Ja się bawię już 3 dzień w krawcową, szyję sobie firanki na święta a tu mam tyle miłych gości - jak się cieszę z waszych odwiedzin
Mig 131 - Magda - dzięki Madziu w imieniu różyczki, a żebyś wiedziała jak mocno i cudnie pachnie, zapach czuć na odległość 2m.
bwoj 54 - Bogusia najpierw muszę głośno się zachwycić pięknym awatarkiem i jego właścicielką

. A teraz w sprawie róż: Bogusiu poprzednie róże ci wymarzły, bo nie znałaś jeszcze forum, a teraz śmiało poszerzaj swoją kolekcję i wchodż od razu w róże tzw. terminatorki, to są przewaznie kanadyjskie mrozoodporne, w tej chwili można kupić w kilku żródłach, one wytrzymują zimy do -35 stopni tylko okopczykowane, nie obawiaj się poprowadzimy cię za rączkę. Owszem są trochę pracowite w uprawie, ale jak je pokochasz to nawet opryski robi się z przyjemnością.
ewa w i kasia_rom - dzięki, że moja różyczka przypadła wam do gustu, kiedyś jej kolor określiłam jako biskupi. A za mną chodzi już 2 lata L.D. Braithwaite, tylko ciągle szukam jej miejsca.
Monikwiaty - Moniko przeglądaj swoje różyczki, a jak zobaczysz skoczka to obcinaj liście i pal, bo tam są jaja na drugi rok.