Phalaenopsis - podłoże

Weronique
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 8 cze 2016, o 13:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Podłoże dla storczyków Mazur

Post »

Czy istnieją już gotowe mieszanki takiego podłoża czy muszę sama sobie kupić każde z tych składników i zmieszać?
Awatar użytkownika
lena 21
100p
100p
Posty: 119
Od: 17 maja 2015, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Podłoże dla storczyków Mazur

Post »

Jasne, że istnieją najlepiej gdybyś kupiła je w przezroczystym worku bo producenci czasami oszukują jak kupuje się w nieprzezroczystych workach. Chyba, że sama chcesz możesz kupić korę i zmieszać ją np. z łupinami kokosa albo odrobią torfu. W takiej mieszance mogą być 2-3 składniki.
Weronique
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 8 cze 2016, o 13:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Podłoże do storczyków-komponenty, właściwości ,dobór

Post »

A mogę zamiast łupin kokosa dodać rozdrobniony styropian? Mam phalaenopsisy.
Awatar użytkownika
lena 21
100p
100p
Posty: 119
Od: 17 maja 2015, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Podłoże do storczyków-komponenty, właściwości ,dobór

Post »

Możesz.
Awatar użytkownika
vivien333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 603
Od: 11 paź 2015, o 12:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolszczyzna

Re: Podłoże do storczyków-komponenty, właściwości ,dobór

Post »

Ja zakupiłam dość dawno podłoże z OS -grube i drobne. Nie było mi potrzebne na już, więc trochę (ponad rok) odleżało...
Kiedy chciałam go użyć, okazało się, że śmierdzi pleśnią i jest wręcz białe (zagrzybione), widać było strzępki grzybni.
No nie wiem, może tak ma być? Może to ta mikoryza? :roll:
Na wszelki wypadek wyprażyłam w piekarniku w 200 stopniach, wymoczyłam w deszczówce i teraz praży się na słońcu. Mam nadzieję, że mogę tego użyć?
jakoś nie mam szczęścia do storczyków, padają mi jak muchy, a chciałabym w końcu jakiegoś uchować i zapewnić mu dobre warunki.
Pozdrawiam,Vivien333
Awatar użytkownika
lena 21
100p
100p
Posty: 119
Od: 17 maja 2015, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Podłoże do storczyków-komponenty, właściwości ,dobór

Post »

Na twoim miejscu bym to wywaliła i kupiła nowe. Nie masz pewności że pozbyłaś się wszystkich zarodników.
Awatar użytkownika
vivien333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 603
Od: 11 paź 2015, o 12:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolszczyzna

Re: Podłoże do storczyków-komponenty, właściwości ,dobór

Post »

Wywaliłabym bez pytania, gdyby nie to, że nie mam gdzie nowego podłoża kupić,a potrzebuję na cito, póki mam czas na przesadzanie. Podłoże zakupione w markecie to jakaś porażka- keramzyt i jakiś torfowy chłam, wyglądający jak ziemia.
To już chyba wolę zaryzykować z tą korą. Stoi od ponad tygodnia na dworze i ani śladu pleśni (zapach też ok). Wcześniej była wysuszona- leżała długo wywalona z tego worka, w którym się zagrzybiła...
Jednego trupka próbuję reanimować w keramzycie, ale coś mi się zdaje, że tylko go to dobiło, bo wygląda mi, że korzenie do reszty zamierają, choć nim go w tym keramzycie posadziłam, to jeszcze jakoś żyły (za to był pozbawiony liści).
Załamują mnie te niepowodzenia ze storczykami :-(
Pozdrawiam,Vivien333
Awatar użytkownika
lena 21
100p
100p
Posty: 119
Od: 17 maja 2015, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Podłoże do storczyków-komponenty, właściwości ,dobór

Post »

W takim razie spróbuj ale ja bym się obawiała.
Awatar użytkownika
vivien333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 603
Od: 11 paź 2015, o 12:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolszczyzna

Re: Podłoże do storczyków-komponenty, właściwości ,dobór

Post »

No... też się obawiam, ale z jednym był mus, więc wsadziłam go do tego podłoża, mieszając z chipsami kokosowymi (jeszcze gdzieś się trochę znalazło).
Pozostałe dwa poczekają chyba aż do wiosny, w międzyczasie zakupię nowe podłoże. Trupek zostanie w keramzycie, nie będę go znów stresować- albo się pozbiera, albo niech choć umrze w spokoju... :roll:
Zapytam jeszcze, bo nie do końca mam pewność... radzicie nie podlewać po przesadzeniu, ale ta kora jest kompletnie sucha, to chyba jednak wypadałoby trochę wilgoci dostarczyć?
No i jeszcze jedno:
podłoże zakupione w OS było w oryginalnym opakowaniu, więc ten grzybowy zapach raczej nie pojawił się z powodu moich zaniedbań, tylko musiał w tym podłożu być. Nikomu z Was nie przytrafiła się taka niespodzianka?
Czytam tu, że co niektóre osoby uprawiają storczyki w zwykłej korze ogrodniczej... ta to dopiero potrafi zajeżdżać grzybami ;:219
a przecież sypie się ją pod rośliny (mnie w tej ściółce nawet dorodne grzyby porosły ;-) i nie widzę żeby to szkodziło roślinom w ogrodzie.). Oczywiście do storczyków w życiu bym jej nie dała...
Tylko tak się zastanawiam... czy te grzyby są aż takie straszne... Przecież mikoryza też grzybowa, może ta kora tak ma mieć, a ja toto upiekłam w piekarniku... :?
Pozdrawiam,Vivien333
Lana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1238
Od: 29 lis 2007, o 13:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Podłoże do storczyków-komponenty, właściwości ,dobór

Post »

Dziewczyny, na litość boską, kto przesadza storczyka do suchego podłoża. To jeden z największych błędów jaki można popełnić. Mieszanka powinna być wilgotna, nie mokra, ale wilgotna. Jeżeli materiał jest suchy, najpierw go nawadniamy, a potem przesadzamy roślinę. Po przesadzeniu nie podlewamy, wilgoć zawarta w podłożu w zupełności powinna wystarczyć, aby w konsekwencji pobudzić roślinę do wypuszczania nowych korzeni. W obecnej chwili nie podlewamy przynajmniej przez 2 tygodnie, temperatura zewnętrzna także ma tu znaczenie. Na szczęście upały mamy za sobą.

To, że w gotowym podłożu trafiają się grzybki, to nic nadzwyczajnego. Przecież kora zawiera mikoryzę. Sposób przechowywania podłoża prawdopodobnie był przyczyną pojawienia się ich większej ilości. Takiego podłoża nie można przechowywać szczelnie zamkniętego. Zawiera ono wilgoć, więc szczelnie zamknięte zaczyna parować. Idealne warunki do wzrostu grzybni. Wiele moich roślin miało w doniczkach małe grzybki, z którymi żyło w idealnej symbiozie, bez uszczerbku dla siebie samych.
Awatar użytkownika
Aga H
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 11 lis 2013, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Podłoże do storczyków-komponenty, właściwości ,dobór

Post »

Ja na przykład przesadzam zawsze storczyki do zupełnie suchego podłoża :D i nie uważam, żeby to był błąd, tym bardziej największy :wink: a żeby było jeszcze gorzej nie podlewam ich później 2 tygodnie. Nie widzę po moich roślinach, żeby im to przeszkadzało w wypuszczaniu nowych korzeni i liści. Z drugiej strony każdy ma swoje przyzwyczajenia i skoro po roślinach nie widać, żeby im coś przeszkadzało to po co coś zmieniać :D
Do spleśniałego podłoża również nie przesadziłabym rośliny i to nie tylko ze względu na roślinę ale i na wszystkie żywe istoty - w tym ludzi, które później przebywałyby w pomieszczeniach z takimi pleśniowymi doniczkami. Jeśli chodzi o mikoryzę, jest to symbioza pomiędzy korzeniami phalaenopsisa i grzybnią grzybów mikoryzowych (w tym przypadku głównie Rhizoctonia spp.), do których nie zaliczają się grzyby pleśniowe. Dlatego raczej nie podchodziłabym tak lekko do pleśni w podłożu, bo grzyby są różne i mają różny wpływ na nas i na rośliny. Myślę, że wypieczenie podłoża w piekarniku zabiło pleśń, choć ich odporność jest bardzo różna, ale takie podłoże będzie ubogie, ponieważ grzyby pleśniowe to saprofity i najnormalniej je rozkładały.
Dodam jeszcze, że dodatek grzybów mikoryzowych w podłożach dla storczyków dedykowanych dorosłym roślinom w naszych domach to tylko chwyt marketingowy, nasze phalaenopsis nie potrzebują już dodatków takich grzybów, bo wystarczy, że raz w życiu wejdą w mikoryzę i "te" grzybki mają już na zawsze na swoich korzeniach (producenci storczyków się tym zajmują, aby ułatwić roślinie samodzielne życie), ponadto mikoryza nie ma już dla nich takiego znaczenia, kluczowa jest w procesie rozmnażania z nasion.
Awatar użytkownika
lena 21
100p
100p
Posty: 119
Od: 17 maja 2015, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Podłoże do storczyków-komponenty, właściwości ,dobór

Post »

Aga H robię tak samo jak ty, przesadzam do suchego podłoża i też nie zauważam aby to szkodziło storczykom. Jeśli przesadzimy do mokrego to obcinając korzenie narazimy roślinę na gnicie ale co kto woli. :wink: Również później przez 2 tyg nie podlewam dlatego zawsze tak doradzam ale wiadomo każdy zrobi tak jak uważa.
Awatar użytkownika
vivien333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 603
Od: 11 paź 2015, o 12:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolszczyzna

Re: Podłoże do storczyków-komponenty, właściwości ,dobór

Post »

Dziękuję Wam za rady i opinie.
Myślę, że masz sporo racji Leno, właśnie dlatego dopytywałam, bo suche podłoże wzbudziło moje wątpliwości... co chwilę czytam, jak trąbicie, żeby po przesadzeniu nie podlewać, ale nie trafiłam jeszcze na info, że "sadzić w wilgotną korę"... Po przesadzeniu dopiero mnie tknęło, że coś tu jest chyba nie tak...
Kora była namoczona w deszczówce, ale wyschła na słońcu. Może nie na wiór, ale jest sucha.
Co do grzybów... właśnie nie mam pewności, czy to była pleśń, czy jakaś mikoryza- na korze widać było białe (jakby lekko niebieskawe, o ile pamiętam) strzępki, nie typową pleśń. Jednak szczelnie zamknięte opakowanie faktycznie nie jest dobrym pomysłem. Na przyszłość będę pamiętać żeby go tak nie przechowywać. No i nie kupować na zapas ;-)
Mam nadzieję, że nic szkodliwego tam nie przetrwało.
Czy na wszelki wypadek mogę popsikać bioseptem? Innym roślinom służy, działa grzybobójczo i pomaga w ukorzenianiu się... No ale storczyk, to nie pierwsza lepsza roślinka...
Phalenopsis na razie wygląda ok. Przed przesadzeniem namoczyłam mu korzenie, więc pewnie nie zasuszy się tak od razu. Rano go trochę nawodnię i będę bacznie obserwować.

I jeszcze coś napiszę, choć może się narażę...
Wiecie... czytam to forum od dłuższego czasu bardzo intensywnie, ale nie jestem w stanie przeczytać wszystkiego i być może trafiam na informacje akurat te "nienajpewniejsze". Same wiecie jak dużo ich tu jest i jak często rad udzielają osoby, które same mają małe pojęcie...
Lubię tu bywać, ale czasem się zastanawiam, czy sobie (i swoim roślinom) nie robię krzywdy, bo zdaje mi się, że jak szukałam na fachowych stronach (i w książkach), to moja wiedza opierała się na sprawdzonych informacjach, a na forum- raczej na doświadczeniach piszących (też cenne!). I wszystko jest w porządku- o ile to są doświadczenia, a nie nie-doświadczenie + łatwość wypowiadania się...
I jakoś szczególnie mam takie wrażenie właśnie w storczykowym dziale... :roll:
Może nie potrafię znaleźć, a może nie ma tu takiego wątku typu "hodowla storczyków w pigułce", albo "storczykowe ABC dla zupełnie początkujących", może warto by założyć? I przypiąć na samej górze, żeby każdy wchodząc w ten dział od razu widział i nie błądził, nie zadawał pytań w zupełnie przypadkowych wątkach? Może byłoby mniej pytań (powtarzających się co drugą stronę) o podstawy podstaw... I może mniej byłoby storczykowych trupów, które później usiłuje się "reanimować", a ja często odnoszę wrażenie, że "dobić".. ;-) Strasznie to przygnębiająca lektura... ;:174
Oczywiście, wiem o stronie "storczyki" i "orchidarium", ale zarejestrowana jestem tu i tu chcę pozostać. Tylko ciężko mi się tu odnaleźć (że nie wspomnę o znalezieniu sprawdzonych informacji)... i pewnie nie tylko mnie...
Dałoby się taki wątek założyć?
Pozdrawiam,Vivien333
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”