Moje różne zakątki.... cz.2
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moje różne zakątki.... cz.2
Dziś ciepełko ,pięknie, słońce, kolory złote ,żółte na drzewach.
Cudna złota polska złota jesień.20 stopni.Ech takich dni człowiek życzyłby sobie ich więcej i więcej.
Iwonko1; JAKUCH-Jadziu Ja też mam zaległości,ale teraz już aby dokończyć w ogrodzie jesienne porządki, wykosić chyba ostatni raz trawę..Wykopać jeszcze dalie i canny.Pozbierać donice do piwnicy, .Warzywnik, to moje chłopaki przekopią.I tytle.
Swoje wędlinki są naprawdę pyszne.Raz na jakiś czas je robimy i część potem się zamraża w kawałkach i jest na potem,Trochę dla córci poszło do Warszawy.Ciut bliskim znajomym.Jeszcze w tym roku będziemy wędzić
O fiu, fiu, twój nie je wędlin ??Nic a nic ?I mięsa żadnego ??
W ogrodzie nie mam za dużo jakiś drzew liściastych, które byłyby na jesieni efektowne.Ale to co jest i tak mnie zadowala.
Trójsklepka w lekkim zbliżeniu, czy też większym wygląda bardzo efektownie.A tak pózno-kwitnących kwiatów już jest bardzo mało.No jeszcze marcinki i chryzantemy.U mnie jeszcze nie wszystkie rozkwitły.
Dziękuję, dziękuję za miłe słowa .
Blueberry-Natalio; plocczanka-Lucynko; kropelka-Mariolu Dziękuję, dziękuję Jesień jeszcze wciąż jest ładna.Może coraz mniej tych liści, żółkną, spadają,I zaraz zostaną ogołocone drzewa z wszelkich kolorów.Zostanie szarzyzna, której tak nie lubię.
Ale póki co cieszmy się tym co jeszcze jest ładnego
Dziękuję wyjazd był udany.I tego mi bardzo był potrzebny.
kogra-Grażynko Jeszcze trochę kolorów mam.Ale też coraz mniej, coraz bardziej robi się Mało mam drzew efektownie wybarwiających się jesienią.I trawa mało.To i bardziej pusto się robi.ale to nic,Czas dla ogrodu na odpoczynek a i mi sie też przyda i na inne rzeczy będzie więcej czasu.
Fajnie,że tobie udało się popracować.Ja jeszcze mam troszkę prac w ogrodzie.Planuję to zrobić w czwartek, bo wolny dzień biorę.Bo na ten weekend jadę teraz do córci do Warszawy.
Fakt pogoda była rożna .U mnie jeszcze znośna.Ale w rożnych rejonach Polski, oj nie do pozazdroszczenia.
silversnow-Olu Troszkę hortensji już mam.Kilka jeszcze młodych, małych.Na te trzeba poczekać jeszcze rok, dwa, trzy,żeby były widoczne, bardziej efektowne.Coraz coś się zmienia, dosadza, modernizuje w tym ogrodzie.Ot, człowiek ciągle coś wymyśla.Zobaczysz, kiedyś i ty tak będziesz robiła.Zobaczysz,że tak będzie.Najpierw człowiek sadzi cieszy się , każda roślinką.I zaczyna się rozkręcać i ciągle jeszcze chce ich więcej.Potem zmienia, przesadza, dosadza.Gania po ogrodzie i kombinuje.
Nie ma za co dziewczyno.A tak jak pisałam na pw. na wiosnę będę miała dla ciebie więcej trochę z podziału.
Wyjazd był piękny.
kasia100780=Kasiu Dziękuję ci Wyjazd był naprwdę bardzo, bardzo udany.Tego mi już trzba było.Bo człowiek goni, praca, dom pełno problemów.Dobrze,że jeszcze ogród ma na prace fizyczne i relaksy psychiczne , prawda ?
Beaby-Beatko Dziękuję. Marcinki wnoszą do jesiennego ogrodu dużo koloru.Już takich intensywnych i pięknych kolorów nie ma.No jeszcze chryzantemy.
Oj teraz trochę mi w rabatach i kamyczkach pozarastało.C
Planuję w czwartek jeszcze popracować w ogrodzie i zamknąć sezon z pracami.
Oj nie byłaś w Nałęczowie ??
Oj, piękne klimatyczne miasteczko, Gdybym wiedział, to zrobiłabym więcej zdjątek z fajnych punktów..Warto się tutaj wybrać.A i nie daleko Kazimierz i Puławy i Wisła.I do zwiedzania i szkółek pełno.Ale to bliżej Puław.Końkowola słynna z róż.I nie tylko wszystko tu można kupić w szkółkach i różnych gospodarstwach ogrodniczych. Także warto.Ale mój wyjazd nył tylko odpoczynkowy in tylko w Nałęczowie.Znam trochę ten rejon.To niedaleko ode mnie.
Maska-Marysiu FO ma wielki wpływ na nasze ogrody, jak już tu się jest, jak się ma watek.To częściej się zagląda, odpisuje, czyta.I więcej tych roślin się chce. Oj chce.
Trójsklepka w zbliżeniu wygląda bardzo ciekawie, efektownie.
Bardzo ci dziękuję za pamięć i bardzo chętna jestem na te nasionka.
"posadziłam odnogi Klip Daggi " to już chyba wyższa szkoła.Ja w tej kwestii tej rosliny, jestem zielona.Ale roślina bardzo ciekawa inna.No i ważne,że nazywa się tak jak moja córcia.W prawdzie Dagmara.Ale często ją nazywamy Daga,Dagusia.
plocczanka=Lucynko
Rekonesans w ogrodzie już był
Kwitnie jeszcze Róża Rhapsody in Blue
róża Elmshorn
Hosty w różnej fazie jesienne
Brunnerka i hosty
Ostanie dalie
Marcinki, kilka z tych które mam
Ten niski
I ten niski
a ten już wysoki
Cudna złota polska złota jesień.20 stopni.Ech takich dni człowiek życzyłby sobie ich więcej i więcej.
Iwonko1; JAKUCH-Jadziu Ja też mam zaległości,ale teraz już aby dokończyć w ogrodzie jesienne porządki, wykosić chyba ostatni raz trawę..Wykopać jeszcze dalie i canny.Pozbierać donice do piwnicy, .Warzywnik, to moje chłopaki przekopią.I tytle.
Swoje wędlinki są naprawdę pyszne.Raz na jakiś czas je robimy i część potem się zamraża w kawałkach i jest na potem,Trochę dla córci poszło do Warszawy.Ciut bliskim znajomym.Jeszcze w tym roku będziemy wędzić
O fiu, fiu, twój nie je wędlin ??Nic a nic ?I mięsa żadnego ??
W ogrodzie nie mam za dużo jakiś drzew liściastych, które byłyby na jesieni efektowne.Ale to co jest i tak mnie zadowala.
Trójsklepka w lekkim zbliżeniu, czy też większym wygląda bardzo efektownie.A tak pózno-kwitnących kwiatów już jest bardzo mało.No jeszcze marcinki i chryzantemy.U mnie jeszcze nie wszystkie rozkwitły.
Dziękuję, dziękuję za miłe słowa .
Blueberry-Natalio; plocczanka-Lucynko; kropelka-Mariolu Dziękuję, dziękuję Jesień jeszcze wciąż jest ładna.Może coraz mniej tych liści, żółkną, spadają,I zaraz zostaną ogołocone drzewa z wszelkich kolorów.Zostanie szarzyzna, której tak nie lubię.
Ale póki co cieszmy się tym co jeszcze jest ładnego
Dziękuję wyjazd był udany.I tego mi bardzo był potrzebny.
kogra-Grażynko Jeszcze trochę kolorów mam.Ale też coraz mniej, coraz bardziej robi się Mało mam drzew efektownie wybarwiających się jesienią.I trawa mało.To i bardziej pusto się robi.ale to nic,Czas dla ogrodu na odpoczynek a i mi sie też przyda i na inne rzeczy będzie więcej czasu.
Fajnie,że tobie udało się popracować.Ja jeszcze mam troszkę prac w ogrodzie.Planuję to zrobić w czwartek, bo wolny dzień biorę.Bo na ten weekend jadę teraz do córci do Warszawy.
Fakt pogoda była rożna .U mnie jeszcze znośna.Ale w rożnych rejonach Polski, oj nie do pozazdroszczenia.
silversnow-Olu Troszkę hortensji już mam.Kilka jeszcze młodych, małych.Na te trzeba poczekać jeszcze rok, dwa, trzy,żeby były widoczne, bardziej efektowne.Coraz coś się zmienia, dosadza, modernizuje w tym ogrodzie.Ot, człowiek ciągle coś wymyśla.Zobaczysz, kiedyś i ty tak będziesz robiła.Zobaczysz,że tak będzie.Najpierw człowiek sadzi cieszy się , każda roślinką.I zaczyna się rozkręcać i ciągle jeszcze chce ich więcej.Potem zmienia, przesadza, dosadza.Gania po ogrodzie i kombinuje.
Nie ma za co dziewczyno.A tak jak pisałam na pw. na wiosnę będę miała dla ciebie więcej trochę z podziału.
Wyjazd był piękny.
kasia100780=Kasiu Dziękuję ci Wyjazd był naprwdę bardzo, bardzo udany.Tego mi już trzba było.Bo człowiek goni, praca, dom pełno problemów.Dobrze,że jeszcze ogród ma na prace fizyczne i relaksy psychiczne , prawda ?
Beaby-Beatko Dziękuję. Marcinki wnoszą do jesiennego ogrodu dużo koloru.Już takich intensywnych i pięknych kolorów nie ma.No jeszcze chryzantemy.
Oj teraz trochę mi w rabatach i kamyczkach pozarastało.C
Planuję w czwartek jeszcze popracować w ogrodzie i zamknąć sezon z pracami.
Oj nie byłaś w Nałęczowie ??
Oj, piękne klimatyczne miasteczko, Gdybym wiedział, to zrobiłabym więcej zdjątek z fajnych punktów..Warto się tutaj wybrać.A i nie daleko Kazimierz i Puławy i Wisła.I do zwiedzania i szkółek pełno.Ale to bliżej Puław.Końkowola słynna z róż.I nie tylko wszystko tu można kupić w szkółkach i różnych gospodarstwach ogrodniczych. Także warto.Ale mój wyjazd nył tylko odpoczynkowy in tylko w Nałęczowie.Znam trochę ten rejon.To niedaleko ode mnie.
Maska-Marysiu FO ma wielki wpływ na nasze ogrody, jak już tu się jest, jak się ma watek.To częściej się zagląda, odpisuje, czyta.I więcej tych roślin się chce. Oj chce.
Trójsklepka w zbliżeniu wygląda bardzo ciekawie, efektownie.
Bardzo ci dziękuję za pamięć i bardzo chętna jestem na te nasionka.
"posadziłam odnogi Klip Daggi " to już chyba wyższa szkoła.Ja w tej kwestii tej rosliny, jestem zielona.Ale roślina bardzo ciekawa inna.No i ważne,że nazywa się tak jak moja córcia.W prawdzie Dagmara.Ale często ją nazywamy Daga,Dagusia.
plocczanka=Lucynko
Rekonesans w ogrodzie już był
Kwitnie jeszcze Róża Rhapsody in Blue
róża Elmshorn
Hosty w różnej fazie jesienne
Brunnerka i hosty
Ostanie dalie
Marcinki, kilka z tych które mam
Ten niski
I ten niski
a ten już wysoki
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11289
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Moje różne zakątki.... cz.2
Czas marcinków i dalii ... to już jesień znaczy się... Piękne słoneczne dni jeszcze przed nami... Oby jak najdłużej!
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5199
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Moje różne zakątki.... cz.2
Ciesz się Aniu ciepłą złocistą jesienią i bogactwem ostatnich kwitnień, bo pięknie masz jeszcze w ogrodzie.
Brawa dla eMa za wspaniałą grilowędzarnię i smakowite wędlinki a już tymi kamieniami, to szczególnie Cię dopieścił. Mam nadzieję że z wzajemnością a wygłaskany, będzie się starał jeszcze bardziej.
Wypoczynek na wyjeździe i zmiana otoczenia każdego relaksuje, dodaje sił i motywuje do realizacji kolejnych planów.
Niech pogoda Ci dopisuje a siły pozwolą, te wszystkie kamienne skarby, ułożyć we właściwych miejscach.
Brawa dla eMa za wspaniałą grilowędzarnię i smakowite wędlinki a już tymi kamieniami, to szczególnie Cię dopieścił. Mam nadzieję że z wzajemnością a wygłaskany, będzie się starał jeszcze bardziej.
Wypoczynek na wyjeździe i zmiana otoczenia każdego relaksuje, dodaje sił i motywuje do realizacji kolejnych planów.
Niech pogoda Ci dopisuje a siły pozwolą, te wszystkie kamienne skarby, ułożyć we właściwych miejscach.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5533
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje różne zakątki.... cz.2
Jeszcze pięknie i kolorowo. A wczoraj było tak cieplutko, że aż miło. Pięknie, słonecznie, milutko. I oby jak najdłużej, wtedy wszystko można ogarnąć na spokojnie.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moje różne zakątki.... cz.2
marpa-Maryniu Dalie to już ostatnim tchnieniem kwitną .Ale jeszcze dobrze,że kwitną.Po połowie października juz nie raz ich nie było po przymrozkach .Ale marcinki jeszcze w pełni kwitnienia.I fajnie.One mają takie żywe kolorki .
Tak, teraz mamy piękną złotą, słoneczną, polską , złotą jesień
stasia_ogrod-Stasiu, kropelka-Mariolu Cieszę się cieszę tą ostatnio piękną jesienią.słoneczkiem, kolorami.
I masz rację szkoda,że to już ostanie kolory.
Wiem,wiem,że mam dobrego męża, i stara się nie tylko o ogród.i mi pomaga.Grilo-wędzarka było jego pomysłem, jego marzeniem i jego praca.Ale i wędzić lubi i dobrze pojeść .A kamienie, ,że tak szybko załatwił, to tym mnie sam mocno zadziwił, .Kiedyś marudził, znowu nowa rabata, a po co ci to, i tak masz problemy z kregosłupem, itp..Ale wie,że jak coś postanowię to i tak to zrobię.To teraz szybko mi pomaga.
Oj tak wypoczynek, od domu i rożnych spraw to najlepszy relaks
A jutro już dokończę,tz, syn jedzie z nami i pomoże pozanosić kamienie na właściwe miejsca.
Chryzantema Margo
Troszkę trawek tylko u mnie jest
Ta jest z posiana z nasionek
konwalnik
Red Baron jak pędzelek malutka i cieniutka.ale kupiona w sierpniu i jeszcze podzieliłam na dwie,
Turzyca biczowata Bronze Form
Tak, teraz mamy piękną złotą, słoneczną, polską , złotą jesień
stasia_ogrod-Stasiu, kropelka-Mariolu Cieszę się cieszę tą ostatnio piękną jesienią.słoneczkiem, kolorami.
I masz rację szkoda,że to już ostanie kolory.
Wiem,wiem,że mam dobrego męża, i stara się nie tylko o ogród.i mi pomaga.Grilo-wędzarka było jego pomysłem, jego marzeniem i jego praca.Ale i wędzić lubi i dobrze pojeść .A kamienie, ,że tak szybko załatwił, to tym mnie sam mocno zadziwił, .Kiedyś marudził, znowu nowa rabata, a po co ci to, i tak masz problemy z kregosłupem, itp..Ale wie,że jak coś postanowię to i tak to zrobię.To teraz szybko mi pomaga.
Oj tak wypoczynek, od domu i rożnych spraw to najlepszy relaks
A jutro już dokończę,tz, syn jedzie z nami i pomoże pozanosić kamienie na właściwe miejsca.
Chryzantema Margo
Troszkę trawek tylko u mnie jest
Ta jest z posiana z nasionek
konwalnik
Red Baron jak pędzelek malutka i cieniutka.ale kupiona w sierpniu i jeszcze podzieliłam na dwie,
Turzyca biczowata Bronze Form
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3198
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Moje różne zakątki.... cz.2
Aniu, to dobrze, że masz świadomość jaki skarb Ci się trafił w postaci małżonka i myślę, że on wie, że go doceniasz i dlatego tak się stara . Aż miło poczytać o takich normalnych, szczęśliwych małżeństwach w czasach, gdy dokoła tyle walczących małżeństw i rozwiedzionych też niemało.
No tak, pora na zwijanie ogrodów. Jeszcze tylko parę zdjęć z tych ostatnich chwil kiedy jeszcze są jakieś kolory, i odpoczywamy . A potem...byle do wiosny!
No tak, pora na zwijanie ogrodów. Jeszcze tylko parę zdjęć z tych ostatnich chwil kiedy jeszcze są jakieś kolory, i odpoczywamy . A potem...byle do wiosny!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5533
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje różne zakątki.... cz.2
Aneczko, piękna ta Twoja chryzantema Margo. Jak lody śmietankowe z waniliową polewą
U mnie liście host juz niemal wszystkie pożółkłe i zwiędłe jakby nawiedził je przymrozek. A przecież go nie było, tak mi się przynajmniej wydaje...
U mnie liście host juz niemal wszystkie pożółkłe i zwiędłe jakby nawiedził je przymrozek. A przecież go nie było, tak mi się przynajmniej wydaje...
- silversnow
- 500p
- Posty: 602
- Od: 30 maja 2016, o 23:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje różne zakątki.... cz.2
Aniu chryzantema i marcinki są Ciebie są cudowne. Znam ludzi, którzy za nimi nie przepadają , ale kompletnie tego nie rozumiem. Te drobne i tak barwne kwiatuszki są urzekające. Dalie może i ostatnie, ale bardzo ładne i nietypowe, A trawki nadają ogrodowi wyjątkowy jesienny klimat...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Moje różne zakątki.... cz.2
Nie znam się na trawach, a nabieram na kilka ochoty dlatego pytałam o tę Red Baron, bo chciałabym takie sprawdzone. Fajnie gdy życzeń ubywa z listy, u mnie póki co raczej w drugą stronę ciągle idzie W ogrodzie w porównaniu z latem może i kolorków mniej, ale ważne że dzięki jesiennym kwiatom wciąż jest co oglądać
Pięknie w tym Nałęczowie Czasami takie oderwanie od rzeczywistości jest bardzo potrzebne, zwłaszcza gdy odbywa się w miłym towarzystwie.
Pięknie w tym Nałęczowie Czasami takie oderwanie od rzeczywistości jest bardzo potrzebne, zwłaszcza gdy odbywa się w miłym towarzystwie.
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje różne zakątki.... cz.2
Aniu schyłek sezonu, ale ogródek jeszcze pokazuje sporo kolorów. Teraz niestety w innej tonacji ,ale również kolorowo.No cóż zima będzie długa i oby nie zaszalała jak w ubiegłym roku jednak niech jak najdłużej będzie ciepło i powoli ogródek zaśnie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje różne zakątki.... cz.2
Aniu wyczytałam gdzieś o ukorzenieniu odnóg KD i wsadziłam do małych doniczek parę...stoją ładnie więc chyba się przyjmą...teraz tylko dotrzymać je do maja ...7 miesięcy
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje różne zakątki.... cz.2
Aniu, Twoja jesień urocza jest. Nostalgiczne trawy, jesienne kwiaty (a nawet letnie jeszcze! ). Jednak nic nie poradzę, że mnie najbardziej urzekły domowe wędlinki. Sklepowych nie jem prawie wcale, ale Twoje aż mi zapachniały przez monitor. Taka wędzarnia to skarb! Sami przygotowywaliście mięsko czy ktoś Wam robił? Pytam, bo mój tato też robił takie rzeczy, jeszcze salcesony i kaszanki i znam te wspaniałe swojskie smaki. Czym skorupka za młodu nasiąknie... Tato jednak wędził w zwykłej metalowej beczce, a u Was piękna wędzarnia. Super!
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje różne zakątki.... cz.2
Pięknie i kolorowo u Ciebie, oby jak najdłużej .
Marcinkow masz mnóstwo, a dalie całkiem jeszcze nieźle kwitną .
Lubię marcinki, ale one u mnie się pokładają, bo za malo słońca. I tak będą rosnąć, a co!.
Co do traw, to powoli się rozkręcam i ciągle dokupuję, bo uważam, że też mam za mało .
Marcinkow masz mnóstwo, a dalie całkiem jeszcze nieźle kwitną .
Lubię marcinki, ale one u mnie się pokładają, bo za malo słońca. I tak będą rosnąć, a co!.
Co do traw, to powoli się rozkręcam i ciągle dokupuję, bo uważam, że też mam za mało .
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych