Keiki (nowy przyrost) - porady
Re: Keiki
Witam,
moj storczyk zima, zamiast zakwitnac, wypuscil basal-keik. Bardzo prosze, czy ktos moglby mi powiedziec, czy na to rozdzielenie "kiedys, w przyszlosci" to juz czas?
Z gory bardzo serdecznie dziekuje za pomoc!
akonate
moj storczyk zima, zamiast zakwitnac, wypuscil basal-keik. Bardzo prosze, czy ktos moglby mi powiedziec, czy na to rozdzielenie "kiedys, w przyszlosci" to juz czas?
Z gory bardzo serdecznie dziekuje za pomoc!
akonate
- 3velyna
- 500p
- Posty: 855
- Od: 21 mar 2012, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PYSKOWICE /Śląsk
Re: Keiki
A po co rozdzielać? Można w ten sposób przypadkowo stracić aż obie rośliny, a one tak pięknie wyglądają, gdy razem kwitną mój MM to też dwie rośliny, razem miały 4 pędy i zapewne cudownie wyglądały (do mnie dotarł z dwoma zielonymi, reszta ucięta) Jeśli rośliny się nie mieszczą razem w doniczce, to wystarczy je przesadzić do większej o jeden rozmiar
Wątpię, bym kiedyś próbowała je rozdzielać, zbyt ryzykowne jak dla mnie
Wątpię, bym kiedyś próbowała je rozdzielać, zbyt ryzykowne jak dla mnie
Pozdrawiam! Ewelina
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
Re: Keiki
Witam....
w uzupełnieniu do dyskusji powiem ( choć już to mówiłam...) - w rozdzieleniu "kiedyś tam" jest konkretna idea....
Bo jak wszędzie konkurencja nie śpi.Więc... i dla dwóch roślin z jednego pnia, tez nie będzie takich perspektyw... by rosły
zawsze .
Trzeba się do tego "sposobić" z wyprzedzeniem czasowym.
Pewnie...sygnałem do rozdzielenia będzie utrata "zdrowotności " jednej z nich.
Akonate napisała ....
/awaria stożka wzrostu lub kwitnienie z tego mało typowego miejsca/
I prośba... piszemy po polsku !
- na forum piszemy po polsku zgodnie zasadami polszczyzny.I regulaminu ,który nas obowiązuje.
Pozdrawiam JOVANKA
w uzupełnieniu do dyskusji powiem ( choć już to mówiłam...) - w rozdzieleniu "kiedyś tam" jest konkretna idea....
Bo jak wszędzie konkurencja nie śpi.Więc... i dla dwóch roślin z jednego pnia, tez nie będzie takich perspektyw... by rosły
zawsze .
Trzeba się do tego "sposobić" z wyprzedzeniem czasowym.
Pewnie...sygnałem do rozdzielenia będzie utrata "zdrowotności " jednej z nich.
Akonate napisała ....
Otóż...nie zamiast a w wyniku czegoś- Bo coś się przytrafiło ,ze musiał stworzyć basal keiki.....moj storczyk zima, zamiast zakwitnac, wypuscil basal-keik
/awaria stożka wzrostu lub kwitnienie z tego mało typowego miejsca/
I prośba... piszemy po polsku !
- na forum piszemy po polsku zgodnie zasadami polszczyzny.I regulaminu ,który nas obowiązuje.
Pozdrawiam JOVANKA
Re: Keiki
no to ja też mam pytanie dotyczące keików. mój mini storczyk wypuścił keika na łodydze. Chciałabym się dowiedzieć kiedy takie keika można oddzielić od rośliny matecznej? Wiem, kiedy można oddzielić keik od dużej falka a od miniatury niestety nie, więc moje pytanie brzmi: ile powinien mieć korzonków żeby je rozdzielić i jakie długie?
Re: Keiki
Rosarita, ja keiki na phalaenopsis się nie doczekałam (uprawiam je 4 lata, ok.20 szt.) więc nie znam tematu z autopsji.. Ale podczytując forum utkwiło mi w pamięci (ale pamięć może mnie zawodzić), że żeby roślinka mogła sobie w przyszłości doskonale radzić sama, to keiki powinno mieć najlepiej 3 - 5 korzonków słusznych rozmiarów (ok.5 cm). I jeszcze zapamiętałam taką uwagę, że odcina się z kawałkiem łodygi nad keiki, aby roślinka na starcie mogła pociągnąć składniki pokarmowe. Mam nadzieję, że ktoś bardziej doświadczony w temacie potwierdzi lub wykluczy moje słowa. Sama też chętnie skorzystam z informacji, bowiem nigdy nie wiadomo czy się nie przydadzą. Po cichu powiem, że też bym chciała sprawdzić jak to jest zaopiekować się takim keiki. Powodzenia życzę!
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Re: Keiki
Dziękuje gianna tylko, że opis tego co napisałaś dotyczy wysokich i dużych storczyków które korzenie w doniczce mają nawet 20 cm. (a może i dłuższe.) Storczyki miniaturowe nigdy tak długich korzeni nie będą miały dlatego moje pytanie.
Re: Keiki
Umknęło mi, że chodzi o maluszka. Idę drogą dedukcji: ilość korzonków pewnie ta sama (jakoś przecież musi pobierać wodę), długość , wiadomo, proporcjonalnie do wysokości rośliny. Przy zbyt krótkich korzonkach trudno będzie mu utrzymać się w podłożu. Podkreślam, iż nie mam w tej dziedzinie doświadczenia. Pozdrawiam
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5991
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Keiki
Witajcie.
Jeśli chodzi o storczyki jestem zupełnym laikiem. Kompletnie się na nich nie znam. 4 lata temu dostałam w prezencie pierwszego i pielęgnowałam go bez większej wiedzy: dokarmiałam raz w roku pałeczkami długo działającymi i podlewałam wodą odstaną kierując się zasadą lepiej mniej niż więcej.
Co roku zakwita i kwitnie bardzo długo.
Od tamtej pory przybyło mi jeszcze kilka i jak na razie (odpukać), nie sprawiają mi problemów.
Zaczęłam troszkę czytać na temat storczyków, głównie phalenopsisów, aby mieć jakąś wiedzę na ich temat, bo bardzo mi się podobają i zamierzam powiększać swoją kolekcję.
Zastanowił mnie właśnie ten najstarszy storczyk. Z pędu starego wyrósł drugi młody pęd, ale jakby kosztem tego starego. Ten starszy zaczął podsychać i gubić dolne liście. Czy to jest to keiki ? To jakby nowa sadzonka, która wypuściła malutki, ok 1 cm korzonek.
Co radzicie zrobić. Zostawić jak jest, czy odciąć to młode i posadzić osobno.
Storczyk aktualnie kwitnie już trzeci miesiąc i jeszcze pewnie trochę będzie kwitł a ja nie chciała bym zniszczyć ani kwiatów, ani roślinki.
Jeśli chodzi o storczyki jestem zupełnym laikiem. Kompletnie się na nich nie znam. 4 lata temu dostałam w prezencie pierwszego i pielęgnowałam go bez większej wiedzy: dokarmiałam raz w roku pałeczkami długo działającymi i podlewałam wodą odstaną kierując się zasadą lepiej mniej niż więcej.
Co roku zakwita i kwitnie bardzo długo.
Od tamtej pory przybyło mi jeszcze kilka i jak na razie (odpukać), nie sprawiają mi problemów.
Zaczęłam troszkę czytać na temat storczyków, głównie phalenopsisów, aby mieć jakąś wiedzę na ich temat, bo bardzo mi się podobają i zamierzam powiększać swoją kolekcję.
Zastanowił mnie właśnie ten najstarszy storczyk. Z pędu starego wyrósł drugi młody pęd, ale jakby kosztem tego starego. Ten starszy zaczął podsychać i gubić dolne liście. Czy to jest to keiki ? To jakby nowa sadzonka, która wypuściła malutki, ok 1 cm korzonek.
Co radzicie zrobić. Zostawić jak jest, czy odciąć to młode i posadzić osobno.
Storczyk aktualnie kwitnie już trzeci miesiąc i jeszcze pewnie trochę będzie kwitł a ja nie chciała bym zniszczyć ani kwiatów, ani roślinki.
Re: Keiki
Niestety nie zawsze mniej znaczy lepiej, twój storczyk jest strasznie przesuszony a przynajmniej tak to wygląda na zdjęciach. Zdrowe korzonki gotowe do podlania powinny być jędrne nawet mimo tego, ze są suche a te są jakby zdrewniałe tak mocno się zasuszyły. Może to jest przyczyna innego niż zwykle zachowania się rośliny. A to co wyrosło z boku to prawdopodobnie basal keiki, ale nie poradzę ci jak się z nim obchodzić, bo jeszcze mi się w mojej kolekcji takie coś nie zdarzyło a nie lubię udzielać porad i mówić co kto ma robić, jeśli sama tego najpierw nie przetestowałam.
Re: Keiki
Tulipanko witaj ,
piszesz :
Pewnych rzeczy się po prostu nie przeskoczy i nie ma w tym cienia złośliwości z mojej strony.
1/Storczyk nie był przesadzany pewnie od początku kariery-korzenie w doniczce będą szczątkowe,a widoczne są zasuszone.
2/Jego stan pomimo kwitnienia jest zły ; wytworzenie basal keiki poświadcza niedogodności
3/Piękne kwitnienie storczyk ma w genach /uwielbiam takie kaskadowe!/ ale można podejrzewać ,ze jest to
ostateczny wysiłek.
Inaczej mówiąc zachowując taki stan jaki jest...można stracić całość.
Co zrobić :
1/przygotować się na przesadzenie, rozdzielenie w nowe podłoże --->dla dwóch roślin;
2/starą roślinę odmłodzić , nową z basal keiki oddzielić /musi mieć korzenie własne/
3/przed operacją uciąć pędy kwiatostanowe i ...do wazonika.
Myślę ,ze znajdziesz u nas materiały o rozdzieleniu roślin i przesadzaniu w tej sekcji..
Cieszyć powinna Ciebie perspektywa dwóch pięknych kwiatów w przyszłości .
A czy w ogóle kiedykolwiek przesadzałaś storczyki ?
Powodzenia ,pozdrawiam JOVANKA
piszesz :
Taaaak...to założenie jak " chciałabym zjeść ciastko i mieć ciastko".Storczyk aktualnie kwitnie już trzeci miesiąc i jeszcze pewnie trochę będzie kwitł a ja nie chciała bym zniszczyć ani kwiatów, ani roślinki.
Pewnych rzeczy się po prostu nie przeskoczy i nie ma w tym cienia złośliwości z mojej strony.
1/Storczyk nie był przesadzany pewnie od początku kariery-korzenie w doniczce będą szczątkowe,a widoczne są zasuszone.
2/Jego stan pomimo kwitnienia jest zły ; wytworzenie basal keiki poświadcza niedogodności
3/Piękne kwitnienie storczyk ma w genach /uwielbiam takie kaskadowe!/ ale można podejrzewać ,ze jest to
ostateczny wysiłek.
Inaczej mówiąc zachowując taki stan jaki jest...można stracić całość.
Co zrobić :
1/przygotować się na przesadzenie, rozdzielenie w nowe podłoże --->dla dwóch roślin;
2/starą roślinę odmłodzić , nową z basal keiki oddzielić /musi mieć korzenie własne/
3/przed operacją uciąć pędy kwiatostanowe i ...do wazonika.
Myślę ,ze znajdziesz u nas materiały o rozdzieleniu roślin i przesadzaniu w tej sekcji..
Cieszyć powinna Ciebie perspektywa dwóch pięknych kwiatów w przyszłości .
A czy w ogóle kiedykolwiek przesadzałaś storczyki ?
Powodzenia ,pozdrawiam JOVANKA
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5991
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Keiki
Dziękuję bardzo za odpowiedź.
Tyle naczytałam się o przelaniu i gniciu korzeni, że przedobrzyłam w drugą stronę
Nigdy nie przesadzałam, ani tym bardziej nie rozdzielałam żadnego storczyka, więc boję się do tego zabrać. Nie mam żadnej wiedzy na ten temat.
Tyle naczytałam się o przelaniu i gniciu korzeni, że przedobrzyłam w drugą stronę
Nigdy nie przesadzałam, ani tym bardziej nie rozdzielałam żadnego storczyka, więc boję się do tego zabrać. Nie mam żadnej wiedzy na ten temat.
Re: Keiki
Witam, pierwszy raz mam do czynienia z keikiem ( chyba to jest keik ).Mam pytanie, jak go mam oddzielić - jak się go wycina? Kiedy go oddzielić?
A drugi mój problem to zdjęcie poniżej, nie wiem co mam zrobić.......Storczyk był strasznie zniszczony, ale gdzieś przeczytałam, że dobrze go dać do kamyczków jak nie ma korzeni. Udało się, są już korzenie ale dziewnie się rozmnożył.
A drugi mój problem to zdjęcie poniżej, nie wiem co mam zrobić.......Storczyk był strasznie zniszczony, ale gdzieś przeczytałam, że dobrze go dać do kamyczków jak nie ma korzeni. Udało się, są już korzenie ale dziewnie się rozmnożył.
Re: Keiki
Witaj folowa,
-ten z kamyczków znalazł sobie sposób na życie - wyrastają rośliny ,które nazywamy basal keiki.
Gdy wytworzą własny system korzeniowy.... przyjdzie czas na ich rozdzielenie.Póki co....muszą tak rosnąć
- w takim stanie jak na zdjęciu nie miałyby jeszcze szans na samodzielne życie.
W przypadku pierwszego storczyka ..oddzielenie proszę jeszcze wstrzymać.
Optymalnie ----> to 2-3 korzenie dł.5-7 cm.
Ucinamy keiki wraz z kawałkiem pędu dł.~5cm .I wsadzamy do małej doniczki z podłożem .
Ten element starego pędu służy dobrze do pionizowania maleństwa oraz spełnia rolę transportera pożywienia i wody
po zmianie warunków bytowania keiki.
Keiki jest nieodmienne dla nas /z hawajskiego - dziecko/
-jest jedno keiki i jest kilka keiki
Proponuję jeszcze przejrzeć u nas inne tematy dot.keiki......
Pozdrawiam JOVANKA
-ten z kamyczków znalazł sobie sposób na życie - wyrastają rośliny ,które nazywamy basal keiki.
Gdy wytworzą własny system korzeniowy.... przyjdzie czas na ich rozdzielenie.Póki co....muszą tak rosnąć
- w takim stanie jak na zdjęciu nie miałyby jeszcze szans na samodzielne życie.
W przypadku pierwszego storczyka ..oddzielenie proszę jeszcze wstrzymać.
Optymalnie ----> to 2-3 korzenie dł.5-7 cm.
Ucinamy keiki wraz z kawałkiem pędu dł.~5cm .I wsadzamy do małej doniczki z podłożem .
Ten element starego pędu służy dobrze do pionizowania maleństwa oraz spełnia rolę transportera pożywienia i wody
po zmianie warunków bytowania keiki.
Keiki jest nieodmienne dla nas /z hawajskiego - dziecko/
-jest jedno keiki i jest kilka keiki
Proponuję jeszcze przejrzeć u nas inne tematy dot.keiki......
Pozdrawiam JOVANKA