Mój ogród wśród łąk część 6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgoś pięknie ci jeszcze kwitną marcinki. U mnie już przekwitają. Doszłam do wniosku , że niebieskich jeszcze nie mam...
Trzeba powiększyć kolekcję gdy tylko nadarzy się okazja.
Widzę , że załatwiłaś Lulci nową siostrzyczkę. Lusia ;:167 pięknota.
Nie nudzisz się w domu z taką brygadą.... ;:306
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7095
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Violka - W tym sezonie postanowiłam jedynie uporządkować rabaty różane. Stąd tyle pracy z przesadzeniem. Nie miałam pomysłu na następne rabaty, i wstyd przyznać nie umiałam też zdecydować się na jakieś konkretne róże :oops: Ale cały czas myślę o angielskich, to moje ulubione. ;:167

Aniu Anabuko - Zdecydowanie to ich czas, i chryzantem i marcinków. ;:333

Florian - Bardzo je lubię, ale zdecydowanie obstawiam na te o zwartych, kompaktowych krzakach. Wysokie różowe muszą mieć nowe miejsce, albo jakieś podpórki. Bo się kładom ;:108

Iwonko - Pomimo wszystko, jesień jest cudowna. Tyle barw, światła o różnym natężeniu spotkasz wyłącznie o tej porze roku. I jeszcze smaki. Tych jest najwięcej ;:333 Lubię jesień.

Mariolka -Kociaki są przesłodkie. Wiem co przechodzisz, bo miałam taką jedną kociczkę którą musiałam karmić od początku butelką . Matka ją odrzuciła a ja na przekór naturze chciałam ją utrzymać przy życiu. Spałam z nią i karmiłam na żądanie :lol: Udało się, poszła do dobrych ludzi, którzy znają jej historię. Kociczka ma do dzisiaj problemy zdrowotne, ale jest to bardzo mądry i kochany koteczek ;:131

Jagoda - Dziękuję. Takie udane nasadzenia w większości u mnie przez przypadek....albo na zasadzie prób i błędów. Ileż jeszcze takich przede mną? Ciężkie jest życie właściciela ogrodu ;:224 Ale jakie przyjemne ;:333
Kociaki kocham. A moja Lusia to cudne kocię, w której zakochaliśmy się od pierwszego wejrzenia. To nasza mała królewna. Śpi całą noc z Zuzą. A rano wstaje jak tylko usłyszy kroki Sławka na schodach. Idą razem na dół i zaczynają dzień. Potem schodzę ja i pijemy sobie poranną kawusię, bo Lusia lubi sobie chlapnąć kawusi z mleczkiem. Cudne to nasze nowe kociątko. Obecnie staramy się o porozumienie pomiędzy zwierzakami, bo Lula ma focha i prycha, a Zigi niby traktuje ją z wysokości i z dystansem, ale musimy uważać.

Marysiu - Podobnie jest i u nas ;:306 Lusia spowodowała, że nie mam na żadnym parapecie kwiatów doniczkowych. :lol:

Soniu - Miłorząb Ci się nie wybarwia? Myślałam, że każdy tak robi na jesień. Muszę pogrzebać i odnaleźć nazwę mojego, chociaż szczepiony na pniu to jakąś tam nazwę miał. :D
Astry i chryzantemy dodają uroku niewątpliwie, ale chryzki muszę przesadzić. Te wysokie mam posadzone na przodku ;:224
A jak masz ochotę na astry i chryzantemy, to proszę bardzo, zrobimy małe machniom na wiosnę ;:196

Natka - Panienka jest tak rozpieszczana przez mojego Ema że wyrośnie na niezłą hrabinę :lol:
A z różami kombinuję, ale chyba pojawiło się światełko. Muszę to jeszcze przemyśleć i prosić o pomoc w odpowiednim czasie Forumków ;:224

Olka - Nie nudzę się, oj nie. Ja się nigdy nie nudziłam. Moi bliscy na to nie pozwalają ;:108
Astrami chętnie się podzielę wiosną, tylko się _oleander_ przypomnij. ;:196

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Zdjęcia różano bodziszkowe, bo jeszcze ciut ciut i przyniosę ostatni bukiet róż do domu. A bodziszki też już powoli zasypiają.


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek


Obrazek

:wit
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Kwitnienia nadal pierwsza klasa ;:63 szkoda że wszystko zbliża się ku końcowi, ale gdyby nie zima, to nie byłoby wiosny ;:131
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11686
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Garden of Roses i u mnie na jesień się rozhulała i cieszy na rabacie ;:333 Nowa mieszkanka przeurocza ;:224
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42117
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu czy to zdjęcie z lata https://www.fotosik.pl/zdjecie/716f4dc246fcb4f3 ??
Październik prawie się kończy a dalie nadal kwitną, aksamitki i nasturcje. Róże piękne :D
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7095
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

:wit
Było miło i się skończyło ;:131 Czyli były ciepłe i słoneczne chwile, a dzisiaj już słoneczka nie było. Był za to deszcz i plucha. Dopiero późnym popołudniem się wypogodziło. Zrobiłam szybki obchód ogrodu, asystował mi mój mały wnusio. Z dnia na dzień coraz mniej liści, ale te które jeszcze są na drzewach wypełniają cudowną paletą barw moją małą przestrzeń. Uwielbiam oglądać o tej porze ogród z perspektywy okien na piętrze domu. ;:173
I znalazłam niespodziankę :uszy Na pryźmie kompostowej ukrytej w takim miejscu, gdzie nawet nasze psy nie zaglądają, znalazłam dwie dalie. Wyrzuciłam je tam osobiście wiosną, kiedy odkryłam , że bulwy nie przezimowały. A one sobie po cichutku,w ukryciu rosły i wzmacniały swoje karpy. Lekcja na przyszłość, żeby tak szybko jednak nie lecieć na ten kompostownik ;:224

Natalia - Kwitnień jeszcze cała masa, ale to już rzeczywiście powoli finisz. Chciałabym przespać zimę i obudzić się wiosną ;:108

Aniu - Garden pokazała na co ją stać i własnie za to ją lubię. Niestraszne jej deszcze i chłodniejsze noce. Jest nie do zdarcia.

Marysiu - Zdjęcia robiłam chyba w poniedziałek, w tym tygodniu. Ta róża, która tak obficie kwitnie to Bonica. Niesamowite róże. Latem miały dość deszczu i zostały przycięte, ale teraz odwdzięczają się niesamowitym kwitnieniem. ;:333

Jesiennie nadal. Uwielbiam winobluszcz, mogłabym codziennie mu robić zdjęcia, bo teraz codziennie wybarwia się inaczej.



Obrazek


Obrazek


Dzięki chryzantemom koloru w ogrodzie nie brakuje


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nawet motylki cieszyły się z tych kilku, słonecznych i ciepłych dni. Na całym krzaczku było ich chyba ze trzydzieści ;:202

Obrazek

:wit
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11686
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

A to Ci niespodzianka z daliami ;:oj Kilka karp całkiem suchych i pustych korzeni wyrzuciłam.
Muszę swoje na dniach wykopać,a tu od rana pada.Mam nadzieję,że zdążę przed przymrozkami.
Nie mam ani jednej chryzantemy,teraz pokazują kolory ;:108
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11530
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu piękne zdjęcie z marcinkami w tle. ;:138

Obrazek

Dziękuję za chęć podzielenia się, ;:196 ale w tym roku już od innej Małgosi :) dostałam astry i mam cztery kolory. Już wystarczy, ;:108 bo mimo posadzenia w dużych doniczkach bez dna i tak rozrastają się w tempie dla mnie niezrozumiałym. :shock: Miłorząb miał być zwykły gatunek, jeszcze nie widziałam go żółtego. ;:306
U Ciebie dalie przetrwały, a u mnie juki rosły w kompostowniku, musiałam wyrzucić do śmieci.
Uściski dla Kubulka, ogrodnika. ;:167 Miłej niedzieli. ;:3
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42117
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu nagadałam mojej Bonice, że jest skończonym leniem :;230 Czy ten kolor https://www.fotosik.pl/zdjecie/d58084d46e8e4a5d jest wierny naturalnemu? cudna! Może coś pomienimy ;:219
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Witaj Gosiu,spaceruję po Twoim jesiennym ogrodzie i jestem zachwycona widokami ,kwitnącymi astrami , chryzantemami i różami a winobluszcz taki romantyczny tworząc tajemnicze przejścia ,świetnie jest w Twoim ogrodzie ,pozdrawiam ;:168
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7095
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Aniu - Chryzantemy w ogrodzie sprawiają, że jeszcze długo można cieszyć się kolorem. Ja je tak idiotycznie posadziłam że koniecznie wiosną muszę mały remont im urządzić :lol: Wysokie posadziłam na czole rabaty ;:223
Moje dalie już odpoczywają. :uszy

Soniu - Astry rozdaję tonami, bo tak się rozrastają. Ale na razie mam zbyt, z czego się cieszę, bo nie lubię kompostowania zdrowych roślin. A juki to też niezłe artystki są. Mam dwa stare egzemplarze od których dzieci już było oj było. I na razie nie spodziewam się większych zmian w tym temacie. Juka jest ładna, ale ....u mnie za bardzo jej nie widzę ;:185

Marysiu - Tak, kolor odpowiada rzeczywistemu. Nie ma sprawy, wiosną będzie machniom ;:333

Martuś - Coraz mniej mam czasu na ogród. A za chwilę będę wracała po ciemku do domu, więc zostają tylko weekendy, które i tak będę miała zajęte. Tak więc wiosną się obudzi na nowo ogród i ja :wit

;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;

W ogrodzie nic się nie dzieje. Powoli idzie na zasłużony odpoczynek, bo taka kolej rzeczy. Warzywniak sprzątnięty, pusto...
Na razie nie było u mnie przymrozków, ale to tylko kwestia kilku dniu. Liście opadają, coraz mniej kwiatów kwitnie, bo astry powoli zasychają, a róże cóż...ileż mogą czarować? Mam i ja ochotę na odpoczynek, więc zostawiam kilka pożegnalnych fotek i do zobaczenia wiosną, jak świat się obudzi z zimowego snu.

Jeszcze mam kilka pozycji w ogrodzie do wazonów.

Obrazek

Jesienny ogród


Obrazek

Obrazek

Jesienny dom

Obrazek


Obrazek

A za bramą zielono, ale to tylko pozory......po niebie widać że coś nadchodzi ;:131


Obrazek

Do popisania wiosną :wit

Moderatorów proszę o zamknięcie wątku
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”