Kawałeczek słońca na ziemi

[sweetdaisy]

Dziękuję Soniu, ja swoją na razie potrzymam w doniczce - latem na tarasie, potem się zobaczy

A dziś zostawiam zdjęcia dwóch z moich czosnków. Udałao mi się zebrać foto z ich wegetacji.

Czosnek olbrzymi


Czosnek sztyletowy

[Kasiula17]

Piękne relacje i jak cudownie widać ich rozwijanie się.

[nifredil]

Zuza, piękne czosnki . Pierwszy raz skusiłam się na nie na jesień i jestem niesamowicie ciekawa efektów

[beacia0088]

Zuza ja też posadziłam na jesień pierwsze cebulki i jedne już wyszły troszkę.Ciekawa jestem czy wszystkie wyjdą i tak pięknie będą kwitły jak twoje.Są śliczne:)

[karolacha]

Obejrzałam Twój wątek , no no , ślicznie jest jak się zakłada ogród od podstaw to można wszystko zaplanować, porobić piękne rabaty, ścieżki, chodniczki....po prostu można puścić widze fantazji jak się ma stary dom, jak ja , stary sad, stare drzewa, to wszystko można tylko w miarę dostosować do tego co już jest B. mi się podobają te otoczki rabat, u wszystkich ja ich nie mam i raczej mieć nie będę , mam inne warunki Ale rozumiem Twojego M ,że się złości przy koszeniu trawnika. Wiem jak to wygląda. Nie jestem specjalistką, ale trochę się naoglądałam i widziałam jak są otoczone kamieniem rabaty--ten kamień jest po prostu wkopany , nie wystaje. Chwasty , czy trawa przez niego się nie przebije , a z kosiarką można kosić ponad nim i nie zostaję niedoróbki. Tak się robi na zachodzie na cmentarzach, płaskie płyty i kosiarka idzie bez problemu i pięknie wszystko wykasza. A Ty masz taki jakby murek, trudno tam dobrze wykosić Ale nie będę się wymądrzać

[cyma2704]

Piękne fazy rozwoju czosnków, świetnie wpisują się w konwencję prawie ascetycznego ogrodu.

[sweetdaisy]

Kasiu, Sabinko, Beato i Soniu swoje czosnki sadziłam dwa lata temu i w zeszłym roku był ich debiut.
Z tego co wiem raczej są bezproblemowe i to chyba fakt, bo w tym roku też wszystkie już się zaczęły pokazywać.
Aha, jest jeszcze jeden duży ich plus - chyba nornice ich nie lubią bo żadnego nie braknie, a lilie i szachownice poznikały już po roku

Karolino mąż nie lubi kosić ze względu, że rabata falowana jest i kosiarką się źle wjeżdża w te esy floresy. Kostka wystająca tu nie przeszkadza, bo nie wiem czy nie zauważyłaś, ale przed kostką wysypane są na podkładce z włókniny kamyszki po których kółka kosiarki jeżdżą i wcale nie zostają niedoróbki. Kostka w zamyśle nie miała być wkopana, bo służy za krawężnik, aby się kora z rabat wysypywała. Ot i cała filozofia
A co do starego domu, starego sadu i starych drzew, to ja bardzo lubię takie klimaty, trochę angielskie, romantyczne. Niestety ja po budowie domu zastałam gołe pole bez skrawka cienia z całkowitą południową wystawą. Radzę sobie z tym jak mogę. Powolutku, powolutku, kiedyś też drzewa urosną i będzie piękniej

[Krychna]

Zuza, masz ślicznego Bza czarnego, wyczytałam,że szybko rośnie, zamówiłam sobie podobnego, mam pytanie ile on jest u Ciebie?

[sweetdaisy]

Krysiu w drugim roku po posadzeniu miał już ponad dwa metry
Ja go mocno tnę, bo z miejscem u mnie krucho i on nic sobie z tego nie robi.

[karolacha]

Już jest pięknie a za parę lat tak wszystko zarośnie ,że nie poznamy Czas leci , a rośliny nadzwyczaj szybko rosną

[plocczanka]

I pomyśleć, że jeszcze do niedawna uważałam, iż istnieje jedynie czosnek jadalny.
Okazuje się, że on nie tylko ozdobny może być, ale też bardzo fotogeniczny. Fantastyczne zdjęcia. Gratuluję pomysłu.

[Una]

Wpadłam na chwilkę.
Pooglądałam, powzdychałam, dodałam do ulubionych.
Masz bardzo uporządkowany ogródek, taki elegancki.
Powiedz mi, jak to możliwe, że ani jednego chwaścika nie wypatrzyłam.
Ile lat ma Twoja juka? Ma, aż trzy łodygi kwiatowe!

[kasia100780]

Ładne te czosnki!

[Koleszko]

Właśnie bardzo mi się podoba to, że masz obrzeża z kostki .U siebie też będę je robił już niebawem ... oczywiście mógłbym robić rabaty i sadzić krzewy bez nich , ale co to za frajda kosić potem godzinę dłużej i zawsze zostają jakieś brody trawy ... Koszty wyjdą większe, ale wygoda jest na maxa . Ja zamierzam kostkę tylko minimalnie wysunąć do góry , ale tak , żeby kółka od kosiarki po niej szły . To będzie dla mnie wyzwanie .

Bardzo się cieszę że to Black Beauty .

[MonaeS]

Witaj Zuzo, biegutkiem pospacerowałam po twoim ogrodzie, który odpowiada mojemu stylowi.
Też pod wpływem utyskiwań męża przy koszeniu trawnika, wyprostowałam linię rabat i nawet mi się to spodobało. Odnalazłam formę swojego ogrodu.
U ciebie zachwyciłam się warzywnikiem w podniesionych rabatach, musze koniecznie zgłębić ten temat. Będę więc miała do ciebie kilka pytań.
Gratuluję otworzenia wątku i życzę radości z pracy nad ogrodem. Tak trzymaj