Mini-storczyk - jak uprawiać ?

[3velyna]

Hm a ja mojego mini marka dostałam w korze.. powinnam zapewnić mu sphagnum?

[rosarita]

Jeżeli nic mu nie jest, to po co coś zmieniać co dobrze działa?

Po prostu storczyki mini tak są sprzedawane, ponieważ sprzedawcą tak jest łatwiej i wygodniejl co nie znaczy, że storczykom w nim jest 100% lepiej niż w korze.
Jeżeli dobrze się będzie o niego dbać to czy będzie w korze czy w sphagnum nie ma różnicy. Trzeba tylko pamiętać, żeby nie podlewać go zbyt obficie bo powstanie pleśń i korzonki zaczną gnić. a jeżeli jest w drobnej korze to podlewać mniej więcej tak jak duże falenopsisy lub troszkę częściej bo mają węższe korzonki, mniejsze doniczki i szybciej przesychają.

[3velyna]

Wiesz, mam go dopiero od 3 tygodni ale nic niepokojącego nie zauważyłam, ale tylko tak pytam z ciekawości, bo w sumie.. to chyba dlatego umieszcza się je w sphagnum, bo mniejsze doniczki szybko wysychają tak?
Mój akurat ma doniczkę średnicy hm tak z pamięci około 8cm i teraz, gdy temperatura się podniosła, i dodatkowo przeniosłam go na parapet, to wysycha w 5 dni (dogłębne sprawdzenie podłoża za pomocą patyczka ) to chyba normalne, prawda? Moja pierwsza miniatura

[rosarita]

Myślę, że przy takich warunkach w jakim go trzymasz to raz w tygodniu trzeba go pomoczyć we wodzie (oczywiście jeżeli ma tylko i wyłącznie korę a nie mech).

[3velyna]

Tak, nie ma mchu, tylko kora, chipsy kokosowe i drobny keramzyt + na dnie większy. Więc wszystko ok

[majusina]

Zamieszczam lepsze zdjęcia tego podłoża, które mam
Czyli co? Trzymać go spokojnie w tym plastikowym opakowanku i rzadko podlewać czy może zmienić doniczkę? (również zamieszczam zdjęcie ) Czy moze w niej zostać? Nie styka się z nią, spokojnie w niej luźno stoi.


http://www.galerieallegro.pl/zdjecia/Galeria/1154988/1

[3velyna]

Ta przezroczysta doniczka jest moim zdaniem w sam raz, on po prostu im mniejszą ma, tym bardziej się cieszy Na większą zmienia się, gdy korzenie rozpychają obecną i wychodzą sporo górą

Co do podłoża, to się nie wypowiem, bo nie miałam z nim do czynienia. Nie wiem czy dla początkującej nie będzie ono za trudne w uprawie falka.

Co do białej osłonki, to na pierwszych zdjęciach jakie umieściłaś, widać, że przylega mocno do doniczki, więc ponawiam swój apel o jej zlikwidowanie i pozostawienie samej doniczki (+ dziurki w niej) lub kupienie większej, która zapewni jakikolwiek dopływ powietrza do korzeni i ułatwi przesychanie podłoża, które i tak będzie dłużej przesychać, co może powodować gnicie korzeni

Napisałaś, że doniczka luźno w niej stoi, ale pamiętaj, że powietrze nie ma szans swobodnie przepływać na jej dno, w którym są m.in. z tego powodu zrobione dziurki

Storczyk musi oddychać, zamykając do w ciasnej osłonce, kisisz go Poza tym falki lubią światło pobierać także korzeniami, dlatego zaleca się ich uprawę w przezroczystej doniczce. Pomaga ona także w obserwacji stanu korzeni

[rosarita]

To w czym on jest to nie jest przezroczysta doniczka tylko grubsza folia. Najlepiej kup mała plastikową doniczkę sr. 6 cm http://www.orchidgarden.pl/sklep/catego ... czki.html#

[wilczek]

Hej na początek witam wszystkich na forum. Mam 8 okazów mini phalaenopsisów, pięknie sie rozrosły. Mój problem polega na tym że nie moge nigdzie dostać ciut większych doniczek od obecnych-obecne maja 5,5 cm średnicy. Gdzie mógłbym kupić takie doniczki, oczywiście ciut większe od obecnych??

[Dufin]

W OG są doniczki o średnicy 6 i 8 cm a poza tym allegro 6,7,8 cm i wiele innych Nadają się także wszelkie transparentne kubeczki po jogurtach albo wiadereczka po śledziach czy też przecięte na pół butelki plastikowe, oczywiście z dorobionymi dziurkami ;)

[actus]

Dufin zapomnialas o sloikach po ogorkach jako oslonki

[Callanthe]

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Otóż 8 marca dostałam storczyka miniaturkę Phalenopsis Calimero, który przed trafieniem do mnie spędził dłuższy czas na mrozie. Gdy był w domu wszystko było z nim w porządku kiedy to po kilku dniach zaczęły żółknąć mu pączki, które z czasem mu odpadły oprócz jednego, który się otworzył jednak po kilku dniach zwiędnął. Tak samo otwarte już kwiaty zaczęły opadać.
Mam trzy storczyki miniaturki, które rosną w doniczkach o średnicy ok. 12 cm, czyli dużo większych niż małe storczyki w momencie kupienia. Rosną w korze i wypuszczają pędy.

Storczyk, którego dostałam na Dzień Kobiet, rośnie w spaghnum (tak mi się wydaje). Kwiatek jest taki, że bez problemu wyjmę go z plastikowej osłonki. Nie jest w niej dobrze osadzony, a podłoże jest zbite w jedną bryłę. Pewien czas temu na jego podłożu pojawił się biały nalot, który zniknął kiedy przesuszyłam dobrze kwiatka. Nie zauważyłam na nim żadnych szkodników.
Moje pytanie jest następujące. Czy wynikiem tego, że kwiat zrzucił pączki i pędy jest wynikiem przemarznięcia? Czy jego podłoże wymaga zmiany?

[3velyna]

Witaj,

Bez zdjęć to tak ciężko oceniać
No, ale coś podpowiedzieć można.. Otóż: zbite sphagnum nie działa na korzyść żadnego storczyka. Uniemożliwia ono niezbędny dopływ powietrza do korzeni. Zacznają one wtedy gnić, a co za tym idzie roślina zaczyna to objawiać w liściach (marszczą się, bo storczyk nie ma czym pobierać wody) i w pączkach, które nie mają siły się otworzyć. Napisałaś jednak, że możesz bez problemu wyjąć go z doniczki, ale czy widziałaś korzenie? Są jędrne, zielone, żółte? Czy brązowe, puste, zgnite?
Przemarznięcie oczywiście wpływa na kondycję rośliny jak i na pączki. Jednak bez zdjęć, to niewiele można ocenić

________________________edit

Nie wiem, czy nie było tych zdjęć, czy ja ich nie zauważyłam..

W każdym razie liście są ok, czyli z korzeniami nie jest fatalnie. Są w wystarczającej ilości, by dostarczać storczykowi niezbędnych składników pobieranych z wodą. Nalot jest zapewne z wody. Podlewasz kranówką? Bo pojawia się on po stosowaniu twardej, zasolonej
Myślę, że nie musisz przesadzać. On po prostu przekwita lub nie miał dostatecznej ilości światła, by kontynuować kwitnienie. Moja jedna miniaturka też nie dała rady utrzymać pąków