Problemy z korzeniami storczyka
Re: Bordowe/fioletowe końcówki korzeni u Phalka - normalne?
U mnie też czasem robią się ciemne końcówki korzonków gdy wzrastają, ale łączę to tylko z duuuużym dostępem światła. Czasami jak ten dostęp się ograniczy to zielenieją lekko, ale jak rosną szybko to, tak jak pisał Russski, zmienią kolor - na srebrno-szary
- gapapl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1099
- Od: 1 maja 2014, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Bordowe/fioletowe końcówki korzeni u Phalka - normalne?
U mnie storczyk nie ma duuuzego dostepu do slonca a i tak ma takie konce korzeni ;)
- gosiiiaczek
- 500p
- Posty: 621
- Od: 11 sty 2011, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z domu
Korzeniowy problem
Hej mam problem z Mambonosą. Otóż od jakiegoś czasu walczę u niej o korzenie. Tzn. niby je wypuszcza, ale jak tylko zaczną dotykać podłoża, to się zasuszają co może być tego powodem?? Już 2 razy próbował mi ten storczyk kwitnąć, ale zawsze przez te korzenie i niedobór wody z nimi związany pędy przestawały rosnąć. Teraz również wypuszcza 2 pędy i chciałabym, aby w końcu zakwitł i stabilnie trzymał się w podłożu. Poradźcie co robić. Dodam, że storczyk trzymany jest w korze zmieszanej z keramzytem.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=80675" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Korzeniowy problem
Hej. Z tego co wiem powodem zasychania korzeni u storczyków może być zbyt wysokie zasolenie podłoża, spowodowane przenawożeniem, zbyt niska wilgotność powietrza, podlewanie twardą wodą itp. Gdy zasolenie jest wysokie na powierzchni podłoża zaczynają pojawiać się białe zacieki, a korzenie na styku z podłożem wyglądają jakby przypaliły się. Wtedy najlepiej wymienić podłoże. Do podlewania należy używać przegotowanej wody o temperaturze pokojowej, lecz ja proponuję po prostu potrzymać wodę parę dni w dużej konewce i dodawać 1 nakrętkę nawozu. Co jakiś czas podlewam storczyki wodą bez nawozu. Po przesadzeniu podlewanie z nawozem również nie jest konieczne.
Aby zwiększyć wilgotność powietrza, rano rośliny zraszam, ale nie bezpośrednio, tylko w taki sposób żeby mgiełka samoistnie opadła na rośliny (nie przesadzać ze zraszaniem). Wentylacja korzeni jest również ważna, bo można przesadzić z wilgotnością i zgniją.
Wątpię żeby to było jakieś robactwo, ale ja się nie znam. Opiekuję się storczykami od 6 lat i nigdy nie miałam z nimi problemów (na szczęście, tfu, tfu), więc mogę się mylić
Jeśli masz możliwość, pokaż jakieś zdjęcia, napisz jak wygląda u Ciebie podlewanie i nawożenie za zwyczaj.
Powodzenia!
Aby zwiększyć wilgotność powietrza, rano rośliny zraszam, ale nie bezpośrednio, tylko w taki sposób żeby mgiełka samoistnie opadła na rośliny (nie przesadzać ze zraszaniem). Wentylacja korzeni jest również ważna, bo można przesadzić z wilgotnością i zgniją.
Wątpię żeby to było jakieś robactwo, ale ja się nie znam. Opiekuję się storczykami od 6 lat i nigdy nie miałam z nimi problemów (na szczęście, tfu, tfu), więc mogę się mylić
Jeśli masz możliwość, pokaż jakieś zdjęcia, napisz jak wygląda u Ciebie podlewanie i nawożenie za zwyczaj.
Powodzenia!
- gosiiiaczek
- 500p
- Posty: 621
- Od: 11 sty 2011, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z domu
Re: Korzeniowy problem
na podłożu nie widać oznak zasolenia, podlewam wyłącznie wodą przegotowaną, co jakiś czas dodaję nawozu (mniej niż podaje producent) więc nie jest to przenawożenie. Być może to zbyt mała wilgotność powietrza
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=80675" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Korzeniowy problem
Hmmm... Myślę, że warto poczytać także o reanimacji storczyków. Nawet jeśli storczyk nie jest w złej kondycji, można zobaczyć jak inni sobie radzą z niedoborem korzonków.
Napisałaś, że storczyk wypuszcza dwa pędy. Może warto zastanowić się nad ich obcięciem? Wtedy roślina nie będzie niepotrzebnie zużywała energii na wytworzenie pąków i oszczędzi ja na wytworzenie korzeni.
Napisałaś, że storczyk wypuszcza dwa pędy. Może warto zastanowić się nad ich obcięciem? Wtedy roślina nie będzie niepotrzebnie zużywała energii na wytworzenie pąków i oszczędzi ja na wytworzenie korzeni.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 2 wrz 2014, o 22:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Korzeniowy problem
Gosiu, podajesz za mało informacji o warunkach uprawy u Ciebie. Może jakieś zdjęcia, bo tak to można tylko zgadywać.
- gosiiiaczek
- 500p
- Posty: 621
- Od: 11 sty 2011, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z domu
Re: Korzeniowy problem
Storczyk mieszka w podłożu złożonym z kory i keramzytu. Stoi na wschodnim oknie. Nigdy nie było z nim problemów. Podlewam przegotowaną, odstałą wodą po przeschnięciu podłoża. Od czasu do czasu podaję nawóz Bioflor w proporcji 5ml na 1,5l wody. Raz w tyg przecieram liście wilgotną gazą.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=80675" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 2 wrz 2014, o 22:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Korzeniowy problem
Proponuje zaprzestać nawożenia aż do wiosny
- Ka_trinka
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 39
- Od: 13 lis 2011, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mikołów
Re: Korzeniowy problem
Nie wiem czy pomoże Ci moja rada . Ja podlewam storczyki wodą destylowaną i bardzo rzadko , za radą profesjonalisty , nawożę . Taki sam problem miałam z korzeniami phalaenopsis venosa . Zaradziłam temu obkładając wierzchnią warstwę podłoża spagnum .
Zauważyłam poprawę bo wszystkie zaschnięte korzonki , które znajdowały się zaraz za powierzchni doniczki zazieleniały i przedłużają się .
Zauważyłam poprawę bo wszystkie zaschnięte korzonki , które znajdowały się zaraz za powierzchni doniczki zazieleniały i przedłużają się .
Re: Korzeniowy problem
Jeśli zasusza to może ma za mało wody lub za niską wilgotność wokół siebie? Zrób zdjęcia.
pozdrawiam
NataS
NataS
- gosiiiaczek
- 500p
- Posty: 621
- Od: 11 sty 2011, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z domu
Re: Korzeniowy problem
Jestem załamana dziś chciałam podlać Mambonosę i okazało się że ani jeden korzeń nie znajduje się w podłożu. Część była przegnita. Nie wiem co się stało Na razie ułożyłam storczyk na keramzycie, mam nadzieję że dzięki temu wypuści korzenie i wtedy będę mogła wsadzić go do jakiegoś porządnego podłoża
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=80675" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Korzeniowy problem
Odetnij tę starą zasuszoną część trzonu sterylnym narzędziem, posyp ranę węglem drzewnym i wsadź ją na stałe do doniczki ( z dodatkowymi dziurami po bokach) wypełnionej keramzytem. Jeśli się nie mylę to ta hybrydka ma cechy venosy, która potrzebuje dużej wilgotności. Keramzyt świetnie się nada zatrzymuje i oddaje wilgoć. Mam tak 3 storczyki wsadzone i dobrze sobie radzą. Keramzyt to dobre podłoże. Nie rozłoży Ci się tak jak kora. Nie jest tak źle patrząc na zdjęcia. Będzie dobrze