Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Wspaniałe zdjęcie Jeśli ktoś nie przepada za różami, powinien je zobaczyć. Mnie zachęcać nie trzeba, buszuję po sklepach i szukam nowych róż, które posadzę wiosną.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Różyczka piękna w takim żywym kolorze . Nie lubię takich bladych . Przydałoby Ci sie trochę śniegu od nas do obsypywania roślinek . Ciekawa jestem jak przeżyją moje pienne te mrozy . Wczoraj je dopiero opatulałam ,ale nie wyglądały żle, bo Chopin jest na własnym korzeniu
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Ireno,trafiłam dziś tutaj i pospacerowałam po Twoim boskim ogrodzie i powiem jedno.Masz szczęście do bardzo dobrego rodzaju gleby, a właściwie to podglebia, bo na wierzchnią warstwę można jeszcze jakoś wpłynąć, a na to co głębiej już nie.Swoim ogrodem zajmuję sie ponad 20 lat i wiem, że w tym (oczywiscie też oprócz pracy) tkwi tajemnica sukcesu Właściwie to nic nie musisz robić, a Twoje rośliny będą się pieknie rozrastały i tworzyły masę paków jak np.Twoje ciemierniki.One lubią taką luźniejszą przepuszczalną glebę, wtedy tworzą masę pąków, ale muszą być niestety częściej podlewane.
Zresztą wszystkie byliny u Ciebie tworzą masę kwiatów, to zasługa głównie przewiewnej gleby (wspomaganej dodatkowo nawożeniem i podlewaniem z racji gęstego nasadzenia) korzenie mogą bez wysiłku się rozrastać( dlatego wszystko szybko i bujnie rośnie) ,a tym samym tworzyć wiele pąków.Na glinie nawet nawożenie niewiele daje, bo w glebie jest mało powietrza potrzebnego korzeniom.
Widać również to po Twoich iglakach, rododendronach, azaliach i drzewach owocowych, wszystko aż 'krzyczy' jak im dobrze w nóżki w twojej ziemi
Niewiele osób sobie zdaje sprawę z tego jak ważny jest rodzaj gleby jaki ma się w ogrodzie np. na cięższej, gliniastej wiele roślin będzie chorowało i źle rosło.
pozdrowienia, cieszę się, że mogłam zajrzeć do tego królestwa
Zresztą wszystkie byliny u Ciebie tworzą masę kwiatów, to zasługa głównie przewiewnej gleby (wspomaganej dodatkowo nawożeniem i podlewaniem z racji gęstego nasadzenia) korzenie mogą bez wysiłku się rozrastać( dlatego wszystko szybko i bujnie rośnie) ,a tym samym tworzyć wiele pąków.Na glinie nawet nawożenie niewiele daje, bo w glebie jest mało powietrza potrzebnego korzeniom.
Widać również to po Twoich iglakach, rododendronach, azaliach i drzewach owocowych, wszystko aż 'krzyczy' jak im dobrze w nóżki w twojej ziemi
Niewiele osób sobie zdaje sprawę z tego jak ważny jest rodzaj gleby jaki ma się w ogrodzie np. na cięższej, gliniastej wiele roślin będzie chorowało i źle rosło.
pozdrowienia, cieszę się, że mogłam zajrzeć do tego królestwa
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Ewuniu dziękuję , róże są tak piękne i tak różne odmiany, że trudno się oprzeć żeby ich nie mieć, wiosną na pewno ukaże się wiele ciekawych piękności.
Jadziu dziękuję , ta różyczka jest taka jak na zdjęciu i obficie kwitnie. U mnie na pewno będą przemrożenia w różach i trzeba będzie braki uzupełnić a tu zapowiadają jeszcze większe mrozy.
Witaj Selli serdecznie dziękuję za tyle miłych, pochlebnych i ciepłych słów . Jestem pełna podziwu dla twojej wiedzy, to co napisałaś o glebie i roślinach wszystko się zgadza, dokładnie tak jest. Ziemia w moim ogródku ma VI klasę (dookoła są lasy) więc przez pierwsze lata była intensywnie nawożona obornikiem, obecnie stosuję kompost, częściowo obornik i nawozy. Rzeczywiście wszystko rośnie dobrze ale latem muszę częściej podlewać, również na takiej lekkiej ziemi łatwiej pracować. Było miło mi cię gościć, mam wrażenie jak gdybyś była w pobliżu mojego ogródka, tyle trafnych spostrzeżeń.
Mrozoodporny Rh Eskimo
Jadziu dziękuję , ta różyczka jest taka jak na zdjęciu i obficie kwitnie. U mnie na pewno będą przemrożenia w różach i trzeba będzie braki uzupełnić a tu zapowiadają jeszcze większe mrozy.
Witaj Selli serdecznie dziękuję za tyle miłych, pochlebnych i ciepłych słów . Jestem pełna podziwu dla twojej wiedzy, to co napisałaś o glebie i roślinach wszystko się zgadza, dokładnie tak jest. Ziemia w moim ogródku ma VI klasę (dookoła są lasy) więc przez pierwsze lata była intensywnie nawożona obornikiem, obecnie stosuję kompost, częściowo obornik i nawozy. Rzeczywiście wszystko rośnie dobrze ale latem muszę częściej podlewać, również na takiej lekkiej ziemi łatwiej pracować. Było miło mi cię gościć, mam wrażenie jak gdybyś była w pobliżu mojego ogródka, tyle trafnych spostrzeżeń.
Mrozoodporny Rh Eskimo
- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Irenko, witaj! Selli ma rację z tą ziemią. Masz ułatwione zadanie. Piękne rododendrony. Muszę zapisać nazwę tej Eskimo i ją wyszukać . Mam jedyny zachowany egzemplarz Rh, nie znam nazwy . I jestem bardzo ciekawa jak przeżyje te mrozy. A wyobraź sobie sąsiednią działkę obok mojej, rosną na niej Rh i nikt nimi się nie zajmuje. Sąsiad odpuścił sobie pielęgnację ogrodu. Zero podlewania, nawożenia i co roku widzę je pięknie kwitnące. ??? nic z tego nie rozumiem.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Wspaniały różanecznik Wiosną okaże się, czy przeprowadzka dobrze zrobiła moim krzewom. Życzyłabym sobie takiego kwitnienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Irenko piękny Rh .Ja się obawiam o mojego,bo mrozi ostro.
Mirko widać tamte rh muszą walczyć o siebie każdego roku i to im wychodzi na zdrowie .
Mirko widać tamte rh muszą walczyć o siebie każdego roku i to im wychodzi na zdrowie .
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Witajcie mili goście w mroźne przedpołudnie - 20 C, oj daje mróz "popalić", na pewno będą straty w roślinach, nawet mnie się dostało, katar, bóle głowy, kaszel ale staram się domowymi sposobami z tego wyjść, żeby wreszcie zrobiło się cieplej to wszystko wróci do normy.
Mireczko z różanecznikami często tak jest, że gdy kupujemy zwykle mają same zalety tylko potem różnie to bywa, moje mają być mrozoodporne ale czy wytrzymają takie mrozy? Też mam takiego sąsiada, który wpada dwa razy do roku i jego biały Rh skromnie ale kwitnie.
Ewuniu w realu jeszcze piękniej wygląda ten Rh, ma olbrzymie kwiatostany. Wiosną na pewno pojawi się wiele różnych problemów tylko nie zawsze będziemy wiedzieli czy z naszej winy.
Andrzejku dziękuję , mam takie same obawy, zbyt długo trzymają tak silne mrozy aż strach myśleć co to będzie wiosną.
Ciepło pozdrawiam
Również mrozoodporny Mieszko I
Mireczko z różanecznikami często tak jest, że gdy kupujemy zwykle mają same zalety tylko potem różnie to bywa, moje mają być mrozoodporne ale czy wytrzymają takie mrozy? Też mam takiego sąsiada, który wpada dwa razy do roku i jego biały Rh skromnie ale kwitnie.
Ewuniu w realu jeszcze piękniej wygląda ten Rh, ma olbrzymie kwiatostany. Wiosną na pewno pojawi się wiele różnych problemów tylko nie zawsze będziemy wiedzieli czy z naszej winy.
Andrzejku dziękuję , mam takie same obawy, zbyt długo trzymają tak silne mrozy aż strach myśleć co to będzie wiosną.
Ciepło pozdrawiam
Również mrozoodporny Mieszko I
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4872
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Witaj Irenko, przede wszystkim życzę zdrówka. . Mnie także to choróbsko nachodzi, przechodzi i tak w koło. Mrozik podobny jak u ciebie..wielkopolska. . Także martwię się prawdopodobnymi stratami. Nie mam dużo azali ani RH, gdyby jeszcze wypadły nie było by nic. No i te przepiękne róże. Na pewno jakaś wypadnie, byle nie pienna. . Zakupiłam ją w zeszłym roku..to moja pierwsza i na razie jedyna.
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Irenko Witaj ociepliłaś tymi fotkami dzisiejszy mroźny dzień ... jak zawsze podziwiam Twoje
piękne rododendrony ... Życzę powrotu do zdrowia i oby do wiosny .... A staropolskie przysłowie mówi
Na gromniczną mróz - ładuj chłopie wóz ... Miejmy nadzieję , że siarczyste mrozy nas niedługo opuszczą .....
piękne rododendrony ... Życzę powrotu do zdrowia i oby do wiosny .... A staropolskie przysłowie mówi
Na gromniczną mróz - ładuj chłopie wóz ... Miejmy nadzieję , że siarczyste mrozy nas niedługo opuszczą .....
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24813
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Irenko twoje różaneczniki mogę podziwiać bez końca. są przepiękne. Mam nadzieję, ze bez problemów przetrwają tę szaloną zimę i wiosną znów pozwolą podziwiać tę niesamowitą ferię barw
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9423
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Irenko jak ja widzę kwitnące cudne rododendrony, to moje myśli biegną od razu do Twojego ogrodu. Zawsze mam przed oczami Twoje cudne kompozycje rododendronowe.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4
Wracaj szybko do zdrowia-niedługo wiosna Mieszko ma piękne pręciki, świetnie udało się je uchwycić.