Szkodniki na storczykach
- Aga_orchid
- 100p
- Posty: 122
- Od: 1 kwie 2014, o 22:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolny śląsk
Re: co zjada moje roślinki?
Przyczaj się w ciemności z latarką może coś tam siedzi
Pozdrawiam Aga
Moje storczyki: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=61&t=75178" onclick="window.open(this.href);return false;
kupię, sprzedam, zamienię: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=76040" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje storczyki: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=61&t=75178" onclick="window.open(this.href);return false;
kupię, sprzedam, zamienię: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=76040" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: dziwne zmiany na liściach
Obstawiam że to miseczniki - już się z takim przypadkiem na forum spotkałam i nazwa tego szkodnika zapadła mi w pamięć. Myślę że znajdziesz tu na forum odpowiednie posty dotyczące walki z nimi
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 27
- Od: 10 lis 2012, o 18:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: co zjada moje roślinki?
Dufin, tak. Brązowe to cynamon. Natychmiast zasypałam każdą dziurkę, bo wiem, że cynamon całkiem nieźle sobie radzi w takich sytuacjach. Zmniejszyłam też wilgotność. Teraz sobie myślę, że może coś siedziało w wodzie, może za długo kąpałam w tej samej. Na razie, odpukać, jest spokój.
Pozdrawiam, M.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 8 kwie 2014, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Ślimak, ślimak, pokaż rogi....Problem
Witam wszystkich,
Wczoraj przy namaczaniu z nawozem storczyków zauważyłam na misce w której namaczały się storczyki siedzącego malusiego ślimaczka (wielkości paznokcia u małego palca) ze skorupka czy to zły znak skąd by się wziął ? moje storczyki nie są nowe żeby przynieść ślimaka ze sklepu?
Wczoraj przy namaczaniu z nawozem storczyków zauważyłam na misce w której namaczały się storczyki siedzącego malusiego ślimaczka (wielkości paznokcia u małego palca) ze skorupka czy to zły znak skąd by się wziął ? moje storczyki nie są nowe żeby przynieść ślimaka ze sklepu?
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13658
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Ślimak, ślimak, pokaż rogi....Problem
Wszedł nocą przez uchylone okno już miesiąc temu Wywal dziada i przestań się przejmować
Re: co zjada moje roślinki?
Witam. Od jakiegoś czasu też się zastanawiam co zjada, bądź dopiero ma zamiar zjeść moje storczyki.Od pewnego czasu w doniczce na korze pojawiły się białe, małe kuleczki, nie mam pojęcia co to jest. Co prawda storczyk system korzeniowy ma ok, wypuścił listka nowego,ale wolę dmuchać na zimne,bo miałam w przeszłości już bliższe spotkanie z różnymi choróbskami. Nie chciałabym , by znów się to powtórzyło,dlatego proszę o radę, czy ktoś się z takim czymś spotkał? Wie co to może być? .Czy może po prostu lepiej przesadzić storczyka i mieć spokojną głowę??Z góry dziękuję;) Na innym storczyku z kolei( Niestety na zdjęciach nie widać) na korzonkach były jakby białe krótkie paseczki, jakby nakrapiane były nimi. Widziałam, że coś jest z tym nie ok, ale przesadzenie nie pomogło. Nie wiem co z tym zrobić.
Re: co zjada moje roślinki?
Witam,
-widzę że znów masz niepokoje o kondycje storczyka.Zachowawczo dobrze ,ale gdy brakuje wiedzy
trzeba samemu poszukać rozwiązań w istniejących opracowaniach by uniknąć błędów czy rozmów "po fakcie"
dokonanych dowolnych zmian..
Mając praktykę z uprawą storczyków niewiele rzeczy zaskakuje.Gdy praktyki brakuje, trzeba korzystać
z przykładów "życiowych" opisywanych u nas na forum oraz na specjalistycznych stronach.
To są wskazania na spokojniejsza przyszłość przygody ze storczykami
Uprawą storczyków rządzą zasady które należy przestrzegać;przedział dowolności nie jest duży..a konsekwencje
bywają zaskakująco negatywne
Odnośnie pytań:
-małe kuleczki ...można tylko przypuszczać,ze zdjęć niewiele wynika;może to być:
1/perlit lub styropian w podłożu /obydwa tworzywa są lekkie formy kuliste ;bywają dodatkiem do podłoża/
2/mikoryza;grzybnia rozwijająca się w podłożu ;przeważnie są wyraźne skupiska kulek/przykłady.fotki znajdziesz w wątku u nas o mikoryzie/
Uważam, .ze, nie ma powodu przesadzać storczyka i przerywać okresu jego wegetacji.
kreseczki.....
polecam lekturę dwóch wątków ;są fotki i informacja.
To jest zjawisko naturalne.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1#p2782031 ze zdjęciem kreseczek
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0#p3076280 ....jak fastryga
Powodzenia w uprawie życzę ,
JOVANKA
-widzę że znów masz niepokoje o kondycje storczyka.Zachowawczo dobrze ,ale gdy brakuje wiedzy
trzeba samemu poszukać rozwiązań w istniejących opracowaniach by uniknąć błędów czy rozmów "po fakcie"
dokonanych dowolnych zmian..
Mając praktykę z uprawą storczyków niewiele rzeczy zaskakuje.Gdy praktyki brakuje, trzeba korzystać
z przykładów "życiowych" opisywanych u nas na forum oraz na specjalistycznych stronach.
To są wskazania na spokojniejsza przyszłość przygody ze storczykami
Uprawą storczyków rządzą zasady które należy przestrzegać;przedział dowolności nie jest duży..a konsekwencje
bywają zaskakująco negatywne
Odnośnie pytań:
-małe kuleczki ...można tylko przypuszczać,ze zdjęć niewiele wynika;może to być:
1/perlit lub styropian w podłożu /obydwa tworzywa są lekkie formy kuliste ;bywają dodatkiem do podłoża/
2/mikoryza;grzybnia rozwijająca się w podłożu ;przeważnie są wyraźne skupiska kulek/przykłady.fotki znajdziesz w wątku u nas o mikoryzie/
Uważam, .ze, nie ma powodu przesadzać storczyka i przerywać okresu jego wegetacji.
kreseczki.....
polecam lekturę dwóch wątków ;są fotki i informacja.
To jest zjawisko naturalne.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1#p2782031 ze zdjęciem kreseczek
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0#p3076280 ....jak fastryga
Powodzenia w uprawie życzę ,
JOVANKA
Re: Szkodniki na storczykach
Czy ktoś tępił niechcianych lokatorów na storczykach (przędziorki) za pomocą BI 58 ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Szkodniki na storczykach
Nie próbowałam ale skoro to jest środek na owady gryzące i ssące to powinien pomóc, może najpierw spróbuj mniejszą dawkę i zobacz jak na to storczyk zareaguje. Ja stosowałam środek typowo na mszyce i wełnowce czyli gryząco-ssące i pomogło. Powodzenia w boju!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Szkodniki na storczykach
P.S. chociaż z drugiej strony przędziorek to roztocze...ciekawe czy zadziała. Ja ograniczyłam populacje zwiększając wilgotność i przemywając spodnią stronę liści szmatką nasączoną mydlinami lub na zmianę wodą z płynem do mycia naczyń i na koniec jak wisienkę na torcie zastosowałam chemię.
Re: Szkodniki na storczykach
Mam ok.50 storczyków i jeszcze inne rośliny więc z przemywaniem liści nie wyrobię.Nie mam też czasu na próby ponieważ kupiłam zainfekowane rośliny prawie miesiąc temu i inwazja została zauważona dopiero po powrocie z urlopu gdy przędziory grasowały już na całego .
Muszę je zdecydowanie i już...Wiem że ten BI 58 jest systemikiem który zwalcza każde stadium rozwoju.Mam tylko obawy czy ten specyfik nie wykończy moich podopiecznych razem z robalami ...Stąd moje pytanie ...
Muszę je zdecydowanie i już...Wiem że ten BI 58 jest systemikiem który zwalcza każde stadium rozwoju.Mam tylko obawy czy ten specyfik nie wykończy moich podopiecznych razem z robalami ...Stąd moje pytanie ...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Szkodniki na storczykach
Przy pierwszym oprysku zastosuj połowę dawki na jednym z najmniej lubianych roślin (chociaż ja kocham wszystkie!). To jest dosyć nowy środek, więc nie wiem czy ktokolwiek już go stosował. Ewentualnie możesz porównać skład tego środka z innym powszechnie stosowanym przez innych forumowiczów. Jeśli skład jest zbliżony lub taki sam to śmiało! Swoją drogą tak na marginesie współczuje inwazji to są straszne paskudy Mogą też się uodparniać. Czytałam gdzieś w internecie (nie przytoczę czy to było jakieś forum czy coś, bo nie pamiętam), że ludzie kupują dwa środki na np przędziorki i walą artylerią na zmianę w odstępie 7-10 dniowym 4 razy i ponoć to skutkuje, bo paskudy potrafią się uodpornić na chemikalia. No cóż ale może jeszcze inni bardziej doświadczeni wypowiedzą się w tym temacie??