Chore zawsze, zdrowe nigdy ...chyba ,ze "mus"
Ponadto...opinie w książkach w Internecie bywają czasami zaskoczeniem... albowiem wyobraźnia i możliwości człowieka są prawie niczym nieograniczone.
Pozdrawiam JOVANKAJOVANKA pisze:Warto czytać.... i warto przed własnym eksperymentem poszukać różnych opinii.
Myślę,że wytrawni hodowcy zagraniczni opisujący takie czynności nie biorą pod uwagę różnic między nami a nimi.
Tam "obraca się" życie wokół tysięcy sztuk storczyków ,rutyna , środki techniczne i możliwe badania ułatwiają podejmowanie działań niekonwencjonalnych.
Dla nas storczyk jest czymś innym, a z pozycji Osoby rozpoczynającej przygodę pierwszy problem urasta nawet do
miary tragedii.
Więc .inaczej trzeba spojrzeć .na eksperymentowanie . Nie zawsze jest " już ten czas", wiedza i środki.
Daleko szukać...?
Nasze książki /autorzy polscy/ bardzo dobrze wprowadzają w arkana kultury uprawy ; tu kompleksu nie możemy mieć .
Książki wyszczególnione są w niezbędniku - "lektury", tego też warto poszukać czy aby od 2007 roku o tym nie rozmawialiśmy.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 26&start=0
Dwie pierwsze książki to ..obowiązkowy .elementarz. Reszta jest uzupełnieniem.
]