Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Monika-Sz
1000p
1000p
Posty: 1313
Od: 4 maja 2013, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)

Post »

Moniczko- właśnie skończyłam spacer po Twojej działce. :D

Oj masz pole do popisu..masz.. U nas prawie połowa mniej- i to jeszcze dom stoi. Widzę, że zaczynałyśmy podobnie- od gołej ziemi :wink: Wiele już zrobiłaś- widziałam chyba na zdjęciu żywopłot przeplatanych kórników i brabantów..? Wkleiłam u siebie foto podglądowo-przekrojowe :) Jeśli sadziłaś w tym roku, to ze zdziwieniem zobaczysz, jak efektownie Twoje thuje zakończą sezon2014.
Bardzo podoba mi się, jak zrobiłaś rabatki przy werandzie- z bluszczem chyba.. czy to powojniki? A te śliczne słoneczne kwiaty to co-rudbekie..?

Bardzo przyjemne miejsce do złapania oddechu weekendowego macie. Piszesz, że mąz czasem dziwie się patrzy..mój mąz nie raz przeprowadzał już ze mną "rozmowy wychowawcze" :;230 bo nie możemy pojechać na budowę bez zahaczenia o ogrodniczy- a mijamy co najmniej 3 po drodze ;:124

Będę Ci gorąco kibicować i też nie mogę się doczekać wiosny-zapał początkujących..
pozdrawiam ;:3
monberka
500p
500p
Posty: 656
Od: 2 kwie 2013, o 08:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)

Post »

Moniu,
dziękuję ci, żeś do mnie zawitała,
czy ja wiem kochana, czy to duże pole do popisu???ciągle mam wrażenie, że jest za mało, bo w przyszłości chcę w centralnym miejscu działki wybudować dom, ale to za dobrych kilka lat. Póki co, jeździmy sobie na weekendy. W tym roku spędziłam sobie tam wakacje z 3-letnią córeczką. Było super. Ja miałam 2 miesiące urlopu, gdyż jestem nauczycielką, a mąż w tym czasie pracował :;230
Te zdjęcie, które widziałaś z żywopłotem to właśnie Kórniki ze Szmaragdami i dlatego tak się dopytywałam Ciebie jak one rosną. Ja do tej pory miałam same Brabanty i nie narzekałam na ich roczny przyrost, bo rosły w oczach. Tak naprawdę 3 sezony i wychodziły ponad ogrodzenie, ale ze Szmaragdami będzie na pewno troszkę wolniej. Ale co tam ;:224 Ważne, że posadzone i teraz niech rośnie :heja
Ja w tym roku dopiero pierwszy raz bawiłam się w kwiatki jednoroczne...do tej pory tylko były prace budowlano-techniczne i na takie rzeczy niestety nie było czasu. Potem przyszła na świat dzidzia i czasu było jeszcze mniej. Więc zamierzam w przyszłym roku założyć mały warzywniczek (muszę przekopać jeszcze na wiosnę jakiś kawałek 5x5...już kawałek 1x5 przekopałam w październiku), zrobić jedną rabatkę wokół pergoli, tam obok grilla, zadołować ze dwie lub trzy pergole, postawić hamak ojoj będzie się działo ;:202. Głównym naszym zadaniem na ten sezon jest stworzenie łazienki, będę zakładała szambo, w domku prysznic, kibelek i takie tam, więc znowu będzie na ogród garstka czasu i pewnie jeszcze coś dojdzie jak znam siebie ;:306 Nie ukrywam, że zazdroszczę tym, którzy mają taki swój kawałek ziemi na co dzień. Ale z drugiej strony to ja bym pewnie całe dnie spędzała w ogrodzie, więc już wtedy mąż by mnie chyba wymeldował :;230 Na chwilę mam na parapecie eksperymentalne pomidorki i już nie raz suszył mi głowę, a ja na to ;:224 ;:306
Oj, jak ja dawno nie byłam na swojej działeczce ;:145 Niestety w mieszkaniu remontujemy łazienkę i nie ma kiedy ;:145
Muszę szykować się do pracy, ściskam mocno i życzę miłego dnia, buziaczki :wit
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6594
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)

Post »

Hej Moniko :wit
Przydreptałam z rewizytą :D Faktycznie masz sporo ziemi do obsadzenia ,ale znając życie w przyszłym roku może ci zabraknąć miejsca ;:306 Powiedz mi kochana czy jesteś zadowolona z domku,który posiadasz ? Pytam,bo na wiosnę będę miała podobny i jestem ciekawa,jak się sprawuje po dwóch sezonach użytkowania :D
Co do twoich eksperymentów parapetowych to jestem pod wielkim wrażeniem ,bo jak na nowicjuszkę to super ci rosną pomidorki ;:333
Masz rękę do roślin to widać,a one też cie lubią ;:168
Awatar użytkownika
Monika-Sz
1000p
1000p
Posty: 1313
Od: 4 maja 2013, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)

Post »

Twoje wyczyny ogrodnicze robią wrażenie- własne pomidorki..hmm..pycha!

Ja nigdy nie sadziłam żadnego warzywa.. Może w tą konkurencję podciągnę trochę koperek wysiany rok temu w donicy (w końcu kupuje się w warzywniczym ;:224 ), a Ty widzę idziesz jak burza!

Teraz mnie kusi, żeby chociaż kawałeczek ogródka przeznaczyć na mini warzywkowy zakątek.
Podpowiedz mi tylko, jakie to stanowisko jest u Ciebie- czy trochę półcienisty, zachodni zakątek przy ścianie domu byłby dobry..?
Normalnie oszalałam z tymi pomysłami, ale jestem pełna podziwu dla Twoich działań i będę do Ciebie wpadać na szkolenie w tej sprawie ;:108

Całkowicie rozumiem brak czasu i serce wyrywające się na działkę. U nas w tym roku wykańczanie domu, więc czasu na wszystko mało a i sił brakowało często. Mąż też często w głowę się puka, a czasem denerwuje, że zajmuje się głupotami zamiast ważnych rzeczy (czyli wybieranie koloru farby albo rozmyślanie kto na wiosnę położy terakotę na ganku itp..), ja spokojnie przeczekuję, przytakuję.. i robię swoje :;230
monberka
500p
500p
Posty: 656
Od: 2 kwie 2013, o 08:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)

Post »

Arabelko,
Moniu,

witajcie moje kochane :wit
dzięki, że wpadłyście na moją działkę, co to domku,to ogólnie jestem zadowolona, z jednym ale...Panowie chyba mieli dużo roboty albo byli bardzo niedokładni i nie poczekali aż porządnie wysuszy się drewno. W niektórych miejscach kapała żywica (chyba w dwóch czy w trzech), no i kurcze gdzieniegdzie szparki w łączeniu się desek. Wiadomo, drewno nie jest równe, poza tym jeszcze ruchy drewna też są przewidziane...no ale ja to taka, która by chciała mieć wszystko na tip top i się dlatego na początku trochę wkurzałam. A to trochę okna były nieszczelne....Wszystko moja złota rączka M, po kolei naprawiał, to, co nie zrobili panowie. Ja należałam do takich klientów troszkę upierdliwych, no ale wychodziłam z założenia, że jak płacę to wymagam ;:172 i dwa razy przyjeżdżali naprawiać to, co źle zrobili. W gruncie rzeczy po pracach mojego M, jestem obecnie bardzo zadowolona. Domek sami z mężem ocieplaliśmy. We wrześniu, jak jeszcze jeździliśmy na nocki na działeczkę, to normalnie spaliśmy bez żadnego grzejniczka. Także super ;:138
Wiecie dziewuchy...ja nie miałam jeszcze nic do czynienia z warzywkami własnej uprawy (podobnie jak Ty - Moniu). Te pomidory na parapecie i to jeszcze jesienią to zupełnie spontaniczny eksperyment. Czy się uda? Nie wiem, ale przynajmniej to dla mnie taka cząstka działki w mieszkaniu :tan Zobaczymy czy coś z tego będzie, na bieżąco będę relacjonowała :uszy A jeszcze jedno, co do tej ręki do roślin, to z perspektywy czasu, choć mam ich mało, ale coś w tym musi być, bo ładnie mi wszystko rośnie, kiedy coś przesadzam, pikuję to zawsze się przyjmuje ;:215
ściskam mocno i uciekam, muszę dziś dużo spraw załatwić. Pewnie zawitam dopiero jutro, do miłego :wit
Jutro, może uda mi się wrzucić kilka fotek, tego, co znalazłam w magazynku - piwnicy...na działeczkę jak znalazł ;:215
limonkaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 kwie 2013, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)

Post »

Tak z tymi fachowcami jest, płacisz i jeszcze musisz pokazywać , co i jak, gdyby przyjechali raz i zrobili porządnie, to Ty przekazałabyś dalej swoim znajomym że są warci polecenia jako rzetelni robotnicy....ale to są chyba tylko marzenia w tym czasie.....
Bożena
Awatar użytkownika
Monika-Sz
1000p
1000p
Posty: 1313
Od: 4 maja 2013, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)

Post »

Jak zaczęliśmy budowę, to stwierdziliśmy z Mężem, że większość budowlańców to jednak inny gatunek ludzi, nie obrażając nikogo.. Albo umawiają się na spotkanie, potwierdzają obecność- a w ostatniej chwili nie przyjeżdżają.. a jak już przyjadą i coś zrobią-to jak nie stoisz i nie pilnujesz- to robią po swojemu, zazwyczaj niedokładnie.. Masz już przedsmak, a jeszcze budowa domu przed Wami.. Jednak przez wszystko da się przebrnąć- zwłaszcza, że Mąż Twój to złota rączka- z tego co powiadasz. Szczęściara :D

Tak-eksperymenty warzywne relacjonuj na bieżąco-może i ja się skuszę... Odpisz proszę, czy warzywnik na działce planujesz w pełnym słońcu, czy trochę w półcieniu- ja zaczęłam intensywnie o tym myśleć..
Awatar użytkownika
Iga51
200p
200p
Posty: 358
Od: 27 paź 2013, o 20:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie

Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)

Post »

Moniu. Bardzo mi się spodobała Twoja metalowa pergola, na której chcesz posadzić pnącą różę. Szukałam czegoś podobnego, ale nie znalazłam. Gdzie ją nabyłaś :?: jeśli mogę spytać? Co do fachowców budowlańców, to mój syn zdejmował po nich płyty kartonowo-gipsowe. Taka fuszera. ;:223 Syn sam je położył i to zdecydowanie lepiej. Ty masz dobrze, że Twój M. potrafi dużo zrobić. ;:215 A roślinki Cię kochają, bo pewnie dużo z nimi gadasz, co chwilę do nich zaglądasz, to i szybko Ci rosną, żebyś była z nich dumna. ;:215 ;:215 ;:215
Pozdrawiam. Iga
Awatar użytkownika
ipako
200p
200p
Posty: 331
Od: 11 wrz 2013, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)

Post »

niestety i ja mam kiepskie doświadczenia z fachowcami. Np tynkarzy w środku domu trzeba było mocno przypilnować a i tak nie jest tak super jak sie spodziewaliśmy. Facet od drzwi wejsciowych jednak dał największego ciała, krzywo i do dziś bez siłowania się drzwi nie idzie zamknąć. No cóż... chyba wszędzie z tymu fachowcami tak jest.
limonkaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 kwie 2013, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)

Post »

Każdy narzeka że jest żle, ale może gdyby tak zacząć od siebie, wykonuję pracę i ma być solidnie zrobiona, żeby właśćiciel był zadowolony , w końcu płaci za ta.....a jak ja dobrze zrobię to przekaże dalej i mam pracę, przecież poczta pantoflowa działa najszybciej na świecie......może nie na temat , ale takie podejście do każdej sprawy....
Bożena
monberka
500p
500p
Posty: 656
Od: 2 kwie 2013, o 08:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)

Post »

Kochani moi,
a no tak, fachowcy...fachowcy...długo by tu można gadać o nich...zapomniałam Wam dodać jeszcze, że w planie budowy domku miało być okno po trzech stronach, czyli na trzech ścianach + jedno na poddaszu, a na jednej ścianie nie. Okazało się, że panowie kochani postawili mi domek tylko z dwoma oknami i jednym na górze...gapiszony takie małe zapomnieli zerknąć w projekt i zrobić otwór na trzecie okno ;:306 po prostu żenada ;:223
Powiem Wam kochani tak, z tym moim M, to jest tak...może on i potrafi fajne rzeczy zrobić jak mu nakażę, ale nigdy mu się nie chce. Ciągle narzeka tylko, że ja mu wymyślam co i raz to nowe jakieś zlecenia i nie ma czasu odpocząć na tej działce tylko haruje i haruje...np., w tym roku, wewnątrz domku całe ocieplenie położyłam ja, a mój M odeskował...(gdybym nie wzięła się za to, to trwało by to chyba ze 3 sezony) także złota rączka złotą rączką, ale leniuch nie z tej ziemi :;230
Jguś,
pergolkę zakupiłam w Leroyu i powiem Ci, że jest wykonana z o wiele lepszego tworzywa niż zakupiona w zeszłym roku na allegro (też metalowa). Także - warto ;:333
Moniu,
co do tego warzywniczka, to planuję go zrobić w takim miejscu, gdzie słońce jest od godz. ok. 10-tej rano do wieczora. Nie wiem, czy to dobrze, czy źle, ale spróbuję. A co.. ;:306
Wczoraj nie miałam czasu usiąść wieczorkiem przed kompem, miałam pokazać co znalazłam w piwnicy :( ale może dziś się uda :wink:
Całuję Was mocno..tam gdzie lubicie ;:306 ;:306 ;:306
Awatar użytkownika
Iga51
200p
200p
Posty: 358
Od: 27 paź 2013, o 20:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie

Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)

Post »

Może ten Twój M. nie taki leniuch, tylko się z Tobą droczy, bo i tak zrobi co chcesz. ;:7 Ale dobrze, że my kobitki też coś potrafimy. Jak się nie mogę czegoś doczekać (albo nie ma czasu, albo kręgosłup go boli itp.), to sama się biorę do roboty jak Ty. ;:173 A za pergolką to się jeszcze rozejrzę. :)
Pozdrawiam. Iga
Awatar użytkownika
Monika-Sz
1000p
1000p
Posty: 1313
Od: 4 maja 2013, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)

Post »

Chyba wszystkie tak mamy, że jak sobie coś wymyślimy to chcemy tu..teraz..zaraz.. Pamiętam, jak Tata zawsze mówił do Mamy "ehh..dałabyś pożyć trochę w spokoju".. Jak nic się długo nie działo-to chociaż meble w pokoju przestawiała.. :D

Jeszcze słówko o fachowcach.. wiele lat temu Rodzice budowali dom na działce, na której nie bywali codziennie. Fachowiec zaufany, znajomy od lat.. Ciężko było dostać jakieś materiały- Mamie udało się kupić glazurę do łazienki- wzór w takie zielonkawe bąbelki, że można było ułożyć z tego falę jakby spienioną.. Ułożyła w pokoju na podłodze kilka linijek na wzór, fachowiec umówiony, rozpoczął pracę..
Rodzice przyjeżdżają ocenić efekty- a w łazience zamiast fali- ułożone wszystko w linie "mocnej zielone bąble-słabiej zielone bąble-mocniej zielone" cała łazienka w paski! Mamie opadły ręce a fachowiec rozbrajająco stwierdził "Widziałem wzór na podłodze, ale tak mi się bardziej podoba" ;:223
I została łazienka w paski!

Czekamy więc na fotorelację z buszowania w piwnicy:)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”