Ziemiórki w doniczce

ODPOWIEDZ
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2422
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ziemiórki

Post »

A dlaczego
roztwór Topsina

Topsin na muszki zadziała jak dobra kawka/kompocik .... :P
To śr.p/grzybowy, pomocny jak z przeznaczenia i pewnie się przyda.
Ale muszki/ziemiórki to inny kaliber.
Na to tylko najlepszy jest Nomolt.Tym przelać ziemię ....i to dwukrotnie w odstępie 10 dni..


... dodatkowo "wzruszyć" starą ziemię po zimie /to, co w donicach/...a nawet częściowo potrzeba wymienić .
Tak jest i bywa,ze w pozostawionym podłożu przez okres zimy na dworze znajdziemy różne takie "cuda"

pozdrawiam JOVANKA
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ziemiórki

Post »

Oj gapa ze mnie, wstyd... :oops: Oczywiście podlałam roztworem Nomoltu. Pierwszy raz mam takich gości. W donicach posadziłam jesienią cebule różnych wczesnych kwiatów. Dlatego nie wyrzucam ziemi. Oczywiście na wiosnę ją oczyszczam, dodaję nawóz długo działający i nigdy nie miałam problemów. Tym razem liście cebul, które są dwa, trzy centymetry nad ziemią wyglądają jakby były przegniłe. Nie wiem, czy to efekt działania muszek, czy po prostu przemarzły. Ziemia jest bardzo mokra w donicach. Ale listki innych cebul, które dopiero co wyglądają z ziemi są zielone i wyglądają na zdrowe. Jak myślisz Jovanko, czy po zlaniu i wyłożeniu tabliczek pozbędę się problemu i czy te wyglądające źle roślinki odbiją i coś z nich będzie? Jestem nowa na forum i nie wiem jeszcze jak tu się to wszystko obsługuje, bo zrobiłabym zdjęcie i przesłała. Może jutro postaram się coś zadziałać. :)
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Awatar użytkownika
Zibi_41
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2555
Od: 11 maja 2010, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Bytom

Re: Ziemiórki

Post »

Wiele roślin , w tym cebulowych i karpowych w skrzynkach niestety nie zachowuje właściwości mrozoodporności. Te które odbiły wcześniej , mogły zmarznąć. W tym okresie dobrym zabezpieczeniem jest okrycie skrzynek agrowłókniną :uszy :uszy :uszy
Awatar użytkownika
majar
1000p
1000p
Posty: 1028
Od: 26 sty 2011, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk/Koszarawa/Bytom

Re: Ziemiórki

Post »

Wszystkie swoje doniczki podlałam roztworem Nomoltu, po 10 dniach powtórzyłam i mam spokuj - żadna muszka nie lata mi przed nosem. :D Kasiu, nie rozumiem dlaczego masz tak mokro w donicach - nie ma drenażu, ni dziurki w dnie? No i jak ziemiórki przetrwały mrozy? Walcz z tym, bo te małe potworki są strasznie wredne i do domu w donice się wprowadzą. Powodzenia! :D
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ziemiórki

Post »

Majka, sama nie wiem dlaczego mam tak mokro, drenaż jest i nigdy wcześniej mi się to nie zdarzyło (3 rok uprawiam rośliny na balkonie). Na prawdę przeżyłam szok, jak zobaczyłam to robactwo. No ale zgodnie z Waszymi radami za 10 dni zleję jeszcze raz . Mam nadzieję, że do tego czasu ziemia przeschnie - może to z powodu tej wilgoci.... Nie wiem tylko czy te cebule wyjąć i co z nimi dalej??? wysuszyć.... doradźcie, czy zostawić i może jednak odbiją i odżyją te liście??? Powinnam może wcześniej zrobić te porządki, może zostawione mrozy w ziemi i resztki nie wyczyszczonych jesiennych kwiatów przyczyniły się też do tego??? Przyznaję, że nie przyłożyłam się przed zimą do oczyszczenia donic (mam 8 miesięczne dziecko, więc teraz dopiero mogę znowu spokojnie się temu poświęcić). Ale dziękuję Wam za rady :)
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Awatar użytkownika
Zibi_41
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2555
Od: 11 maja 2010, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Bytom

Re: Ziemiórki

Post »

Kasiu , mrozy ani inne roślinki nie miały na to większego wpływu. Na skutek mrozu mogła zmienić się struktura ziemi , stała się mniej przepuszczalną lub nawet zatkała odpływy , i dlatego w donicach zrobiło się błoto. Jeśli chodzi o cebule , zostaw je w ziemi , niech razem z nią równomiernie schną . Na najbliższe dni nie zapowiadają gwałtownych opadów , więc sytuacja się unormuje. Jedynie cebule które możesz ocenić jako zepsute usuń by nie rozprzestrzeniać bakterii gnilnych. Życzę powodzenia :uszy :uszy :uszy
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ziemiórki

Post »

Dzięki Zibi, tak zrobię ;:108 . Pogrzebię w ziemi dzisiaj i zobaczę jak to tam wygląda. Swoją drogą - pierwszy raz na jesieni wsadziłam cebule do donic na balkon. Pewnie masz rację, bo te, które wiszą właśnie mają taką ziemię i brzydkie cebule. Te, które stoją na ziemi na balkonie nie dostawały tyle wody i wyglądają obiecująco. Nauczka dla mnie, żeby ściągać na balkon przynajmniej i zabezpieczać,,,, oj, człowiek uczy się całe życie ;:223
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Awatar użytkownika
Zibi_41
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2555
Od: 11 maja 2010, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Bytom

Re: Ziemiórki

Post »

I niestety głupi umiera :( :( :( Wiedząc jak działa mróz jesienią zostawiłem na działce kilkanaście worków ziemi , zamiast zabrać do piwnicy ;:223 Teraz mam kilkanaście worków czarnej mazi :oops: :oops: :oops:
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ziemiórki

Post »

Ja mam wrażenie, że nic nie wiem. Dopiero się uczę. Działkę mam od zeszłego lata i już wiem, że część roślin zmarnowałam przez niewiedzę :( . No ale cóż... to na inne wątki jak sądzę. Jeszcze raz dziękuję za pomoc i wsparcie :)
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
martucham1
500p
500p
Posty: 549
Od: 20 mar 2012, o 14:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ziemiórki

Post »

U mnie też te szkodniki opanowały wszystkie parapety :evil: Jakie rozcieńczenie dla decisu a jakie dla nomoltu, i ile razy powtórzyć :?: :?: :?:
Byłam po NOMOLT, ale już wycofali :!: Muszę poszukać w innych ogrodniczych, może coś zostało z tamtego roku :(
martucham1
500p
500p
Posty: 549
Od: 20 mar 2012, o 14:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ziemiórki

Post »

Nomolt zastosowany ale muszki po dwóch dniach znowu latają :evil: za ile dni znowu powtórzyć i ile razy?
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2422
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ziemiórki

Post »

Marto,
napisałam ,jest wyżej w tym temacie ..... po 10 dniach powtórzyć oprysk i podlanie podłoża.
Nie ma takiej możliwości , ze 100% muszek i larw padnie po jednym zabiegu. Mocniejsze ...przeżyją.
Niestety, zostanie jedna i popracuje; to uciążliwe towarzystwo rozmnaża się w tempie "światła"
Stężenie musi być zgodnie z etykietą producenta ----> dla ozdobnych -stężenie zalecane 0,05%

W przypadku ziemiórek, trzeba zabieg zastosować do wszystkich kwiatów w pomieszczeniu.
A walczyć ...do ostatniej muszki.

Powodzenia,
JOVANKA
martucham1
500p
500p
Posty: 549
Od: 20 mar 2012, o 14:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ziemiórki

Post »

Dziękuję bardzo :D Będę walczyć do skutku
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”