Keiki (nowy przyrost) - porady
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2869
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Keiki (nowy przyrost) - porady
Dziękuję Emilio , wszelka działalność zatem do wiosny wstrzymana, wiosną zrobię kolejne fotki i będę dalej zamęczać znawców tematu.
- Emila707
- 500p
- Posty: 666
- Od: 2 sie 2013, o 14:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubelskie!)
Re: Keiki (nowy przyrost) - porady
Dobrze, w takim razie czekam.
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam , Emila ?
Pozdrawiam , Emila ?
Re: Keiki (nowy przyrost) - porady
Bacznie oglądaj pęd kwiatowy bo może w każdej chwili zacząć zamierać.
Wypuszczenie keiki to sygnał, że roślina mateczna mimo pięknego wyglądu szykuje się do "zaświatów".
Wypuszczenie keiki to sygnał, że roślina mateczna mimo pięknego wyglądu szykuje się do "zaświatów".
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2869
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Keiki (nowy przyrost) - porady
Re: Keiki (nowy przyrost) - porady
Miałem kilka storczyków, które po odcięciu keiki padły.
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1239
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Keiki (nowy przyrost) - porady
To nie zawsze się sprawdza. Ja mam i keiki i roślinę mateczną. Oba dalej żyją, rosną i kwitną. A do odcięcia wystarczą 3 korzenie 5 cm długości.
- Emila707
- 500p
- Posty: 666
- Od: 2 sie 2013, o 14:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubelskie!)
Re: Keiki (nowy przyrost) - porady
Minohiki, nie tak ostro, nie strasz ludzi.. Wypuszczenie keiki nie oznacza od razu że roślina musi paść 'trupem'. Może wynikać to z błędów niewłaściwej uprawy jakie mogłeś popełnić, lub innych przyczyn. Sadzonka falenopsis powinna mieć dobrze wykształcony silny system korzeniowy. Im więcej korzeni tym większe szanse na przetrwanie. Na pewno nie należy oddzielać młodej rośliny z jeszcze nie wykształconym systemem korzeniowym, bo szanse automatycznie maleją. Czasem młode sadzonki mogą pojawić się samoistnie na zdrowej roślinie. Zielonajagoda, jeżeli nadal jesteś nie pewna co do stanu swojej rośliny, dla własnego spokoju możesz wstawić zdjęcia.
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam , Emila ?
Pozdrawiam , Emila ?
Re: Keiki (nowy przyrost) - porady
Ja nie straszę.
Opisuję to co mi się przydarzyło. Swoją drogą falenopsisy są w takiej cenie, że nie mam powodu do zmartwienia.
O keiki i storczykach można sobie sporo poczytać, a w większości publikacji piszą, że wypuszczenie keiki to reakcja rośliny na jej zły stan, nieodpowiednie warunki, choroby itp - mimo pięknego wyglądu.
Opisuję to co mi się przydarzyło. Swoją drogą falenopsisy są w takiej cenie, że nie mam powodu do zmartwienia.
O keiki i storczykach można sobie sporo poczytać, a w większości publikacji piszą, że wypuszczenie keiki to reakcja rośliny na jej zły stan, nieodpowiednie warunki, choroby itp - mimo pięknego wyglądu.
- dzika
- 500p
- Posty: 762
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Keiki (nowy przyrost) - porady
Nie zgodzę się z tezą, że po odcięciu keiki roślina mateczna padnie. Owszem, w wyniku złych warunków, do których storczyk nie jest w stanie się przyzwyczaić, może on wypuścić keiki, ale wtedy roślina mateczna padnie tak czy siak, niezależnie od tego, czy keiki się odetnie, czy nie. Moim zdaniem teoria ze złymi warunkami jest lekko naciągana, a zwłaszcza z chorującym storczykiem. Chora roślina nie dość, że wszystkie swoje siły skieruje na walkę z chorobą, to nawet jeśli uda się jej wyprodukować keiki, będzie ono również chore. W literaturze można znaleźć tego typu informacje i potem ludziom się wydaje, że ich phalaenopsis jest bliska skonania, skoro wypuszcza keiki. Chorująca roślina prędzej zakwitnie niż wypuści keiki, bo nasiono będzie zdrowe.
Prawda jest taka, że phalaenopsis może rozmnażać się przez nasiona oraz przez wytworzenie keiki. I tak w większości przypadków należy traktować pojawianie się keiki u dojrzałego osobnika. Jedne rozmnażają się chętnie, inne mniej chętnie, zależnie od tego jakie geny odziedziczyły po przodkach.
Hodowcy chcąc phalaenopsis zmusić do kwitnienia, stwarzają im warunki, które stymulują je do kwitnienia w naturze, czyli skrócenie dnia i różnica temperatur między dniem i nocą. Roślina wtedy wydaje potomstwo, czyli upraszczając kwiat, który zapylony wyda nasiona. Natomiast żeby zmusić phalaenopsis do wytworzenia keiki, postępują odwrotnie: stała temperatura i długi dzień.
W warunkach domowych, jeżeli roślina nie zostanie zapylona, a tak najczęściej jest, wykorzystuje drugi sposób rozmnażania. Każdy żywy organizm dąży do przekazania genów.
Odcięłam już wiele keiki zarówno z pędu kwiatowego jak i wprost od rośliny matecznej i żadna phalaenopsis mi nie padła.
Odcinanie keiki proponuję przeprowadzać na wiosnę, bo wtedy młoda roślinka szybciej się ukorzeni.
Prawda jest taka, że phalaenopsis może rozmnażać się przez nasiona oraz przez wytworzenie keiki. I tak w większości przypadków należy traktować pojawianie się keiki u dojrzałego osobnika. Jedne rozmnażają się chętnie, inne mniej chętnie, zależnie od tego jakie geny odziedziczyły po przodkach.
Hodowcy chcąc phalaenopsis zmusić do kwitnienia, stwarzają im warunki, które stymulują je do kwitnienia w naturze, czyli skrócenie dnia i różnica temperatur między dniem i nocą. Roślina wtedy wydaje potomstwo, czyli upraszczając kwiat, który zapylony wyda nasiona. Natomiast żeby zmusić phalaenopsis do wytworzenia keiki, postępują odwrotnie: stała temperatura i długi dzień.
W warunkach domowych, jeżeli roślina nie zostanie zapylona, a tak najczęściej jest, wykorzystuje drugi sposób rozmnażania. Każdy żywy organizm dąży do przekazania genów.
Odcięłam już wiele keiki zarówno z pędu kwiatowego jak i wprost od rośliny matecznej i żadna phalaenopsis mi nie padła.
Odcinanie keiki proponuję przeprowadzać na wiosnę, bo wtedy młoda roślinka szybciej się ukorzeni.
Re: Keiki (nowy przyrost) - porady
Możecie mi powiedzieć czy to czasami nie jest keiki. Bo chciałam przesadzić tego storczyka na wiosne. A to co rośnie to tak dziwnie w dół doniczki i jakoś na pęd mi nie wygląda.
Pozdrawiam Paula
Re: Keiki (nowy przyrost) - porady
Będa kwiaty, u mnie też tak to wyglądało, a po kilku tygodniach ->
Re: Keiki (nowy przyrost) - porady
Kurcze za bardzo to mi nie na rękę, bo w tamtym roku też zakwitł na wiosnę i nie mogłam go przesadzić, a naprawdę już tego wymaga. No cóż najwyżej trzeba będzie go pozbawić kwiatków ;(
Pozdrawiam Paula
- dzika
- 500p
- Posty: 762
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Keiki (nowy przyrost) - porady
Pola przesadzaj teraz. Niezależnie czy to pęd, czy keiki, na tym etapie jeszcze możesz przesadzić. Nie zaszkodzi zwłaszcza jeśli to keiki. Pęd może chwilowo stanąć z rozwojem, ale potem ruszy. Jeśli poczekasz, to nie przesadzisz go jeszcze długo.