Cambria - uprawa
Re: Cambria
Mam do Was parę pytań :
Jak to jest w końcu z tymi psb? Co się z nimi dzieje po kwitnieniu?
Czy pęd kwiatowy może wyrosnąć 2 razy z tej samej psb?
Czy nadmierne słońce może być przyczyną brązowych (chyba spalonych) plam na liściach?
Jakie jest najlepsze stanowisko dla Cambrii? Mam do dyspozycji biurko ok. 20 cm od okna południowego i okno wschodnie dachowe z miejscem ok. 35 cm od okna, lub pod tym oknem dachowym.
Jak często Cambria wypuszcza nowy pęd kwiatowy?
Serdeczne dzięki za odpowiedzi!
Jak to jest w końcu z tymi psb? Co się z nimi dzieje po kwitnieniu?
Czy pęd kwiatowy może wyrosnąć 2 razy z tej samej psb?
Czy nadmierne słońce może być przyczyną brązowych (chyba spalonych) plam na liściach?
Jakie jest najlepsze stanowisko dla Cambrii? Mam do dyspozycji biurko ok. 20 cm od okna południowego i okno wschodnie dachowe z miejscem ok. 35 cm od okna, lub pod tym oknem dachowym.
Jak często Cambria wypuszcza nowy pęd kwiatowy?
Serdeczne dzięki za odpowiedzi!
Pozdrawiam, Gosia:)
Re: Cambria
Odpowiem tyle ile wiem
Po kwitnieniu psb sobie są po prostu, jak pojawiają się nowe przyrosty to są dla nich magazynem składników odżywczych (jakkolwiek to nazwać), z czasem obumierają jak ich zapasy się wyczerpią.
Pędy wychodzą po bokach psb (tam gdzie są listki) i tylko raz z każdego boku.
Słońce może powodować poparzenia, jak na każdej innej roślince. U mnie listki schną, mimo że nie mają dostępu do ostrego słońca, więc może to ze starości lub zbyt suchego powietrza.
Moja cambria znajduje się na wschodnim parapecie, ale wcześniej była na stoliku obok okna południowego i nie zauważyłam by jej jakoś źle było, ale na okres grzewczy poszła na wschodnie okno, bo one nie lubią suchego ogrzewanego powietrza.
Co to kwitnienia mało wiem, moja jeszcze nie kwitła dzięki mnie. Ale najlepszym inicjatorem jest różnica temp. między nocą a dniem. Najczęściej na okres wiosenno-letni ludzie wystawiają swoje roślinki na dwór. Trzeba też zadbać o prawidłowy rozwój młodych przyrostów, by wykształciły zdrowe psb, bo bez nich kwiatków nie będzie.
Niech wypowiedzą się jeszcze inni znawcy Cambrii ^^
Po kwitnieniu psb sobie są po prostu, jak pojawiają się nowe przyrosty to są dla nich magazynem składników odżywczych (jakkolwiek to nazwać), z czasem obumierają jak ich zapasy się wyczerpią.
Pędy wychodzą po bokach psb (tam gdzie są listki) i tylko raz z każdego boku.
Słońce może powodować poparzenia, jak na każdej innej roślince. U mnie listki schną, mimo że nie mają dostępu do ostrego słońca, więc może to ze starości lub zbyt suchego powietrza.
Moja cambria znajduje się na wschodnim parapecie, ale wcześniej była na stoliku obok okna południowego i nie zauważyłam by jej jakoś źle było, ale na okres grzewczy poszła na wschodnie okno, bo one nie lubią suchego ogrzewanego powietrza.
Co to kwitnienia mało wiem, moja jeszcze nie kwitła dzięki mnie. Ale najlepszym inicjatorem jest różnica temp. między nocą a dniem. Najczęściej na okres wiosenno-letni ludzie wystawiają swoje roślinki na dwór. Trzeba też zadbać o prawidłowy rozwój młodych przyrostów, by wykształciły zdrowe psb, bo bez nich kwiatków nie będzie.
Niech wypowiedzą się jeszcze inni znawcy Cambrii ^^
Re: Cambria
Myślicie, że u Cambrii może utworzyć się keiki/basal keiki jak czasem u Phalaenopsisa? Jakoś mi teraz takie pytanie wpadło...
Pozdrawiam, Gosia:)
Re: Cambria
Dzięki.
Mam się czym martwić, jeśli liście przy jednej psb się "karbują"?
Z góry dziękuję za odpowiedź
Mam się czym martwić, jeśli liście przy jednej psb się "karbują"?
Z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam, Gosia:)
Re: Cambria
To naturalna reakcja rośliny na małą wilgotność powietrza.
Re: Cambria
Możesz spróbować, ale ja bym rozstawiła jakieś małe pojemniczki z wodą wokół rośliny
- Borg
- 200p
- Posty: 310
- Od: 29 kwie 2013, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kwadrant Delta
Re: Cambria
Miseczki z wodą obok nie bardzo pomagają. Mimo, że od dobrych kilku tygodni je ustawiam nowe przyrosty zwijają się w harmonijkę a psb coraz bardziej marszczą. ;/
Re: Cambria
Nie mam pojęcia co Wy robicie, ale ja nawet nie stawiam miseczek z wodą, nie zraszam a roslina ma się dobrze. Co najlepsze przebywa w najcieplejszym pokoju o małej wilgotności.
- cytryna24
- 200p
- Posty: 324
- Od: 13 lip 2012, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Cambria
Za rzadko podlewasz i tyle. Mam kilka Cambrii i właśnie harmonijką reagują na zbyt małą ilość wody. Żadne zraszanie czy pojemniki z wodą nie pomogą. Wiem to z doświadczenia
Re: Cambria
Coś w tym jest, ja często podlewam i nie mam harmonijki.