Ratowanie storczyków,reanimacja cz1.

Zablokowany
kasia007
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 23 cze 2014, o 16:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ratowanie storczyka

Post »

Tylko chodzi o to,ze ten nowy maly pedzik jest "raniony"przez lisc...
Awatar użytkownika
damek1718
1000p
1000p
Posty: 1224
Od: 20 mar 2012, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ratowanie storczyka

Post »

Najpierw trzeba storczyka podlewać, pryskać. Wtedy to nabierze turgoru , wyrosną mu korzenie. Biorąc pod uwagę, że jeszcze grzejniki grzeją. Ja bym dodatkowo zagłębił bardziej storczyka w tej korze i dodał trochę torfu/mchu.
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
Inka23
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 24 lut 2015, o 12:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ratowanie storczyka

Post »

Dziękuje za podpowiedzi :)
Co do pryskania to pryskam go cały czas i jak zauważyłam, że coś jest nie tak z korzeniami to wkopałam go głębiej (może nie widać tego bo storczyk miał mnóstwo liści i był "wysoki" jeśli mogę to tak określić) ale to nic nie pomogło i tak te korzenie które widać na zdjęciu uschły. Myślę, że usunę ten nowy odrost bo i tak roślina nie będzie miała siły żeby zakwitnąć i pąki pewnie zaschną. Dziś jeszcze zaobserwowałam ale nie jestem pewna muszę poczekać bo wydaje mi się, że w 2 miejscach zaczynają przebijać się korzenie. I teraz pytanie jeśli rzeczywiście to będą korzenie to mogę ten uschły "spód " z martwymi korzeniami odciąć??? (oczywiście odczekam wystarczająco długo aż te nowe małe korzonki urosną)
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ratowanie storczyka

Post »

kasia007 pisze:Tylko chodzi o to,ze ten nowy maly pedzik jest "raniony"przez lisc...
Hm, a może spróbuj jakoś podwiązać liść, np. do patyczka?
Inka23
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 24 lut 2015, o 12:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ratowanie storczyka

Post »

Kasiu ja myślę, że nic nie musisz robić. Liść nie powinien uszkodzić pędu, roślina sama sobie z tym poradzi. Ja miałam raz tak, że pęd był przypięty do patyczka i w miejscu przypięcia zaczął rosnąć odrost, mnie nie było w domu przez jakiś czas i nikt tego nie zauważył. Jak przyjechałam to zaczęłam krzyczeć jak mi kwiatków pilnują :P Odpięłam żabkę, którą była przypięta łodyga, a tam zdeformowany mały odrost który chciał rosnąć a nie miał jak bo był blokowany przez to przypięcie. Mimo to nic się nie stało odrost rósł dalej i pięknie zakwitł. Także myślę, że skoro żabka nie uszkodziła pędu to liść tym bardziej nie powinien wyrządzić mu krzywdy :)
Ewentualnie jeśli bardzo Ci to przeszkadza, to tak jak już pisano spróbuj podwiązać liść lub w jakiś inny sposób oddzielić pęd od liścia. Zresztą jak widzę już to zrobiłaś używając zielonej żabki.
Awatar użytkownika
damek1718
1000p
1000p
Posty: 1224
Od: 20 mar 2012, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ratowanie storczyka

Post »

Powinnaś go posadzić do granicy pędu. i Podlewasz zawsze kiedy widzisz ze przesycha podłoże. Stary pęd kwiatostanowy, na którym wybija w nowy - ja bym usunął. Ale jeśli nie chcesz to nie musisz. Zacznij nawozić tego storczyka, poprzez pryskanie. Do tej granicy powinnaś go zagłębić.

Obrazek
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
Awatar użytkownika
Emila707
500p
500p
Posty: 666
Od: 2 sie 2013, o 14:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Lubelskie!)

Re: Ratowanie storczyka

Post »

olka19954 pisze:Mam pytanie... przesadzilam stroczyka, ktory byl w bardzo zlym stnie, korzenie zdrowe zostawilam (malo tego zostalo) i teraz każdy korzen, ktory wyrosnie, zaraz gnije. A jeden tak jakby naszla plesn...
Ja swoje reanimki zasypałam podłożem, tylko do poziomu korzeni. Dzisiaj jeden wypuszcza korzeń za korzeniem i liść mu rośnie. Drugi z znacznie mniejszą ich ilością wypuszcza dopiero od niedawna swój pierwszy korzeń. Co prawda stracił parę liści i zostały mu dwa mniejsze, ale widzę że zaczyna dawać sobie radę, a już myślałam że będzie po nim. Po przesadzeniu podlewałam niewielką ilością wody, nie moczyłam. Ostatnio jak zauważyłam że się ruszyły powoli zaczęłam wprowadzać normalny tryb podlewania. Tego drugiego jeszcze podlewam przelewając niewielka ilością wody, w odstępach nieco dłuższych(1-2 dniowych). Oczywiście w zależności od ilości korzeni, jakie roślina posiada i ilości kory w doniczce. Częste podlewanie może spowodować pleśnienie podłoża(lub korzeni), w końcu jest to organiczne podłoże. Dobrze jest dodać garść sproszkowanego węgla drzewnego do doniczki z podłożem. Przed przesadzeniem porobiłam dodatkowe dziurki, by korzenie i zalegająca woda miały lepszy przepływ. :)
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam ;:196 , Emila ?
kasia007
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 23 cze 2014, o 16:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ratowanie storczyka

Post »

No i stało się, pytałam o ten mały pęd, ponieważ po prostu ten listek go uszkadzał tzn.tak jakby podcinał no i w końcu w tym miejscu właśnie chciałam zobaczyć jak się sprawy mają i po prostu po pędzie został jego początek, po prostu przełamał się.
Co zrobić -zostawić tak i czekać, czy coś ktoś doradzi?
olka19954
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 16 lut 2015, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ratowanie storczyka

Post »

Podpowie ktoś co jest z tymi korzeniami?

Obrazek Obrazek Obrazek

Czy moze jest wszystko ok?
hegena
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 21 lut 2015, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ratowanie storczyka

Post »

Hej
jak dla mnie sama kondycja korzeni jest ok:) Podlałabym go :) bo pić mu się chce.
Pozdrawiam
olka19954
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 16 lut 2015, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ratowanie storczyka

Post »

Właśnie się kąpie :)
Awatar użytkownika
gonia_
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 16 sty 2015, o 12:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Ratowanie storczyka

Post »

Witam, podpowiedź dla Inki 23,
Ponieważ storczyki potrzebują wysokiej wilgotności powietrza,
powinnaś stworzyć "biedakowi" mikroklimat czyli założyć przezroczystą folię w miarę obszerną, a na dole doniczki złożyć
gumkę recepturkę. Usunęłabym również zamierający liść, ten najbardziej pomarszczony. I tak najprawdopodobniej obumrze.
Życzę powodzenia, mi udało się parę swoich uratować.
pozdrawiam, Małgorzata
Inka23
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 24 lut 2015, o 12:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ratowanie storczyka

Post »

Dziękuje :) damek1718 zrobiłam tak jak napisałeś i jestem dobrej myśli bo widzę, że kolejny korzonek się przebija :)

gonia_ z reguły nie mam problemu ze stworzeniem odpowiedniego mikroklimatu ale za każdym razem jak zostawię moje kwiatki pod czyjąś opieką to między innymi są takie efekty...ale bardzo dziękuję za radę :)
Zablokowany

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”