Familokowego ciąg dalszy

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9595
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Piękna Elżbietka ;:215 floksy ślicznie aż zapachniało u mnie :D
Chryzantemy już kwitną to znaczy że już jesień :(
Jakie stanowisko lubi nachyłek okółkowy ?? sadziłam dwa razy i zawsze znikł .
U mnie dzisiaj popadało 10 min dosłownie - ale się cieszę bo nie podlewam dziś :) mam wolne .
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, u mnie chwasty też na bogato, ale widzę, że co po niektóre też źle znoszą suszę ;:306
Elżbietka ;:167
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, nie ważne chwasty, ważne ,ze wszystko rośnie i kwitnie , śliczna ta rutewka ;:138 Widzę ,że u Ciebie nie ma suszy jak u Tereni, u mnie też pada , wczoraj była burza i narobiła ludziom strat, mnie nie :) miłego łykendu i pracy po powrocie :)
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Ale fajny koliber, ja w tym roku też pierwszy raz go widziałam na szałwii trójbarwnej ;:oj Śliczne masz floksy! Kupiłam sobie jednego, ale w pojedynkę nie robi takiego wrażenia :wink: W dodatku odmiana się nie zgadza :lol:
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10859
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

I ja dołączam do sceptyków kamiennych ścieżek... ja już nawet kupiłam odkurzacz do liści, ale nie wiem czy to był dobry zakup... ryczy to cholerstwo na pół miasta... ;:306 najgorsze są płatki liście i pąki róż, bo reszta jest większa i jakoś łatwiej to usunąć... chwastów tam nie widzę... kurcze... a tak w ogóle to u mnie w tym roku prawie wcale ich nie ma.. no z wyjątkiem mnóstwa małych topoli... kurcze... tego pieroństwa to dopiero się nasiało... ;:202
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8474
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadźko to już się cieszę na tą szałwię ale powiedz jak i gdzie ją przechowujesz w zimie.
Liliowiec może poczekać...nie ma sprawy.
Cudna jest Twoja Szent Erzsebet Emleke ;:167 Powiedz jak wysoko ją przycinasz na wiosnę.
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu Elżbietka jest niezmordowana widać, że upały jej nie przeszkadzały, o chwastach nawet nie wspominaj, tego nie ma sposobu pozbyć się z ogrodu, jedną rabatę wypielę a druga już zarasta, bez względu na pogodę, niemal słyszę jak rosną :;230 . Szczawik też przywlokłam do ogrodu z jakiejś szkółki, okropnie ekspansywny, rozłazi się po ogrodzie w zastraszającym tempie. Szałwia Amistad bardzo piękna ;:224 . Nad H.Rostock jeszcze się zastanawiam ;:224 , ale dziękuję za informację.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6068
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Daysy,szczawika trzeba wypielić wiosną jak zacznie się pokazywać, bo to takie draństwo że jak zostawisz na później i nasionka dojrzeją to strzela nimi na kilka m. ;:108
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

ALU masz racje ,ze ze szczawikiem trzeba od wiosny walczyć .W tym roku po wypieleniu wysypałam kamyczki Sodą oczyszczoną i są troche lepsze efekty, bo aż tak się nie pleni jak inne lata
DAYSY Elżbietka oczywiście miała pauzę lecz teraz po deszczach to nadrabia.Jednak gdzie jej do ubiegłorocznego kwitnienia ;:174
ELUSIA wiesz ,ze moja Elżbietka rosnie przy pergoli lecz tnę wszystkie pędy kaskadowo .Teraz znów musiałam ściąć 2 długaśne młode pędy, bo były w nich bruzdownice ;:222 Niestety one calutki sezon nie dają za wygraną widocznie Elżbietka jest słabo nawieziona i nie ma jak się obronić to samo miałam z Doktorkiem też musiałam o połowę ściąć mu młode przyrosty z bruzdownicami
GABI u mnie też topole ,jesiony tego zatrzęsienie, a także siewki winobluszczu sąsiada na to tez muszę zważać .Oczywiście szczawik jest n1
AGUSIU Fruczaki gołąbki są śliczne należą do rodziny zawisakowatych, których nie mamy w Polsce zbyt wiele. Jest ich zaledwie 20 gatunków jednak ten chyba wyjątkowo ma ADHD :) Uwielbiam floksy imam ich sporo w ogródku a wciąż dokupuję nowe odmiany .Jednak najtrwalsze są te stare babcine one sie nie wyradzają ale sie mutują i wychodzą czasem całkiem fajne siewki
KAROLCIA aż takiej suszy jak u Tereni raczej nie mam, ale może mam mniejszy ogródek i jako tako wszystko podlewam,bo nic na razie nie padło.
BASIU trochę musisz poczekać na taką wielką Elżbietkę, lecz z pewnością jesteś z niej zadowolona ,bo ma ładne kwiaty.Chwasty olać przyjdzie zima to je wymrozi :wink:
TERENIU u mnie nachyłek rośnie byle gdzie nawet na rabatkach przed domem gdzie nie jest podlewany tylko tyle co spadnie z nieba .U mnie dzisiaj w nocy trochę popadało może z 10 minut lecz dobre i to jednak i tak musiałam podlewać bo pomidory i ogórki tego potrzebują
ANIU nie mam omanu to fotki robione u koleżanki w ogródku, a to raczej Smotrawa. Niestety Oman rośnie tak wysoko i trzeba z drabiny :wink: robić fotki kwiatom
GRAŻYNKO nie mam desek ale ju pogodziłam się z moimi kamieniami a i Amelka ma się czym bawić .Nasypuje do wiaderka, czasem większych używa jak komórki :;230 Gdybym miała wszędzie pod spodem włókninę nie byłoby chwastów, lecz ja je mam na glebie bo tam gdzie były na czarnej agro to jest zbyt duża wilgoć i wyrastały wątrobowce .Dlatego agro zlikwidowałam spod kamieni

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8474
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Ta bruzdownica to okropna paskuda. I ja ją mam na różach choć na bieżąco staram się ścinać zaatakowane pędy.
Jadźko masz bardzo kolorowy ogród i jeszcze mnóstwo kwiatów kwitnie. Czy po prawej stronie to wysokie to perovskia?
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

ELUSIA też na bieżąco sprawdzam róże, ścinam zaatakowane pędy, bo po co ma się rozmnażać te gadziny .Kurcze dzisiaj chciałam opryskać Bioseptem wszystko, a tu szlag trafił mi rączkę z tego mojego 10l opryskiwacza . ;:222 Musza jutro iść do OBI może będą mieć tę część,bo jest pęknięta a nie wiem czemu ;:224 .No tak, jeszcze w tym roku go nie używałam może zimą mi pękła, ale przecież woda była spuszczona osuszone wszystko.Tak ta wysoka to Perowskia w tym roku cudnie kwitnie, bo wcześnie ją podwiązałam i postawiłam do pionu. Kwiatów u mnie mnóstwo szczególnie floksów ,których wcale nie ścinam, a one wciąż kwitną tylko obieram te przesuszone.Ten floks paniculata Light blue flame już trzeci raz kwitnie ma cudne kwiaty .Cieszę sie z tego sezonu ,chociaż róże zbytnio się nie popisały jednak może to nadrobią .Claire cudnie mi się rozrosła a The Prince na nowym miejscu ma aż 3 kwiatki zresztą to i tak sukces .Jednak Silesia może wreszcie ma właściwe miejsce po tylu latach, bo jeszcze tak mi nie kwitła ładnie jak w tym roku i jak na razie jest zdrowa


Obrazek

tak samo jestem zadowolona z róży Cherry Girl cudnie kwitnie

Obrazek

to samo Claire Marshall, a Jacqueline du Pre kwitnie nieprzerwanie od początku sezonu


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ogórki i pomidorki powoli dojrzewają Twoje Aurija i jeszcze inne

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20161
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu a gdzie Ty tam masz chwasty?, ja nie widzę, a widzę cudne kwitnienia, no i owoce, ogórki u mnie sztuk 8 zjedzone, wiecej nie było, są jeszcze jakieś maluszki, ale nie roną, pomidorki tylko koktajlowe się ostały, resztę zaraza zniszczyła ;:202
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16971
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

WAW!!Ale ogóreczki!!
Moje już zasychają.Jeszcze ciu ich jest.
Pomidorki apatyczne.Ja też swoimi się cieszę i jemy na bieżąco.
Róze, floksy, hortensje,,pięknie, pięknie ci rosną. obficie kwitną i pięknie się prezebtują.
Pozdrówki zostawiam :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”