Na starym po nowemu 4.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu 4.
Jadziu, to ja dziękuję
Też myślę aby spróbować w przyszłym roku posadzić choć kilka tych wielkich aksamitek wprost do gruntu. Wsadzę już gotowe sadzonki. Te wysiewałam w marcu i dość szybko zakwitły. Ale nie widzę ich jakoś wśród moich róż. Gdzieś indziej je ulokuję.
Bylicę Ludovicę dałam w róże, w większej donicy.
Tylko Pipi? Poczekaj na kolejne moje chryzantemy!
Smagliczka będzie teraz tak wspaniale wyglądać i pachnieć aż do mocniejszych przymrozków. Moja jest po przycięciu taka rozszalała. Drugie kwitnienie zdecydowanie mocniej pachnie, obłędnie wręcz. Zapach ma niesamowity, prawda? Na wiosnę bez problemu można dostać jej nasiona. Sieję wprost do gruntu na nowe miejsca. Na starych sama się już wysiewa.
Budleja też teraz przecudnie pachnie.
A tak sobie zaszalałam z tymi kaczuszkami. Maleńkie są, więc nie dokuczają wzrokowo i zdobią
Też myślę aby spróbować w przyszłym roku posadzić choć kilka tych wielkich aksamitek wprost do gruntu. Wsadzę już gotowe sadzonki. Te wysiewałam w marcu i dość szybko zakwitły. Ale nie widzę ich jakoś wśród moich róż. Gdzieś indziej je ulokuję.
Bylicę Ludovicę dałam w róże, w większej donicy.
Tylko Pipi? Poczekaj na kolejne moje chryzantemy!
Smagliczka będzie teraz tak wspaniale wyglądać i pachnieć aż do mocniejszych przymrozków. Moja jest po przycięciu taka rozszalała. Drugie kwitnienie zdecydowanie mocniej pachnie, obłędnie wręcz. Zapach ma niesamowity, prawda? Na wiosnę bez problemu można dostać jej nasiona. Sieję wprost do gruntu na nowe miejsca. Na starych sama się już wysiewa.
Budleja też teraz przecudnie pachnie.
A tak sobie zaszalałam z tymi kaczuszkami. Maleńkie są, więc nie dokuczają wzrokowo i zdobią
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16580
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Na starym po nowemu 4.
Beatko!
Ależ u Ciebie jeszcze kolorowo!
Mnóstwo kwiatków jeszcze zdobi ogród.
Smagliczki też bardzo lubię za ich nieustające kwitnienie i za ten słodki zapach, a mężowskie gołąbki kochają je za smak.
Pięknie wyglądają lobelie na płoteczku.
Ja tylko raz posadziłam lobelie na rabacie i od tej pory co rok rosną samosiewki.
Fajne te Twoje aksamitki.
Ależ u Ciebie jeszcze kolorowo!
Mnóstwo kwiatków jeszcze zdobi ogród.
Smagliczki też bardzo lubię za ich nieustające kwitnienie i za ten słodki zapach, a mężowskie gołąbki kochają je za smak.
Pięknie wyglądają lobelie na płoteczku.
Ja tylko raz posadziłam lobelie na rabacie i od tej pory co rok rosną samosiewki.
Fajne te Twoje aksamitki.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42116
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Na starym po nowemu 4.
Bea pokazałaś wszystko co śliczne o tej porze! Moje chryzantemy ociągają się nawet te co już w ubiegłych latach o tej porze kwitły Twoja Pipi radośnie wygląda Nie mam smagliczki...kiedyś siałam, ale nie mam i nie miałam. Pewnie zbyt zwięzła gleba? Podobają mi się te duże pomarańczowe rozczochrańce chyba takich nasiona mam dostać od Iwonki, żółte mam ale nasion na pewno nie zawiążą Jarmuż boski czy masz go jako ozdobny czy też konsumujesz? Lewizja Pozdrawiam cieplutko
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Na starym po nowemu 4.
Beatko dużo pięknego jesiennego kwiecia jeszcze masz
Róze ślicze..Elmshorn to twardzielka i jedna z moich ulubienic.U mnie też kwitnie.
Aksamitki, zimowity ładniutko kwitną.
I oby jeszcze długo i długo.
Chryzantema Pipi jest piękna.I duża.Chyba już ją długo masz ??
Róze ślicze..Elmshorn to twardzielka i jedna z moich ulubienic.U mnie też kwitnie.
Aksamitki, zimowity ładniutko kwitną.
I oby jeszcze długo i długo.
Chryzantema Pipi jest piękna.I duża.Chyba już ją długo masz ??
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu 4.
Lucynko, jak świeci słoneczko to rzeczywiście ten jesienny ogród jest nadal bardzo kolorowy.
Te moje aksamitki to bardziej Iwonkowe
Ja nie zauważyłam aby mi się lobelia wysiewała, fajnie z nią masz, że tak się dzieje u Ciebie, bo super się prezentuje na rabacie.
A nie wiedziałam, że smagliczka to jeden z gołębich przysmaków
Czy fuksję od razu wnosiz do pokoju, czy najpierw gdzieś czeka w chłodniejszym miejscu?
Marysiu, jarmuż ten fioletowy mam pierwszy raz więc go testuję jak będzie się prezentował zimą w celach ozdobnych. Natomiast konsumuję ten zielony.
Tak, ta pomarańczowa aksamitka to ta od Iwonki.
Smagliczkę jednoroczną można nawet teraz wysiać, na zimę - szybko się pokaże późniejszą wiosną. Ale może warto ją oznaczyć gdzie się ją posieje, bo łatwo ją przeoczyć czy niechcący wyrwać. A na wiosnę to wysiewam ją w maju, na jakieś inne miejsca. Jej wszędzie dobrze, więc warto ją ponownie zaprosić, na pewno się tym razem uda. No i na jednym danym miejscu sama się już potem wysiewa rok po roku.
Lewizja to taka wisienka na torcie Kwitnie i kwitnie.
A jak tam Twoja chryzantema Skandynawska?? Bo ja w tym roku na nią nie narzekam, ładnie trzyma pion.
Aniu / anabuko1 - Elmshorn ma teraz jeszcze bardziej intensywniejszy kolor, jest śliczna. A układ kwiatków nienaganny wręcz.
Te chryzantemy mam dopiero drugi rok. W ubiegłym roku od razu dostały książkowych wymiarów, myślałam, że tak będzie co roku. A teraz mam je jako wielkoludy. Pipi ma mieć w opisach ok. 35 cm a moja ma raz tyle, a patrz o ile są wyższe te pozostałe na zdjęciu (pierwszoplanowych 5 krzaczków). Bo te krzaczorki to właśnie chryzantemy. Piękne są!
I kolejne fotki z 1 października
Te moje aksamitki to bardziej Iwonkowe
Ja nie zauważyłam aby mi się lobelia wysiewała, fajnie z nią masz, że tak się dzieje u Ciebie, bo super się prezentuje na rabacie.
A nie wiedziałam, że smagliczka to jeden z gołębich przysmaków
Czy fuksję od razu wnosiz do pokoju, czy najpierw gdzieś czeka w chłodniejszym miejscu?
Marysiu, jarmuż ten fioletowy mam pierwszy raz więc go testuję jak będzie się prezentował zimą w celach ozdobnych. Natomiast konsumuję ten zielony.
Tak, ta pomarańczowa aksamitka to ta od Iwonki.
Smagliczkę jednoroczną można nawet teraz wysiać, na zimę - szybko się pokaże późniejszą wiosną. Ale może warto ją oznaczyć gdzie się ją posieje, bo łatwo ją przeoczyć czy niechcący wyrwać. A na wiosnę to wysiewam ją w maju, na jakieś inne miejsca. Jej wszędzie dobrze, więc warto ją ponownie zaprosić, na pewno się tym razem uda. No i na jednym danym miejscu sama się już potem wysiewa rok po roku.
Lewizja to taka wisienka na torcie Kwitnie i kwitnie.
A jak tam Twoja chryzantema Skandynawska?? Bo ja w tym roku na nią nie narzekam, ładnie trzyma pion.
Aniu / anabuko1 - Elmshorn ma teraz jeszcze bardziej intensywniejszy kolor, jest śliczna. A układ kwiatków nienaganny wręcz.
Te chryzantemy mam dopiero drugi rok. W ubiegłym roku od razu dostały książkowych wymiarów, myślałam, że tak będzie co roku. A teraz mam je jako wielkoludy. Pipi ma mieć w opisach ok. 35 cm a moja ma raz tyle, a patrz o ile są wyższe te pozostałe na zdjęciu (pierwszoplanowych 5 krzaczków). Bo te krzaczorki to właśnie chryzantemy. Piękne są!
I kolejne fotki z 1 października
- drakka
- 500p
- Posty: 921
- Od: 4 lip 2016, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rokitnica, łódzkie
Re: Na starym po nowemu 4.
Kochana !
https://www.fotosik.pl/zdjecie/77b533c148687279 co to za roślina i gdzie ją mogę zdobyć ??
Piękne okazy !
i trzmielina oskrzydlona i budleja.. piękności !
https://www.fotosik.pl/zdjecie/77b533c148687279 co to za roślina i gdzie ją mogę zdobyć ??
Piękne okazy !
i trzmielina oskrzydlona i budleja.. piękności !
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3369
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Na starym po nowemu 4.
Beatko Marcinek ma taki intensywny kolor, a skimmia to klasa sama w sobie czas zacząć jej szukać A tawułki są takie wdzięczne i ładnie się przebarwiają ... mam ich kilka ... piękna jesień na Twoich rabatkach
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Re: Na starym po nowemu 4.
Piękne zdjęcia. U mnie ciągle pada, nie ma szans na zrobienie ładnych fotek.
A robiłaś już chipsy z jarmużu? Smakowały?
A robiłaś już chipsy z jarmużu? Smakowały?
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16580
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Na starym po nowemu 4.
Beatko!
W jasnych promieniach słońca wszystkie roślinki prezentują się zawsze najpiękniej!
Widzę, że nawet chaber górski u Ciebie powtarza kwitnienie.
Śliczne te ciemnoróżowe marcinki!
Różyczka też bardzo jeszcze letnia, a floks wiechowaty o tej porze to już absolutne cudeńko!
Fuksja cały sezon spędziła na balkonie i dalej tam sobie mieszka. Do mieszkania wniosę, gdy zacznie mrozić. Na moim IX piętrze nie tak prędko. Na dole zawsze jest o 5* niższa temperatura.
Pięknych jesiennych dni pełnych życzę.
W jasnych promieniach słońca wszystkie roślinki prezentują się zawsze najpiękniej!
Widzę, że nawet chaber górski u Ciebie powtarza kwitnienie.
Śliczne te ciemnoróżowe marcinki!
Różyczka też bardzo jeszcze letnia, a floks wiechowaty o tej porze to już absolutne cudeńko!
Fuksja cały sezon spędziła na balkonie i dalej tam sobie mieszka. Do mieszkania wniosę, gdy zacznie mrozić. Na moim IX piętrze nie tak prędko. Na dole zawsze jest o 5* niższa temperatura.
Pięknych jesiennych dni pełnych życzę.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42116
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Na starym po nowemu 4.
Beatko jak ślicznie jeszcze u Ciebie, moje biedactwa zszargane wiatrem i deszczem co się podniosą to przychodzi kolejna dawka deszczu i tak w kółko!
Ja to pewnie jarmuż potraktowałabym ozdobnie bo jego role pełnią różne dziwne kapusty liściaste zimotrwałe. Kiedyś konkurowały ze mną zwierzątka polne, a w tym roku jak ma ogrodzone to pewnie więcej posmakuję.
Smagliczkę kupię na wiosnę, bo wczoraj byłam w Polanie i patrzyłam co z nasion zostało....smagliczki nie było
Moja Skandynawska wylądowała pod płotem i powiem szczerze zapomniałam o niej...ale na pewno jeszcze nie kwitnie
Ja to pewnie jarmuż potraktowałabym ozdobnie bo jego role pełnią różne dziwne kapusty liściaste zimotrwałe. Kiedyś konkurowały ze mną zwierzątka polne, a w tym roku jak ma ogrodzone to pewnie więcej posmakuję.
Smagliczkę kupię na wiosnę, bo wczoraj byłam w Polanie i patrzyłam co z nasion zostało....smagliczki nie było
Moja Skandynawska wylądowała pod płotem i powiem szczerze zapomniałam o niej...ale na pewno jeszcze nie kwitnie
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu 4.
Angeliko, - to skimmia.
Powinna teraz byc w szkółkach, warto się za nią obejrzeć właśnie teraz by sprawdzić czy ma kwiatostany.
Piszą aby mieć dwie, bo są męskie i żeńskie. Ale jak się dobrze trafi to jedna też sobie poradzi.
Jest niezwykłą ozdobą zimowego ogrodu, pięknie się prezentują te jej czerwone kuleczki w kontraście ze śniegiem. Listki ma zimozielone.
Moją jedną z nich mam ze sklepu internetowego, jakiegoś niemieskiego. Nie wiem dokładnie który to bo to była łączona przesyłka do podziału. Ale na pewno skimmia jest dostępna.
Do cienia lub półcienia, traktuję ją jako różanecznik. Nawożę ją nawozem do różaneczników, raz na wiosnę.
Ja miałam tyle trudniej, że tylko znałam ją z "zobaczenia", nie z nazwy. Troszkę się naszukałam aby dotrzeć do nazwy, ale się udało. Wartało poszperać. Mam ją trzeci rok.
Dzięki za pochwalenie też i innych moich roślinek
Ewuniu, jeszcze czekam na fioletowe wyższe astry aż zakwitną. Właśnie dzisiaj je już podwiązałam by trzymały pion jak puszczą kwiaty.
Skimmię bardzo polecam, wyżej opisałam co nieco o niej więcej. Na prawdę jest godna wszelkiej uwagi i zachodu.
Te tawuły są takie maleńkie docelowo, właśnie takich mini szukałam. Nawet nie wiedziałam, że się tak pieknie przebarwią na jesień, myślałam, że tylko na wiosnę. Ależ jestem zadowolona z tego zakupu. Jak przyjechały to były jeszcze całkiem zielone, też ładne (jakoś tak na przełomie lipca i sierpnia je chyba zamawiałam na tę obwódkę). Mam nadzieję, ze zimę dobrze zniosa jak to tawuły.
A tawułki też mam, nawet dwie przesadziłam ostatnio na jeszcze bardziej wyeksponowane miejsce bo też je bardzo lubię. I są u mnie nie zawodne.
Paula, u mnie też deszczu mnóstwo. No i te wiatry, niesamowicie czasami wieje.
Ale ogród i tak i tak sobie z tego nie wiele robi i śpiewa sobie: róbmy swoje, róbmy swoje.... Nawet firletka kwiecista mi jeszcze kwitnie.
Jarmuż w takiej formie chipsów jest bardzo aromatyczny. Pachnie cudnie taki pieczony.
Bardzo Ci dziękuje za ten przepis.
Korzystam z niego jak najbardziej. Robię tak jak pisałaś; 15 minut w 150 stopniach i jest smacznie.
Lucynko, u mnie te chabry tak długo kwitną co roku, prawie stale, i tak od maja.
Pytałam o fuksję bo ja swoją cały czas pierwszy raz tak trzymałam w zimnym bo nic nie straciła listeczków i bałam się, że coś z nią będzie nie tak jak ją przeniosę. W tym roku na pewno ją wprowadzę tak jak bywało wcześniej do domu, bo musi odpudować gałązeczki, tylko nadal nie wiem za bardzo kiedy.Luty, marzec? Mam nadzieję, że ona mi sama podpowie, kiedy z ganeczku będzie chciała na salony
Ten ciemnoróżowy floks to mój ostatni nabytek, kupiłam go dla kolorku i cieszę się, że nadal kwitnie.
Te ciemne astry i mnie się podobają, w ubiegłym roku były pełne, teraz już widać ich środeczki ale w niczym im to urody nie ujmuje.
Za kilka ogrodowych "chwil" zakwitnie drugi ich kolorek - ciemnofioletowy.
W ubiegłym roku było odwrotnie, najpierw zakwitly te ciemne.
Również wspaniałych chwil życzę
Marysiu, no ja też stale poprawiam podwiązanie roślin. Te wiatry są dla nich okrutne.
Jarmuż też dałam na próbę w sadzonkach do gruntu, ale szybko coś go posmakowało, więc mam tylko tego w donicy. Zatem na przyszły rok będzie tylko w dużych donicach. piękny jest.
Smagliczkę mam i tę białą i tę fioletową, czasami kolorki są oddzielone a czasami pomieszane. Na wiosnę na pewno kupimy nasiona, zawsze się udaje. Nie sieję jej w domu, ale od razu na zewnątrz bo i tak szybko rusza.
Tu fotka mieszanki obu kolorów smagliczki jednorocznej
Kolejne zdjęcia z ograniczonym sloneczkiem, z dzisiaj:
Powojnik Błękitny Anioł
Powinna teraz byc w szkółkach, warto się za nią obejrzeć właśnie teraz by sprawdzić czy ma kwiatostany.
Piszą aby mieć dwie, bo są męskie i żeńskie. Ale jak się dobrze trafi to jedna też sobie poradzi.
Jest niezwykłą ozdobą zimowego ogrodu, pięknie się prezentują te jej czerwone kuleczki w kontraście ze śniegiem. Listki ma zimozielone.
Moją jedną z nich mam ze sklepu internetowego, jakiegoś niemieskiego. Nie wiem dokładnie który to bo to była łączona przesyłka do podziału. Ale na pewno skimmia jest dostępna.
Do cienia lub półcienia, traktuję ją jako różanecznik. Nawożę ją nawozem do różaneczników, raz na wiosnę.
Ja miałam tyle trudniej, że tylko znałam ją z "zobaczenia", nie z nazwy. Troszkę się naszukałam aby dotrzeć do nazwy, ale się udało. Wartało poszperać. Mam ją trzeci rok.
Dzięki za pochwalenie też i innych moich roślinek
Ewuniu, jeszcze czekam na fioletowe wyższe astry aż zakwitną. Właśnie dzisiaj je już podwiązałam by trzymały pion jak puszczą kwiaty.
Skimmię bardzo polecam, wyżej opisałam co nieco o niej więcej. Na prawdę jest godna wszelkiej uwagi i zachodu.
Te tawuły są takie maleńkie docelowo, właśnie takich mini szukałam. Nawet nie wiedziałam, że się tak pieknie przebarwią na jesień, myślałam, że tylko na wiosnę. Ależ jestem zadowolona z tego zakupu. Jak przyjechały to były jeszcze całkiem zielone, też ładne (jakoś tak na przełomie lipca i sierpnia je chyba zamawiałam na tę obwódkę). Mam nadzieję, ze zimę dobrze zniosa jak to tawuły.
A tawułki też mam, nawet dwie przesadziłam ostatnio na jeszcze bardziej wyeksponowane miejsce bo też je bardzo lubię. I są u mnie nie zawodne.
Paula, u mnie też deszczu mnóstwo. No i te wiatry, niesamowicie czasami wieje.
Ale ogród i tak i tak sobie z tego nie wiele robi i śpiewa sobie: róbmy swoje, róbmy swoje.... Nawet firletka kwiecista mi jeszcze kwitnie.
Jarmuż w takiej formie chipsów jest bardzo aromatyczny. Pachnie cudnie taki pieczony.
Bardzo Ci dziękuje za ten przepis.
Korzystam z niego jak najbardziej. Robię tak jak pisałaś; 15 minut w 150 stopniach i jest smacznie.
Lucynko, u mnie te chabry tak długo kwitną co roku, prawie stale, i tak od maja.
Pytałam o fuksję bo ja swoją cały czas pierwszy raz tak trzymałam w zimnym bo nic nie straciła listeczków i bałam się, że coś z nią będzie nie tak jak ją przeniosę. W tym roku na pewno ją wprowadzę tak jak bywało wcześniej do domu, bo musi odpudować gałązeczki, tylko nadal nie wiem za bardzo kiedy.Luty, marzec? Mam nadzieję, że ona mi sama podpowie, kiedy z ganeczku będzie chciała na salony
Ten ciemnoróżowy floks to mój ostatni nabytek, kupiłam go dla kolorku i cieszę się, że nadal kwitnie.
Te ciemne astry i mnie się podobają, w ubiegłym roku były pełne, teraz już widać ich środeczki ale w niczym im to urody nie ujmuje.
Za kilka ogrodowych "chwil" zakwitnie drugi ich kolorek - ciemnofioletowy.
W ubiegłym roku było odwrotnie, najpierw zakwitly te ciemne.
Również wspaniałych chwil życzę
Marysiu, no ja też stale poprawiam podwiązanie roślin. Te wiatry są dla nich okrutne.
Jarmuż też dałam na próbę w sadzonkach do gruntu, ale szybko coś go posmakowało, więc mam tylko tego w donicy. Zatem na przyszły rok będzie tylko w dużych donicach. piękny jest.
Smagliczkę mam i tę białą i tę fioletową, czasami kolorki są oddzielone a czasami pomieszane. Na wiosnę na pewno kupimy nasiona, zawsze się udaje. Nie sieję jej w domu, ale od razu na zewnątrz bo i tak szybko rusza.
Tu fotka mieszanki obu kolorów smagliczki jednorocznej
Kolejne zdjęcia z ograniczonym sloneczkiem, z dzisiaj:
Powojnik Błękitny Anioł
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Na starym po nowemu 4.
Masz sporo cudnej jesiennej czerwieni w ogródku widzę ,ze też masz Obiedkę a już chciałam Ci ją zaproponować Fajnie trzymają się lewisje i owocki na berberysie moje maluchy też mają te owocki muszę zrobić im fotkę z bliska.Ciekawe czy już rozkwitły chryzantemy moje mają coraz większe paki. Słonecznej niedzieli Beatko
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu 4.
Wiesz co, Jadziu, ta czerwień za obiedką to gałązki wiesiołka. Bardzo ładnie się przebarwiły, co roku bardzo zdobią jesienną rabatę. Dlatego mają ścięte tylko kwiatostany zaraz po kwitnieniu aby się za nadto nie wysiewały.
Te berberysy owoce mają pierwszy raz. Oba są uratowane, dostane od znajomej, u której nie chciały rosnąć, ja je jakiś czas temu przygarnęłam, to będzie ich trzecia zima u mnie. A że rosną bardzo powoli to są na rabacie bylinowej i pewnie już tu tak zostaną bo są świetnym wypełniaczem na jesień i zimę. No i pilnują mi jarzmianki
Te berberysy owoce mają pierwszy raz. Oba są uratowane, dostane od znajomej, u której nie chciały rosnąć, ja je jakiś czas temu przygarnęłam, to będzie ich trzecia zima u mnie. A że rosną bardzo powoli to są na rabacie bylinowej i pewnie już tu tak zostaną bo są świetnym wypełniaczem na jesień i zimę. No i pilnują mi jarzmianki