek wzrostu sprawia wrażenie jakby go tam nie było. Mam nadzieję, że nasze dyskusje troszkę jej naświetlą uprawę tych cudności. Ach, oglądałam Twoje kwitnące orchidee. Nie powiem, robią wrażenie. Cudności. Zawsze tak cudownie kwitną ?
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Od czego zacząć ??

Post »

Kasiu ja też sie nie upieram bo nikt nie przychodzi tutaj aby udowadniać swoje racje, po prostu ja przedstawiłam swoją teorię a Ty swoją i tak powinno być ;) azibomba będzie wiedziała na co zwrócić większą uwagę ;)

Nie wiem czy wpis odnośnie kwitnień był do mnie? ;:218 Nie powiem Ci niestety jak "zawsze" kwitną, bo ich domowe kwitnienie jest moim pierwszym :) Dwa razy póki co żaden storczyk u mnie nie kwitł, mam je zbyt krótko, już w sumie przekwitają, więc trochę poczekam teraz do kolejnego :)
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Kasia73
100p
100p
Posty: 113
Od: 8 cze 2013, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Od czego zacząć ??

Post »

Wpis odnośnie kwitnień był do Ciebie. Pierwsze kwitnienie storczyka w domu to dla mnie sukces, zapewne dla Ciebie również. Fajnie, że człowiek potrafi cieszyć się takimi rzeczami. Dzień codzienny jest milszy. Zimą też stoją na parapecie ? Jak sobie radzą o tej porze roku ? Myślę o przesychaniu podłoża.
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Od czego zacząć ??

Post »

Kasia zimą tez stoją na parapecie.. w pokoju miałyby za mało światła. Przesychanie zależy od warunków jakie masz w pokoju, ktoś kto dużo grzeje moczy zima swoje storczyki co tydzień. Ja w ogóle nie odkręcam kaloryfera bo mam ciepły pokój, wiec moje moczyłam raz na 3 tygodnie :) Większość właśnie zimą powypuszczała swoje pierwsze pędy, ale część pączków niestety pousychała i opadła, zapewne z braku światła, bo zimą na oknie wschodnim jest go malutko.. te na południowym dały radę ;:333
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Kasia73
100p
100p
Posty: 113
Od: 8 cze 2013, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Od czego zacząć ??

Post »

Ja również zimą nie odkręcam kaloryfera. W mieszkaniu niestety mam tylko jeden mały parapet, reszta okien w całym mieszkaniu jest do podłogi. Stoją więc sobie na podłodze. Najgorzej właśnie jest zimą. Od strony pokoju podłoże jest suche, od strony okna mokre. I robi się problem z podlewaniem. Na dodatek głowa mi pracuje, bo wyobrażam sobie jak mój ukochany yorczek Pomponik dobiera się do kwiatów i zjada kawałek listka i zatruwa się albo połyka pączka storczyka i się dusi. Oj, mówię Ci nie jest łatwo. Przerabiam wszystkie najgorsze wersje. Zimą nie podlewałam nawet półtora miesiąca. Kwitnąć zazwyczaj zaczynają na wiosnę. Mój rekord w kwitnieniu to dziewięć kwiatów. To i tak dobrze. Teraz mam co obserwować, bo z miesiąc temu kupiłam żółte zwykle oncidium. Kwitł parę dni, obciełam pęd i na balkon kwiatka. Wczoraj wieczorem patrzę, a tu z tej samej pseudobulwy co kwitł, ale z drugiej strony coś rośnie. Nie wiem co to, bo zupełnie nie znam tych orchidei. Nie wiem czy to możliwe aby to był pęd. Czas pokaże.
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Od czego zacząć ??

Post »

Możliwe Kasiu, jedna pseudobulwa może mieć kilka pędów ;) Co do pieska to faktycznie niefajnie, jeśli lubi kwiaty, bo ryzyko jest.. a co do samych kwiatów, ja też mam zawsze rosę od strony okna, ale jeśli czuję, że doniczka jest lekka to podlewam :) Czasem się wstrzymuję.. Po prostu obserwuję liście, doniczkę, czasem sprawdzę patyczkiem jak nie mam pewności i jakoś to tak idzie :)
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Kasia73
100p
100p
Posty: 113
Od: 8 cze 2013, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Od czego zacząć ??

Post »

To teraz będzie biedne to oncidium. Spokoju już mieć nie będzie, bo będę cały czas zaglądać. Może sprawi mi niespodziankę, tym bardziej, że jakieś dwa tygodnie temu wsadziłam mu w podłoże pałeczkę Provado ( skoczogonki ). Ten środek jest rewelacyjny. Nie przeszkadza kwiatom nawet w wytwarzaniu pędów czy pączków. A jakim środkiem Ty walczysz ze szkodnikami ?
Awatar użytkownika
sko-
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 14 sie 2013, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Co ja mu zrobiłam?

Post »

Pewnie macie już dość takich osób jak ja, które co chwilę zwracają się do Was z prośbą o pomoc. Kilka razy przeglądałam to forum i rzeczy, o których piszecie wydają mi się czarną magią! Okno mam od strony zachodniej, mój mini storczyk stoi na parapecie, "tyłem" do okna. Słońce raczej nie pada na niego bezpośrednio - jest tak ustawiony, że znajduje się w cieniu (w tej przerwie między szybami. Nie wiem jak lepiej to określić). Podlewam rzadko, raptem dwa razy od 31 lipca. Do całkowitej suchości. Jest na tym podłożu z mchem i ma plastikową doniczkę z dziurkami. Nie wiem czy to istotne, ale zajmuje miejsce obok mięty, kwiatka, którego nazwy nie znam (jakby skrzyżowanie paprotki z trawą) oraz owoców, butelki po winie i świeczki. Podlewam go odstaną wodą z kranu.

Kwiatki usychają (jeden odpadł), liście żółkną, są takie... stare i pomarszczone. Czy będzie z tego kwiatek? Może tylko panikuję? A może już powinnam się z nim pożegnać?
Chciałabym go przesadzić, ale nie wiem jakie podłoże wybrać. Doniczka jest maleńka i on sam również jest maleńki i obawiam się, że mieszanki się do tego po prostu nie zmieszczą. A przeczytałam, że lepiej nie dawać w większą doniczkę, w mniejszą wręcz lepiej (prawda to?). Co najbardziej by się nadawało? Może to: http://www.orchidgarden.pl/sklep/detail ... -100g.html

Załączam zdjęcia korzeni, wydają mi się zeschnięte (a może to wina zbyt rzadkiego podlewania?).
http://i39.tinypic.com/o5cco9.jpg
http://i40.tinypic.com/2saj9qb.jpg
http://i41.tinypic.com/2qbr90g.jpg


Zdjęcia na forum umieszczamy w rozmiarach dopuszczalnych regulaminem/KaRo
Jeśli nie odpowiada ci sytuacja, zmień ją, to twoje życie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”