Kropelka zaprasza cz.4.

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5533
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Kropelka zaprasza cz.4.

Post »

Grażynko, masz rację. Ludzi, którzy świadomie bądź nie zniechęcają człowieka do dalszych działań nie brakuje. Przynajmniej w moim otoczeniu ;:222
Czasem tak myślę, że jestem jak samotny okręt pośród wzburzonych wód na wielkim oceanie, który samotnie wciąż płynie pod wiatr...

U mnie słonka jak na lekarstwo. Co prawda nie leje i to jest najważniejsze, ale i tak nie nastraja to optymistycznie.

Iwonko, ja nie jestem z tych co odpłacają pięknym za nadobne... Ale czasami mam ochotę mimo wszystko tak postąpić. Jednak mocniejsze we mnie wciąż są słowa: "zło dobrem zwyciężaj".
Masz rację, szarłat to wielka roślina. Korzenie ma bardzo rozległe i nieźle trzeba się naszarpać wiosna żeby pousuwać stare rośliny. Zazwyczaj właśnie wiosną je usuwam, bo szkoda mi jesienią takie ładne kity niszczyć...

Jadziu, tak zakwitła ponownie sasanka i omieg wschodni. Co prawda tylko po jednym kwiatuszku, ale jednak... z tym sąsiadem, no cóż ;:222

Lucynko, słonka dziś u mnie niewiele, ale najważniejsze, że nie pada i można wyjść w kamizelce :)
Coś tam podłubałam w ogrodzie, ale to wszystko kropla w morzu potrzeb. Oj, jednak bardzo się odbijają na stanie ogólnym ogrodu te moje niedyspozycje czasowe i zdrowotne ;:222

Żeby nie było, że znów tak wszystko jest na ;:222 , pokaże parę zaległych fotek...


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
Biedronka641
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5724
Od: 5 cze 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Kropelka zaprasza cz.4.

Post »

Mariola sąsiada współczuje. Moim też wszystko było wolno ale wytoczyłam boje. Skoro rozmowy i prośby nie pomogły .Porobiłam parę zdjęć z ich wyczyniania i pokazałam,że mam dowody i haki na nich.Pomogło. Nie dałam sobie w kaszę napluć. Im nawet moje drzewa przeszkadzały, bo liście im lecą a sami robili świadomie dużo gorsze rzeczy niezgodne z prawem . A ten sąsiad to wiekowy czy młokos?

Nie przejmuj się , bo szkoda zdrowia. Ogród masz piękny , bo tyrasz w nim a ich może zazdrość zżera. ;:108 Śliczne widoki pokazujesz. U mnie omieg nie zakwitł ale inne wiosenne to tak.Jakieś anomalie są w tym roku. U mnie dziś było słoneczko. :wit
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7669
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kropelka zaprasza cz.4.

Post »

Mariolka doskonale rozumię jak to mieć upierdliwego sąsiada .
Kiedyś dawno też mieliśmy takiego na ROD ile on zdrowia i krwi napsuł, dziad był paskudny i pskudnie skończył.
Twojemu nie życzę paskudnie ale znam przysłowie los nie świnia się odminia ;:306

:wit
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2311
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Kropelka zaprasza cz.4.

Post »

Super ta czerwona dalia z poprzedniej strony!
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Kropelka zaprasza cz.4.

Post »

Sliczny ten kawałek ogrodu gdzie trawy, wrzosy -pięknie, kolorowo, jesiennie ;:138 Też zrobilam wiosną mini rabatę z trawami i wrzosami. Ale na razie jest mała , trawy musza urosnąć, kwitnąć, może w przyszłym roku będą widoczne. Ja też swego czasu astry wywalałam bo mnie denerwowały a posadzone w cieniu miały zarazę :( Teraz jednak dokupiłam trochę kolorków i rozsadzam gdzie się da. Tak zeby nie przeszkadzały a jesienią zdobiły kolorkami. Jak postoją do wiosny to można nawet łamać , nie koniecznie wycinać , bo to aż ręce bolą.
Niestety w ogrodzie jest ogrom pracy, zarówno wiosna jak i jesienią . Dlatego modyfikuję ogród tak żeby było ładnie , ale żebym miała mniej pracy,. bo nie sposób tak tylko pracować i pracować :wink:
Dzisiaj sliczny dzień się zapowiada, miłego i slonecznego dnia Tobię życzę .
A paskudnych sąsiadów każdy prawie ma , ja też swoje przeszłam , ale z czasem wszystko się układa :lol: :wit :wit
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16966
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Kropelka zaprasza cz.4.

Post »

No brawo ogród pięknie wyglada6 z kolorami marcinkowymi i daliowymi
;:108
A i śliczne chryzantemki widzę. :)
Wrzosowisko duże i dzięki temu wygląda imponująco. ;:63
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5533
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Kropelka zaprasza cz.4.

Post »

Jakoś tak mi sprzyja ta ciepła, słoneczna pogoda, że mogłabym siedzieć teraz non stop w ogrodzie i nadrabiać zaległości ;:3
A mam ich całkiem dużo, bo jednak cały wrzesień nie miałam możliwości zrobić cokolwiek w ogrodzie.
Miałam wyrwać co większe chwasty, a jak zwykle zaczęłam robić totalną demolkę w ogrodzie :;230 Nie wiem tylko czy zdążę zrealizować swoje plany, no bo to jednak połowa października za nami i pogoda może się zrobić zimowa lada dzień ;:14
Oczywiście, nie byłabym sobą gdybym nie rozwaliła kilka rabat na raz... bo przecież zrobić jedną a porządnie to nie w moim stylu ;:182

Najbardziej pochłonął mnie skalniak, a raczej perzowisko na skalniaku. Kolejny raz wykopuję niemal każdą roślinę z korzeniami, przekopuję widłami kilkakrotnie i wyciągam za każdym razem kilometry kłącz perzu :evil: Może prościej byłoby odżałować rośliny i wszystko przelecieć chemią... W końcu perz i tak powżerał się w korzenie roślin i nawet najlepsze pielenie nie da rady wyciągnąć wszystkiego...

Druga sprawa. Moje białe, żwirowe ścieżki... Nie mają nic wspólnego ze zdjęciami z katalogów ;:185 ;:185 Za to ogrom pracy gwarantowany ;:223 Po ulewnych deszczach moje żwirowe ścieżki są w kolorze zieleni z ogromną ilością samosiewek chwastów wszelakiej maści...

Trzecia sprawa- agrotkanina w ogrodzie. No nie mam pojęcia co mi odbiło, żeby kłaść tą szmatę w ogrodzie. Z ciekawości zajrzałam pod matę i byłam w szoku, że wszystkie rośliny mają korzenie tuż pod szmatą i ogólnie stwierdzam, że chyba się męczą rośliny w tej płachcie.
Inna sprawa- w miejscu gdzie agro była przykryta korą, kory już prawie nie ma, a gdzie był biały żwirek, jest zielony, rozciapany pył i masa chwastów ;:222

No i oczko wodne- nie wiem dlaczego w tym roku coraz częściej myślę o pozbyciu się go...


Zatem plany na najbliższe dni:
1) skończyć demolkę na skalniaku,
2) posadzić cebulowe ( no przecież nie mogłam posadzić w ten perz),
3) pozbyć się przynajmniej z niektórych rabat agro-szmaty,
4) marzę by w końcu mieć sprawną kosiarkę i wykosić trawę ;:204
...
...) może uda mi się rozgarnąć ziemię jak należy za budynkami na nowym terenie.


W rzeczywistości to ogrom, ogrom i jeszcze raz ogrom pracy!
Póki świeci słonko i jest ciepło, chęci do pracy nie brakuje.

Alu, przyuważyłam, ze rośliny wiosenne lubią powtarzać jesienią kwitnienie. Co prawda słabiutko, ale jednak. U mnie niemal każdej jesieni są omiegi, sasanki a czasem też prymulki.

Krysiu ;:306

Florek, Twoja uwagę zawsze przyciągają dalie.

Karola, no wiem, że z tymi astrami wiosna to niezła zabawa połamać te suche pędy. A ta praca w ogrodzie, hmmm, w moim przypadku nie rzadko ja sama jej sobie dodaję!

Aniu, fakt, jak jest słonko wszystko cieszy... A we wrzosach mam sporo perzu i nie umiem się go pozbyć, bo jednak powrastały wrednie w środek roślin, jak to perz...




Historyczne zdjęcie miejsca, które znów przerabiam ;:223 ;:223 ;:223
Obrazek
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
inka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2169
Od: 5 lis 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk

Re: Kropelka zaprasza cz.4.

Post »

A dlaczego , przerabiasz , co chcesz zmienić pozdrawiam ;:3 ;:3
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16555
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kropelka zaprasza cz.4.

Post »

Pięknie to wygląda! ;:138
Z jakiego powodu przerabiasz, Mariolko?! :shock:
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Kropelka zaprasza cz.4.

Post »

No to masz dziewczyno najbliższe dni zaplanowane, że ho , ho.....
Mnie się już nie chce w tej chwili tak działać. Podziwiam cię. ;:180
Ja żebym się tylko zmobilizowała i donicowe ogarnęła, to będzie dobrze. ;:306
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5533
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Kropelka zaprasza cz.4.

Post »

Kochani, napisałam w poście wyżej. Na skalniaku/kamiennym kręgu/wrzosowisku jest multum perzu, który powrastał w rośliny i teraz trzeba po prostu niemal każdą wykopać, żeby wyszarpać z jej korzeni kłącza perzu. ;:222
A pod białymi kamykami jest agrotkanina, która utrudnia wzrost roślin. Iglaki mają korznie na wierzchu, zaraz pod tą czarną szmatą, zaczynają brązowieć i podsychać...


Obrazek
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
silversnow
500p
500p
Posty: 602
Od: 30 maja 2016, o 23:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Kropelka zaprasza cz.4.

Post »

Mariolko czeka Cie ogrom pracy. Dobrze ze wróciła pogoda i chęć do pracy :D Choć naprawdę, na fotkach nie widać wszystkich problemów o których piszesz.. Czytam sobie co słychać w Twoim ogródku .i notuje sobie w głowie.. zero agrotkaniny, choćbym miała codziennie plewić. Moją uwagę nadal przyciągają marcinki, dalie , wrzosy i mówiąc ogólnie, to co kolorowe. Chyba jeszcze nie do końca pożegnałam się z latem i stad sentyment do żywych barw :D
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4975
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Kropelka zaprasza cz.4.

Post »

Kociaki przeurocze, uwielbiam takie maluchy ;:167 Tak kusisz tym Polish Spirit... Kupiłam kiedyś w biedrze takiego, ciekawe tylko czy zgodzi się odmianowo, bo to różnie bywa...
Sąsiada współczuję...
Za to ogród wynagradza ci dużo swoim pięknem ;:215
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”