Błędy w uprawie... czyli czego nie należy robić

ODPOWIEDZ
lusi72
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 18 lut 2016, o 20:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Błędy w uprawie... czyli czego nie należy robić

Post »

Ja też podzielę się swoimi błędami i doświadczeniami. Kupowałam storczyki na promocji po 5 zł. Miałam ich około 50 jak nie lepiej ale z tego został tylko 1. To już są storczyki zaniedbane w marketach i zachłodzone /zawsze można je kupić ale jest to ryzyko wcześniej czy póżniej padną/. Teraz kupuje storczyki również na promocjach ale zwracam uwagę na duże liście i korzenie, jeśli liście i korzenie są zdrowe jędrne to i storczyk będzie ładnie rósł kwitł, To tyle o wyborze kupna ...jeśli chodzi o pielęgnację, to najlepszym miejscem jest okno wschodnie i zachodnie i dużo świeżego powietrza(latem) :heja :heja . Najgorsza jest zima. Już popełniłam zimą tyle błędów, że się nauczyłam. Od pażdziernika do kwietnia podlewam raz w miesiącu, nie zraszam ani nie leję prysznicem, to jest największy błąd popełniany w uprawie storczyków ,storczyki po takich zabiegach chorują, padają bo woda w zima nie odparuje z zalanych stożków i zagłębień, bo nie ma ruchu powietrza i dzień jest zbyt krótki. Latem trzymam storczyki na zewnątrz w cieniu i jak pada delikatny deszcz oczywiście musi być ciepło to wystawiam je, aby po nich polał i nic się wtedy z nimi nie dzieje. Ii jeszcze jedno nie chodzić do nich, nie przestawiać, nie obracać a najlepiej zapomnieć do następnego podlewania (ale to zimą ) .Część storczyków mam na oknie zachodnim nie doglądam, mają spokój i kwitną bez przerwy. Do tej pory pewnie miałam z 200 storczyków, z czego mi zostało 50, a przygodę z nimi zaczęłam 3 lata temu i nadal się uczę. ;:14
Awatar użytkownika
MartisM
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1003
Od: 14 mar 2016, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wrocławia

Re: Błędy w uprawie... czyli czego nie należy robić

Post »

Mój storczyk ledwo się już mieścił w doniczce, więc uznałam, że wypadałoby go przesadzić, choć teraz uważam, że to był błąd. Przy przesadzaniu dużo korzeni się połamało, a na dodatek okazało się, że przymierzał się właśnie do wypuszczenia nowych pędów kwiatowych. Niestety zamiast dwóch pędów, wyszedł tylko jeden i to taki bardzo mizerny. Widać, że mu bardzo dokuczyłam tym przesadzeniem. Przynajmniej stanowisko ma dobre, bo stoi przy oknie zachodnim i to zaraz nad zlewem a do najbliższego grzejnika daleko :) Oby się szybko zregenerował :)
Awatar użytkownika
Gaheri
50p
50p
Posty: 96
Od: 22 mar 2010, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Błędy w uprawie... czyli czego nie należy robić

Post »

Odświeżę temat, to może komuś przypomni się jeszcze jakaś rada czego nie robić.

Sama mam dwie miniaturki. Pierwszą kupiłam razem dziesięcioma innymi kwiatami akurat, kiedy nie miałam czasu się nimi zająć. Wszystkie rośliny stały przez kilka dni w pokoju na podłodze w paletach na doniczki (takich z możliwością przepływu wody pomiędzy wszystkimi roślinami). Jako że stały tam kilka dni, a nie chciałam, żeby zmarniały, to co drugi dzień całe palety podlewałam (tak, jak mama uczyła podlewać krzaki ze szlaucha - lejesz wodę i liczysz do 10 - ja liczyłam do pięciu, ale to nadal marnie) i ta woda sobie stała i była wciągana. Po tych kilku dniach przesadziłam moją kwitnącą miniaturkę na korzeń :twisted:

1 - podlewanie co drugi dzień i mokre nogi - część korzeni zgniła
2 - przesadziłam kwitnącą roślinę - kwiaty opadły
3 - przesadziłam na korzeń - połamałam korzenie, a później liście zaczęły się marszczyć (bo część korzeni padła, a reszta nie dostawała w powietrzu tyle wody co w podłożu)
4 - zawiesiłam całą instalację nad półką o owocami - nie udało mi się jeszcze znaleźć informacji czemu owoce są złe, ale wiem, że są złe.

Kwiatów nie ma. Trzech pędów nie ma. Za to są pomarszczone liście ;:185

Z drugą miniaturką już obchodziłam się delikatniej
Awatar użytkownika
Meiss
500p
500p
Posty: 766
Od: 4 paź 2013, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: LB

Re: Błędy w uprawie... czyli czego nie należy robić

Post »

Z owocami chyba chodzi o wytwarzany etylen, który może powodować opadanie kwiatów i pąków.
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”