Sphagnum- jakie macie doświadczenia w hodowli na tym podłożu
Re: Sphagnum kontra Phalenopsis miniaturka
Przyłącze się do tematu, bo też mam 2 maluszki - jeden jest w normalnym podłożu a drugi w spahnum. Czy takiego w spahnum powinno się moczyć czy podlewać z góry?
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1239
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Sphagnum kontra Phalenopsis miniaturka
Ja mam jedną miniaturkę w spagnum i pięknie rośnie a teraz ma już spory pęd kwiatowy z dość dużymi pąkami. Podlewam tak jak inne, gdy widzę,że korzenie są srebrne i jak na razie ma piękne korzenie choć po kwitnieniu mam zamiar go przesadzić ale ze względu na zmianę kompozycji a nie problemy korzeniowe.
Ps. Zastanawiam się czy nie lepiej by było, gdybyś to pytanie zamieściła w swoim wątku i pokazała na zdjęciach. W/g samego opisu trudno coś doradzać.
Ps. Zastanawiam się czy nie lepiej by było, gdybyś to pytanie zamieściła w swoim wątku i pokazała na zdjęciach. W/g samego opisu trudno coś doradzać.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 15 paź 2010, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sphagnum kontra Phalenopsis miniaturka
Dzięki wam za odpowiedzi.
Miałam zamiar zamieścić pytanie w swoim wątku, ale tak od razu widać o temacie o co chodzi i jest większe prawdopodobieństwo, że osoby, które miały do czynienia ze sphagnum się zainteresują i odpowiedzą, niż znajdą to w moim wielotematycznym wątku.
Poza tym nie wiem czy byłabym w stanie oddać na zdjęciach to jak zbite i ciasne jest to sphagnum w tym jednym falku ;)
Korzenie dookoła sphagnum ma zielone i wyglądają na zdrowe - ale nie wiem co się dzieje w środku... Mam uczucie, że powinien mieć luźniej biorąc pod uwagę jak w podłożach mają inne falki. No chyba, że miniaturki MAJĄ MIEĆ ciaśniej i bardziej wilgotno.
Tylko czy gdybym się zdecydowała go rozluźnić/przesadzić - to czekać aż przekwitnie, ale przez ten czas może zgnić w środku, czy od razu?
Miałam zamiar zamieścić pytanie w swoim wątku, ale tak od razu widać o temacie o co chodzi i jest większe prawdopodobieństwo, że osoby, które miały do czynienia ze sphagnum się zainteresują i odpowiedzą, niż znajdą to w moim wielotematycznym wątku.
Poza tym nie wiem czy byłabym w stanie oddać na zdjęciach to jak zbite i ciasne jest to sphagnum w tym jednym falku ;)
Korzenie dookoła sphagnum ma zielone i wyglądają na zdrowe - ale nie wiem co się dzieje w środku... Mam uczucie, że powinien mieć luźniej biorąc pod uwagę jak w podłożach mają inne falki. No chyba, że miniaturki MAJĄ MIEĆ ciaśniej i bardziej wilgotno.
Tylko czy gdybym się zdecydowała go rozluźnić/przesadzić - to czekać aż przekwitnie, ale przez ten czas może zgnić w środku, czy od razu?
Poznam regulamin forum
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1239
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Sphagnum kontra Phalenopsis miniaturka
Te,które przesadzałam po kwitnieniu jeszcze do tej pory nie kwitną. Natomiast ta, która pozostała w ciasnej doniczce ze spagnum najpierw odbiła z pędu a teraz wypuściła pęd i będzie kwitnąć. O przesadzaniu musisz już sama zadecydować ...
Do Twojego wątku też bym dotarła bo odwiedzam wszystkie nieprzeczytane prawie codziennie
Do Twojego wątku też bym dotarła bo odwiedzam wszystkie nieprzeczytane prawie codziennie
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 15 paź 2010, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sphagnum kontra Phalenopsis miniaturka
Merghen... Kurcze, musisz znać forum na wylot! Ja się tu jeszcze zupełnie gubię.
Obejrzałam jeszcze właśnie widoczne korzonki obu o wyjęciu z osłonek i:
Ten mniejszy co jest tak luźno - widzę, że na dwóch korzonkach ma świeżo-zielony czubek, więc mu rosną. Więc chyba mu ok...
Ten w ciasnym ma za to czarnawe miejsca na końcach...
Jutro lub pojutrze postaram się o jakieś zdjęcia.
Obejrzałam jeszcze właśnie widoczne korzonki obu o wyjęciu z osłonek i:
Ten mniejszy co jest tak luźno - widzę, że na dwóch korzonkach ma świeżo-zielony czubek, więc mu rosną. Więc chyba mu ok...
Ten w ciasnym ma za to czarnawe miejsca na końcach...
Jutro lub pojutrze postaram się o jakieś zdjęcia.
Poznam regulamin forum
Re: Sphagnum- jakie macie doświadczenia w hodowli na tym podłożu
Hej ja mam dwie miniaturki w sphagnum i nie wim dlaczego pojawiła mi się pleśn na podłożu?? Może za dużo wilgoci?? A jak bym je przesuszył to by ta pleśń zeszła??
- 3velyna
- 500p
- Posty: 855
- Od: 21 mar 2012, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PYSKOWICE /Śląsk
Re: Sphagnum- jakie macie doświadczenia w hodowli na tym podłożu
Oo właśnie zastanawiałam się jakby tu pomóc mojemu Mini Markowi, któremu korzonki bardzo szybko przesychały w małej podzurkowanej doniczce i oto znalazłam rozwiązanie - dołożyłam sphagnum oraz delikatnie, skromnie obłożyłam fragmenty korzeni przy dziurkach kawałkami mchu poza tym wybieram się niedługo na 10 dni na wakacje i będę musiała zostawić swoje maleństwa bez opieki, co czyni mech idealnym rozwiązaniem
Pozdrawiam! Ewelina
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Sphagnum- jakie macie doświadczenia w hodowli na tym podłożu
Czy taki mech nada się do osobników dorosłych? Chciałam nim tylko wyłożyć wierzch doniczki, ponieważ mam problem z szybko zasychającymi korzeniami powietrznymi i myślałam im w ten sposób pomóc ;) Może zmobilizuje to też jednego ze storczyków do wypuszczania nowych korzonków bo obecne ma średnio ciekawe :/ Nie miałam jednak nigdy doświadczenia ze sphagnum i nawet nie wiem ile musiałabym go kupić aby nie brakło i aby nie leżał w nieskończoność ;) Czy możecie mi doradzić? tak jak mówię, potrzebuję go tylko troszkę do każdej doniczki aby zrobić taką "kołderkę" dla korzonków ;) Byłoby to ok. 5 doniczek na dzień dzisiejszy Czy 75gr wystarczy? Nie mam pojęcia jak bardzo mech zwiększa swoją objętość, więc może wystarczyłby jeszcze mniejszy? Wiem, że długo trzyma on wilgoć, więc co robić jeśli podłoże przeschnie, korzonki w doniczce będą srebrzyste a sphagnum na wierzchu wciąż będzie wilgotne? Odczekać aż przeschnie aby nie było ciągle mokre i korzenie zewnętrzne nie gniły, ale narażając wewnętrzne na "susze" czy moczyć normalnie, kiedy wewnętrzne już przeschną? Wiem, ze to pytanie może wydawać się głupie, ale wolę wiedzieć zanim wezmę się za cokolwiek ;)
- 3velyna
- 500p
- Posty: 855
- Od: 21 mar 2012, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PYSKOWICE /Śląsk
Re: Sphagnum- jakie macie doświadczenia w hodowli na tym podłożu
Dufin,
Sphagnum, z tego, co wiem zwiększa swoją objętość po namoczeniu aż 20-krotknie do mnie już idzie pocztą mech, bo ten, który kupiłam w rewelacyjnej cenie (czemu trudno było mi uwierzyć, bo czytałam, że jest drogi) AŻ 5 zł za 10l worek okazał się jakąś podróbą.. nic nie zwiększa swojej objętości.. na worku czytam 'mech typu sphagnum' więc takiego unikaj za swój dałam ok. 30zł (z wysyłką) za 2 litry nigdzie nie mogłam go znaleźć stacjonarnie, więc padło na zakupy internetowe
Sphagnum z tego, co wyczytałam, nie może całkowicie przeschnąć, bo wtedy zaczyna wysysać wodę z korzeni
Ja swój zamierzam zastosować dla miniaturki, bo 1. bardzo szybko wysycha podłoże, 2. wyjeżdzam i nie wiem czy nie będę musiała moich storczyków zostawić na 2 tygodnie, co w sierpniu może okazać się dla niektórych zabójcze więc nie wiem, czy nada się dla osobników dorosłych, chociaż na all.. gdzie zamawiałam swój, były zamieszczone zdjęcia, na których widać dorosłą roślinę w sphagnum ale kto wie
Co do 'kołderki', to i ja na czas wakacji zamierzam lekko obłożyć wierzch moich doniczek
Wyłożę nie za dużo mchu i jak podłoże wewnątrz przeschnie, to zamoczę, mokry mech na ten czas można zdjąć i później położyć nic więcej nie namoczony ale myślę, że przy tak małej ilości, jaka będzie na wierzchu nie będzie takich dylematów, bo zdąży przeschnąć, a jeśli podłoże będzie jeszcze wilgotne, to mech można spryskać
Tak to sobie tłumaczę, ale jak pisałam - ja też dopiero będę miała z nim ^ do czynienia
Sphagnum, z tego, co wiem zwiększa swoją objętość po namoczeniu aż 20-krotknie do mnie już idzie pocztą mech, bo ten, który kupiłam w rewelacyjnej cenie (czemu trudno było mi uwierzyć, bo czytałam, że jest drogi) AŻ 5 zł za 10l worek okazał się jakąś podróbą.. nic nie zwiększa swojej objętości.. na worku czytam 'mech typu sphagnum' więc takiego unikaj za swój dałam ok. 30zł (z wysyłką) za 2 litry nigdzie nie mogłam go znaleźć stacjonarnie, więc padło na zakupy internetowe
Sphagnum z tego, co wyczytałam, nie może całkowicie przeschnąć, bo wtedy zaczyna wysysać wodę z korzeni
Ja swój zamierzam zastosować dla miniaturki, bo 1. bardzo szybko wysycha podłoże, 2. wyjeżdzam i nie wiem czy nie będę musiała moich storczyków zostawić na 2 tygodnie, co w sierpniu może okazać się dla niektórych zabójcze więc nie wiem, czy nada się dla osobników dorosłych, chociaż na all.. gdzie zamawiałam swój, były zamieszczone zdjęcia, na których widać dorosłą roślinę w sphagnum ale kto wie
Co do 'kołderki', to i ja na czas wakacji zamierzam lekko obłożyć wierzch moich doniczek
Wyłożę nie za dużo mchu i jak podłoże wewnątrz przeschnie, to zamoczę, mokry mech na ten czas można zdjąć i później położyć nic więcej nie namoczony ale myślę, że przy tak małej ilości, jaka będzie na wierzchu nie będzie takich dylematów, bo zdąży przeschnąć, a jeśli podłoże będzie jeszcze wilgotne, to mech można spryskać
Tak to sobie tłumaczę, ale jak pisałam - ja też dopiero będę miała z nim ^ do czynienia
Pozdrawiam! Ewelina
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Sphagnum- jakie macie doświadczenia w hodowli na tym podłożu
Dziękuję Ci bardzo za informacje ;D Ja też nie wiem gdzie mogłabym go znaleźć stacjonarnie bo u mnie w "mieście" to pożal sie Boże za czymkolwiek ;P Niedługo będę w Krk więc może w LM uda mi się coś dostać, przy okazji popatrzę za podłożem do storczyków bo ponoć mają z orchidga... a jeśli nie znajde to wtedy chciałam wszystko razem zamówic na alle.. od nich Tylko właśnie widziałam, ze ten mech sprzedawany jest w kostkach o różnej wadze, stąd mój dylemat.. w sumie można wziąc trochę większą i miec na kiedyś, a nóż przybędzie storczyków hehe.. Też pomyślałam o nim z racji wyjazdu, bo nie będzie mnie 2 tygodnie, ale niestety do tej pory nie dam rady się w niego zaopatrzeć, więc będę musiała mamę poprosić o podlanie kwiatków a to rzecz ryzykowna Mogę mamie setki razy mówić co i jak a ona zawsze coś przekręci.. Myślałam storczyki podlać tuż przed wyjazdem i liczyć, że wytrzymają 2 tygodnie, ale niestety część z nich przesycha już po tygodniu no a część z nich przed wyjazdem będzie jeszcze wilgotna, więc strach je moczyć :/ A tak się składa, ze dwóm z nich chciałam zrobić profilaktyczną kąpiel ze środkiem Nomolt, bo dopiero go dostałam, ale chyba nie dadzą rady przeschnąć do niedzieli, abym mogła to uczynić a mamy nie chcę w to angażować bo o ile czystą woda może je w miarę namoczy tak z chemią i mamą razem nie ma żartów Ech, nie w porę mi ten wyjazd chyba ;) Choć myślę tez nad tym czy nie zaryzykować i podlać je mimo wilgotności, może jednorazowe przelanie nic im nie zrobi? A jeśli nie namoczę to boję się, ze potencjalne robactwo w przeciągu tych dwóch tygodni może się rozprzestrzenić :/ Co prawda widziałam intruzów tylko w jednej doniczce (zakupiony niedawno w markecie) a pozostałe już przelałam i obstawiam, ze to skoczogonki. Co prawda nie wiem czy skaczą bo widziałam je tylko w podłożu ale z wyglądu pasują mi tylko do nich, malutkie, białe, podłużne.. Więc może jednak lepiej je zostawić i nawet nie podlewać przez dwa tygodnie, niech wszystko przeschnie i może skoczogonki same ustąpią Podobno w małych ilościach nie są szkodliwe, jak myślisz?
- 3velyna
- 500p
- Posty: 855
- Od: 21 mar 2012, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PYSKOWICE /Śląsk
Re: Sphagnum- jakie macie doświadczenia w hodowli na tym podłożu
Skoczogonków nie wypędzaj chemią, ja zastosowałam dwa razy właśnie Nomolt na nie i nic nie dało, a było ich mało za to dobiłam je dłuższą posuchą w doniczce to naprawdę działa!
Poza tym, tak jak piszesz - w małej ilości nie są szkodliwe, a nawet pomocne, bo rozkładają w podłożu, to co obumarłe i uwalniają potrzebne składniki odżywcze
W LM wątpię, by mieli, bo ja się w 'swoim' orientowałam i nie widziałam. Jest jakiś tam mech, ale woooory, że nie pytaj
W ogrodniczym to samo
Co do podlewania storczyków, to moim musze za każdym razem tłumaczyć czemu ja je TAK podlewam
Myślę, że jednorazowe przelanie może im zaszkodzić - lepiej poinstruuj mamę
Wyczytałam na alle... że kostka 50g wystarcza na sporządzenie 2-2,5 litrów gotowego sphagnum
Poza tym, tak jak piszesz - w małej ilości nie są szkodliwe, a nawet pomocne, bo rozkładają w podłożu, to co obumarłe i uwalniają potrzebne składniki odżywcze
W LM wątpię, by mieli, bo ja się w 'swoim' orientowałam i nie widziałam. Jest jakiś tam mech, ale woooory, że nie pytaj
W ogrodniczym to samo
Co do podlewania storczyków, to moim musze za każdym razem tłumaczyć czemu ja je TAK podlewam
Myślę, że jednorazowe przelanie może im zaszkodzić - lepiej poinstruuj mamę
Wyczytałam na alle... że kostka 50g wystarcza na sporządzenie 2-2,5 litrów gotowego sphagnum
Pozdrawiam! Ewelina
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
Re: Sphagnum- jakie macie doświadczenia w hodowli na tym podłożu
Przeczytałam watek i jak widzę opinie sa podzielone. Jak na razie jestem bardziej "za" jak "przeciw", ale nie w tym rzecz. Potrzebuje malej porady. Wszystkie moje maluchy falenopsisów botanicznych sa w sphagnum i nie mam kompletnie doswiadczenia z tym podłożem, jak wielu z was, z tego co widzę. Mój problem polega na tym, że korzeni praktycznie nie widać, na dotyk nie bardzo się da ,na wierzchu Sahara , na dole to co widać (korzenie )zieloniutkie, więc co robic? Podlewac czy czekać, aż calkiem przeschnie? Bo skoro mech kiedy jest przesuszony "wyciaga" wodę z korzeni, to już sama nie wiem co lepsze.
- dzika
- 500p
- Posty: 762
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Sphagnum- jakie macie doświadczenia w hodowli na tym podłożu
Ja trzymam się zasady: zielone korzenie, znaczy jeszcze mokre. Srebrne, należy podlać. Dla pewności sprawdzam jeszcze palcem wilgotność. Lepiej trochę przesuszyć niż zalać. Często sprawdzaj wilgotność, żeby podlać o czasie i będzie dobrze.