Baryczkowe Storczyki

[paula_]

no, no Też bym chciała mieć Tatę, który kupuje takie cuda Śliczny !!

[trzynastka]

Ja nie wiem czy przeszkadza czy pomaga, ale ja mojego białaska przesadziłam bo jak sobie pojawły grzybki to szybko zaczął gubic kwiaty a wypuszczać liść nie wiem czy to ma coś wspólnego ale...przesadziłam

[Storczykowa]

Ja jednego mam z grzybkami, ma je odkąd go mam, ale rośnie bardzo dobrze, jest olbrzymi (ma z pół metra szerokości) i puszcza mnóstwo korzeni. Nie wiem, czy to zależy od grzybków, ale wydaje mi się, że nie szkodzą mu. Też ma takie grzybki z "kapelusikami", a jeden ma takie białe kuleczki na korze, też bardzo wyrośnięty i zdrowiutki. Kiedyś mu wyciągałam te kuleczki, ale pojawiły się znowu.

[Baryczka]

Te grzybki pojawiły się niedawno, nic z nimi nie będę robić. Storczyka na pewno przesadzę na wiosnę, ale bardziej z powodu kiepskiej kory niż przez te grzybki.

U Rudego w doniczce jest taka grzybnia. Pojawiła się miesiąc po jego zakupie (Wrz.'09), od razu go przesadziłam, bo nie miałam wtedy zielonego pojęcia co robić. Na szczęście nie stracił wtedy kwiatów Pomimo wymiany kory i dokładnego umycia korzeni, grzybnia narosła jak poprzednio. Często podsuszam storczyka, wtedy grzybnia szarzeje, a po podlaniu znów jest kremowa. Przed kilkoma tygodniami wyglądała tak:



Dodam, że storczyk bardzo ładnie rośnie, z pierwszego kwitnienia została mu jedna łodyga, z której teraz wypuszcza odbicia, wiosną wypuścił nowy pęd, a niedawno pokazał kolejny. Liście ma błyszczące, zdrowe, intensywnie wybarwione.
Zastanawiam się, czy wiosną nie "zaszczepić" tej grzybni w innych doniczkach z Phal.

Czy macie podobne doświadczenia?

[Agita]

Kamilko, ja mam u siebie takie pojedyńcze pomarańczowe kuleczki- gdzieś tak od lutego, nie rozrosły się mocno, bo przesuszam przed każdym podlaniem, ale na pewno nie szkodzą, storczyk bardzo ładnie rośnie. Moja Mama ma to samo co Ty, te kuleczki- one na pewno nie szkodzą, czytałam o tym nie raz, niektórzy twierdzą, że wręcz przeciwnie, że to rodzaj grzybni mikoryzowej. A takie grzybki z kapelusikami zachwalał kiedyś Volcowitch ;)
Więc ogólnie rzecz biorąc- luzik! To chyba jakaś symbioza, nie przesadzaj, ale obserwuj i dziel się z nami wnioskami

[marta c]

Baryczko ja mam wlasnie takiego grzybka u 1 storczyka i przesadzenie w nowa doniczke i podloze nic nie dalo.Po 2 miesiacach od przesadzenia grzybek znow sie pojawil wiec teraz nie będę przesadzac jedynie storczyk stoi sobie jako samotnik w lazience na oknie.Dodam ze roslinka ladnie rosnie i nie zauwazylam zeby jej to przeszkadzalo.

[Storczykowa]

W jednym mam takie właśnie kuleczki, ale nic mu nie szkodzą, to nie ma sensu ruszać. Może to jakieś grzybki symbiotyczne.

[Baryczka]

Dzięki, dziewczyny! Nie miałam zamiaru nic z tym robić, ot, wrzuciłam fotki, bo wiem, że czasem, ktoś pyta o takie "dziwactwa"

Chcę Wam pokazać jednego z Phal. teściowej. To taki dziwaczek, trochę.
Jest u niej od maja 2008 i kwitnie nieprzerwanie na przedłużających się pędach, na odbiciach lub nowych pędzikach. Jedna z łodyg wyrasta ze stożka wzrostu, wiem co to oznacza i zawsze jak jestem u teściowej to zaglądam do tego Phal, czy nie wypuścił keiki. Bardzo go lubię, ze względu na ciemne fioletowe kwiaty.
Wczoraj zamiast spodziewanego keiki zauważyłam nowy pędzik, który też jakby wyrastał ze stożka:


A tu inny Phal., wełnowce zaatakowały mu najmłodszy liść, który usechł. Po ok. pół roku wyrosły 2 basal keiki. Wiosną jeden z nich będzie mój

[trzynastka]

No masz rację dziwaczki ale wdzięczne dziwaczki

[justus27]

Fajny dziwaczek z dwoma pędzikami ze środka...ciekawe, kiedy będą jakieś keikusie...

[marta c]

To ci dziwaczek moze teraz na tym nowym pedzie wypusci jakies dzieciatko

[Baryczka]

Tak wyglądam tego keiki, doczekać się nie mogę, a ten storczyk ciągle tylko wypuszcza łodygi i kwitnie

A to taki Maminy nowy nabytek:

[Piotr=)]

Ale cudo piękny ma kolorek kwiatów.....!!!