Ale cudne te wrzośce . Dodają tyle koloru smutnemu teraz ogródkowi , muszę sobie kupić. Tulipanki i rozchodnik już się szykują , a wrzosy dobrze wyglądają ostrzyżone na jeża Fryzjer z Ciebie przedni
Agnieszko takie same miałam wrażenie, jak odsłoniłam osłonę przeciwzimową ;). Aż się uśmiechnęłam do tych moich wrzośców .
A wrzosy nie narzekają na nową fryzurkę, tak więc myślę, że reszte roślinek też mogę ciąć ;)
Wpadłam dzisiaj z życzeniami dla Twojego kwiatuszka , wszak dzisiaj kończy 8 lat . WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO . Załapałam się na kawałeczek Torcika Pędzę do ogrodu , bo dzisiaj cieplutko , trzeba wykorzystać pogodę . Pozdrawiam cieplutko z Wielkopolski i przesyłam dużo
Hej
Dziękuje bardzo .... byliśmy w poniedziałek po preznet, więc nie czytałam forum, a wczoraj cale popoludnie przesadzałam rozsady...oj chyba przesadziłam z nimi ;), znaczy z ilością ;)....
Ja mam zwykłą ogrodową , ale prawie zawsze przemarza a Twoja limelight to chyba kwitnie na pędach jednorocznych , dobrze mówię . Jeżeli nie to mnie popraw .
Też mam zwykłą, okrywam ją agrowłókniną i jakoś się trzyma .
A ta kwitnie na jednorocznych, masz racje ....to jej pierwsza zima, więc trochę się boję, czy nic jej nie będzie (jeszcze jej nie zdjęłam ubranka zimowego ;) )
Oj powoli powoli ;).
Dzisiaj chciałam kupić kompost (jeszcze nie mam kompostownika), ale nie było....a planowałam już kopać w warzywniaku.....
Co do ogródka to czekam na ogrodników, maja zrobić ścieżkę i posiać nową trawę, jak to zrobią ruszam pełną parą ;).