Żółknące liście storczyka
Zżółkły liść storczyka
Dostałam w prezencie piękny storczyk. Postawiłam go w ciepłym, ale nie nie bezpośrednio nasłonecznionym miejscu, podlewam zgodnie z 'instrukcją'.
Jednak jeden z liści zaczął żółknąć. Czy ktoś wie co się z nim stało?
Oto zdjęcia:
http://imageshack.us/photo/my-images/41/dsc00309ak.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/65 ... 310wr.jpg/
Dziękuję za pomoc i pozdrawiam!
Jednak jeden z liści zaczął żółknąć. Czy ktoś wie co się z nim stało?
Oto zdjęcia:
http://imageshack.us/photo/my-images/41/dsc00309ak.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/65 ... 310wr.jpg/
Dziękuję za pomoc i pozdrawiam!
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2519
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Zżółkły liść storczyka
Chyba miał za dużo wody
Re: Zżółkły liść storczyka
Piotrze,
to "chyba" jest wymowne aczkolwiek wątpliwe ,bo zbyt ogólnikowe......
Zazwyczaj w takich przypadkach jest hierarchia "co pierwsze cierpi".
Ten przypadek wskazuje na uszkodzenie stożka wzrostu.A to moze być kilka przyczyn: m.innymi zalanie, poparzenie,szkodniki i infekcja.
Liść nadaje się do usunięcia.
Po odcięciu trzeba wykonać pełną dezynfekcję miejsca,osuszyć i zabezpieczyć śr.p/grzybowymi.Tak aby zgniliźnie ograniczyć
maksymalnie dostęp do wnętrza storczyka.
pozdrawiam JOVANKA
to "chyba" jest wymowne aczkolwiek wątpliwe ,bo zbyt ogólnikowe......
Owszem, i przeważnie woda jest przyczyną większości kłopotów w storczykach, ale wybiórczość liścia z tak zaawansowaną infekcją, nie podlega ogólnej zasadzie "przelania" czy "zalania" rośliny.Piotr pisze:Chyba miał za dużo wody
Zazwyczaj w takich przypadkach jest hierarchia "co pierwsze cierpi".
Ten przypadek wskazuje na uszkodzenie stożka wzrostu.A to moze być kilka przyczyn: m.innymi zalanie, poparzenie,szkodniki i infekcja.
Liść nadaje się do usunięcia.
Po odcięciu trzeba wykonać pełną dezynfekcję miejsca,osuszyć i zabezpieczyć śr.p/grzybowymi.Tak aby zgniliźnie ograniczyć
maksymalnie dostęp do wnętrza storczyka.
pozdrawiam JOVANKA
-
- 50p
- Posty: 52
- Od: 17 maja 2012, o 21:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Lubań
- Kontakt:
Re: Żółkną brzegi liści- jak pomóc storczykowi?
jak storczyk cały czas moczy się w wodzie, jest mokry, to liście mu żółkną i odpadają, a korzenie gniją. Tak jak było pisane - najlepiej namoczyć całą osłonkę przez około godzinę i odsączyć, potem tydzien lub półtora przerwy i znowu. Nie jestem zwolenniczką 'podlewania' storczyka tak jak innych kwiatów. W naturze storczyki rosną na drzewach w środowisku bez wody, a jedynie z wilgotnym powietrzu, są zalewane okresowo przez intensywne deszcze, aby dać im namiastkę takiego środowiska, przesusza się je około tygodnia, a potem zalewa.
-
- 50p
- Posty: 52
- Od: 17 maja 2012, o 21:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Lubań
- Kontakt:
Re: Zżółkły liść storczyka
Może napisz jaką miałaś 'instrukcję' podlewania? Oczywiście, przyczyny moga być różne, ale naczęstszą jest jednak zalanie... Jeśli tak jest, osusz go, nie podlewaj przez tydzień, a liść sam odpadnie i nie trzeba będzie go odcinać i dezynfekować. jeśli to nie choroba, to storczyk oczysci się sam i jest to dla niego najkorzystniejsze.
- 3velyna
- 500p
- Posty: 855
- Od: 21 mar 2012, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PYSKOWICE /Śląsk
Grzybiczna zgnilizna korzeni?
Witam Was ciepło
Jak myślicie, czego skutkiem może być żółknący i pomarszczony najniższy listek?
Kupiłam falenopsisa w jednym z hipermarketów. Co do stanu jego korzeni nie byłam zbyt pewna, ale widząc wychodzący młody korzonek powietrzny stwierdziłam, że sobie radzi (poza tym nie miał uschniętych pąków). W domu obcięłam mu suche korzenie powietrzne, wyciągnęłam zeschnięte dwa najmniejsze listki (były prawie całe pod podłożem). Później otworzył kolejne 3-4 pąki i wszystko byłoby ok, gdyby nie zauważony dziś owy liść.
Korzenie są jakby spłaszczone i nie wiem, czy nie są puste. Nie chcę go wyciągać z doniczki, dopóki się nie zorientuję, jakie mogą być tego przyczyny Waszym zdaniem. No i co należy zrobić
Nie podlewałam go w ogóle, kupiłam 24 maja, mam jednak włożony w podłoże patyczek do szaszłyków i jest on nadal mocno mokry - boję się, że go przelali sama już jednego (pierwszego) przelałam i o tego dbam najlepiej jak potrafię
Stoi w towarzystwie drugiego phalaenopsisa, pokój zachodni, oddalenie od okna ~ 3m
Zraszam mgiełką do storczyków i wycieram zagłębienia liści.
Jak myślicie, czego skutkiem może być żółknący i pomarszczony najniższy listek?
Kupiłam falenopsisa w jednym z hipermarketów. Co do stanu jego korzeni nie byłam zbyt pewna, ale widząc wychodzący młody korzonek powietrzny stwierdziłam, że sobie radzi (poza tym nie miał uschniętych pąków). W domu obcięłam mu suche korzenie powietrzne, wyciągnęłam zeschnięte dwa najmniejsze listki (były prawie całe pod podłożem). Później otworzył kolejne 3-4 pąki i wszystko byłoby ok, gdyby nie zauważony dziś owy liść.
Korzenie są jakby spłaszczone i nie wiem, czy nie są puste. Nie chcę go wyciągać z doniczki, dopóki się nie zorientuję, jakie mogą być tego przyczyny Waszym zdaniem. No i co należy zrobić
Nie podlewałam go w ogóle, kupiłam 24 maja, mam jednak włożony w podłoże patyczek do szaszłyków i jest on nadal mocno mokry - boję się, że go przelali sama już jednego (pierwszego) przelałam i o tego dbam najlepiej jak potrafię
Stoi w towarzystwie drugiego phalaenopsisa, pokój zachodni, oddalenie od okna ~ 3m
Zraszam mgiełką do storczyków i wycieram zagłębienia liści.
Pozdrawiam! Ewelina
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
- Mariusz3357
- 1000p
- Posty: 1240
- Od: 10 paź 2011, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Grzybiczna zgnilizna korzeni?
Ten listek jest już moim zdaniem stary,storczyk wyczerpie z niego wszystko co się da i sam odpadnie...
Pozdrawiam Mariusz3357
- Magdalenka88
- 100p
- Posty: 108
- Od: 12 maja 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Grzybiczna zgnilizna korzeni?
Myślę, że nie masz się czym martwić. Twój storczyk wygląda zdrowo, ma ładne zielone liście. Powodem żółknięcia najniższego liścia jest po prostu jego zasuszanie, rośliny czasem pozbywają się zbędnych rzeczy
- 3velyna
- 500p
- Posty: 855
- Od: 21 mar 2012, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PYSKOWICE /Śląsk
Re: Grzybiczna zgnilizna korzeni?
A co z tymi korzeniami?
W porównaniu z drugim falkiem ten ma ich naprawdę mało i właśnie takie spłaszczone - nie wiem jak wyglądają te wewnątrz i ile ich tam jest. Bo jak już pisałam - nie chcę na razie tam ingerować.
Ile zrzuconych liści w bliskim czasie jest zaliczane do normalności? Jak zaczną usychać kolejne to mam się dopiero wtedy zacząą martwić?
W porównaniu z drugim falkiem ten ma ich naprawdę mało i właśnie takie spłaszczone - nie wiem jak wyglądają te wewnątrz i ile ich tam jest. Bo jak już pisałam - nie chcę na razie tam ingerować.
Ile zrzuconych liści w bliskim czasie jest zaliczane do normalności? Jak zaczną usychać kolejne to mam się dopiero wtedy zacząą martwić?
Pozdrawiam! Ewelina
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
- Magdalenka88
- 100p
- Posty: 108
- Od: 12 maja 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Grzybiczna zgnilizna korzeni?
Tak, dokładnie tak. Dopóki liście nie zaczną się marszczyć i więdnąć to nie masz się co martwić. Masz już jednego Phalenopsisa, wiesz z doświadczenia, że storczyki uczą cierpliwości
Ja to bym już go podlała, ma suche korzenie i żadnej wilgoci na ściankach doniczki.
Ja to bym już go podlała, ma suche korzenie i żadnej wilgoci na ściankach doniczki.
- 3velyna
- 500p
- Posty: 855
- Od: 21 mar 2012, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PYSKOWICE /Śląsk
Re: Grzybiczna zgnilizna korzeni?
Podłoże w moich warunkach wysycha tak w dwa tygodnie
Boję się, że znowu będę musiała walczyć ze skoczogonkami a tego nie chcę, bo nie lubię tych małych.... grr
Poprzedni falek miał i to już spore, musiałam go potraktować chemią niestety (bo nie mogłam znieść myśli, że tam sobie żyją i rosną, nie znoszę robali ) jednak dopiero druga zalecana dawka w połączeniu z dłuższym suchym podłożem je wypędziła
znaleźć i wyeksmitować
Boję się, że znowu będę musiała walczyć ze skoczogonkami a tego nie chcę, bo nie lubię tych małych.... grr
Poprzedni falek miał i to już spore, musiałam go potraktować chemią niestety (bo nie mogłam znieść myśli, że tam sobie żyją i rosną, nie znoszę robali ) jednak dopiero druga zalecana dawka w połączeniu z dłuższym suchym podłożem je wypędziła
znaleźć i wyeksmitować
Pozdrawiam! Ewelina
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
Re: Żółkną brzegi liści- jak pomóc storczykowi?
Odpisuję dopiero teraz, ale wasze odpowiedzi przeczytałam już dużo wcześniej. Zrobiłam tak, jak napisałyście, do tego przeniosłam storczyka z okna, aby słońce za bardzo go nie raziło. Żółte ślady nie zniknęły, ale liście zrobiły się bardziej jędrne i sztywne. Mam więc nadzieję, że moczenie się korzenia było jedyną przyczyną żółknięcia liści i będzie mu teraz lepiej. Dziękuję wam za pomoc.
- 3velyna
- 500p
- Posty: 855
- Od: 21 mar 2012, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PYSKOWICE /Śląsk
Re: Grzybiczna zgnilizna korzeni?
Hej
Przesadziłam tego storczyka dwa dni temu, bo za długo mu przesychało podłoże i trochę mu klapły liście.. Po wyciągnięciu z doniczki korzenie na szczęście nie okazały się zgniłe, nie znalazłam też szkodników. Jednak ich stan jest zastanawiający. Od początku takie były (cienkie, płaskie), ale po namaczaniu zazieleniają się, więc stwierdziłam, że są do przyjęcia i zostawiłam. Nie przycinałam też innych, poza takimi, które były już całkiem suche, a te, nad którymi się za długo zastanawiałam (jędrne, czy miękkie?), to oszczędziłam, bo inaczej pozbawiłabym go większości podłoże miał faktycznie drobniejsze, niż powinien mieć (chyba, że w przypadku cieńszych korzeni powinno być drobniejsze? ), więc z gotowego podłoża wybrałam większe kawałki kory, chipsów i dodałam trochę drobniejszych. Na dno wyłożyłam wygotowany keramzyt. Wsadziłam do nowej doniczki (niestety ten sam rozmiar, czyli 12, bo nie miałam gdzie kupić mniejszej, a czuję, że taka by mu się przydała..), w której wcześniej zrobiłam spore otwory. Wszystko zdezynfekowowane i zasypane :P
fotki korzeni poza i w doniczce:
porównanie z korzeniami innego falka:
Przesadziłam tego storczyka dwa dni temu, bo za długo mu przesychało podłoże i trochę mu klapły liście.. Po wyciągnięciu z doniczki korzenie na szczęście nie okazały się zgniłe, nie znalazłam też szkodników. Jednak ich stan jest zastanawiający. Od początku takie były (cienkie, płaskie), ale po namaczaniu zazieleniają się, więc stwierdziłam, że są do przyjęcia i zostawiłam. Nie przycinałam też innych, poza takimi, które były już całkiem suche, a te, nad którymi się za długo zastanawiałam (jędrne, czy miękkie?), to oszczędziłam, bo inaczej pozbawiłabym go większości podłoże miał faktycznie drobniejsze, niż powinien mieć (chyba, że w przypadku cieńszych korzeni powinno być drobniejsze? ), więc z gotowego podłoża wybrałam większe kawałki kory, chipsów i dodałam trochę drobniejszych. Na dno wyłożyłam wygotowany keramzyt. Wsadziłam do nowej doniczki (niestety ten sam rozmiar, czyli 12, bo nie miałam gdzie kupić mniejszej, a czuję, że taka by mu się przydała..), w której wcześniej zrobiłam spore otwory. Wszystko zdezynfekowowane i zasypane :P
fotki korzeni poza i w doniczce:
porównanie z korzeniami innego falka:
Pozdrawiam! Ewelina
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?