Ogrodowe marzenia
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogrodowe marzenia
Zytuś co widzę Twój chlebek , to nabieram ochoty, żeby w końcu upiec...az mi pachnie

-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogrodowe marzenia
ZYTO
Ja nigdy w życiu nie piekłam chleba. Ale jestem pewna, że jest na pewno wspaniały.
Ja nigdy w życiu nie piekłam chleba. Ale jestem pewna, że jest na pewno wspaniały.
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Ogrodowe marzenia
Witam Cieplutko
Jutro Joli wysyłam zakwasek w kopercie i przepis bo jadę do Hrubielowa tego z Plebanii na zakupy.
Przepis na chlebek mogę Wam gdzieś wkleić.
Proszę zaproponujcie gdzie?
Ja piekę różne chleby. Mam też do tej czynności przeznaczone różne formy: długie wąskie mieszczą się trzy w piekarniku, mam też taki komplet; trzy krótkie formy i jedna długa albo cztery wąskie krótkie kupione na wagę w Biedronce i do tego jeszcze jedna długa żeby piekarnik był wykorzystany.
Jutro Joli wysyłam zakwasek w kopercie i przepis bo jadę do Hrubielowa tego z Plebanii na zakupy.
Przepis na chlebek mogę Wam gdzieś wkleić.
Proszę zaproponujcie gdzie?
Ja piekę różne chleby. Mam też do tej czynności przeznaczone różne formy: długie wąskie mieszczą się trzy w piekarniku, mam też taki komplet; trzy krótkie formy i jedna długa albo cztery wąskie krótkie kupione na wagę w Biedronce i do tego jeszcze jedna długa żeby piekarnik był wykorzystany.
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogrodowe marzenia
ZYTKO
Możesz u mnie. Z góry dziękuję.
Możesz u mnie. Z góry dziękuję.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogrodowe marzenia
Zytuś najłatwiej będzie jak wkleisz u siebie, wtedy każdy będzie mógł znaleźć przepis bez problemu. Bo przecież chlebek jest z mąki.... mąka ze zboża....a zboże to roślinka, wiec wątek ogrodowy jak najbardziej pasuje

- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Ogrodowe marzenia
Wkleję Przepis - tu bo to o ziarno przecież chodzi, a ziarno związane jest z ziemią i ogrodnictwem. 
Chleb
Do pieczenia chleba razowego używam mąki zakupionej w młynie żytnia razowa typ 2000 i pszenna grahamka typ 1850 a także mąka biała pytlowa żytnia typ 720 i pszenna typ 750. Im większy symbol, tym mąka bardziej pełnoziarnista. Do zagniatania chleba razowego można wszystkie mąki wymieszać w proporcji pół mąk razowych i pół białych pytlowych.
Chleb żytni pytlowy powinien być zamieszony gęsto. Zakwas należy przechowywać w lodówce, przed planowanym pieczeniem wyjąc go 1 dzień wcześniej, przełożyć do naczynia w którym będzie wyrabiany chleb i pozostawić do ogrzania.
Do zakwasu dodać i 1 szklankę mąki żytniej pytlowej (miałkiej) i tyle wody, by rozczyn miał konsystencje gęstej śmietany, rozmieszać i pozostawić by zakwas pracował, czynność powtórzyć następnego dnia i jeśli ciasto podwoi swoją objętość i czuć z niego wyraźnie kwas, pojawiają się pęcherzyki powietrza, można już wyrabiać chleb. Do zakwasu dodać 1 l ciepłej wody, 1 łyżeczkę soli rozrobić, dodać pół kg do ? kg mąki razowej, ziarna lnu, słonecznika, dyni, można sezamu, można też dodać po pół szklanki płatków owsianych i jęczmiennych błyskawicznych, oraz otrąb pszennych. Do gęstości dopełnić zwykłą mąka pszenną. Gęstość ciasta pieczonego w blaszkach nie jest aż tak bardzo istotna. Nie powinno być ono lejące, ale na tyle rzadkie by dało się nakładać do foremek łyżką, ale żeby z łyżki nie spływało. Konsystencja ciasta może być podobna jak drożdżowego. Wyrabianie chleba dobrze jest przerwać po dodaniu mąki razowej żytniej i jeśli się dodaje płatki, gdyż mąka ta chłonie wilgoć wolniej niż pytlowa i w końcowym efekcie ciasto to wolno gęstnieje. Proporcje poszczególnych mąk też nie mają aż takiego znaczenia, może on być bardziej lub mniej razowy, więcej maki razowej powoduje, że jest cięższy. Więcej mąki pszennej do białego chleba powoduje , że jest bielszy. Uwielbiam biały pszenny z mąki typ 450 ze śliwkami, albo z rodzynkami, formy wysypuję wtedy sezamem lub makiem, na zakwasie jest super. Chleb pieczony na trzonie powinien być bardzo gęsty, inaczej się rozjedzie.
Foremki wysmarować tłuszczem i wysypać otrębami pszennymi, z tego ciasta wyjdzie 3 podłużne foremki. Ciasto przełożyć do form do połowy wysokości, wyrównać powierzchnię ciasta łyżką, polewając je ciepłą wodą, można powierzchnię posiekać łyżką, w ten sposób woda wyjdzie w głąb ciasta, ciasto z mąką razową będzie gęstniało także w formie. Ciasto powinno podwoić swoją objętość lub przynajmniej wyrosnąć o ?. Jest to pewność, że zakwas pracuje i ciasto rośnie. Jeśli ciasto rośnie szybko należy je odgazować nawet 2-3 razy poprzez nakłucie wykałaczką lub widelcem. Jeśli ciasto jest z wierzchu suche i gęste, przed włożeniem do piekarnika jeszcze raz zwilżyć je wodą. Chleb można ponacinać ostrym nożem, lub nakłuć widelcem, zapobiega to jego pękaniu podczas pieczenia.
Piekarnik nagrzewam do temperatury 200 stopni, wkładam blaszki i po 40 minutach zmniejszyć temperaturę do 150 stopni i piec jeszcze 20 minut. Inne piekarniki wymagają większej temperatury, zobacz niżej. Po wyjęciu jeśli ciasto nie odstaje od blaszki odgarnąć boki nożem, wyjąc z blaszek i posmarować wierzchnią skórkę woda, będzie się wówczas ładniej błyszczała.
Chleb powinien całkowicie wystygnąć, najlepiej jeść go następnego dnia.
Chleb biały wyrabiamy tak samo, zamiast mąki razowej dodajemy mąkę żytnią typ720 i dopełniamy mąką pszenną typ 750 do gęstości.
Pozostawiamy sobie zakwas na następny wypiek, dodajemy trochę mąki żytniej i przechowujemy w lodówce do następnego wypieku, można pozostawić na ścianach naczynia do wysuszenia i takie suche kawałki przechowywać w słoju, a przed następnym wypiekiem namoczyć do rozpuszczenia i potem go rozmnażać.
Zakwas robi się zalewając mąkę żytnią pytlową ciepła woda i pozostawić w ciepłym miejscu na 4-6 dni, będzie gotowy jak będzie z niego czuć kwasem, dla szybszego skwaszenia można dodać skórkę z chleba razowego, by zakwas się nie zepsuł po 2 dniach wzbogać go dolewając ciepłej wody i dosypując mąki. Proces kwaszenia zależy od temperatury otoczenia, w cieple zakwasza się szybciej, szybciej też wyrasta chleb.
Czas pieczenia też może być różny, trzeba wyczuć swój piekarnik, w każdym trzeba piec w różnym czasie, dotyczy to zarówno temperatury fazy 250 jak i 200, bo z tym różnie bywa. W niektórych piekarnikach wystarczy po 30 minut w temperaturze 250 i 200.
Chleb
Do pieczenia chleba razowego używam mąki zakupionej w młynie żytnia razowa typ 2000 i pszenna grahamka typ 1850 a także mąka biała pytlowa żytnia typ 720 i pszenna typ 750. Im większy symbol, tym mąka bardziej pełnoziarnista. Do zagniatania chleba razowego można wszystkie mąki wymieszać w proporcji pół mąk razowych i pół białych pytlowych.
Chleb żytni pytlowy powinien być zamieszony gęsto. Zakwas należy przechowywać w lodówce, przed planowanym pieczeniem wyjąc go 1 dzień wcześniej, przełożyć do naczynia w którym będzie wyrabiany chleb i pozostawić do ogrzania.
Do zakwasu dodać i 1 szklankę mąki żytniej pytlowej (miałkiej) i tyle wody, by rozczyn miał konsystencje gęstej śmietany, rozmieszać i pozostawić by zakwas pracował, czynność powtórzyć następnego dnia i jeśli ciasto podwoi swoją objętość i czuć z niego wyraźnie kwas, pojawiają się pęcherzyki powietrza, można już wyrabiać chleb. Do zakwasu dodać 1 l ciepłej wody, 1 łyżeczkę soli rozrobić, dodać pół kg do ? kg mąki razowej, ziarna lnu, słonecznika, dyni, można sezamu, można też dodać po pół szklanki płatków owsianych i jęczmiennych błyskawicznych, oraz otrąb pszennych. Do gęstości dopełnić zwykłą mąka pszenną. Gęstość ciasta pieczonego w blaszkach nie jest aż tak bardzo istotna. Nie powinno być ono lejące, ale na tyle rzadkie by dało się nakładać do foremek łyżką, ale żeby z łyżki nie spływało. Konsystencja ciasta może być podobna jak drożdżowego. Wyrabianie chleba dobrze jest przerwać po dodaniu mąki razowej żytniej i jeśli się dodaje płatki, gdyż mąka ta chłonie wilgoć wolniej niż pytlowa i w końcowym efekcie ciasto to wolno gęstnieje. Proporcje poszczególnych mąk też nie mają aż takiego znaczenia, może on być bardziej lub mniej razowy, więcej maki razowej powoduje, że jest cięższy. Więcej mąki pszennej do białego chleba powoduje , że jest bielszy. Uwielbiam biały pszenny z mąki typ 450 ze śliwkami, albo z rodzynkami, formy wysypuję wtedy sezamem lub makiem, na zakwasie jest super. Chleb pieczony na trzonie powinien być bardzo gęsty, inaczej się rozjedzie.
Foremki wysmarować tłuszczem i wysypać otrębami pszennymi, z tego ciasta wyjdzie 3 podłużne foremki. Ciasto przełożyć do form do połowy wysokości, wyrównać powierzchnię ciasta łyżką, polewając je ciepłą wodą, można powierzchnię posiekać łyżką, w ten sposób woda wyjdzie w głąb ciasta, ciasto z mąką razową będzie gęstniało także w formie. Ciasto powinno podwoić swoją objętość lub przynajmniej wyrosnąć o ?. Jest to pewność, że zakwas pracuje i ciasto rośnie. Jeśli ciasto rośnie szybko należy je odgazować nawet 2-3 razy poprzez nakłucie wykałaczką lub widelcem. Jeśli ciasto jest z wierzchu suche i gęste, przed włożeniem do piekarnika jeszcze raz zwilżyć je wodą. Chleb można ponacinać ostrym nożem, lub nakłuć widelcem, zapobiega to jego pękaniu podczas pieczenia.
Piekarnik nagrzewam do temperatury 200 stopni, wkładam blaszki i po 40 minutach zmniejszyć temperaturę do 150 stopni i piec jeszcze 20 minut. Inne piekarniki wymagają większej temperatury, zobacz niżej. Po wyjęciu jeśli ciasto nie odstaje od blaszki odgarnąć boki nożem, wyjąc z blaszek i posmarować wierzchnią skórkę woda, będzie się wówczas ładniej błyszczała.
Chleb powinien całkowicie wystygnąć, najlepiej jeść go następnego dnia.
Chleb biały wyrabiamy tak samo, zamiast mąki razowej dodajemy mąkę żytnią typ720 i dopełniamy mąką pszenną typ 750 do gęstości.
Pozostawiamy sobie zakwas na następny wypiek, dodajemy trochę mąki żytniej i przechowujemy w lodówce do następnego wypieku, można pozostawić na ścianach naczynia do wysuszenia i takie suche kawałki przechowywać w słoju, a przed następnym wypiekiem namoczyć do rozpuszczenia i potem go rozmnażać.
Zakwas robi się zalewając mąkę żytnią pytlową ciepła woda i pozostawić w ciepłym miejscu na 4-6 dni, będzie gotowy jak będzie z niego czuć kwasem, dla szybszego skwaszenia można dodać skórkę z chleba razowego, by zakwas się nie zepsuł po 2 dniach wzbogać go dolewając ciepłej wody i dosypując mąki. Proces kwaszenia zależy od temperatury otoczenia, w cieple zakwasza się szybciej, szybciej też wyrasta chleb.
Czas pieczenia też może być różny, trzeba wyczuć swój piekarnik, w każdym trzeba piec w różnym czasie, dotyczy to zarówno temperatury fazy 250 jak i 200, bo z tym różnie bywa. W niektórych piekarnikach wystarczy po 30 minut w temperaturze 250 i 200.
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Ogrodowe marzenia
Zytuś, ale Twoim chlebkiem zapachniało...
No to za starego/nowego wójta

No to za starego/nowego wójta
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogrodowe marzenia
ZYTKO dziękuję 
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Ogrodowe marzenia
Stasieńko w piątek jest zaprzysiężenie Wójta. Mój M ma już garnitur w pogotowiu naszykowany.stasia109 pisze:Zytuś, ale Twoim chlebkiem zapachniało...![]()
No to za starego/nowego wójta![]()
To za Wójta.
Krysiu
-
tadeusz48
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogrodowe marzenia
Witaj ZYTKO, to znaczy że wypijemy za zdrowie mojego kolegi z wojska, przekaż mu moje gratulacje
;:126
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Ogrodowe marzenia
Witaj Tadeusz bardzo się cieszę że mnie Odwiedziłeś.
Wójtowi Gminy oczywiście przekaże Gratulacje a kieliszek wychyli za zdrowie Twoje i Wójta mój M, bo mi się już głowa kręci od toastów.. taka słaba.
U nas odwilż mój M ze Stażystką po południu rozwiesili część światełek węży ozdobnych korzystając że mrozu nie było.
Bardzo pięknie i równiutko Twoje roślinki na Ranczo okrył śnieg a u nas to spychacz na jakieś 70 cm zrobił tunel na podwórku, część już wywieźliśmy, jutro cyknę fotkę ze swoich zasp.
Buziaczki dla Zosieńki i Justynki
Rozczyn się rozmnaża - będę piekła chlebek, pół odebrałam dla Joli1... podsypałam go mąką żytnią i jutro wyślę.


Wójtowi Gminy oczywiście przekaże Gratulacje a kieliszek wychyli za zdrowie Twoje i Wójta mój M, bo mi się już głowa kręci od toastów.. taka słaba.
U nas odwilż mój M ze Stażystką po południu rozwiesili część światełek węży ozdobnych korzystając że mrozu nie było.
Bardzo pięknie i równiutko Twoje roślinki na Ranczo okrył śnieg a u nas to spychacz na jakieś 70 cm zrobił tunel na podwórku, część już wywieźliśmy, jutro cyknę fotkę ze swoich zasp.
Buziaczki dla Zosieńki i Justynki
Rozczyn się rozmnaża - będę piekła chlebek, pół odebrałam dla Joli1... podsypałam go mąką żytnią i jutro wyślę.


- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10623
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogrodowe marzenia
..Zytko przed chwila pisałam do Ciebie wcieło ...
...to jeszcz raz...
...Zytko
przeczytane zapisane i do dzieła
...kupić muszę makę o jakiej piszesz mam nadzieję że znajdę...
..zaczynam wierzyć w telepatię..wieczorkiem sprzatając w kuchni pomyślałam o Tobie i chlebie...
...klikam i widzę ... i jak nie wierzyć
..zamelduję jak się uda...
...moje ptaszki chyba mają jeszcze dużo jedzonka bo nie przychodzą ...
..dołączam się do gratulacji
...to jeszcz raz...
...Zytko
...kupić muszę makę o jakiej piszesz mam nadzieję że znajdę...
..zaczynam wierzyć w telepatię..wieczorkiem sprzatając w kuchni pomyślałam o Tobie i chlebie...
...klikam i widzę ... i jak nie wierzyć
..zamelduję jak się uda...
...moje ptaszki chyba mają jeszcze dużo jedzonka bo nie przychodzą ...
..dołączam się do gratulacji
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogrodowe marzenia
Zytko ja Cie podziwiam
.Jeżeli chodzi o chlebek to nie wiem czy nie rzucam się z motyką na słońce ale jak nie spróbuję to nie będę wiedziała.Powiedz mi jeszcze czy Ty te mąki kupujesz w młynie czy można je dostać w spożywczym a może jakiś sklep ze zdrową żywnością? Kochana Ty tyle nie szalej przed świętami bo nas zaszczepiasz tymi przygotowaniami a miało być w tym roku z umiarem.
Re: Ogrodowe marzenia
Zyta i ja sie przymierzam do zakwasu ..
tylko jakoś mi dotąd nei udawał ..
Twoje chlebki bardzo smakowicie wyglądają ..
tylko jakoś mi dotąd nei udawał ..
Twoje chlebki bardzo smakowicie wyglądają ..
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Ogrodowe marzenia
Zyto-pachnie świeżym chlebem aż tutaj!Pychotka!

