Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Witajcie .
Za oknem nadal deszczowo . Ogród musi poczekać na lepszy czas. Dzisiaj wreszcie mogłam pojechać do Lidl i udało mi się zdobyć czosnki . To był "ostatni dzwonek " bo wystawili tylko jedno pudło . Udało mi się wziąć mixa tego co zawsze ale i nowość - Allium Ping Pong. Jestem bardzo ciekawa tego bo nie widziałam nigdzie informacji na temat tego czosnku. Podobno to jakaś nowość i na stronkach zagranicznych coś tam o nim piszą . Na opakowaniu wygląda cudnie więc oby tak było . Jutro wiozę dziewczynki na weekend do dziadków a my z eMem jedziemy na wesele w moje strony . Tam też jest Lidl więc może dokupię sobie czosnki . Mam nadzieję, że pogoda nie przeszkodzi w uroczystości .
Asiu masz rację, marcinki lubią się rozłazić a zwłaszcza nowobelgijskie . Z chorobami też od czasu do czasu mam problem bo lubią łapać mączniaka albo jeszcze inne dziadostwo. Może nie wszystkie gatunki są tak podatne na choroby grzybowe. Bardzo dziękuję i wzajemnie słoneczka życzę .
Soniu marcinki są w mojej ulubionej gamie kolorystycznej więc mus je sadzić . Jestem zbyt leniwa by bawić się w sadzenie cebul w koszyczkach. Może gdybym miała inwazję nornic to zmusiłabym się do tego ale tak, nie widzę potrzeby. Plecki nie bolą, póki co . W trosce o mój kręgosłup staram się rozłożyć to całe sadzenie na raty . Pozdrawiam i spokojnego dnia życzę .
Małgosiu chyba popadłam w jakąś chorobę - cebulozę czy coś takiego . Dzisiaj też dokupiłam ale same czosnki . Mój gość to Modraszek Lazurek. Na pewno widziałaś go u siebie. Zerknij do wujka google jak wygląda. On na zewnętrznej stronie skrzydełek ma takie charakterystyczne czarne i pomarańczowe kropeczki . Tylko w środku jest taki lazurowy . Marcinki muszą być koniecznie, jesienią pięknie zdobią rabaty. Pozdrawiam .
Izo ja postanowiłam już zacząć sadzenie bo nigdy nie skończę . Jak na złość to co ubyło po sadzeniu znowu przybyło bo dokupiłam nowe cebule . Właśnie dzisiaj byłam w Lidlu po czosnki . Pozdrawiam i owocnych zakupów życzę .
Pozdrawiam i chociaż odrobiny słoneczka życzę .
Za oknem nadal deszczowo . Ogród musi poczekać na lepszy czas. Dzisiaj wreszcie mogłam pojechać do Lidl i udało mi się zdobyć czosnki . To był "ostatni dzwonek " bo wystawili tylko jedno pudło . Udało mi się wziąć mixa tego co zawsze ale i nowość - Allium Ping Pong. Jestem bardzo ciekawa tego bo nie widziałam nigdzie informacji na temat tego czosnku. Podobno to jakaś nowość i na stronkach zagranicznych coś tam o nim piszą . Na opakowaniu wygląda cudnie więc oby tak było . Jutro wiozę dziewczynki na weekend do dziadków a my z eMem jedziemy na wesele w moje strony . Tam też jest Lidl więc może dokupię sobie czosnki . Mam nadzieję, że pogoda nie przeszkodzi w uroczystości .
Asiu masz rację, marcinki lubią się rozłazić a zwłaszcza nowobelgijskie . Z chorobami też od czasu do czasu mam problem bo lubią łapać mączniaka albo jeszcze inne dziadostwo. Może nie wszystkie gatunki są tak podatne na choroby grzybowe. Bardzo dziękuję i wzajemnie słoneczka życzę .
Soniu marcinki są w mojej ulubionej gamie kolorystycznej więc mus je sadzić . Jestem zbyt leniwa by bawić się w sadzenie cebul w koszyczkach. Może gdybym miała inwazję nornic to zmusiłabym się do tego ale tak, nie widzę potrzeby. Plecki nie bolą, póki co . W trosce o mój kręgosłup staram się rozłożyć to całe sadzenie na raty . Pozdrawiam i spokojnego dnia życzę .
Małgosiu chyba popadłam w jakąś chorobę - cebulozę czy coś takiego . Dzisiaj też dokupiłam ale same czosnki . Mój gość to Modraszek Lazurek. Na pewno widziałaś go u siebie. Zerknij do wujka google jak wygląda. On na zewnętrznej stronie skrzydełek ma takie charakterystyczne czarne i pomarańczowe kropeczki . Tylko w środku jest taki lazurowy . Marcinki muszą być koniecznie, jesienią pięknie zdobią rabaty. Pozdrawiam .
Izo ja postanowiłam już zacząć sadzenie bo nigdy nie skończę . Jak na złość to co ubyło po sadzeniu znowu przybyło bo dokupiłam nowe cebule . Właśnie dzisiaj byłam w Lidlu po czosnki . Pozdrawiam i owocnych zakupów życzę .
Pozdrawiam i chociaż odrobiny słoneczka życzę .
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelina widzę zaszalałaś, hmm u mnie nie widziałem tych białych Ping Pong, może słabo szukałem zobaczymy jak zakwitną udanej zabawy życzę no i może owocnych zakupów
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko, jaki cudny ten niebieski motylek. U mnie chyba taki jeszcze nie był. Przylatują, ale takie malutkie
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewcia jeszcze masz mało cebul?Matko jedyna!!!!
Tyle szt. nie miałabym chyba gdzie posadzić a ty chcesz jeszcze...no tak , ale ty masz powiększone włości , to możesz sadzić...
U mnie leje i leje....nie pogniją nam te cebule?
Tyle szt. nie miałabym chyba gdzie posadzić a ty chcesz jeszcze...no tak , ale ty masz powiększone włości , to możesz sadzić...
U mnie leje i leje....nie pogniją nam te cebule?
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16555
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko, też będę niecierpliwie czekała na zdjęcia Twoich kwitnących 'Ping Pongów'.
Dobrej, szampańskiej zabawy na weselu Wam życzę.
Dobrej, szampańskiej zabawy na weselu Wam życzę.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3369
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko będzie wiosną w twoim ogrodzie dużo brzęczących gości, jak wszystkie cebulki wystartują ... Miłego weekendu
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko ja kupowałam w ub. roku czosnki w lidlu, te olbrzymie są wspaniałe, w tym roku jak zakwitły, to aż mnie zatkało... tylko źle zrobiłam, że je posadziłam blisko siebie. Te drugie, mniejsze też ładne. Jutro obieram kierunek lidl... trzeba zrobić zakupy na weekend
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
No tak, teraz dobry czas na cebulowe. Czosnki bardzo lubię. Ale mój ogród jeszcze w ping-ponga nie gra. No i nie wiem czemu jeszcze nie mam tych czosnków. Chryzantemy ping-pong też co roku podziwiam, ale niestety - jak na razie to tylko cięte.
Mi na razie nornice nie ruszają cebulowych, co roku mam to co sadziłam no i oczywiście z nawiązką, bo się rozrastają, szczególnie tulipany i narcyzy. Sadzone są od razu do gruntu. Więc może tak samo będzie i u Ciebie.
Mi na razie nornice nie ruszają cebulowych, co roku mam to co sadziłam no i oczywiście z nawiązką, bo się rozrastają, szczególnie tulipany i narcyzy. Sadzone są od razu do gruntu. Więc może tak samo będzie i u Ciebie.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42113
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko czosnki są bardzo dekoracyjne i jak kwitną i po przekwitnięciu też! Poza tym chyba nic ich nie je, przynajmniej u mnie! Może trochę za późno, ale baw się dobrze na weselu!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5533
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelina, ależ masz tych cebulowych. Wiosna będzie pięknie, na pewno. Ja zraziłam się do czosnków, nigdy nie miałam takich ślicznych, dużych, fioletowych kul. A w tym roku jak już czosnki wystartowały, to w kwietniu połamał je ciężki, mokry śnieg i znów ich nie miałam...
U mnie jeszcze żadna cebulka nie posadzona w ziemię. A może włożę do lodówki i posadzę wiosną... Przynajmniej nornice nie zjedzą Ale czy dwunożne szkodniki nie potraktują cebulek jako przysmaku na kanapki
U mnie jeszcze żadna cebulka nie posadzona w ziemię. A może włożę do lodówki i posadzę wiosną... Przynajmniej nornice nie zjedzą Ale czy dwunożne szkodniki nie potraktują cebulek jako przysmaku na kanapki
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4550
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Motyli ogród Astry są chyba nie zastąpione o tej porze. Ostatnio na targach widziałam jedną ciekawą odmianę, jednak nie miałabym już gdzie ją wcisnąć zważywszy na ich tempo rozrastania się.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Piękny ten motylek, ale nie przypominam sobie, żeby mnie taki nawiedził Ja po wiośnie też planowałam poupychać więcej cebu gdzie tylko się da, ale jak zwykle życie rządzi się swoimi prawami... Zresztą, do listopada jeszcze daleko to może i ja zdążę
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelina posadziłaś już te cebulowe?