
Ogród u stóp klasztoru
- karina1
- 1000p
- Posty: 1110
- Od: 19 sty 2010, o 12:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jarosław,dolnośląskie
Re: Ogród u stóp klasztoru
piękne widoczki 

"Przyjaciele są jak ciche anioły,które podnoszą nas,kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać" Miłego dnia,życzy Karina
Mój piękny ogród - Akacjowe raczo- Cz1.'Ogród Kariny i Marka"Akacjowe Ranczo"Cz2.
Mój piękny ogród - Akacjowe raczo- Cz1.'Ogród Kariny i Marka"Akacjowe Ranczo"Cz2.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1801
- Od: 16 lut 2010, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska
Re: Ogród u stóp klasztoru
Przełamałam się dzisiaj i wynawoziłam trawnik w przedogródku bo mnie nerwy poniosły na tę moją ziemię i na pogodę, a przecież to wizytówka domu .tak więc moi mili azofoska poszła w ruch.
KARINAwidoczki piękne to na akacjowym ranczu ,tam są tak pięknie naturalne.....u mnie wydaje mi się czasem że trochę sztucznie ale cóż to działka w środku miasta.dzięki za miłe słowa
ANDRZEJ wiciokrzew jest tam z przypadku ,przyniosłam gałązkę od koleżanki i wsadziłam do ziemi jak zresztą wiele roślin u mnie pochodzi z grabieży ,ukradniesz ,wsadzisz i będziesz miał ten ode mnie na pewno nie zmarznie wiem co mówię .z nawozem rzeczywiście musisz dostać dokładną instrukcje bo łatwo przedobrzyć jak się nie zna zasad.
PATRYK ty wiesz PHOTOSHOP
TESSKO witam w moim ogródku panią od pięknych róż ,od dawna podziwiam je u ciebie.a na terasie stoi sobie drzewko mandarynki i w dodatku z pestki .już pisałam w wątku że to pamiątka po tatusiu,on bowiem był zapaleńcem sadzenia wszystkich pestek jakie mu wpadły w ręce drzewko przycinam co rok ,zimuje w piwnicy ale nie ograniczam podlewania tylko normalnie co tydzień.lubi czasem tracić dużo liści w zimie ale po przycięciu na wiosnę odbija podwójnie drzewko liczy sobie ok.1o lat
CEBULLO oj tak zasługa gołębi to tylko moje zszargane nerwy ale tłuściutkie roślinki też i tym sobie rekompensuję .tak że jest równowaga
KARINAwidoczki piękne to na akacjowym ranczu ,tam są tak pięknie naturalne.....u mnie wydaje mi się czasem że trochę sztucznie ale cóż to działka w środku miasta.dzięki za miłe słowa
ANDRZEJ wiciokrzew jest tam z przypadku ,przyniosłam gałązkę od koleżanki i wsadziłam do ziemi jak zresztą wiele roślin u mnie pochodzi z grabieży ,ukradniesz ,wsadzisz i będziesz miał ten ode mnie na pewno nie zmarznie wiem co mówię .z nawozem rzeczywiście musisz dostać dokładną instrukcje bo łatwo przedobrzyć jak się nie zna zasad.
PATRYK ty wiesz PHOTOSHOP
TESSKO witam w moim ogródku panią od pięknych róż ,od dawna podziwiam je u ciebie.a na terasie stoi sobie drzewko mandarynki i w dodatku z pestki .już pisałam w wątku że to pamiątka po tatusiu,on bowiem był zapaleńcem sadzenia wszystkich pestek jakie mu wpadły w ręce drzewko przycinam co rok ,zimuje w piwnicy ale nie ograniczam podlewania tylko normalnie co tydzień.lubi czasem tracić dużo liści w zimie ale po przycięciu na wiosnę odbija podwójnie drzewko liczy sobie ok.1o lat
CEBULLO oj tak zasługa gołębi to tylko moje zszargane nerwy ale tłuściutkie roślinki też i tym sobie rekompensuję .tak że jest równowaga
- jola1010
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1650
- Od: 4 cze 2007, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DOLNOśLąSKIE
Re: Ogród u stóp klasztoru
Piękne widoczki z ogrodu i urocze tarasowe kompozycje. A co to za trawa w donicy na schodach? i czy zimuje tam czy chowaszją do domu?
Pozdrawiam Jola.
Pozdrawiam Jola.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1801
- Od: 16 lut 2010, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska
Re: Ogród u stóp klasztoru
JOLU to nie trawa tylko kordylina. niestety u nas nie zimuje w gruncie choć sprzedawcy okłamują ludzi że tak.ja przechowuję ją w pralni wiec w warunkach domowych. kordylina skomponowana jest u mnie z szczawikiem -mimo woli,wykorzystałam bowiem ziemię z małej doniczki gdzie wcześniej rósł ten mały pasożyt.mam go teraz dosłownie wszędzie ale i tak go lubię
- nitka55
- 500p
- Posty: 834
- Od: 26 sty 2010, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: szczecinek zachodniopomorskie
Re: Ogród u stóp klasztoru
AlinkoPiękne ujęcie zachodu słońca .Widzę że kochasz trawy ,ich szum tak uspokaja,a co do kordyliny to kiedyś sprzedawca aż się pokłucił ze mną twirdzil że to jest czerwona juka ale tak potrafią sprzedawcy komuś co nie wie w mówic
- jola1010
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1650
- Od: 4 cze 2007, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DOLNOśLąSKIE
Re: Ogród u stóp klasztoru
Dzięki za odpowiedź. Szkoda , bo wygląda bardzo fajnie ale nie mam miejsca na zimowanie roślin w domu.
Pozdrawiam Jola.
Pozdrawiam Jola.
Re: Ogród u stóp klasztoru
Dziękuję za zaproszenie, myślę że kiedyś skorzystam.
Ładna ta galtonia.
Alinko Ty chyba w nocy spać nie możesz, ale to dobrze bo niezła wyszła wizytówka twojego ogrodu.
pozdrawiam


Alinko Ty chyba w nocy spać nie możesz, ale to dobrze bo niezła wyszła wizytówka twojego ogrodu.

pozdrawiam

- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Ogród u stóp klasztoru
Alina ale dałaś czadu ze zdjęciami
Ty to nawet słup umiesz zagospodarować , pięknie Ci to wszystko rośnie , ech .....




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1801
- Od: 16 lut 2010, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska
Re: Ogród u stóp klasztoru
MAREKsłusznie zauważyłeś-słup ,nawet nie wiesz jak mnie denerwuje .jeśli o mnie chodzi to ja bym mu zaraz wygospodarowała miejsce ale na śmietniku,ale wiesz .......życie
RENIUnawet nie wiesz jak chciałam mieć taką wizytówkę ,wiesz tak dla szpanu
ale tak na serio chciałabym tym zachęcić innych do pokazania większej całości ogrodu
EWUNIU-NITKO tak lubię mój ogród nocą ,myślę że zdołam to kiedyś uchwycić aparatem ale wiesz ja ogrodnik a nie fotograf .a trawy całą krasę dopiero pokażą jesienią .niektóre już maja obiecaną przeprowadzkę na wiosnę na bardziej eksponowane miejsca ,ponieważ tak mi się podobają a są w kącikuJOLU ja myślę że już ty coś wymyślisz żeby tą kordylinę przezimować
RENIUnawet nie wiesz jak chciałam mieć taką wizytówkę ,wiesz tak dla szpanu


EWUNIU-NITKO tak lubię mój ogród nocą ,myślę że zdołam to kiedyś uchwycić aparatem ale wiesz ja ogrodnik a nie fotograf .a trawy całą krasę dopiero pokażą jesienią .niektóre już maja obiecaną przeprowadzkę na wiosnę na bardziej eksponowane miejsca ,ponieważ tak mi się podobają a są w kącikuJOLU ja myślę że już ty coś wymyślisz żeby tą kordylinę przezimować
Re: Ogród u stóp klasztoru
Alina
pięknie wygląda ta mandarynka..
w ogóle piękny masz ogród.
Pozdrawiam
pięknie wygląda ta mandarynka..

w ogóle piękny masz ogród.
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród u stóp klasztoru
Alinko, przepiękne zdjęcia i ta bujna zieleń!!
Pozdrawiam Cię serdecznie

Pozdrawiam Cię serdecznie

- Kasia_Tomek
- 500p
- Posty: 575
- Od: 23 mar 2010, o 08:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Ogród u stóp klasztoru
A tutaj jak zwykle wiele pięknych kompozycji
Tylko patrzeć, patrzeć i podziwiać

Tylko patrzeć, patrzeć i podziwiać

Re: Ogród u stóp klasztoru
Alinko ogród i taras masz jak z bajki ,
wszystkie kompozycje balkonowo - tarasowe i
ogród urządzony ze smakiem i gustownie


ogród urządzony ze smakiem i gustownie


- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród u stóp klasztoru
Alinko dzisiaj znalazłam czas na rewizytę , długo spacerowałam po Twoim pięknie zagosopdarowanym ogrodzie. Jestem godna podziwu i chylę czoło
ślicznie go urządziłaś do tego doczytałam ,że samodzielnie
ogromny szacun. Piękne widoki wokół, tylko zazdrościć takiego terenu, no właśnie na początku przeczytałam ,że ogród zamuje dużą powierzchnię, tylko mi umknęło, bo nie doczytałam jaką.
Zaintygowała mnie nazwa tego kwiatu- kacze dzioby

Roślinka śliczna, będe szukała u siebie w ogrodniczym tego cudeńka.




Zaintygowała mnie nazwa tego kwiatu- kacze dzioby

Roślinka śliczna, będe szukała u siebie w ogrodniczym tego cudeńka.
- nitka55
- 500p
- Posty: 834
- Od: 26 sty 2010, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: szczecinek zachodniopomorskie
Re: Ogród u stóp klasztoru
Popieram te kacze nosy sa piękne,już widziałam w ogrodniczym i na pewno zagoszczą w moim ogrodzie tylko trzeba pomyślec gdzie je posadzic a propo posadzic jak one rosną czy szybko się rozrastają i na jakim stanowisku najlepiej rosną.Zasypałam Cię pytaniami