Ogród kociej rodziny ;)

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
eury
200p
200p
Posty: 410
Od: 1 kwie 2009, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jabłonna k/Warszawy
Kontakt:

Post »

No i jak ześ to zrobiła że peonia szykuje ci się do kwitnięcia?
Gratulujuę i trzymam kciuki.
Ciesze się że jak zawsze jesteś konsekwentna :)
Ciekawe co znowu kupisz....
Jakie maliny posadziłaś?
Ogrodowa miniaturka Eury
Storczykowe bidulki Eury
Pozdrawiam Viola - rodzaj rośliny z rodziny fiołkowatych?
Awatar użytkownika
Cynthia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5294
Od: 16 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...

Post »

Duża ta peonia była jak ją sadziłaś :?: To naprawdę niezwykłe :!: :) :)
Pozdrawiam słonecznie - Baśka :)
Awatar użytkownika
AnniaJ
500p
500p
Posty: 891
Od: 7 mar 2009, o 19:25
Lokalizacja: Rokietnica koło Poznania
Kontakt:

Post »

Cynthia pisze:Duża ta peonia była jak ją sadziłaś :?: To naprawdę niezwykłe :!: :) :)
Duża, myślę :) To była wczesna wiosna, więc jeszcze ledwie widoczne kawałeczki roślin, kupowałam na allegro, ona mnie namówiła, by ją oswoić ;) kupiłam trzy, były dużo droższe niż inne, chyba ze 25 zł/szt ale zaciekawił mnie dopisek "trzyletnia sadzonka w doniczce" :)
Zobaczymy, pączek nadal jest, malutki jeszcze...ale chyba to pączek...pozostałe dwie mają mniej liści więc trudno ocenić czy też zaskoczą...

Kupowałam też same kłącza, te ledwo przebijają się przez ziemię.
Awatar użytkownika
Kocina
1000p
1000p
Posty: 1198
Od: 22 lip 2008, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków, 6b

Post »

A pokazałabyś zdjęcie pączka peonii? Ja dziś oglądałam swoje, ale tam tylko liście chyba wybijają.. Albo coś może przegapiłam? Jutro zrobię głębszą analizę swoich peonii ;)
Pozdrawiam ? Ogródek Marty: 1, 2
Awatar użytkownika
AnniaJ
500p
500p
Posty: 891
Od: 7 mar 2009, o 19:25
Lokalizacja: Rokietnica koło Poznania
Kontakt:

Post »

Kocina pisze:A pokazałabyś zdjęcie pączka peonii? Ja dziś oglądałam swoje, ale tam tylko liście chyba wybijają.. Albo coś może przegapiłam? Jutro zrobię głębszą analizę swoich peonii ;)
Heh i się okaże, ze to nie pączek i nie będę miała na co czekać? ;)

Ale spróbuję :)
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9778
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Witaj Aniu!Cieszę się,ze startujesz od zera a juz tak sie ogródek rozrasta.Ja też lubię floksy.Maliny białe tez masz?
Awatar użytkownika
AnniaJ
500p
500p
Posty: 891
Od: 7 mar 2009, o 19:25
Lokalizacja: Rokietnica koło Poznania
Kontakt:

Post »

Ewa Janina Sadowska pisze:Witaj Aniu!Cieszę się,ze startujesz od zera a już tak się ogródek rozrasta.Ja też lubię floksy.Maliny białe tez masz?
Nie mam białych malin.
Sadzę owocujące na jednorocznych pędach, mam Polanę i Polkę ;) Nie wiem jak to jest z białymi ;)

Startuję od zera po prawie trzech latach uśpienia - tzn mieszkania bez potrzeb ogródkowych - szok ;)

A zaszalałam i dokupiłam powojniki ;)
Awatar użytkownika
Kocina
1000p
1000p
Posty: 1198
Od: 22 lip 2008, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków, 6b

Post »

Ania - i co z ta peonią? Pąk to czy nie pąk? :)

Jakie powojniki? Też mam w planach i węszę u innych z nadzieją na inspiracje ;)
Pozdrawiam ? Ogródek Marty: 1, 2
Urszula B
500p
500p
Posty: 642
Od: 27 sty 2009, o 08:21
Lokalizacja: Sokolniki Las k/Łodzi

Post »

widzę, że z ciebie zapaleniec straszny:)...wsiąkłaś w ogrody jak my, pwodzenia:)

pozdrawiam
Urszula B - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=19821
"Żadna noc nie może być aż tak czarna, żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy. Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna, żeby nie można było odkryć oazy. Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość. Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie."
Awatar użytkownika
AnniaJ
500p
500p
Posty: 891
Od: 7 mar 2009, o 19:25
Lokalizacja: Rokietnica koło Poznania
Kontakt:

Post »

Urszula B pisze:widzę, że z ciebie zapaleniec straszny:)...wsiąkłaś w ogrody jak my, pwodzenia:)
Oj, ciężka ta choroba ;)

I nieuleczalna chyba ;) Pozdrawiam :)
Urszula B
500p
500p
Posty: 642
Od: 27 sty 2009, o 08:21
Lokalizacja: Sokolniki Las k/Łodzi

Post »

hmm.. sądzę, że nie uleczalna, choć się trafiają odstępstwa od reguły...:)
"Żadna noc nie może być aż tak czarna, żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy. Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna, żeby nie można było odkryć oazy. Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość. Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie."
Awatar użytkownika
Cynthia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5294
Od: 16 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...

Post »

Choroba ciężka i nieuleczalna ale jaka przyjemna i relaksująca.... :wink: :D :D
Pozdrawiam słonecznie - Baśka :)
Awatar użytkownika
AnniaJ
500p
500p
Posty: 891
Od: 7 mar 2009, o 19:25
Lokalizacja: Rokietnica koło Poznania
Kontakt:

Post »

Cynthia pisze:Choroba ciężka i nieuleczalna ale jaka przyjemna i relaksująca.... :wink: :D :D
Dokładnie :)

Trochę bijąca po kieszeni ;) Ale są droższe hobby oczywiście ;) Choćby nasze kotecki ;) Teraz nie jeżdżę już często na wystawy, więc koszty nieco mniejsze ;)

I co ważne (a na różnych forach bywałam) współtowarzysze w chorobie pozytywnie zakręceni, życzliwi, dzielący się radami i owocami pracy...cudne to jest, nie każde forum jest tak życzliwe i dające pozytywną energię :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”