Ziemiórki w doniczce
Re: Zgniłe podłoże
Do boju!! niech wieś zjednoczy się z miastem
Dominika
Zapraszam Do Mnie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=82859" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam Do Mnie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=82859" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Zgniłe podłoże
Nie widzę różnicy pomiędzy mieszkaniem na wsi, a w mieście. I tu i tu są ziemiórki
Re: Zgniłe podłoże
Dokładnie i wystarczy przynieść jedną roślinkę z tym robactwem i już wszystkie po chwili są zarażone...
Dominika
Zapraszam Do Mnie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=82859" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam Do Mnie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=82859" onclick="window.open(this.href);return false;
- Emila707
- 500p
- Posty: 666
- Od: 2 sie 2013, o 14:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubelskie!)
Re: Zgniłe podłoże
Nie taki wilk straszny, jak go malowano.
Ziemiórki są wszędzie. Jednak myślałam że ze względu na większą ilość drapieżników owadożernych, jest ich mniej(jak wcale).
W mieście jest większa liczba ludzi, prawie każdy trzyma storczyki, więc nie można ich uniknąć.
Faktem jest, że można ze supermarketu przynieść storczyka, plus niechcianych lokatorów.
Nie ważne, w tym wypadku gdzie mieszkasz. Okno otwarte i zaraz masz u siebie, takiego jego mościa.
--------------------------
U mnie normalnie, ładnie rosną w korze.
Roślina nie kwitnie, bo nie zadziałała na nią amplituda temp. między dniem, a nocą. Wiosna tuż, tuż, a jak nie, to na jesieni.
Ziemiórki są wszędzie. Jednak myślałam że ze względu na większą ilość drapieżników owadożernych, jest ich mniej(jak wcale).
W mieście jest większa liczba ludzi, prawie każdy trzyma storczyki, więc nie można ich uniknąć.
Faktem jest, że można ze supermarketu przynieść storczyka, plus niechcianych lokatorów.
Nie ważne, w tym wypadku gdzie mieszkasz. Okno otwarte i zaraz masz u siebie, takiego jego mościa.
--------------------------
U mnie normalnie, ładnie rosną w korze.
Roślina nie kwitnie, bo nie zadziałała na nią amplituda temp. między dniem, a nocą. Wiosna tuż, tuż, a jak nie, to na jesieni.
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam , Emila ?
Pozdrawiam , Emila ?
Re: Zgniłe podłoże
Kupiłam dzisiaj w końcu żółte lepy i już jedna się złapała zobaczymy jak będzie dalej Wojna trwa nadal
Dominika
Zapraszam Do Mnie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=82859" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam Do Mnie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=82859" onclick="window.open(this.href);return false;
- sylwik
- 500p
- Posty: 681
- Od: 22 lip 2006, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Zgniłe podłoże
Trzymam kciuki. Ciekawa jestem ile będzie trwała ta wojna, tydzień, dwa czy może dłużej?
Re: Zgniłe podłoże
tak długo aż z larw zrobią się dorosłe osobniki i właśnie one się przykleją, wtedy już nie będzie co miało jaja składać
Dominika
Zapraszam Do Mnie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=82859" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam Do Mnie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=82859" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Zgniłe podłoże
Same jaja larw utrzymują się przez 4 dni, później stadium larwalne żyje sobie przez 14 dni, larwa przeobraża się w poczwarkę i w tym stadium utrzymuje się przez 3-4 dni. Osobnik dorosły żyje przez 7 dni. Tak że jeden cały cykl trwa przez ok 29 dni. Jeśli w ostatnim stadium owad zdąży złożyc jajeczka, to cały cykl się powtarza. Życzę więc powodzenia w zwalczaniu.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 11 maja 2015, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Ziemiórki w doniczce
Witam,
Mam pytanie jaka chemia będzie najlepsza na ziemiórki? Ziemię kupiłem niestety z gratisem i teraz się borykam z nimi. Domowe sposoby są średnio skuteczne, większość dorosłych owadów siedzi w doniczce i nie za bardzo chcą opuszczać ją, trochę się potopiło w żółtym płynie ale też nie wiele (jak podnoszę doniczkę to z niej wtedy wylatują). Nie chciałbym kupować nowej ziemi i przesadzać bo niedawno to robiłem i storczykom może się to chyba nie spodobać...
Szukam czegoś najlepiej na każde stadium tych owadów do gleby. Na razie myślę o Kohinor 200SL bądź POLYSECT 005SL a może ma ktoś już jakieś sprawdzone ustrojstwo które nie zaszkodzi storczykom a pozbędę się tego owada.
Mam pytanie jaka chemia będzie najlepsza na ziemiórki? Ziemię kupiłem niestety z gratisem i teraz się borykam z nimi. Domowe sposoby są średnio skuteczne, większość dorosłych owadów siedzi w doniczce i nie za bardzo chcą opuszczać ją, trochę się potopiło w żółtym płynie ale też nie wiele (jak podnoszę doniczkę to z niej wtedy wylatują). Nie chciałbym kupować nowej ziemi i przesadzać bo niedawno to robiłem i storczykom może się to chyba nie spodobać...
Szukam czegoś najlepiej na każde stadium tych owadów do gleby. Na razie myślę o Kohinor 200SL bądź POLYSECT 005SL a może ma ktoś już jakieś sprawdzone ustrojstwo które nie zaszkodzi storczykom a pozbędę się tego owada.
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2299
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Ziemiórki w doniczce
Nie zastanawiaj się długo, bo Ziemiórki rozmnażają się b.szybko .
Wg mnie Kohinor jest rewelacyjnym środkiem aby się ich pozbyć. Mi pomógł i póki co mam spokój.
Wcześniej próbowałem rożnych innych środków i naturalnych preparatów - nic nie pomagało, a Ziemiórek przybywało.
Polysect, choć ma na Ziemiórki rejestrację, wcale ich nie wytępił. Pomógł tylko Kohinor.
Wg mnie Kohinor jest rewelacyjnym środkiem aby się ich pozbyć. Mi pomógł i póki co mam spokój.
Wcześniej próbowałem rożnych innych środków i naturalnych preparatów - nic nie pomagało, a Ziemiórek przybywało.
Polysect, choć ma na Ziemiórki rejestrację, wcale ich nie wytępił. Pomógł tylko Kohinor.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 11 maja 2015, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Ziemiórki w doniczce
A można wiedzieć w jakich proporcjach stosowałeś? Bo nie wiem czy kupić 10 ml czy 3 ml
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2299
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Ziemiórki w doniczce
Kup 10 ml, z pewnością Ci się przyda.
Ja 1 ml Kohinoru rozpuszczałem w 2 l wody, dolewałem florovit do pelargoni w ilości 6 ml i tak podlewałem swoje papryki. Zabieg stosowałem co 2 tyg, dodatkowo opryskane zostały liście.
W taki sposób wytępiłem ziemiórki.
Ja 1 ml Kohinoru rozpuszczałem w 2 l wody, dolewałem florovit do pelargoni w ilości 6 ml i tak podlewałem swoje papryki. Zabieg stosowałem co 2 tyg, dodatkowo opryskane zostały liście.
W taki sposób wytępiłem ziemiórki.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 11 maja 2015, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Ziemiórki w doniczce
Muszę przyznać że całkiem skuteczny ten Kohinor po 24h dorosłych osobników już nie było i na razie nic nie widać. Jedna wada tego specyfiku trochę śmierdzi jakby ktoś do doniczki oddał mocz storczyki widać zniosły go dobrze. Dzięki za radę