Dom w Lukrecji z ogrodem

[1Kasia1]

Witam serdecznie Wszystkich
Od pewnego czasu zaglądam tutaj i odwiedzam Wasze ogrody, wreszcie sama zdecydowałam się na otwarcie własnego wątku. Mam na imię Kasia. Moja przygoda z ogrodem zaczęła się w 2014 roku, gdy poszli sobie robotnicy a my, czyli ja z córkami przeprowadziłyśmy się do domu
Dom jest położony na górce, więc wokół mam usypaną niewielką skarpę. Tarasy od południa i zachodu, więc słonecznie.
Początki były trudne. Nie miałam zielonego pojęcia na temat roślin. Do ziemi wsadzałam wszystko, co dostałam. Dziś może jest trochę lepiej, ale nadal muszę się jeszcze dużo uczyć. Zapraszam do mojego ogrodu i proszę o pomoc w jego tworzeniu.

Maj 2014



Listopad 2016







Jestem ciekawa tego sezonu.
Zapraszam wszystkich

[matt55]

Będę pierwszy
witaj Kasiu Chętnie pospaceruję po Twoim ogrodzie, zobaczę jak powstaje.
W zasadzie ja swój ogród tworzyć zacząłem mniej więcej tak samo, tylko, że u mnie nie ma skarp, a szkoda, można by porobić ładne skalniaczki

[1Kasia1]

Dziwny ten dzień. Jeszcze rano było znośnie, a teraz pada śnieg i jest biało Oby mrozu nie było.
Przykryłam truskawki, rzodkiewkę, rukolę i groszek zielony, otuliłam klon palmowy. Ale nie wiem, czy to ma sens
Na pocieszenie zdjęcia z rana




Mateusz dziękuję za wizytę Mnie też podobają się skarpy, ale niekoniecznie chcę na nich skalniaki. Mam nadzieję, że uda się bez nich.

To mój warzywnik. Bardzo chciałabym dokończyć biały, niziutki płotek dookoła




i trochę wyższy biały płot wzdłuż naszej drogi. Ma być wiejsko i sielsko







Dobrej nocy Jutro długi i ciężki dzień

[Ola2310]

Kasiu super że zdecydowałaś się założyć swój wątek. Będę ci towarzyszyć w wędrówkach po ogrodzie. Domek macie przepiękny to i ogród powstanie coraz ładniejszy. Wpisuję się na szybciutko przed pracą. Śnieg nie zniknął przez noc a wręcz przeciwnie, dalej coś tam sypie ...

[Basik22]

Kasiu
Bardzo jestem ciekawa Twojego ogrodu, bo jesteśmy rówieśnikami w tworzeniu ogrodu, będę tu zaglądać i chętnie posłucham o Twoich
doświadczeniach.

[matt55]

Wiosna i u Ciebie To jak zagospodarujesz skarpy? Płotek bardzo mi się podoba Właściwie to ile liczy działka?

[1Kasia1]

Po południu zrobiłam obchód ogrodu i .... kwiaty coraz bardziej się otwierają, mimo pogody oszalały!!
Zobaczymy, może nie będzie tak źle.

Olu jeszcze dużo pracy przed nami. Może uda się w tym roku dokończyć elewację, tarasy w przyszłym roku
No i ogród na bieżąco.

Basiu mój ogród powstaje powoli, na ile pozwala mi czas. Dzisiaj dostałam od kolegi z pracy roślinki wykopane przez jego mamę: trzmielinę i coś jeszcze, czego nazwy nie znam, zalałam je wodą i muszą poczekać na lepszą pogodę. Swoją drogą poprawił mi się humor w ten śnieżny, wiosenny poranek

Mateusz działka nie jest duża, ma 9 arów, ale wystarczająca do koszenia trawy tak twierdzi moja córka, bo to jej zajęcie. Skarpy chciałabym mieć kwieciste, tym bardziej, ze wchodzą do salonu z każdej strony. Nie są nachylone stromo, ale i tak muszę poeksperymentować z doborem roślin, żeby były atrakcyjne cały rok i trochę lubiły suszę.

I tak z utęsknieniem czekamy na piękną wiosnę
Miłej nocy

[matt55]

Córka nie podziela pasji ogrodniczej? Moje siostry kosić akurat lubią, ale tylko wtedy co jest słońce, inaczej nie, bo się nie opalą

[Ola2310]

A ja wam powiem , że kosić lubię bardzo. A jak widzę różnicę przed koszeniem i po, to już w ogóle jestem happy.Kasiuzazdroszczę ci tych tarasów.Co bym dała za taki nowoczesny domek... tymczasem mogę pomarzyć i chyba jedynie wybić sobie drzwi balkonowe z pokoju prosto na ogród.... Widoki z pokoju będziesz mieć obłędne. W jakim wieku masz córki?

[1Kasia1]

Mateusz starsza córka lubi wszystko z ogrodu, co jest do jedzenia bierze koszyczek i idzie "na ryneczek", a potem gotuje.

Olu korzystanie z ogrodu bezpośrednio z salonu jest super! Ale najważniejsze, że masz ogród blisko. W każdej chwili możesz wyjść z domu i cieszyć się jego urokami
Córki mają 24 i 18 lat.

Dzisiaj zrobiłam obchód ogrodu i liście klonu palmowego przymarzły nie wygląda to ciekawie.
Tęsknię za ciepłem i odrobiną wolnego czasu....

[matt55]

Korzystanie z ogrodu prosto z salonu jest super owszem. O ile nie kopiesz dołków w glinie Oj już nie raz oberwało mi się, bo w niezbyt czystych butach wchodziłem do domu przez salon a nie jak to zwykle robię po takich pracach przez kotłownię.

[korzo_m]

Kasiu przyszłam z rewizytą. Skarpy zazdroszczę, podoba mi się nierówny teren, można super zagospodarować, zaszaleć.
Klon odbije nie martw się, zważone listeczki opadną, a na ich miejsce wyrosną nowe.

[1Kasia1]

Witam Gości
Dzisiaj przez godzinę pieliłam grządkę i wreszcie poczułam ukojenie mojej duszy! Posadziłam ciemiernika, bo od Dnia Kobiet czekał w doniczce na tę chwilę, posadziłam (podobno) ułudkę i czeka jeszcze kokoryczka. Długo zastanawiałam się, gdzie ją posadzić, ale nie wiem, mam mało cienia.

Mateusz ja też muszę się pilnować w czasie prac w ogrodzie, żeby nie wchodzić do salonu, ale tak jest najszybciej
Zawsze marzyłam o wyjściu do ogrodu po pietruszkę do rosołu, po drodze zjeść malinę i takie tam

Dorotko pocieszyłaś mnie z tym klonem To tegoroczny zakup i bałam się, że od razu takie niepowodzenie.

No cóż, chyba pora iść spać
Dobranoc

[1Kasia1]

Od kilku dni mam nowe zwierzątko domowe - sarenkę Nawet niespecjalnie ucieka przed nami. Ma stołówkę na miejscu: zjadła pierwsze kwiaty na jabłonce, wczoraj dorwała porzeczki, floksy. Oj nieciekawie to wygląda, muszę ją przegonić
Pogoda zrobiła się znośna Zdjęcia wieczorem, teraz zmykam do pracy

[Zuzia111]

Sarenka jak zapełni żołądek kwiatkami pewnie sama zniknie. Czekamy na zdjęcia.