Storczyki Leszka
- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Usa
- Kontakt:
Hmmm.... w sumie to nie karmię niczym specjalnym.
Zawsze natychmiast przesadzam świeżo kupiony lub sprezentowany storczyk do większej doniczki i potem staram się go przesadzać nie rzadziej niż co 2 lata. Podłoże robię sam, jest to zwykle mieszanka jakiegoś drobnego podłoża do storczyków dostępnego ogólne w handlu, z grubą korą sosnową i łupinami orzechów (zostawiam łupiny głownie z fistaszków, ale jest też trochę z pistacji i laskowych).
Ponieważ mam niesłychanie twardą wodę w kranie podlewam niemalże wyłącznie wodą mineralna (kupuję 5l baniaki wody ARO lub Ustronianki za około 2-3zł). Sporadycznie dodaję odrobinkę nawozu do storczyków Biopon Plus, ale to naprawdę odrobinę i tylko jak puszczają pędy kwiatowe i kwiaty,
Zawsze natychmiast przesadzam świeżo kupiony lub sprezentowany storczyk do większej doniczki i potem staram się go przesadzać nie rzadziej niż co 2 lata. Podłoże robię sam, jest to zwykle mieszanka jakiegoś drobnego podłoża do storczyków dostępnego ogólne w handlu, z grubą korą sosnową i łupinami orzechów (zostawiam łupiny głownie z fistaszków, ale jest też trochę z pistacji i laskowych).
Ponieważ mam niesłychanie twardą wodę w kranie podlewam niemalże wyłącznie wodą mineralna (kupuję 5l baniaki wody ARO lub Ustronianki za około 2-3zł). Sporadycznie dodaję odrobinkę nawozu do storczyków Biopon Plus, ale to naprawdę odrobinę i tylko jak puszczają pędy kwiatowe i kwiaty,
- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Usa
- Kontakt:
A co to niby faceci nie potrafią ??? 8)justus27 pisze:Oooo...mammamija..I to Facet ma tak piękne storczyki, niewiarygodne
Tak prawdę mówiąc to storczyki to dla mnie idealne kwiaty do domu.. podlewanie raz na tydzień wchodzi w rutynę i nie zapominam.
Wszytkie inne to albo zasuszę albo przeleję.
Tak, to jeden storczyk, któy wypuścił 4 pędy kwiatowe. Jeden był na tyle długi i ciężki, że się nieco nadłamał pod własnym ciężarem - teraz ma założone usztywnienie z patyków, ale niestety większość kwiatów albo już odpadła, albo podwiędła.Anusska pisze:Jestem w ogromnym szoku Storczyk piękny, ilość pędów niesamowita
Nadal nie mogę uwierzyć, że to tylko jedna roślina
A teraz to mam taki widok jak się położę na mojej kanapie "pod storczykiem"


-
- ZBANOWANY
- Posty: 747
- Od: 8 lip 2008, o 13:03
- AnnaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4497
- Od: 2 lut 2008, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Oj chciałoby się poleżeć na tej kanapie
Widok powala na kolana. 



Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam
))
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam

- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Usa
- Kontakt:

Z tego co ja powyczytywałem o storczykach to ważna jest przede wszystkim informacja, że są to epifity - czyli rośliny które w naturze rosną na innej roślinie, ale nie prowadzą pasożytniczego trybu życia. Korzystają z innego gatunku (w tym przpadku z drzew) jako podpory, a odżywiają się samodzielnie. Wyrastają w miejscach, gdzie na roslinie-podporze gromadzi się martwa materia organiczna (np. w kącie gałęzi) a składniki odżywcze i wodę pobiera z opadów.renata75 pisze:Leszku, piękne masz widoki, i dzięki Tobie dowiedziałam się , ze można podlewać storczyki wodą mineralną, nigdzie jeszcze o tym wcześniej nie wyczytałam.
Ponieważ jedynym źródłem wody storczyka w naturze jest para wodna zawarta w powietrzu oraz skroplona para wodna spadajaca w postaci deszczu to można stwierdzić, że są one niemalże zawsze podlewane destylowaną wodą (idelanie czystą, wolną od rozpuszczonych substacji) - bo destylacja to właśnie odparowanie i ponowne skroplenie cieczy.
Woda w naszych kranach (a w Gliwicach w szczególności) zawiera olbrzymie ilość rozpuszczonych związków w związku z czym bardzo odbiega od tego czym storczyk jest podlewanyw naturze i jak się okazuje storczyki bardzo kiepsko znoszą podlewanie taką wodą. Dlatego najpierw próbowałem podlewać wodą destylowaną (a raczej chemicznie odmineralizowaną - bo teraz głównie taką można dostać w sklepach) ale nie sprawdzała się jakoś rewelacyjnie. Znacznie tańszym rozwiązaniem i jak się okazało bardzo dobrze wpływającym na storczyki jest kupno zwykłej taniej wody mineralniej (jest ~5 razy tańsza od destylowanej)

Staram się również nie wlewać do wody zbyt wiele nawozu - wyczytałem w wielu miejscach, iż analizujac skład tych nawozów można dojść do wniosku, że podawane przez producentów zalecane proporcje powodują znacznie większe steżenia niż te które są dobrze tolerowane przez storczyki. Dlatego zamiast np. nalewać 1 zakrętke preparatu na litr wody co miesiąc przez cały rok jak sugeruje producent - alewam ~1/8 nakrętki do każdego podlewania ale tylko w czasie gdy wyrasta nowy liśc albo pęd kwiatowy albo rosna pąki kwiatowe.
Dodatkowo dbam o to, aby miały maksymalnie długo światło (nie mocne światło, ale długo jasno). Czyli stawiam je na wschodnich oknach, i obserwuję czy nie żółkną liście (co jest objawem zbyt mocnego naswietlenia) - jak zaczynają podżółkiwać zdejmuję na jeden-dwa dni z okna na jakąś półkę w głebi pokoju aby odpoczeły i nie przypaliły się zupełnie.
W zimie trzymam nadal na oknie, ale w pewnym momencie przestawiam naokoło 2-3 tygodnie do okna w zimnej, słabo ogrzewanej klatce schodowej (temperatura niższa o kilak stopni niz zwykle mają) i wstrzymuję zupełnie na ten czas podlewanie - podobno taki proces pobudza storczyki do pewniejszego kwitnienia.
No to wyspowiadałem się ze wszystkich znanych mi sekretów uprawy do których się stosuję 8) - mam nadzieję, że to pomoże wszystkim uzyskac obfite kwitnienia.
- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Usa
- Kontakt:
Chciałem tylko donieść, że ten storczyk - chociaż jeszcze nie obleciały mu stare kwiaty - to właśnie wypuścił nowy pęd kwiatowy i to centralnie w środek tej kuli.lesioc pisze:Tego już znacie, ale rozkwitły się nowe pędy i zrobiła się ładna kulka
![]()
![]()
![]()
![]()
Zgłupiał







- orange30
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1935
- Od: 27 paź 2007, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zabrze
Wyjdzie to co napisałeś i co powinno, piękny pęd a na nim jeszcze piękniejsze kwiatylesioc pisze:Chciałem tylko donieść, że ten storczyk - chociaż jeszcze nie obleciały mu stare kwiaty - to właśnie wypuścił nowy pęd kwiatowy i to centralnie w środek tej kuli.lesioc pisze:Tego już znacie, ale rozkwitły się nowe pędy i zrobiła się ładna kulka
![]()
![]()
![]()
![]()
Zgłupiał![]()
![]()
Gdzie on chce je tam jeszcze wcisnąć
![]()
![]()
. No ale nic to, zostawiam go, niech rośnie jak mu się podoba, zobaczymy co z tego wyjdzie


- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...