Ogród Madzi - część 3
- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogród Madzi - część 3
Niesamowicie bujnie wszystko Ci kwitnie, czy to tylko koński nawóz, czy jeszcze dodajesz jakiś nawóz dla kwitnących z potasem?
Łąka z rudbekiami super wygląda. Sypnęłaś tam nasiona, czy sama się rozsiała? Wszystko u Ciebie takie zdrowe, dorodne. U mnie liście podżarte przez mszyce, ślimaki i inne szkodniki
Łąka z rudbekiami super wygląda. Sypnęłaś tam nasiona, czy sama się rozsiała? Wszystko u Ciebie takie zdrowe, dorodne. U mnie liście podżarte przez mszyce, ślimaki i inne szkodniki
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11531
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród Madzi - część 3
Madziu mam nadzieję, że udało Ci się w końcu wykosić łąkę. Kremowe lilie z sadźcem przepięknie wyglądają. Mając taką ilość lilii, chyba zapach roznosi się daleko. Warzywa dorodne, pracy trzeba jednak włożyć dużo, żeby takie rezultaty osiągać. Kurczaczki słodkie, ale mieszankę rasową stworzyłaś. Mogłabym ciężko pracować, żeby mieć takie widoki, jak Twoje. Niestety M za wsią nie przepada, że o hektarach nie wspomnę.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 3
Alicjo,
w tym roku nie dawałam nic - ani nawozu końskiego, ani potasowego.
Jednak co jakiś czas, zazwyczaj co dwa lata, rozsiewam na przełomie sierpnia i września nawóz potasowo-fosforowy bez dodatku azotu.
Myślę, że zabieg ten mocno intensyfikuje kwitnienie.
Rudbekie posiałam.
Łęty po przekwitłych kwiatach wyniosłam w to miejsce, rozrzuciłam i tak zostawiłam.
Pierwsze kwiaty pojawiły się już w kolejnym roku.
Soniu,
łąka jest wykoszona.
Samo koszenie nie stanowi problemu - wysuszenie jednak może.
Obecny rok jest trudny w rolnictwie, w naszym rejonie zapowiadają się trudne żniwa.
Muszę poszukać zdjęcia kremowej lilii z rzekomym sadźcem, którego nie mam w tej części ogrodu.
Musiałaś pomylić z nim inną roślinę, zaraz zobaczę, jaka to.
Już sprawdziłam.
Lilia rośnie z hortensją drzewiastą typu ,,Anabelle".
Zapach lilii snuje się po całym ogrodzie.
Właśnie ze względu na tę woń staram się sadzić lilie w każdym miejscu ogrodu.
Piplaki są coraz ładniejsze.
Wyschły i zrobiły się puszyste, troszkę już urosły.
Chcę robić im codziennie zdjęcia przez kolejne trzy tygodnie - dla późniejszego porównania.
Gospodarstwo, owszem mam, ale poza tym pracuję - jak to się mówi, na wsi często bywają problemy płynnościowe
w tym roku nie dawałam nic - ani nawozu końskiego, ani potasowego.
Jednak co jakiś czas, zazwyczaj co dwa lata, rozsiewam na przełomie sierpnia i września nawóz potasowo-fosforowy bez dodatku azotu.
Myślę, że zabieg ten mocno intensyfikuje kwitnienie.
Rudbekie posiałam.
Łęty po przekwitłych kwiatach wyniosłam w to miejsce, rozrzuciłam i tak zostawiłam.
Pierwsze kwiaty pojawiły się już w kolejnym roku.
Soniu,
łąka jest wykoszona.
Samo koszenie nie stanowi problemu - wysuszenie jednak może.
Obecny rok jest trudny w rolnictwie, w naszym rejonie zapowiadają się trudne żniwa.
Muszę poszukać zdjęcia kremowej lilii z rzekomym sadźcem, którego nie mam w tej części ogrodu.
Musiałaś pomylić z nim inną roślinę, zaraz zobaczę, jaka to.
Już sprawdziłam.
Lilia rośnie z hortensją drzewiastą typu ,,Anabelle".
Zapach lilii snuje się po całym ogrodzie.
Właśnie ze względu na tę woń staram się sadzić lilie w każdym miejscu ogrodu.
Piplaki są coraz ładniejsze.
Wyschły i zrobiły się puszyste, troszkę już urosły.
Chcę robić im codziennie zdjęcia przez kolejne trzy tygodnie - dla późniejszego porównania.
Gospodarstwo, owszem mam, ale poza tym pracuję - jak to się mówi, na wsi często bywają problemy płynnościowe
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 3
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Madzi - część 3
Przepiękne te pergole, jednak to wielka ozdoba ogrodu, a Ty ogród masz śliczny i całą masa różności . Piękny , duży ogród
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Madzi - część 3
Witaj . Madziu dawno u Ciebie nie byłam . Oglądam zdjęcia i jestem jak zwykle pod wrażeniem . Zapach lilii prawie czuję . Pergole porośnięte różnymi pnączami bardzo fajnie się prezentują . Małe kurczaczki są przefajne . Pamiętam jak byłam małym dzieckiem i ganiałam za nimi u babci wołając "cip - cip" . Łany rudbekii zachwycił mnie . Co prawda to nie moje kolory ( przynajmniej na razie ) ale kiedyś na pewno dojrzeję . Tego roku pogoda jest bardzo dziwna . U mnie obecnie mocne upały i sucho . Za kombajnami tylko się kurzy ale chyba taka pogoda sprzyja zbiorom. Pozdrawiam i udanego tygodnia Ci życzę .
- reniazt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1857
- Od: 6 wrz 2007, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Madzi - część 3
Przeurocze lilie, a szczególnie te o pełnych kwiatach. A na dodatek jeszcze śliczne ich kolory.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 13 gru 2009, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród Madzi - część 3
Przepiękne lilie !!! a ta trzecia od końca po prostu bajka !!!!
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5897
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 3
Niedawno właśnie myślałam o twojej łączce pełnej rudbekii.
Jest cudna. Idealnie wpasowana w klimat ogrodu.
Końskie złoto i twoje zielone ręce mają czarodziejską moc.
Jest cudna. Idealnie wpasowana w klimat ogrodu.
Końskie złoto i twoje zielone ręce mają czarodziejską moc.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 3
Karolino,
pergole fajnie dopełniają ogród, zamykają pewne zakątki i tworzą przejścia do innych.
Warto tego typu konstrukcje stawiać w określonych miejscach uważając, aby nie przesadzić z ich liczba - mogłoby to wyglądać nie najlepiej,
Ewelino,
wiosną był taki moment, w którym wszystko, co kwitło w ogrodzie, było białe, niebieskie, różowe lub fioletowe.
Kiedy w końcu zobaczyłam pierwszy żółty kwiat dosłownie ucieszyłam się, a do głowy przyszła mi taka myśl: w końcu koniec tej nudy
Energetyczne kolory wprowadzają do ogrodu spora dawkę życia i dynamiki.
Jeżeli nie odpowiadają Ci zdecydowane, mocne żółcie, pomarańcze i czerwienie, to spróbuj z kwiatami o kolorze kremowym i biało-złotym.
Świetnie komponują się z gamą od bieli do fioletu.
Pogoda chwilowo się odmieniła, dziś kończymy zwózkę siana, którego jest po prostu masa.
Piplaki podrosły - muszę co dziennie zmieniać ściółkę w kartoniku, bo inaczej byłby smrodek.
Już niebawem pójdą na wolierę, do reszty towarzystwa.
Reniu,
lilie o pełnych kwiatach mają wyjątkowy urok i pięknie pachną, gorąco polecam.
Zbyszku,
dzięki.
Nie wyobrażam sobie letniego ogrodu bez lilii.
Justyno,
rudbekiowa łączka jest w zasadzie poza ogrodem, za płotem na skraju lasu.
Wynoszę tam wszystkie przekwitłe kwiaty, które same się sieją i zasiedlają wolną przestrzeń.
Niczym ich nie nawożę ani nie przeprowadzam tam żadnych zabiegów agrotechnicznych.
pergole fajnie dopełniają ogród, zamykają pewne zakątki i tworzą przejścia do innych.
Warto tego typu konstrukcje stawiać w określonych miejscach uważając, aby nie przesadzić z ich liczba - mogłoby to wyglądać nie najlepiej,
Ewelino,
wiosną był taki moment, w którym wszystko, co kwitło w ogrodzie, było białe, niebieskie, różowe lub fioletowe.
Kiedy w końcu zobaczyłam pierwszy żółty kwiat dosłownie ucieszyłam się, a do głowy przyszła mi taka myśl: w końcu koniec tej nudy
Energetyczne kolory wprowadzają do ogrodu spora dawkę życia i dynamiki.
Jeżeli nie odpowiadają Ci zdecydowane, mocne żółcie, pomarańcze i czerwienie, to spróbuj z kwiatami o kolorze kremowym i biało-złotym.
Świetnie komponują się z gamą od bieli do fioletu.
Pogoda chwilowo się odmieniła, dziś kończymy zwózkę siana, którego jest po prostu masa.
Piplaki podrosły - muszę co dziennie zmieniać ściółkę w kartoniku, bo inaczej byłby smrodek.
Już niebawem pójdą na wolierę, do reszty towarzystwa.
Reniu,
lilie o pełnych kwiatach mają wyjątkowy urok i pięknie pachną, gorąco polecam.
Zbyszku,
dzięki.
Nie wyobrażam sobie letniego ogrodu bez lilii.
Justyno,
rudbekiowa łączka jest w zasadzie poza ogrodem, za płotem na skraju lasu.
Wynoszę tam wszystkie przekwitłe kwiaty, które same się sieją i zasiedlają wolną przestrzeń.
Niczym ich nie nawożę ani nie przeprowadzam tam żadnych zabiegów agrotechnicznych.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 931
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Ogród Madzi - część 3
Witaj Madziu ależ niesamowita działka , jak z filmu " Alicja z krainy czarów" Taki piękny busz / oczywiście w pozytywnym znaczeniu/, bo każda roślinka ma swoje miejsce tworząc kolorowe plamy. Piękna natura w koło . I te ilości poszczególnych gatunków...np Lili,róż i innych....No i te metalowe pergole tak fajnie wkomponowane w krajobraz
Ogólnie bardzo pięknie
serdecznie pozdrawiam Bożena
Ogólnie bardzo pięknie
serdecznie pozdrawiam Bożena
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7810
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Ogród Madzi - część 3
Witaj Madziu Dawno mnie nie było na fo i wpadłam chociaż pozaglądać do zaprzyjaźnionych wątków/ogrodów
U Ciebie wciąż ruch i nowe atrakcje,włącznie z kurczaczkami
Ogród jak zawsze piękny,a pokaz lilii jak marzenie-swoje też podziwiam,ale masz inne unikatowe okazy-np. ciemna obsypana kwiatami -cała kaskada kwiecia-co to?
pozdrawiam
U Ciebie wciąż ruch i nowe atrakcje,włącznie z kurczaczkami
Ogród jak zawsze piękny,a pokaz lilii jak marzenie-swoje też podziwiam,ale masz inne unikatowe okazy-np. ciemna obsypana kwiatami -cała kaskada kwiecia-co to?
pozdrawiam