Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4317
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Ależ ty Basiu kusisz tymi amonitami
W pięknym miejscu przyszło ci zamieszkać
W pięknym miejscu przyszło ci zamieszkać
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3369
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu skalniaczek pięknie się prezentuje skałki z odciskami amonitów takie dostojne ... u mnie kamieni jak na lekarstwo, o skałkach nie wspomnę dlatego ja mam gruzownik a nie skalniak
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Ewuniu - ewka36jj , oczywiście... to moje kapaliny. Moja działka obfitowała/obfituje w amonity, zresztą do tej pory gdybym wzruszyć ziemię to na pewno się znajdzie...
Andrzejku, cała Polska nasza piękna jest. Mieszkanie w tym miejscu co ja to też trudna ziemia, ale i kryje niespodzianki Jura
Ewuniu - ewarost ale pewnie masz dobrą ziemię, moja niestety taką nie jest... a kamyków, już nie zbieram z rabat, to to daremny trud i tak po deszczu wychodzi taka sama ilość
Andrzejku, cała Polska nasza piękna jest. Mieszkanie w tym miejscu co ja to też trudna ziemia, ale i kryje niespodzianki Jura
Ewuniu - ewarost ale pewnie masz dobrą ziemię, moja niestety taką nie jest... a kamyków, już nie zbieram z rabat, to to daremny trud i tak po deszczu wychodzi taka sama ilość
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11515
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu kamienie urodziwe, ale łatwo na takiej ziemi się nie uprawia ogrodu. U mnie pełno zwykłych małych otoczaków, nawet sąsiedni fragment wsi, nazywa się Kamionka. Dopiero w piątek będę zaglądać, czy moja ziemia głęboko podlana. Spokojnych dni.
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11278
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Kamienie w ogrodzie też bardzo lubię ale niewiele ich mam...lubię rośliny w ich towarzystwie...
Ochłodzenie już się znudziło ...ale idą upały przejściowe podobno...
Ochłodzenie już się znudziło ...ale idą upały przejściowe podobno...
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Takie numery to nie ze mną. Albo dasz się obdarować albo nici z nasionekapus pisze: Bardzo chętnie odkupię od Ciebie jakiś smacznych pomidorkowych nasion, moje nie są tragiczne jakieś, ale nie jest to co bym chciała...
Fajnie tak w czasie plewienia wpaść na amonita U mnie w wapieniu zatopione głównie krzemienie ale i amonitów kilka było. Odłożyłam sobie na specjalną kupkę ale któregoś dnia przyjeżdżam, a kupki nie ma. Pytam taty, gdzie podziały się te kamienie a on beztrosko mi mówi, że przecież trzeba było podjazd czymś utwardzić
Ech.... mężczyzna w ogrodzie to największe zagrożenie jego istnienia
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu mogę Cię tylko pocieszyć ,że i u mnie pojawiła sie plamistość po deszczach jednak nie jest tragicznie ujdzie w tloku .Jednak róże jakby odżyły i widać sporo paków a także kwiatów. Bardzo się z tego cieszę ,lecz to nie to samo co w ubiegłym roku lecz lubi się to co się ma nie ma innej opcji ,więc nie narzekam
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42113
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu kiedyś się zakradnę do Ciebie i zwędzę Ci te kamienie bo takich cudów to u mnie nie ma Mam jedynie krzemienie i znajduję nawet jakieś wyciosane ostrza
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20161
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Oj pamiętam to zdjęcie kamieni z wiosny chyba, ale zazdroszczę Ci takich cudów natury
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Marysiu, a Ty myślisz, że czego szukałam w tych Waszych okolicach - kamieni Basi
Zobaczymy której się uda szybciej
Są prześliczne, ma farta dziewczyna!
Zobaczymy której się uda szybciej
Są prześliczne, ma farta dziewczyna!
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
No właśnie, ogród na chwilę zszedł na dalszy plan, bo pokazałaś amonity. No ale jak tu nie zastygnąć w zdumieniu jak tu taka historia ziemi namacalnie nam się trafia Gdyby nie to forum, nie miałabym pojęcia, że takie cuda można tak po prostu znaleźć w naszej pięknej Polsce
Ja wykopałam kiedyś starą łyżkę. Ale nie z epoki brązu. To moja stara łyżka, którą widocznie któreś dziecko zgubiło w ogrodzie.
Ja wykopałam kiedyś starą łyżkę. Ale nie z epoki brązu. To moja stara łyżka, którą widocznie któreś dziecko zgubiło w ogrodzie.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16966
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
No, tak nie tylko rośliny i kwiaty można podziwiać,ale i kamienienie.
Ja tez je lubię. mam sporo.Ale takich amonitów nie mam
Ja tez je lubię. mam sporo.Ale takich amonitów nie mam
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Soniu, oj tak... łatwo nie jest. Nie wszystkie rośliny też w mojej ziemi dobrze się czuja, kwasolubne na przykład ciężko mają.
Maryniu, bardzo duże wahania temperatur - w jeden dzień 38 stopni, a drugi 12... nie lubię tego, bo bardzo marznę przy takich spadkach, jednak jak temperatura schodzi powoli, to przyzwyczajamy się
Małgosiu, z wielką radością przyjmę!
U mnie już nauczyli się, że jak leży amonit, to ma być odłożony na skalniak... ale one też po czasie rozpuszczają się, albo zmieniają kolor (lekko pokrywają się taką patyną).
Jadziu, u mnie też po deszczach ciut lepiej, wczoraj wieczorem zrobiłam oprysk na grzyby moim różom, wiem, że to już późno, ale może trochę je podreperuję...
Tegoroczne anomalie pogodowe nie służą naszym ogrodom, ale cóż... tak jak piszesz, jak się nie ma co się lubi...
Marysiu, każdy kamień policzony, więc nie będzie łatwo Żartuję, ale i dla Ciebie coś ze ślimaczkiem się znajdzie
Iwonko, wiosną robiłam drobny lifting części skalniaka, wtedy też amonity wyeksponowałam bardziej, kolejna część czeka do wiosny... no chyba, że listopad nas po rozpieszcza temperaturą, bo podziałam trochę (musi być po wegetacji, żebym mogła plątaninę korzeni perzów i innych chwastów wyrwać)
Beatko, i tak powstały ruiny zamku w Rabsztynie, każdy w okolicy bliższej, lub dalszej chciał mieć skalniak
...no i wydało się...
Jagno, czasami możemy naprawdę niesamowite rzeczy wyszukać w ziemi, ona kryje ich wiele w sobie... I masz rację Polska jest piękna i taka różnorodna!
Aniu, ziemia jurajska obfituje w skamieniałości. Ale jak mawia poeta, są plusy dodatnie i plusy ujemne tego stanu rzeczy...
Wczoraj powalczyłam trochę z chwastami, kilka wiader poszło, ale to i tak kropla w morzu potrzeb... one jednak rosną w każdych warunkach, a jak ostatnim czasu dostały wody, to dopiero odżyły...
Na szczęście oprócz nich cały ogród nabrał kolorów.
Stwierdzam, że zwykłe, pospolite rudbekie są warte zaproszenia do ogrodu, kwitną bez względu na pogodę i do samej zimy:
I najlepszy efekt dają posadzone w dużej kępie...
Hortensje zmieniają kolory...
Róże też gdzieniegdzie....
Maryniu, bardzo duże wahania temperatur - w jeden dzień 38 stopni, a drugi 12... nie lubię tego, bo bardzo marznę przy takich spadkach, jednak jak temperatura schodzi powoli, to przyzwyczajamy się
Małgosiu, z wielką radością przyjmę!
U mnie już nauczyli się, że jak leży amonit, to ma być odłożony na skalniak... ale one też po czasie rozpuszczają się, albo zmieniają kolor (lekko pokrywają się taką patyną).
Jadziu, u mnie też po deszczach ciut lepiej, wczoraj wieczorem zrobiłam oprysk na grzyby moim różom, wiem, że to już późno, ale może trochę je podreperuję...
Tegoroczne anomalie pogodowe nie służą naszym ogrodom, ale cóż... tak jak piszesz, jak się nie ma co się lubi...
Marysiu, każdy kamień policzony, więc nie będzie łatwo Żartuję, ale i dla Ciebie coś ze ślimaczkiem się znajdzie
Iwonko, wiosną robiłam drobny lifting części skalniaka, wtedy też amonity wyeksponowałam bardziej, kolejna część czeka do wiosny... no chyba, że listopad nas po rozpieszcza temperaturą, bo podziałam trochę (musi być po wegetacji, żebym mogła plątaninę korzeni perzów i innych chwastów wyrwać)
Beatko, i tak powstały ruiny zamku w Rabsztynie, każdy w okolicy bliższej, lub dalszej chciał mieć skalniak
...no i wydało się...
Jagno, czasami możemy naprawdę niesamowite rzeczy wyszukać w ziemi, ona kryje ich wiele w sobie... I masz rację Polska jest piękna i taka różnorodna!
Aniu, ziemia jurajska obfituje w skamieniałości. Ale jak mawia poeta, są plusy dodatnie i plusy ujemne tego stanu rzeczy...
Wczoraj powalczyłam trochę z chwastami, kilka wiader poszło, ale to i tak kropla w morzu potrzeb... one jednak rosną w każdych warunkach, a jak ostatnim czasu dostały wody, to dopiero odżyły...
Na szczęście oprócz nich cały ogród nabrał kolorów.
Stwierdzam, że zwykłe, pospolite rudbekie są warte zaproszenia do ogrodu, kwitną bez względu na pogodę i do samej zimy:
I najlepszy efekt dają posadzone w dużej kępie...
Hortensje zmieniają kolory...
Róże też gdzieniegdzie....
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468